Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fruktoza787

Marzenia się spełniają! 32 kg mniej w ciągu 8 miesięcy! Moja historia!!!

Polecane posty

mamsell : witam serdecznie ;) Dziękuje za miłe słowa! Wiecie dziewczyny,jeszcze nigdy w przeciągu kilku dni nie usłyszałam tylu miłych słów oraz nie przyjęłam aż tylu gratulacji!!! ;) Nawet mój chłopak chyba Wam nie dorówna ;) Też tu często zagląda i ciągle powtarza mi,że jest ze mnie dumny! Kazał przekazać Wam,że także trzyma za Was kciuki i że na pewno Wam się uda!!! Słuchaj na pewno dasz radę! Nie ma innej opcji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
greensmile: Cieszę się niezmiernie,że i Ty podjęłaś tą decyzję ;) Na pewno Ci się uda!!! I dziękuję oczywiście za miłe słowa ;* Jesteście Wszystkie kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prosiliście mnie bym opisywała co jadłam w dany dzień ;) Obiecałam,że napiszę i pisać będę! Tylko muszę zaznaczyć,że moje posiłki często są podobne, bo jestem osobą bardzo szybko i na dość długo przywiązującą się do swoich ulubionych potraw oraz jedzonka ;) Hehe ;) No ale tak : * Śniadanie (standardowo o godzinie 8:00 ): 4 plasterki chudej wędliny z indyka,posmarowanej sporą ilością śmietankowego serka Delfiko + ketchup ;) (nic nadzwyczajnego ,ale właśnie od tej "potrawy" jestem uzależniona i często ją jadam ;) Nie jest aż tak bardzo tucząca (choć serek ma sporo kcal ale ma niski IG i baardzo mało węglowodanów ;) "potrawa" smaczna,jak dla mnie ;) i szybka do zrobienia ;) ) AHA! Właśnie muszę Was uprzedzić,że jadam dla większości dość dziwnie :) * 2 śniadanie,godzina 11: serek waniliowy Danio + 1 średnie jabłko starte do niego na tarce ;) * Obiad (nie miałam zbyt dużo czasu na robienie czegoś wymyślnego): serek wiejski 200g + 4 malutkie pomidorki skrojone do niego + 3 kiełbaski z indyka (dość małe) też wkrojone ;) * Podwieczorek (dziś zjadłam chłopaka i było to to samo co na śniadanko :) ) On zawsze jest zaopatrzony w te składniki ;) (Bo często u Niego jadam ;) ) (podwieczorek był dość sycący, bo byłam bardzo głodna), za to na kolacje zjadłam: 1 spore jabłuszko ;) Dzisiejsze moje menu było dość inne niż wszystkie ;) ze względu na brak czasu i zaganianie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!:) Ja już się dziś wyjeździłam na rowerku:) około 250kcal za mną, mam jeszcze zamiar drugie tyle, bo przy dobrym filmie toszybko czas mija:) Fruktoza...masz chłopaka skarba, serio(choć pewnie już o tym wiesz), nie sadze ze kiedys takiego znajde, ale dobrze slyszec ze choc komus sie powiodlo..:):):) Bo ja albo lokuje źle uczucia albo nie odwzajemniam i tyle! Jakoś podświadomie odtrącam, chyba z natłoku kompleksów:( ale wierzę, że za pół roku będzie lepiej!:)) Pozdrawiam Was Kobietki i życzę by każda z nas znalazła takiego Skarba jak Fruktozy:) Ja już mykam na rower i włączam jakiś film!:) Ps. Dziś zjadłam 820kcal..ale niewiem czy to dobrze, ale wszystko wyszło jakoś tak mało..a jestem w maire najedzona:) Buziam:) SHANE...gratuluje z całego serca, Ty to jesteś wytrwała kobitka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agenka: Wiesz masz rację. Mój chłopak,to prawdziwy Skarb!!! Mam ogromne szczęście,że na Niego trafiłam!!! I znam go aż 10 lat!!! ;) Jednakże od 4 jesteśmy ze sobą tak bliżej xD I Ty na pewno też znajdziesz kogoś,kto dla Ciebie okaże się prawdziwym Skarbem ;) Aha, i prośba ;) Mogłabyś napisać co dziś jadłaś??? Byłabym bardzo wdzięczna ;) Właśnie dziewczyny! Macie jakieś fajne dietetyczne dania itp??? Jeśli tak,to piszcie ;) Będę wdzięczna za każdy przepis!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co do tych kcal,to nie przesadzaj... Bo to może się źle skończyć ;( Powinnaś jeść minimum 1000 kcal! Pamiętaj o tym! Teraz może jest wszystko ok,ale później może być gorzej! Twój organizm bardzo efektownie będzie domagał się tych kcal,by móc normalnie funkcjonować:( I wtedy będzie ciężko. Bo albo będziesz musiała dostarczyć ich więcej (zaczną się zachcianki) lub nie będziesz ich nadal dostarczała i odbije się to na Twoim zdrowiu :( Nie chcę straszyć ale tak zazwyczaj jest... Więc proszę uważaj! ;*;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Toyota Avensis
Powiec mi autorko czy robiłaś takie zwykle brzuszki?ile dziennie?bo pytałam juz tu na forum czy robiąc zwykle brzuszki np100 dziennie zmniejszy mi sie oponka i jedni odpowiadają tak a inni ze to nie możliwe. Moze ktoś odp kto zrzucił brzuszek dzięki zwykłym brzuszkom. PS>Gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczerze,to oponek robiąc zwykłe brzuszki niestety ale nie stracisz:( Jednak mi na oponki pomogło jedno bardzo proste i mało męczące ćwiczenie! Otóż stań w lekkim rozkroku i unieś (najpierw )lewą rękę w górę a prawą opuść wzdłuż tułowia. Podniesioną rękę skieruj w prawy bok zginając przy tym całe tułowie ,że tak powiem ugniatając oponkę.I tak ze sto razy na jedną i sto razy na drugą rękę. Wtedy kiedy tylko masz czas ;) Mnie to baaardzo pomogło!!! A brzuszki robiłam różnie ;) Przeważnie po 100. A teraz robię tyle na ile mam ochotę(raczej mała ilość ) ale sporo razy w ciągu dnia ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paski paseczki...
hej! przypomnijcie mi Kochane na co ta woda z cytryna rano?:-)Dzieki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paski paseczki...
Fryktoza-dziekuje;-)I gratuluje suksesu-wygladasz slicznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fmix
witam fruktoza. na poczatku to gratuluje bo bardzo cie podziwiam. od kilku dni sledze twoj watek i musze przyznac ze naprawde jstem po dwrazeniem, chociaz nie stosuje sie do twojej diety bo odchudzam sie cale zycie i mam juz swoja :D:D mam tylko jedno pytanie: czy moglabys dokladniej opisac te cwiczenia na zmniejszenie oponki na brzuchu? bo wczesniejszego opisu zupelnie nie zrozumialam ;] pozdrawiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fmix: A więc może powiedz czego tak dokładnie nie rozumiesz? Spróbuję w ten sposób :Stań w lekkim rozkroku i unieś (najpierw )lewą rękę w górę a prawą opuść wzdłuż tułowia. Podniesioną rękę skieruj w prawy bok zginając przy tym całe ( przechylała tułów w bok,tak jakbyś chciała coś chwycić ,nie obracając się ani nic .Coś co jest po Twojej prawej stronie) tułowie ,że tak powiem ugniatając oponkę.Hmmm... Kurde trudno wytłumaczyć i na dodatek nie mogę znaleźć tego na internecie:( Mam nadzieję ,że teraz trochę lepiej wytłumaczyłam ;) Pozdrawiam i dziękuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fmix
hmmm no przydaloby sie jakies zdjecie ale spoko sprobuje tak jak opisalas, tylko nie wiem czy bede dobrze to cwiczyc :D wiec ty opisujesz takie jakby obracanie sie tylko? ;/ czy co?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fmix
AAAA troche zajarzylam, ale to jest cwiczenie na boczki?? bo mi chodzi o oponke z przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey hey hey
dziewczyny a jak tam wasi mężczyźni, czy wspierają Was tylko czy tez zrzucaja kg?? zauwazylam ze czesto męzczyzni nie przejmuja sie za bardzo swoim wyglądem nawet jesli maja kilka kg za duzo. a jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w ten upalny dzien, warto go wykorzystać, bo to już koncówka lata, niestety, ale za to później bedzie nas tu coraz więcej bo co tu robic w zimny, deszczowy, jesienny dzionek...zaraz zmykam na sapcerek...chciałam sie pochwalić, że mój upór w koncu zaczął skutkować, odżywiam się tak jak poleciła fruktoza-śniadanie( którego kiedys nie potrzebowalam, a potem podgryzałam co popadło), staram się jeść w równych odstępach czasu, nie pić w czasie posiłków, dania na parze, jogurciki i herbata czarwona i zieloan,ograniczyłam słodycze, codziennie spacerujemy z synkiem, a na wieczór steper, zauważyłam że moje nogi zaczęły nabierać kształtów i celulit jaby zmalał, wogóle czuję się świetnie, tak lekko...pozdrawiam Was serdecznie...a co do odchudzania meżów, mojemu to nie grozi, bo jest szczupły i patrząc na jego ojca to nigdy nie będzie gruby...taka budowa i już, może jeść calą dobę a i tak nigdzie mu to sie nie odłoży, pozazdrościc, nieraz chciałabym żeby przytyl,bo przy nim ja ciągle muszę uważać , ale to nie dlatego że on wywiera na mnie jakąś presję, bo dla niego zawsze jestem szczupla, piękna i cudowna (nawet wtedy jak przytyję, nie mówi mi tego), ale sama dla siebie chce wygladać dobrze...żeby on także czuł się dumny z takiej żonki...Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o mojego chłopaka,to nie należy do tych \"szczuplaków\" i bardzo się z tego cieszę!!! Jest dobrze zbudowany i taki mi się bardzo podoba ;) I szczerze? To nie chciałabym żeby chudł ;) Wręcz przeciwnie ;) Uwielbiam Mu gotować i przyrządzać jakieś pyszności ;) Kocham patrzeć jak to zajada a potem mnie wychwala ;) Hehe ;) A jeżeli chodzi o wsparcie,to właśnie On był tą osobą,która ciągle mnie wspierała!!! Cały czas był i jest przy mnie! Bez Niego bym tyle nie osiągnęła! Ale moje odchudzanie nie było w ogóle Jego pomysłem. On po prostu wytłumaczył mi na czym ma polegać ta rozważna dieta! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Fruktoza, mnie też zmotywowałaś, wzięłam się ponownie za ograniczanie węglowodanów i porządne ćwiczenia. A co do facetów - mój mąż waży ponad dwa razy tyle co ja, nieźle co? :D Czyli jakieś 110 kg i choć ma prawie dwa metry wzrostu to jednak z 10-15 kg mógłby zrzucić - lubię baardzo chudych i wysokich facetów. Próbowałam go odchudzać i niby ćwiczy codziennie ale specjalnych efektów nie widać, może powinnam mu gotować dietetyczne obiadki. Ale szczerze mówiąc nie chce mi się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey hey hey
a własnie ile wzrostu i wagi maja Wasi ukochani? kurcze, 2 metry to troche duzo, potężny chłop z niego :P. jeżeli o mnie chodzi to lubię szczupłych. nie lubię facetów z brzuszkiem i gdyby moj sobie wychodowal brzusia to z pewnoscia namawialabym go zeby cos z tym zrobil ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hey hey hey
*wyhodował of kors

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !!! Ale dziś gorrrąco...:):o troszkę źle, ale fajnie, że jeszcze lato:) byłam się dziś przepisać do szkoły i wszystko poszło gładko, jestem w nowym środowisku, tylko codziennie 23km dojazdu..:o ale fajnie się jedzie..:D Fruktoza mój wczorajszy jadłospis wyglądał: Śniadanie: (168) Jogurt jogovita120g-73 3łyżeczki dzemu-60 wafel ryżowy-35 Obiad: (330) Fasolka zielona-40 Cukinia z serem zapiekana-200 Ogorek, pomidor, cebula-10 Jogurt jogovita(łyżka)-20 Jabłko-60 Podwieczorek: Jogurt jogovita(53) Łyżeczka dzemu-20 Łyżka płatków owsianych-39 Kilka sliwek i jabłko-120 Kolacja: 2galki loda-50 Od razu na oko i kalorie podliczylam, nic wspaniałego, ale mi wczoraj wystarczylo, dzis bedzie 1000, wczoraj jakos tak zmalalo..:) A dzisiaj napiszę wieczorkiem, teraz lecę pojździć:) Buziam Dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witaj fruktoza :) Gratki wielkie :D Ja rok temu schudłam 23kg i było super ale niestety niekonsekwencja zrobiła swoje i mam plus 8 kg :( więc zaczynam od nowa :P Co ja jadam?? Podobnie jak Ty - serki, jogurty, \"białe zupy\" itd Na nowej diecie jestem od niedzieli tak więc to dopiero 3 dzień. Wiem doskonale co to zastoje, kryzysy grzeszki ehhhh. Mnie \"obżarte weekendy\" dopadły niestety i waga hooooop i w górę, aż się poryczałam :o Będę tu zaglądać ;) napisz mi jak często i ile czasu ćwiczyłaś?? Ja jak na razie 30min co 2 dni. Pomimo że mam \"tylko\" 8kg do stracenia wiem że nie będzie łatwo - ale NIE PODDAM SIĘ!! P.S. Jesteś z sąsiedniego województwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa i jeszcze moje dane 66kg/172cm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie! Dzisiaj miałam chwilę zwątpienia. Moje 88 przy 160 cm stoi w miejscu. Ale zaglądam do Was i nadal myślę, ze mi się uda. Potrzebna to stronka, oj potrzebna. Fruktoza dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zjadłam: śniadanie mały jogut naturalny, trochę otrąb, i odrobinę musli. II śniadanie 4 śliwki Obiad ryba(dorsz) 3 marchewki, 2 ziemniaki, 2 plasterki buraczka (wszystko gotowane na parze) Podwieczorek 2 brzoskwinie Na kolację zjem 2 kromki ciemnego chleba z masłem i ogórkiem kiszonym Policzcie mi ile to kalorii i co zmienic w moim menu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fruktoza -szczerze gratuluje .Ja tez przeszłam na zdrowa diete po wielu głupich sposobach na pozbycie sie zbednych kg.Pierwsze straciłam na siłowni .Chodziłam przez 2 miesiace prawie codziennie i troszeczke poleciało ale wtedy moja dieta nie była zbyt madra i nie miałam tej wiedzy co teraz . Gdybym sie odzywiała tak jak teraz w tym czasie kiedy chodziłam na siłownie to pewnie miałabym juz odchudzanko za sobą. A sposob odchudzania zmieniłam m.in dzieki FatCat( pozdrawiam ) a ty mnie jeszcze bardziej upewniłas ze dobrze robie . Waga spada chyba pomalutku ( nie moge stwierdzic tego na pewno bo moja waga łazienkowa , chyba oszukuje, zalezy gdzie ja postawie) mogłabys ocenic moj jadłospis prosze. Odzywiam sie podobnie jak ty .Wpisze tu co ja jadam , moze komus podsune jakis pomysł . Sniadanie: -owsianka na wodzie ze słodzikiem do tego 3 łyz jog owocowego -serek wiej z wazywami -jajecznica -rosołek z jakiem i warzywami( pycha)*** Lunch: -piers kurczakaz foli z warzywami ( brokuły, kalafior, fasolka, kilka ziaren kukurydzy, marchewka) -ryba pieczona w foli z warzywami -krewetki z warzywami -3małe ziemniaczki z warzywami -30 gad ryzu z warzywami -30g makaronu pełnoziarnistego z warzywami i ryz i makaron jadam bardzo rzadko , robie do tego jakis sos z torebki , maja mało kcal ok40kcal w 100ml. Robie porcje na 100ml ale uzywam wiecej wody, dodaje warzywa itd. -Ryda z marchewka duszona i jogurtem nat -salatka z mozzarellą -sałatka z kurczakiem, -zupki jarzynowa, pieczarkowa, barszcz biały Kolacja -jajka na twardo ze szpinankiem i jog naturalnym pyyyycha -sałatka z tunczyka Jak jestem w pracy to miedzy lunchem a kolacja pije maslanke .Czasem jak mam ochote na pieczywo to jem pełnoziarniste , kromke bez sucha popijam maslanka. Nie uzywam zadnych tłuszczow, masła margaryny , oliwy. olejow. Dodaje duuuzo zioł i przypraw. Staram sie jesc ok 1000 kcal, rozkładam to na 4 posiłki. Czasem podjadam orzeszki ziemne, które uwielbiam.Pije zielonai czerwona herbate i wode . A ty ile kalorii jadłas dziennie?? Wiem ,ze nie liczyłas ale tak orientacyjnie jakbys mogła podac to prosze. Uwielbiam kalafior i jem go duzo gotowany z przyprawami , a widziałam ze ty jadałas kotleciki z kalafiora. Mogłabys podac przepis prosze?? Jezeli ktos chciałby przepis na jakies moje jedzonko to chetnie podam. Pozdrawiam:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seril25
fruktozo gratulacje jestes sliczna nawet jak bylas grubsza to tez bylas ladna ale gratuluje sily woli samozaparcia i chlopaka widzisz ja mam taki problem ze tez chce schudnac ok 12 kg tez mam chlopaka ktory niby mnie kocha ale czesto wydaje mi sie ze marzy o kims lepszym ze wogole czemu on ze mna jest ze pewnie nieraz oglada sie za superzgrabymi dziewczynami i mysli sobie ze chcialby taka miec:( jakos to mnie nie mobilizuje ale zmobilizowaly mnie twoje fotki i to wszytsko co napisalas ja od dzis zaczynam dietke powoli spokojnie nie bede liczyc ile potrzebuje czasu po prostu bede robic swoje tez wyrzucam chleb(moja zmora:/ slodycze i ciagle podjadanie i tez dadam troche cwiczen ciesze sie ze przeczytalam twoj wpis .dodajesz wiary. mnie tez sie kiedys udalo tak porzadnie schudnac po czym waga wrocila i ciezko znow uwierzyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×