Marzenia się spełniają! 32 kg mniej w ciągu 8 miesięcy! Moja historia!!!

Cyjanek! Ja też pochłaniam TONY jedzenia ;) Także nie jesteś sama!!! ;)

Perfecta 31 Witaj!!! Trzymam za Ciebie kciuki!!!Na pewno tym razem Ci się uda1 Zobaczysz! Tylko uwierz w siebie i się nie poddawaj!!! Życzę powodzenia ;*

haniak! Tak trzymaj! Już wiesz teraz o co chodzi! Zmiana psychiki i nastawienia,to klucz do sukcesu! Prawda,że tak łatwiej,gdy jesteśmy psychicznie pozytywnie nastawieni do tej "przemiany" Świetnie,że tak wszystko sobie tłumaczysz! Z resztą masz absolutną rację!!! Gratuluje!

kamilka205! Witamy i dziękujemy za miłe słówka ;) Dasz radę! Zobaczysz ,że Ci się uda! Musisz tylko uwierzyć jak reszta dziewczyn! I dobrze się nastawić! Jeśli to zrobisz,to reszta jest już samą przyjemnością, prawda dziewczyny? Pamiętaj,że jesteśmy z Tobą i Cię wspieramy!!!

Cyjanek! Rozumiem,że jest Ci ciężko. I mam propozycję! Nie odmawiaj sobie wiele w codziennym menu! Wtedy Twój organizm nie będzie się tak domagał tego co tak bardzo zakazane! Jedz to,co lubisz na różne posiłki. I pamiętaj,że to ciastko nie spowoduje żadnego załamania i nie zmarnuje Twojej "przemiany" !!! Jutro jest nowy dzień! Nie poddawaj się! Dasz radę!!! Ja dziś np. wynalazłam nową pyszność ;) Mleko sojowe o smaku waniliowym ;) Mniaaam... Zdrowe,mało kalorii a jakie pyszne?! Ah! Jest też nawet czekoladowe ;) Polecam takowe smakowe mleko sojowe ;) (Ale mi się zrymowało hehe ;) )

Julka widzisz ;P Ty się przejmujesz trzecim komentarzem a co ja mam powiedzieć? Hehe ;) Nie przejmuj się tylko pisz ile wlezie ;) Lubię czytać co tam u Was itd ;) Także dziewczyny piszcie duuużo ;) Na dzisiejsze śniadanko zaplanowałam omleta ;) Z musli i jogobellą light brzoskwiniową ;) Mniam ;) A teraz idę lulu, bo coś się głodna robię na samą myśl o tym śniadanku ;O Hehe ;) Dobranoc i do jutra ;*

Ja mam na imię Karolina :D pozdrowienia i miłej nocki :)

Kamilka: Fruktoza ma rację :) Jeśli tylko zaczniesz swoją dietkę, to po pewnym czasie staje sie ona przyjemna i sprawia wiele radości. Bo przecież nie mamy się odchudzać z kwaśnymi minkami, tylko z uśmiechem na ustach... tak jakbyśmy czekały na piękną niespodziankę (tutaj: spadek wagi) :) Fruktoza: Maju, rzeczywiscie, moje trzy komentarze to niewiele jak przy ilosci Twoich postów ;) Dzięki za pociechę, ja też czytałam ten artykuł, ze lody nie tuczą, ale tak się przestraszyłam! Dzięki Ci, kochana! :) A co do ważenia, to waga mi się zepsula :( ale widzę w tym wszystkim plus: jak sama, Maju, napisałaś, to będe mieć większa niespodziankę, kiedy zważę się np. po 2, 3 tygodniach.... albo miesiącu :) Blaniczka, miło poznać Twoje imię :) W mojej rodzince jest dużo Karolinek, jako pierwsze, i jako drugie imię... wszystko po mojej Babci :) Więc jest to jedno z moich ulubionych imion :)

Bardzo się cieszę :D Właśnie się zastanawiam co zjeść na śniadanko :) może będzie jajęczniczka bez tłuszczyku z pomidorkiem :) Jak myślicie może być??

Cześć dziewczyny, cieszę się ze jestem tu z wami:) dzis u mnie w rodzinie chrzciny...własnie sie przygotowuje...mam tylko nadzieje ze mądrze sobie pojem:) u mnie tez na sniadanko była jajecznica:) rano zasiade z kawka i poczytam sobie naszą lekturkę:) miłego dnia zycze!!!

a zapominiałam....miło mi Alexandra jestem:):)

dzięki fruktoza ;) Jesteś bardzo sympatyczną dziewczyną.. zresztą wszystkie dziewczyny w tym wątku są ;)

Cześć Czytam wasz topic i jestem pod wielkim wrażenie...Fruktoza bardzo gratuluje spadku wagi..to wielkie czego dokonałaś ja od roku sie odchudzam z wiekszymi lub mniejszymi skutkami róznie to bywa.. ale mam małe pytanie czy moge sie do was dołączyć...było by mi raźniej pozdrawiam

Witam wszystkie dziewczyny a szczególnie Ciebie Maju! Czytam Was od paru dni i jestem pełna podziwu. To naprawdę super, że się tak wspieracie. Chętnie bym się do Was przyłączyła-przyjmiecie czereśnię ze zbędnymi kilogramami;)? Ważę teraz 69kg, a chcę ważyć 55kg. Czyli 14kg do zrzucenia... A najgorsze jest to, że idę do nowej szkoły! Ale teraz jestem pełna optymizmu, bo też przejdę przemianę-dzięki Wam! Jesteście wspaniałe, a Fruktoza ujęła mnie mnóstwem dobrych słów pod adresem innych dziewczyn i ogromnym optymizmem. Pozdrawiam i zaczynam OD DZIŚ!:)

Olensja i Czereśnia, jako ze pierwsza odpowiedziałam na Wasze posty, chyba mogę Was powitac w imieniu wszystkich Dziewcząt. Co prawda Fruktoza założyła ten topic, ale zła chyba nie będzie :) Zaglądajcie tu jak najczęściej, od razu humor się Wam poprawi, będziecie się lepiej czuły :) ja tak mam ;) Perfecta, nie wiem, jakie zdrobnienie swojego imienia lubsz... czy można nazywać Cię Olą? :) Buziaki dla Was

witam kochane:) musze przyznać ze dieta sprawia mi dużo przyjemności może dlatego ze bardzo lubie gotować dzis na śniadanie serek farmerski z pomidorem i cebulą a na obiad kurczak z warzywami na patelnie...o dziwo czuje sie najedzona i to bardzo na kolacje serek homogenizowany z nektarynką wiec w miare grzecznie dzis najlepsze ze moją diete wciągnełam mamusie i razem walczymy z tłuszem od dwóch tygodni chodze do klubu fitness nic tak nie motywuje jak karnet bo szkoda kasy wiec trzeba chodzic regularnie:) ja chce ważyć 62 kg bo to dla mnie idealna waga:) jak fajnie ze jesteście;*

Mamsella to świetnie,że przywitałaś dziewczyny!!! Bardzo się cieszę,że kolejne osoby dołączają do Nas! Życzę Wam powodzenia i jestem do Waszej dyspozycji!!!

aha zapomniałam dodać ze wspomagam sie troche apteką:) ale to działa chyba bardziej na głowe niź na kilogramy:)

A jak ta apteka Ci pomaga? ;);) Jakieś wspomagacze?

dokładnie :) mama kupiła lipotrex taki środek wspomagającu i \"pozytywnie regulujący masę ciała\" i mamy po jednym opakowaniu zawsze można sobie jakos pomóc tym bardziej ze jest to produkt ziołowy

Hej Kobitki! Kamilko, napisałaś, że dziś miałaś \"grzeczny\" dzień... a ja??? Ciągle chcialo mi się jeść! Idę zaraz spac, zeby zasnąc, nie pochłaniając wcześniej wielkiego kawałka ciasta ;) Co do tego preparatu, który stosujesz z Mamą, Lipotrexu, czy mozesz napisać w jakiej mniej wiecej jest cenie? :) Z góry dziękuję :) A tak na marginesie, to świetnie, że odchudzasz się z Mamą... razem raźniej, no i pilnujecie się nawzajem. A u mnie nikt na diecie nie jest :( Maju, miło mi było przejąć Twoje obowiązki ;) Dobranoc, Kobitki, ja pędze do swojego pokoiku, żeby nie \"zapędziło\" mnie do kuchni :D

cena to około 120 zł za dwa opakowania...troche drogo wiec sama bym nie kupiła...myśle ze potam przejde na linee bo po mniej nie chce mi sie jest a kosztuje około 20 zł ide spać bo mnie ssa hehe dobranoc dziewczynki:*

mamsella jutro nowy dzien wiec nowe wyzwanie:) przeczytałam gdzies bardzo mądre stwierdzenie ze ważniejszy jest kolejny posiłek a nie poprzedni:)

Witajcie! Hania:Jestem wściekła dzisiaj. Miałam gości, goście jedli a ja ostrożnie(jak wcześniej napisałam). W niedzielę wieczorem zaprosiła mnie koleżanka na \"pogaduchy\". No i co..... Zjadłam za dużo , w tym ciacho. Boże, jakie miałam wyrzuty sumienia. Najbardziej wstydziłam się Was. Co ja durna napiszę. Chodziło mi po głowie, żeby nie pisac o swoim występku. Dzisiaj zadecydowałam, że napiszę. Mam nadzieję , ze Maja i Julka mnie rozgrzeszą. Wiem, teraz że jesteście potrzebne> Ciesze się zatem, ze jesteście. Dzisiaj jogurt naturalny z otrębami na śniadanko, jabłuszko na drugie, rybka na obiad. Pozdrawiam

haniak!!! Nie ma co się przejmować i myśleć co było! Jest teraz!!! Okey, pierwsze Twoje potknięcie! Nic się nie stało! Bo kto powiedział,że będzie łatwo? Jesteśmy tylko ludźmi! Nie ma nikogo idealnego! I właśnie,pisałam kiedyś o tym,że nie pozwólmy by wyrzuty sumienia Nas zamęczyły! I nie rezygnujmy z dalszej walki!!! Będzie dobrze!!! Uśmiechnij się i nie myśl o tym,co jest już historią!!! Pozdrawiam ;)

Hania: Dzięki Maju, czekałam na rozgrzeszenie. Idę teraz spokojna do lekarza. Pa

A właśnie. Kto powiedział,że jedno ciastko to jakaś wielka zbrodnia??? Może i jakaś tam jest ale minimalna. Bo owszem. Zjadłaś to czego jeść nie powinnaś,ale... żadnych skutków ubocznych dla siebie oraz otocznia nie spowodowałaś ;) Karę masz-wyrzuty sumienia. To baardzo poważna i ostra kara ;);) Głowa do góry!!! To nic strasznego ;* Zaufaj,że od tego jednego,głupiego ciastka nie przytyjesz!!! Oraz dla tego,że raz zjadłaś więcej. Choć to pojęcie Więcej dla każdego oznacza co innego ;) I powiem szczerze,że ciekawi mnie co kryje się pod tym pojęciem WIĘCEJ ;) Nie martw się ,proszę!!!

No właśnie, trzymaj się haniak, najważniejsze to nie popadać w skrajności:) Droga Maju, a mozna jeść musli z kefirem zamiast z mlekiem? Aha, mogłabyś mi podać parę przepisów, np. na \"galaretkowy pyszny deser\", \"babeczki kokosowe z malinami\", \"galaretkę kawową z serkiem\", \"szarlotkę dietetyczną\", \"deser kawowo-mleczny\", \"truskawki w kremie kefirowym\" i \"deser a la tiramisu\"? Sory że tak się rozpisałam;) I tak się zastanawiam...wiem, że tak nie powinno się podchodzić do tej przemiany: A ILE SCHUDNĘ ZA MIESIĄC ITP, ale jak myślicie, uda mi się zrzucić te 14kg do Bożego Narodzenia? bo mam spotkanie rodzinne i już wyobrażam sobie miny krewnych;)

Cześć Dziewczęta!!! Maju masz 100% rację ..jedno ciastko to nie zbrodnia...a wiece ci jest problemem większości dziewczyn?? ja to własnie dzisiaj zrozumiałam po Twojej wypowiedzi... a więc...zaczynamy sie odchudzać ..pomału spadaja kilogramy wytrzymyjemy tydzień i grzeszymy np zjadając własnie jakies tam ciastko i co ? zamiast dlaej być na diecie stwierdzamy że bez sensu i zaczynamy jesc normlanie a problem własnie polega na tym żeby dalej trzymać diete...i ja to dzisiaj zrozumiałam dzieki wam ale byłam głupia hehehe... Może napisze Wam coś o sobie... nie mam moze jakieś bardzo wielkiej nadwagi ale źle sie czuje przekraczając granice 64 kg...moją najlepsza waga byłoby 55-57...dąze do tego pomalutku... niestety mam taki organizm ze wystarczy ze sie przestane kontrolowac to od razu tyje..tak było na wakacjach ..po powrocie przywiozłam 66kg a właściwie ponad...już troszke spadło (stopka) i nie jest źle...ale wiem że z wami sie uda.. MAju dajesze nam wszystkim tyle optymizmu szok....fajnie że was spotkałam ..buziaki

Ach ja też mam zamiar wspomóc sie troszke apteką ...zamówiłam sobie DRENAFAST...bedzie wieczorkiem..to taki preparat odchudzająca detoksykujący...własciwie w te właściwości odchudzające zbytnio nie wierze ale może sie chociaż troszke oczyszcze :) kosztuje ok 60zł