Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
MONIA-MAMA

problem z zajściem w drugą ciążę

Polecane posty

Hej kobitki :) Jestem :) A więc sexik był :) ale o 6.30 i musze wam powiedziec ze nie wiem czy cos z tego bedzie :O :( Bo troche ze mnie wyleciało tych rycerzyków :( wogle powiem wam że iskry były ale wszystko nam jakos tak szybciorem poleciało chyba chłopina miał stresa hihihih:D na koniec powiedział mi no kochanie ja juz swoje zrobiłem teraz ty choc szczęsliwie przez dziewięc miesięcy :o Dowcipniś no :O kotki potempadłam i spałam do 12.00 aż wstyt sie przyznać :O ale mam teraz rodziców w domu bo sprzedaja mieszkanie i przeniesli sie do nas do wiosny bo juz domek wykańczają i tak kursujemy z piętra na piętro po rzeczy :) ale dzisiaj juz spali u nas więc mogłam leniuchować :) tak serio to bede wiedział co i jak w poniedziałek bo będę wiedziec czy pękł puki co sie nie nastawiam :) dziewczynki ja pojawiam się sporadycznie bo młody chory to mi kompa okupuje więc więcej bede pisac późnym wieczorkiem :) Eviczka- cholerka a tak się starałam by cię nie obudzić hihihihi:D ANETKA- gratuluje córci :D i zdróweczka życzę ❤️ :) czytaj i klikaj jak najwięcej co u ciebie , jaka dzidzia duża :) MONIA MAMA- i jak tam mamusiu kiedy wizyta u lekarza ?? jak rodzinka przyjeła wiadomosc o nowym członku rodziny :D Pewnie szczęśliwi bo taki prezen na mikołajeczki im dałas :D Pisac kobitki co tam u was ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry wieczór :-) u mnie przygotowania trwają. mały dzisiaj miał występ dla górników w przedszkolu, a ja się popłakałam ze wzruszenia. W końcu cały pobyt w sanatorium ćwiczył te wierszyki :-) Jakie fajne są takie malutkie dzieciaczki :-)))) Dzisiaj zrobiłam już gar zupy gulaszowej i przygotowałam niektóre składniki na sałatki a jutro tylko wszystko podokańczać i ogólnie naszykować. Ufff. Dzisiaj jeszcze planuję umyć i naszykować łóżeczko dla maleństwa... bo w niedzielę puszczam nogi, hihihi. Acha, i dzisiaj załatwiliśmy b. ważną rzecz z mężem: byliśmy w szpitalu naszym ginek - położn. wypełnić dokumenty o znieczulenie ZZO. Jeszcze się waham chociaż mąż mnie namawia. ale lepiej być już przygotowanym... aneta - bardzo Ci gratuluję córuni, będziesz miała parkę!! Super! Życzę Ci żeby ciąża przebiegła szybko i bezproblemowo do samego końca! mAAm - super, że działaliście. Życzę Ci z całego serca żeby działanka przyniosły efekt!!!! Trzymam mocno mocno kciuki! Co do tego, że wypłynęły z Ciebie żołnierzyki to sie wcale nie przejmuj bo nie wiem czy pamiętasz, że ja po starankach pojechałam na basenik, pływałam, nie oszczędzałam się i też myślałam, że się całkiem "spłukałam" ale się okazało, że wcale nie! Eviczko - dziękuję Ci kochana, jestem, trzymam się, czuję się naprawdę dobrze jak na ten etap ciąży, żyję teraz przygotowaniami do imprezki to czas mi szybciej ucieka i nie myślę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KROPKA- czekam jutro na foteczki przystojniaczka z urodzinek i szmpańskiej zabawy wam życzę :) A dla małego wszystkiego co sobie tylko wymarzy ❤️ Nie dziwie ci że szię wzruszyłas na mnie tez zawsze wystepy mojego synka ckliwie wpływały hihih :D co do mnie to tak jak pisałam nie nastawiam się bo i nie wiem czy pęcherzyk peknie /peknoł :O ale cieszy mnie fakt że wogle był :) i to taki ładniutki :) zawsze to jakaś nadzieja :)Dzięki kochana o notce o baseniku👄 Choć przyznam się Wam że zrobiłam wczoraj test owu i była bladzieńka druga krecha dzisiaj jej już nie było i brzuch na dole mniepobolewa :( I kompletnie nie wiem co mam myślec o tym :( bo niby w ulotce piszą że wyrzut hormonku jest przed owu 36-24 godz przed owu to może u mnie już po i dla tego nic nie widać :( nie wiem co myslec o tym :o mam jakies przeczucie że u mnie nie pęka:O No ale tego dowiem się w poniedziałek :( A gdzie reszta kobitek :( 🌼DONIA,MADZIOREK,KISA,JULY,IZA,WODNISIA,MULAN,POLA, MONIA MAMAPISAC MI TU 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diewczyny to znalazłam ze jak jest owu to test jest negatywny czyli może ,może wiecie ż ejak by mi sie udało ......to......normalnie stawiam malibu jak nic :D kocham was kruszynki wy moje❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, przepraszam ze znowu troche nie klikałam ale bylismy z maja w szpitalu we wtorek wyszlismy, mała do tej pory jest chora jest na antybiotyku i michas tez chory:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) CZEŚĆ U nas ok,idziemy dziś z Natalka na mikołaja do salek katechetycznych :) dostała zaproszenie z przedszkola Zębulek wyrwany była bardzo dzielna...choc oczywiście nie obyło sie bez paru łezek :) No ale zębowa wróżka tez była co nieco pod podusią zostawiła :) My z męzem załozyliśmy sobie ambitny plan kochania sie co 2 dzień :) i jak narazie sie spełnia anawed z większa częstotliwościa :) wiem że mówi sie ze nie powinno sie codziennie.....ale Ja uznałam ze co ma byc to będzie i juz :) mAAm....kochana jakies mam pozytywne przeczucia co do Ciebie w tym miesiącu :) obym sie nei myliła i na świeta będziesz miała cudowny prezent czyli 2 kreseczki na teście ciązowym :) :) :) krop.ka udanej imprezki,jakie sałatki robiłas wkońcu ?? mam pytanie czy masz numer do kogoś z forum co by dac znac jak sie zacznie ?? no nic uciekam sprzatac domek jak to przy sobocie :* buziaki :) Evika-jak Bartuś?? mam nadzieje ze ok ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek :) Ja tez mam nadzieje ze wkońcu sie nam uda a jak długo sie staraliście jezeli mozna wiedziec ?? Jak mała ze zdrówkiem lepiej juz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staralismy sie 11-miesiecy, a własnie ten ostatni cykl co kazał nam gin przyniosł sukces, reszte cykli było co 2 dzien seks... majka miała zapalenie ucha srodkowego i gronkowca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek-no to trzeba wypróbowac :) co dziennie :) Dobrze ze z Majeczka juz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koteczek-napewno sobie poradzicie :) :) Ja sie zaraz bede zbierac na mikołaja z Natalka :) i moze po mikołaju do kolezanki zachacze na kawulca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia mama --Serdeczne G😘R🌻A😘T🌻U😘L🌻A😘C🌻J😘E🌻 przeczytalam kilkanascie dobrych stronek :) zycze jak najwiecej takich wiadomosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór laseczki:) My dzis wrocilismy ,bylismy u rodzinki tzn u brata mojego R i jego kobity.Oni mają niespełna pół roczną córczkę-słodka kluseczka i wczoraj podczas kolacji zakomunikowali nam ze są w ciąży!!!! szok,kompletnie sie nie spodziewali,nie chcieli tak wczesnie,ona zakupiła własnie kilka opakowan tabletek anty hihihi. roznica wieku bedzie 13 mcy.Jak to usłyszałam myslałam ze to żart,serio...Ciesze sie ogromnie wierzcie mi,ale wraz z tą radoscią poczułam ukłócie w sercu....no poczułam,nic ne poradze..My chcemy,czekamy,marzymy o dziecku i nic..jaki z tego morał?? trzeba odpuscic,zyc normalnie,nie liczyc,nie czekac,moze w tym jest metoda. Ale jak tu nie myslec jak w srode idziemy badac plemiory?;) mAAm- mmmmm malibu pychotka,to kiedy pijemy??? za 2-3 tygodnie?:D nuśka- kochana,hydroksyzyna w syropie jest dla dzieci bezpieczna,powszechnie stosowana ,mozesz sprobowac podac poł godz - godzinke przed wizytą,moze pomoze. Moze rodzinny ci cos doradzi..jest tez dormikum-rodzinny moze wypisac-uspokaja i powoduje niepamiec(dziecko nie pamięta co sie działo) Moze w klinicznym,dużym osrodku,gdzie mozna skorzystac z obstawy anestezjologa? Mam nadzieje ze ten ropien juz sie u małego wchłonął. Ja za 4 dni mam @ i mysle ze dostanę,mam bole brzucha typowe i brunatny sluz,wiec na bank. Winko wciągam;D zapraszam:) Pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze nusce:) Moj R mi jeszcze cos powiedział... Otóż u niego jest gabinet przyjazny dzieciom. Dzieci czasem przychodzą po kilka razy,nawet 10 razy ,tak na kilka minut by porozmawiac z panią czy panem dr(akurat tam zajmuje sie dziecmi pani dr),ona nic im nie robi w buzi,zaprzyjaznia sie z dzieckiem,rozmawia, pokazuje sprzęt,tłumaczy wszystko.Czasem wystarcza jedna pogadanka,czasem 3 a czasem potrzeba 10 by dziecko zaufało pani i otworzyło buzie,ale 100 % takich wizyt konczy sie sukcesem !! (jedna taka wizyta u nich kosztuje 20-30 zł).Dzisiejsza stomatologia jest bezbolowa,tym bardziej dziecięca!! trzeba tylko odpowiedniego podejscia do dziecka:) szukaj gabnetu przyjaznego dzieciom. U nich w gabinecie widziałam nawet konia na biegunach hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i doczytałam.. kropka-wszystkiego najlepszego dla synka na urodzinki:) 🌻 Evika -buziaki i życzonka najlepsze dla Bartunia.Bartunie to najlepsze chłopaki pod słoncem,wiem cos o tym....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko-ja lubię do ściany gadac;) hihihi,a winko czeka na chętne;)U nas dzis sytuacja ma sie tak: chłop gra z kumplem na PS w salonie i piją wódę,młody u siebie ogląda "brygadę G",a ja chłepczę wino w sypialni,na kolanach mam laptop i jednoczesnie oglądam mam talent ale nikt mi sie dzis nie spodobał..Pełen luzik,kazdy w swoim świecie;) kolorowych snów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, ja już po imprezie i wpadłam na chwilkę. mały mi się w połowie imprezy rozłożył :-( Ech.... gorączka, ból brzuszka i wogóle. Zdmuchnął tylko świeczki na torcie i poszedł spać. Dałam mu syropek na gorączkę :-( No imprezka jak imprezka, ja humor już straciłam, jak widziałam jak on się nie umie cieszyć zabawkami, męczy się i wogóle :-( Reszta bawiła się chyba dobrze, przynajmniej mam taka nadzieję... A już coś od popołudnia mały mi się nie podobał... No i tak to jest. To co najwazniejsze (zdrowie) to tego brak! :-( :-( :-( Strasznie mi smutno dziś. Kikikiki - dzięki kochana, mam numer do dziewczyn w razie czego. No i jasne że dam znać! Chociaż na razie cisza, dalej nic się nie dzieje... I dziewczynki, dziękuję Wam za życzonka dla mojego kochanego chorutkiego synka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny to możecie kciuków nie trzymac 😭 pokłuciłam się z chłopem rano i nici z sexo a co za tym idzie i z bejbika:( zreszta pewnie i tak mi pęcherzyk nie peknie :( nie dołuje was juz poprostu jest mi cholernie źle i musze się wyryczeć😭😭😭😭 KROPKA-zdrówka dla synka ❤️ Buziaki dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POLUŚ- kochana ale ja bym tego winka się teraz napiła :) Nie zostało ci troche ??? Ja dziweczyny mam dośc tak mnie ten mój c h ó j w k u r w i ł że szok ja go tu buzi buzi w wiadomym celu a on że ochoty nie ma no k u r w a rece mi opadły a zaraz po tym zadzwonił kupel że mu samochód na walił i mój ma po niego wpaść bo na piłkę razem chodzą :(więc mój c h u j zerwał sie na obie nogi i kompac sie poleciał i tyle z sexu i staranek 😭 wylazł z wanny i mówi kotek bo ja tak rano nie mogłem teraz juz mam ochote no ale kórwa mówi mi to stojąc w butach to mu powiedziałam że teraz to niech spierdal bo juz nie wytrzymałam łzy mi poleciały 😭 i cały czas lecą dobrze że młody jeszcze spi .a jak na złośc dzisiaj tempka pokazała 36.3 Dziewczynki sorki że wam tak smędzę ale komuś muszę się wygadać 😭 jest mi tak cholernie źle 😭 wiem że szansa jest niewielka w tym mieisącu bo wogle nie wiadomo czy pecherzyk pęknie / pęknoł ale przyznam się ze jak usłyszałam ze jest ten pęcherzyk to usmiech z mojej buzi nie schodził przez cały dzień ginka mówiła rano w piątek i w niedziele sex i co wielkie gówno i dupa balada :( normalnie nic mi sie juz niechce jeszcze czuje te cholerne pobolewanie brzucha :( normalnie będę do ściany wyc 😭😭😭😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźwa dał mi prezent na mikołajki :O ❤️Wam kochane wszystkiego naj naj życzę a staraczką prezęciku w brzuszku :) ❤️ mój młody jeszcze chrapie a ciekawa jestm jaka bedzie reakcja na prezęcik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maam kochana...nie wszystko stracone ...przecież przytulanko było jak lekarz kazał..;) Kochana napewno Twój małżonek wróci z prezentem a później będziecie się przepraszać aż iskry polecą :) Pola mi też nikt specjalnie się nie podobał w mam talent... Monia Mama informuj kochana nas na bieżącą ....wniosłaś nową nadzieję :) Kropka jak synek...szkoda że na własnej imprezie się pochorował - zdrówka kochana wam życzę :) Nuśka jak ząbek ? Evika, Kisa jak maleństwa? Norbert zajada jabłuszko ale zupka mu mniej smakuję :) co do opiekunki to teściowa nam odmówiła hmmm byłam wściekła ale jak przemyślałam to nikt nie ma obowiązku opiekować się naszymi dziećmi tylko ona ma 55 lat i od 15 siedzi w domu brrrr wprawdzie póxniej przyszła i mówiła że ona nie tal chciała i co ona bedzie robić w domu...i wymyśliła że bedzie Paulinkę odbierać ze szkoły to jej podziękowała bo Paulinka ma mieć zajęcia do 13:30 a ja po 14 wracam to ją sama odbiorę ze świetlicy ...i teraz chyba trochę zła a ja mam wyrzuty sumienia ....ale koniec marudzenia... MY kochane czekamy na Mikołaja ale to dopiero wieczorem - wcześniej idziemy zapraszać na chrzciny ....miłej niedzieli kochane i pełne prezentów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki, my się nadal borykamy z gorączką i chorobą. mały to przysypia, to się budzi a jak wstaje to i tak półprzytomny, dzisiaj z prezentu od Mikołaja to też tak ledwo co się cieszył... Nawet własnego tortu nie spróbował, wcale nie ma apetytu, nic nie chce jeść bidulek. Jeszcze nie wiemy co się z tego rozwinie bo poza gorączką to nic nie widać. mAAm - nie smuć się kochana, pewnie rano mąż był sam nieprzytomny po obudzeniu. Na pewno będzie tak jak pisze iza - pewnie się będziecie dzisiaj przepraszać aż iskry polecą :-) Trzymam kciuki! Pamiętaj, że my się staraliśmy z moim M co dwa dni i nam się udało... iza - to masz taki problem jak ja. z tym, że moja teściowa jeszcze pracuje normalnie a moi rodzice to same wiecie jaka jest obecnie sytuacja, poza tym mieszkają teraz z malutkim dzieckiem, prawie półrocznym (mojego brata) więc jak już to nim się będa opiekować. no i jestem w kropce. Będziemy musieli nianię zatrudnić jak nic :-o Faktycznie babcia byłaby w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem, no ale jeśli nie chce to co poradzić... to jest faktycznie ogromne zobowiązanie na kilka najbliższych lat. Ale może jej sie jeszcze odmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Ja też tylko na chwilkę. Bo moja córcia,podobnie jak kropeczki synek od wczoraj ma gorączkę i brak żadnych innych objawów. Nic ją nie boli, tylko śpi, nie chce nic jeść i temperatura 38,4. Ech, nie wiem co się dzieje. Bartunio śpi więc klikam do was. mAAm - nie martw się może wieczorem pogodzić się z mężusiem, z resztą pewnie już się pogodziłaś i nie wszystko stracone, bo przecież plemniczki troszkę w Tobie żyją więc nadzieja jest i to duża!!!!!!!!!! kropeczko - smutno, że tak synek zakończył swoją imprezkę. No cóż najważniejsze jest jego zdrowie. Moja córcia od wczoraj ma podobne objawy jak Twój synek. Boję się aby w coś gorszego się się nie przerodziło. No i jest jeszcze Bartunio :( Izuś - witaj. Nie martw się, jeszcze kilka podejść i Norbercik napewno polubi zupki. Mój mały miał podobnie, a teraz wcina zupki, że ho ho. Podaję mu nawet 2 razy dziennie zupkę bo on je uwielbia :) A mój Bartusio ostatnio zaczyna pokazywać co mu się podoba a co nie. Uwielbia być u mnie na rączkach, uwielbia gdy go noszę, rozmawiam z nim, pokazuję świat. Gdy tylko weźmie go kto inny na ręce,mąż albo babcia to Bartunio zaczyna płakać i patrz takimi błagalnymi oczkami bym tylko go wzięła na ręce. A gdy biorę go to od razu cieszy się na cały dom. Z jednej strony to bardzo miłe i słodkie że tak mnie kocha :) a z drugiej to nie mogę nic zrobić bo synuś chce tylko do mnie na rączki :) Ech, rozpuszczony mój Bartunio i to nieźle. Po-la kochana ja też bym tego winka siorbnęła. Jakaś deprecha mnie dopada, no i choroba córki, nie wiadomo skąd ta gorączka. Córcia mówi że prawie cała klasa w piątek źle się czuła, każdy kaszlał a Pani nauczycielka to miała taki katar że nie mogła nic mówić. Według mnie to nieodpowiedzialna baba. Jest chora i zamiast wziąść zwolnienie to przyłazi do szkoły i zaraża wszystkie dzieci. szok! Co za babsztyl! Ale jestem zła. Masz kochana jeszcze trochę tego winka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, my cały weekend gosci a dzis robilismy urodziny synkowi jutro 4 latka konczy:)))) majka tez dostała duzo prezentów:))) maam nie smuc sie uda sie napewno zobaczysz... z reszta wszystkim zycze z całego serduszka aby sie udało.... mi dokładnie rok temu w mikołaja test pokazał magiczne 2 kreski)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jeszcze nie śpię. Byłam z córcią na pogotowiu. Ma gorączkę 40 stopni. Niczym nie mogę jej zbić, nurofen nie działa, paracetamol też nie. teraz podałam jej pyralgin, minęła już godzina od podania i gorączka ani trochę nie spadła :( martwię się okropnie :( Córcia zasnęła i po prostu majaczy mi przez sen, gada coś od rzeczy. Tak bardzo się martwię. Poczekam jeszcze godzinę jak temperatura nie spadnie to będę dzwonila na pogotowie. Cholera co za wirus, córka nie ma ani kataru ani kaszlu, zupelnie nic. Tylko ta straszna gorączka. Na pogotowiu lekarz przepisał antybiotyk ale wzięła dopiero 1 raz :( Martwię się, nie zasnę już od rana. :( Dlaczego te cholerne leki przeciwgorączkowe nie działają? Córka mówiła że w piątek w szkole ich Pani nauczycielka była bardzo chora, kaszlała, smarkała i ledwo żyła. Co za nieodpowiedzialna baba? Jak można przyjść w takim stanie do pracy i zarażać wszystkie dzieci???? To jest pedagog? Normalnie brak mi słów taka jestem zła. Poza tym martwię się o Bartusia aby on nie zachorował :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .... Evika daj znać jak córcia...kropka a jak synek? Moje dzieciaki zachwycone po Mikołaju :) Ja też mąż mnie zaskoczył dostałam piękne korale z kolczykami cudne:) Maam już po wizycie? Lecę kochane popracować dzisiaj w domu a jutro i pojutrze jadę do pracy a macierzyński mi się kończy już 16.12 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️HEj KOBITKI❤️ A co tu dzisiaj tak pusciutko :( Co do mnie to wczoraj mój chłop po godzinie przyjechał z różą i przeprosinami bo wam zapomniałm napisac ze mu sms posłałam z wiąchami :) wogle gadał ze myślał ze z rana to my tylko w piątek musimy itak dalej a nie i w niedziele że był zaspany i wogle ....W zwiasku z tym że teraz mieszkamy z rodzicami to nawet nie było jak ale mężuś zrobił kolacyjke winko i działaliśmy :) co prawda juz około 24 :( wiec juz po jabłkach :( Dzisiaj o 12.00 byłam u ginki na kolejnym USG i kochane oznajmiam że pęcherzyk pękł ...Bo jest troche płynu w zatoce duglasa i jest tyciuniki sflaczały i przypomina niewiadomo co :) jak się spytałam kiedy pekł to mi ginka nie mogła odpowiedzieć czy wczoraj czy przedwczoraj :(:(:( Więc NIEWIEM :( mam od jutra brać 2x dziennie po 1 tabletce luteiny pod język przez 12dni i zobaczymy :( Teraz też czuje ból z prawej strony i nad pipką i już sama nie wiem może dzisiaj jeszcze podziałać :O ale to chyba juz nie ma sęsu :( wczoraj mierzyłam tempke i wstałam o 6.00 sikłam oczywiście i potem lerzałam cały czas i o 8 z kawałkiem zasnełam i spałam jak zabita do 12.00 odrazu po obudzeniu temp sprawdzałam i było 36.3 dzisiaj obudziłam się o 9.00 i tempka pokazała 36.75 ale kompletnie nie biore tego pod uwagę :) Jakos wogle nie nastawiam się że mogło się udać :( wydaje mi się że nic z tego nie będzie i że jak teraz mi sie nie uda to może ginka zrobi mi droznośc jajowodów tak by już wszystko wykluczyć :O kurcze ale mnie kuje z prawej strony.... EVIKA- daj znac koniecznie jak niunia !!! mam nadzieje ż etempke zbiliście .kliknij choc słówko bo się martwię o Was :(Zdróweczka dla Oli❤️ IZA- mi tez się wydaje że lada chwilka i Norbert zacznie zupki wcinac :) A dawałas mu ze słoiczka czy sama robiłaś ??? KOTECZEK- jak Majeczka ?? |Dużo zdrówka dla niej ❤️ i WSZYSTKIEGO NAJ❤️NAJ DLA SYNECZKA PRZYSTOJNEGO CZTEROLATKA ❤️ KROPKA- halo halo czy to już :D że tak milczysz :) Jak dzisiaj niunio ?? KISA- kotek co u dziewczynek i u ciebie ?? DONIA- co tam nowego?? KIKI- jak staranka kiedy testowanko w planach ??? POLA- znalazłas wkońcu tego ginka jakiegos ?? I kochana wineczko miodzio było hihihi:D WODNISIA- klikni co tam u ciebie , jak staranka?? MONIA MAMA- prezesowo mamusiu nasza co tam słychać ??? NUSKA- kotek gdzie zniknełaś :( klikaj co u ciebie jak Donia i Młody ?? I co z pijawą już kompletnie cie nie nawiedz :) JULY- Antoś już zdrowy ? jak Zosieńka nasza ?? KILKAĆ KOBITY :)!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę,że tu dzis takie pustki:( Evika-jak córcia??? kiedy leki nie działają a temp jest badzo wysoka mozna robic chłodzenie mokrym przesciradłem alo wsadzic dziecko do wody,tylko nie zimnej jak lód ale takiej nieco cieplejszej ok 25 st.mam nadzieje ze juz lepiej. kropka-a jak tam twoj synek?? moj syncio tez wczoraj miał 39,7,ale na szczescie dobrze reaguje na leki i dzis juz bez gorączki Dzieci u nas niedziele w pogotowiu było dużo,sama gorączka,bez innych objawów.Paskudny wirus. mAAm-nie martw sie,mam nadzieje ze godzonko juz było i iskry poleciały:) Ja dzis wstawałam 0 5 40 do pracy,jestem padnieta,mojego ni ma,bedzie wieczorem,młody zajęty sobą w pokoju a mnie brzuch napindala i ide na godzinną drzemkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×