Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie kocham

alimenty a niekochane dziecko

Polecane posty

Gość nie kocham

nie kocham mojego dziecka. ma 21 lat i oszukuje i wyludza od nas pieniadze. jest niewdzieczne, zawistne i podle. gdybym mogl wyrzeklbym sie ojcowstwa ale chyba tego niestety nie moge. czy argument ze nie kocham tego dziecka jest wystarczajacy dla sądu zeby sie wreszcie pozbyc tych cholernych alimentow? dodam ze zarabia tyle co ja, zawala studia po studiach choc ciagle na jakies sie zapisuje co dla sadu oznacza ze studiuje i trzeba dac szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele...
A do kogo masz pretensje, że syn jest taki czy owaki????? Przecież na takiego go wychowałeś!!!! Swoją drogą niezła szuja z ciebie- nie kochasz własnego dziecka i jeszcze tutaj kombinujesz, jak przestac płacic na nie. Tfuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu...........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbvc
nie znam się na tym, ale jeśli dziecko kotynuuje naukę i nie utrzmuje się samo to masz obowiązek łożyć na nie, jeśli natomiast zarabia to fora ze dwora (chyba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko co chciałam powiedzieć w tym temacie napisała takie tam duperele. Pozostaje mi się pod tym podpisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
nie chodzilo mi o wyzwiska tylko o rade. mnie nazywacie szmata????? a nie doczytalyscie co napisalem o dziecku?? czy dziecko ktore mnie oszukuje, nie szanuje i wyludza forse i klamie w zywe oczy przypadkiem nie jest szmata????? wy kobiety - myslicie wylacznie swoimi kategoriami bazujacymi na instynktach, winicie rodzica - ojca - a mamusi dziecka przypadkiem nie powinnyscie winic??? a moze patrzycie przez pryzmat siebie co?? nastepnym razem czytajcie dokladnie co ktos pisze w listach zamiast obrazac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
jak jeszcze raz nazwie mnie ktos szmata tylko za mowienie prawdy to dojde kto, nie zapominajcie ze mozna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
poszukuje dobrego prawnika ktory wyzwoli mnie i to skutecznie spod alimentow na dorosle pracujace [choc ponoc tez uczace sie na roznych co rok uczelniach] i wykorzystujace prawo NIEUCZCIWE DZIECKO. a do niekochania mam prawo. kazdy je ma tylko niewielu sie przyznaje. nikt nikogo do milosci nie zmusi. i jeszcze jedno - mysle ze wiele jest ludzi na swiecie ktorzy do dziecka zostali zmuszeni przez los. czasem poczecie sie odbywa w tajemnicy przed facetem - kobieta przestaje np. brac pigulki. a potem wpadaaaa- aaa jestem w ciazy kotku, prosze nie odchodz, ozen sie z nia etc etc. lozy taki czlowiek przez lata, kocha nawet potem te dzieci ale nagle sie okazuje ze dzieci wyrastaja na totalnie niewdzieczne stworzenia - i najzwyczajniej w swiecie czlowiek sie ODKOCHUJE i nie ma w tym nic nadzwyczajnego, tyle ze pozostaje poczucie beznadziejnosci, zmarnowanych lat i energii i oczywiscie wywalonej w bloto kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comtessa
a dlaczego twoje dziecko jest takie podle i oszukuje??? kto je wychowal? a moze zabraklo ojca ktory zająłby sie dorastajacym synem. Pretensje mozesz miec sam do siebie. dopóki twoje dziecko sie uczy, musisz płacić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
uczy sie ale i zarabia bo ma zawod wyuczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
kto wychowal moje dziecko - 1. kiedy ciezko harowalem - jego mamusia 2. kiedy sie rozwiodlem - mialo 15 lat - jego mamusia z ktora mieszka w moim osobistym mieszkaniu [tez zabiore :-)))niebawem] 3. od 15 roku zycia odkad czyta i ma rozum ktorego potrafi doskonale uzywac - wychowuje sie samo 4. w czasie miedzy tym wszystkim wychowywalem ja nie bilem, nie pilem, wszystko mialo, ciuchy z pewexu, z najlepszych sklepow, gora zabawek, prywatne szkoly to tak na marginesie, wiedzialem ze babusy od razu z pyskiem poleca, bo im jajniki i macice spracowaly [czyli totalny brak logiki w tym czasie kiedy jajory pracuja....]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
czy sa tu jacys mezczyzni ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexxxxa
Z tego co piszesz, wnoszę, że twoje dziecko jest podobne do ciebie. :p Juz nie wspominając o tym, że chyba coś ci się na mózg rzuciło, skoro sądzisz, że ciuchami, zabawkami i prywatnymi szkołami wychowuje sie dziecko. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
w takim razie czym sie wychowuje dziecko?? pisanie o tym ze sie rozmawia nie ma sensu bo oczywiste dla kazdego inteligentnego czlowieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
prawnikiem jeszcze nie jestem, ale moja wiedza wystarcza aby powiedzieć Ci, ze jeśli dziecko skończyło lat 18 i jest się w stanie samodzielnie utrzymać to nie ciąży już na tobie obowiązek alimentacyjny zwróć się do sądu o zwolnienie z niego, podeprzyj swój wniosek odpowiednimi argumentami i tyle aha! dodam , że jestem "babą" i mam jajniki :-) przestań obrażać moją płeć, prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
ludzie dajcie spokój facet zadał konkretne pytanie i nie ma tu potrzeby tworzyć intelektualnych wywodów nikt nikogo do miłości zmuszać nie może

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietom
:-)) my kobiety myslimy jajorami jak napisales ale wy faceci myslicie "ogonkami" ... moznaby sie dlugo klocic z toba...ale...masz chlopie smutne i ciezkie zycie generalnie ci wspolczuje...mysle ze tak zwane dobro dziecka jest czesto naduzywane w Polsce. W Kanadzie na ten przyklad nikt by nie przyznal alimentow na 21 latka pracujacego z wyuczonym zawodem jak piszesz, ktory sie doksztalca i to ciagle gdzie indziej. widac ze wyludza, w Kanadzie musialby sam sie starac jak sie juz wyksztalcil. nic nie wiem o niekochaniu, tu ci nie poradze.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
acha! tylko w sądzie to "niekochanie" dziecka lepiej przemilcz :-) nie ma to żadnego znaczenia, a moze tylko zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kobietom
dlaczego niekochanie moze zaszkodzic?? a moze jemu chodzi o to po prostu ze ten syn czy córa łamie zasady ogólnie pojętego tego jakiegoś tam współżycia społecznego jest takie coś. może jemu chodzi o to że powie że je łamie co z kolei łamie mu serce czy cos w tym stylu. nie wiem. a właściwie to co, czy nie wolno kochać kogos kto obraża na przykład? myśle że w normalnej sytuacji to by tata forsy nie dał i tyle a jak są alimenty to można te forse wyrwać przez sąd i nie ważne czy sie kocha czy nie płacić trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozesz wykazac w sadzie
ze dziecko jest niewdzieczne i ze osiaga dochody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem--> wydaje mi isę ze się mylisz... nawet jezeli dziecko jest w stanie samo się utrzymac a jeszcze sie uczy to rodzic na obowiazek płacić do 24 roku życia:o niestety takie prawo. ale ręki nie dam za to. autorze współczuję ci. z jednej strony jego charakter to kwestia wychowania przez rodziców ale z drugiej kazdy z nas był młody i wie jak to się słucha rodziców w pewnym wieku, a jak się wpadnie w złe towarzystwo to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
właśnie dlatego, że jak płacić trzeba to trzeba i kochanie/niekochanie nie ma tu znaczenia a sędzia to też człowiek ( może i nawet baba ) i podejście do takiej deklaracji moze być takie jak wielu forumowiczek tutaj.... w sądzie autor powinien wykazać, że nie chce płacić bo już nie musi a nie dlatego że nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
no wlasnie - co to znaczy dla sądu ze sie i uczy i pracuje?? z tego co wlasnie niestety wiem to wazne jest to ze sie uczy - ale jak mowie uczy sie ciagle w innej szkole - czy to jest wiec ten slynny - brak postepow w szkole????????????????????????????????????????????? ma 21 lat wiec jest w stanie samo sie utrzymac wystarczy wiecej pracowac, mozna wiec wykazac mozliwosci zarobkowe ????????? czy zaoczne sa alimentowane czy juz nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
*campini* jeśli się uczy iiiiiii !!!! nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
tryb studiów nie ma tu znaczenia ma znaczenie czy jest się w stanie utrzymać. jesli pracuje ale ta praca to jakieś tam robótki za pare zł i nie jest to wystarczająca kwota na utrzymanie się to płacić musisz nadal. jeśli jednak jest się w stanie z własnej pracy utrzymać, płacić nie musisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
co w takim razie znaczy ze moze czy tez nie moze sie utrzymac???? bo wlasnie tego chyba nie rozumiem....dla mnie jesli ktos ma zawod i jest w stanie zarabiac 4000 w 10 dni [to fakt!!bo taki popyt i bynajmniej NIE jest to prostytuowanie sie!!!] to jest sie w stanie utrzymac....ale czy dla sądu jest??? czy wazniejsze tu będzie owo slynne doksztalcanie sie?? przeciez sie moze doksztalcac za wlasne w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałeś mu gadżety z pewexu i myślisz, że byłeś ojcem, nieobecnym ojcem,hmmmm. I to cudowne zwalanie całej winy na matkę, ona źle wychowała, bo mnie nie było, jakie to proste!!! Nie nazwę Cię szmatą, bo mi jest Ciebie żal. Nie masz syna, to fakt, nie uczestniczyłeś w jego zyciu, nie nauczyłeś go być mężczyzną, albo nauczyłeś...będzie taki jak TY ! Jeszcze trochę popłacisz na niego, ale nie martw się. Kiedyś, gdy będziesz starym grzybem bez rodziny, opuszczonym i samotnym - będziesz mógł domagać się od syna alimentów - powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
przeciez moze powiedziec ze wlasnie od jutra rzuca prace i bedzie sie doksztalcac......czy wtedy rozlicza z mozliwosci zarobkowania jak nas, doroslych rodzicow????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kocham
do roześmiana: życze ci owocnego wyjscia z tunelu pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam o tych jajnikach... haaaaaa :) tak, posiadam takie. Mój syn- mimo niezłej sytuacji finansowej- dorabiał sobie od kiedy pamiętam. Nie chciał prywatnych szkół, bo w naszym mieście korzystają z nich tylko zupełne koszmarki, których rodzice muszą zapłacić, by zaliczyły ogólniak. Co do sądu, to nie udowodnisz przed sądem, że nie chce się uczyć. A!!! Uważaj, jeżeli jest podobny do Ciebie, to może w sądzie powiedzieć, że wszystkie problemy z nauką wynikły z braku więzi emocjonalnej z ojcem, że czuł się niekochanym dzieckiem i podobne teksty... tego go nauczyłeś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem......
znaczenie ma to ile zarabia i czy dokłada należytych starań aby się samodzielnie utrzymać. a to już indywidualna kwestia którą rozstrzyga sąd w konkretnym a nie abstrakcyjnym przypadku. nie powiem Ci na 100%, że sytuacja zwalniająca Cię z obowiązku alimentacyjnego ma miejsce w Twoim przypadku, bo to leży w kompetencji sądu orzekającego i na taką decyzję składa się wiele czynników. ale jeśli sprawa wygląda tak jak opisujesz to spróbować zawsze możesz... Powiedz, czy dziecko zarabia dużo, czy chodzi Ci tylko o to, że mogłoby??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×