Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ekaterinkaaa

Dlaczego on nie chce ślubu?

Polecane posty

Gość ekaterinkaaa
mumi---> neistety to prawda juz chcialam to skrocic z tymi obiadkami,kolacyjami i praniem. ale zawsze jakas pare zostawiaL tych skarpet, od dzis koniec z dokarmianiem i skarpetkami i majtami. !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to wychowaj tesciowa, ja sobie wychowałam:D okazało się, ze to calkiem fajna babka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w synku mamusia
kobieto, co ty gadasz? matka nie ma prawa zadzwonic do syna? pamietaj, ze ty w jego zyciu jestes dopiero od niedawna, a ona byla od poczatku i bedzie do konca i lepiej sie z tym pogodz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
kyyrene ogolnie chcialam sie pozalic. wkurza mnie jego mamuska. a co do ślubu to ile mam czekac. do 30stki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kobieto, co ty gadasz? matka nie ma prawa zadzwonic do syna? " ma, ale nie 20 razy dziennie... ja moją nauczylem, ze wiecej niz 1-2 telefony powodują ich nieodbieranie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, zmieni się, zmieni po tym slubie :D:D:D zaczynam dochodzić do wniosku, że kontakty z płcią przeciwną powinny być zakazane do 25 roku życia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
zakochana w synku mamusia---> matka ma prawo oczywiscie ze ma ale czy nie sadzisz ze to przesada aby pilnowal 22letniego brata???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak on straci prace a ona będzie otrzymywać dom, to kwestia skarpet tudzież gotowania pozostanie bez zmian :D albo dziewczyna sie rozchoruje: olaboga kto upierze jego skarpety :P związek ma być partnerski na każdej płaszczyźnie a dziewczyna nie ma obowiązku skakać wokół niego bo on pracuje :) z tego co pisze ona też pracuje....przy królewiczu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
to jakie jest wyjscie zeby po slubie byly zdrowe stosunki z teściami zeby nie dzownila po 15razy dziennie i nie obarczala nas obowiazkiem wychowywania swoich doroslych juz dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekaterinka Twoja matka wcale nie jest moher, sadząc po tym, że pozwala Twojemu facetowi nocować pod swoim dachem przed ślubem z Toba . Może matka jednak wie co mówi... widzi jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a jak on straci prace a ona będzie otrzymywać dom, to kwestia skarpet tudzież gotowania pozostanie bez zmian" teraz wypływamy na szeroki przestwór oceanu fantastyki, o dumnie brzmiącej nazwie "a co będzie gdy...." A co będzie jak wybuchnie wojna i on pojdzie do kopania okopów? tez po powrocie bedzie sobie sam prał skarpetki? A jesli wykupi pakiet kontrolny Microsoftu i bedzie bogatszy od Warrena Buffeta? tez bedzie sobie sam prał skarpetki? :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana w synku mamusia
komiczne...i tu sie z toba zgodze:) ekaterinkaaa...no fakt, to masakra jakas, wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
jak przychodzi robie mu zarcie,spaggethi czy ine wloskie dania bo to takiw włoch kulinarny to nie wystawiam mu rachunku,nawet moja mam robi mu zakupy. a on jak raz zaprosil mnie na zapiekanke to mama kazala mu wszystkie skladniki kupic ale dodam ze kolacje jedli wszyscy domownicy. moj chlopak robi co miesiąc naprawde duze zakupy do domu. i nie jest to np 30dkg szynki tylko kg,itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekaterinka, kompletnie nie rozumiem Twojego parcia na ślub w sytuacji, kiedy macie mnóstwo niezałatwionych spraw. Wyjścia są dwa: zamieszkać razem i wychować teściową, albo wyjść ze związku i poszukać faceta, którego mamusia nie trzyma przy cycku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie to odpuść sobie myślenie o ślubie, co? już zaczynasz narzekać jak żona ;) wiele robisz dla niego z własnej woli :) nikt Ci nie każe, więc zacznij do cholery cieszyć się swoim młodym życiem, skup się na swoich sprawach, reszta sie ułoży a bezczelnie! pozostawione! skarpety ulegną biodegradacji :) idź na spacer dziewczyno, a na obiad niech On Cię zabierze acha a co on robi specjalnie dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jak on będzie mega bogaty to będzie jej płacić za te skarpetki, i nie będzie problemu kto komu robi i dlaczrgo kobieta więcej i za darmo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne to się nazywa przewidywanie i nie jest tak wyrwane z kosmosu jak to co wypisujesz ;) swoją drogą co paliłeś teraz? chcę to samo!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubawiło mnie to : 7 dni w tygodniu po kilka razy... czyli ok. 56 razy na miesiąc... jasne :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
poszlam do nich a on robil mi herbate i pyta sie jej czy jest jeszcze ta owocowa(byla jeszcze). a ona pojechalbys dp sklpeu kupil z 6 opakowac herbat z 10l wody mineralnej przeciez tak lubisz pic, a moja poprostu idzie robi zakupy i robi jedzenie, moj ojciec robil mu nawet taką wypasioną pizze ze sam sie podjaral ze tyle farszu to w zadnej pizzeri nie jdal. i nikt rachunku nie wystawial, nie kazla przyniosci zakupow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekaterinkaaa
mumi---> osttanio stwierdizl ze mnei ROZPIESZCZA BO STAWIA MI DRINKI JAK WYJDZIEMY DO BARU!!! dzisiaj zamierzam wyciagnac go do baru i zamowie wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eka jestes marudna i pretensjonalna, ja sie wcale chlopakowi nie dziwie :) zakilka lat wyrosniesz na gruba stara raszple ktora bedzie miala pretensje o wszystko do wsyztskich i postawe roszczeniowa- mi sie wszytsko nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne to się nazywa przewidywanie i nie jest tak wyrwane z kosmosu jak to co wypisujesz" no to niech ona idzie prewencyjnie do pracy, bo gdy on ją straci to nie bedzie komu ich utrzymywac... jak zwykle kobieca logika kalego... obowiazkami domowymi dzielimy sie po polowie, ale pracuje tylko facet :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×