Cała prawda o dziewczynach z randek internetowych, czatu i ogolnie netu

oj- mial go stworzyc wczesniej... zapewne analiza innych postow cos by dala, tylko, ze na potrzeby dopiero tego topiku zarezerwowalam ten nick... zreszta warto co jakis czas zmieniac...

Ok. zaczynamy. Duuża dziewczyna ..i atrakcyjna. To że w biodrach 90 może oznaczać że posiada ..hmmm..dar...mniejsza z tym..:). to kwestia przeczucia. Sylwetka tzw mandoliny. jak mawiaja mieszkańcy Italii. Wnetrze- inteligentna, to sie da zauważyć nieraz..być może Pani Pedagog...nauczycielka niemieckiego..? W sumie taka duża blondyna pasuje do niemieckiego:). Na pozór chłodna i racjonalna , lecz tak naprawdę czekająca na gorace chwile...do mężczyzn podchodzi z dystansem, wiedząc że nad nimi intelektualnie góruje, ale gdy przychodzi co do czego traci głowę. Pedantyczna . Spostrzegawcza. Czytajaca między wierszami, ale nie przejmujaca się tym co wyczyta. Miss W? Dodatkowe uwagi?

hmmm... nie chcialabym, poniewaz nie mozna w nieskonczonosc pisac milych rzeczy- trzeba i przykre, a to bez sensu-

a te opóźnienia to przez chińską klawiaturę z jakiej korzystam..

Chwiluniu, możesz walić i te przykre- najwyżej przemilczę

oki sproboje...

170, sportowa sylwetka (ach ta koszykowka!); po marzeniach o karierze sportowca- filolog- druga niespelniona milosc- niemiecki- ale wszystko to przeszlosc! Spostrzegawcza?- hmmm- raczej detalistka w negatywnym tego slowa znaczeniu... cala reszta zupelnie sie nie zgadza... A lyzka na to nie mozliwe!!! :-)

Poleczko? Zgadzasz się? Może Ty jako kobieta..

hihi tez nie trafil jak u mnie ;) ronin a co napiszesz u moim wygladzie?;)

ronin mamy napisac jak Ciebie postrzegamy?

No to w sumie większość się zgadza, Chwilunio. Jestem z siebie dumny , co nie znaczy że nie możesz utrzeć mi nosa. Ale,ale..chyba zaniedbaliśmy nowe koleżanki?

no i co moj drogi? klapa... jednak trudno odkryc kogos z jego wypowiedzi... co do cech charakteru i owszem, wyglad- zupelnie nie... ale daje to do myslenia, ze lubisz blondynki... ani razu nie napisales- odkrywajac inne- ze sa brunetkami...

Walcie, dziewczyny, to dobre dla kształtowania samoświadomości:)

poleczka Ty mi pasujesz na filigranowa, mloda dziewczyne, i nie ze wzgledu na nick

Po prostu blondynka to marzenie przeciętnego faceta, a ja do takich się też zaliczam..poza tym zawsze otaczały mnie czarne charaktery..

r... wydaje mi sie, ze wyksztalcenie techniczne- chociaz cytaty lacinskie i znajomosc literatury- choc tak na pograniczu- byc moze jestes/byles filmomaniakiem... cholernie trudno ocenic...

czarne charaktery... chos uwielbiam albo czarne albo biale- tak naprawde czarnych charakterow nie ma- raczej szare

..no , Chwiluniu..prawie jakbym słyszał swoje słowa..tak wyczuwasz Pannę Poleczkę? Ciekawa rzecz ta kobieca intuicja...

oki.. jestes rozwodnikiem albo przez dluzszy czas byles w zwiazku i to sie.... teraz szukasz stabilizacji moze juz ja znalazles moze nadal szukasz, odkryles internet i tak Cie zafascynowal ze poznajesz w ten sposob ludzi i ich obserwujesz...

nie wyczuwam... poleczka delikatnie sie wypowiada... tak raczej na zasadzie wtracenia badz przytakniecia... ale chyba kiepska jestem w ocenianiu, a Ty r... czesto unikasz odpowiedzi tak mimo chodem "niedoslyszac" pytan

hihi nie jestem filigranowa mam ponad 170cm wzrostu , moze jestem szczupla ale nie filigranowa :P

wow! poleczka! r... pusci mimo uszu Twoja wypowiedz...

Chwiluniu, górujesz nade mna w tej zabawie w dr Freuda..ale powiedz jak widzisz poleczkę? tak fizycznie. Średnia dziewczyna. Blondynka. To juz wiemy. Założe się że lubi chodzić w krótkich spódniczkach lub dżinsach ( nie wiem czemu tak myślę) Często sie śmieje. Lubi potrząsać grzywą włosów. tak ją sobie wyobrażam.

chwilunia narazie wystarczy taka opinia pozniej najwyzej cos dopisze :)

pisalam, ze kiepska jestem- po prostu kojarzysz mi sie z delikatna osoba- a do delikatny jak nic pasuje kruchy, filigranowy- ale to juz taka gra slow :-)

Poleczko 170 cm ..bez obcasów? toż to żadenś sredni wzrost, jak przedtem pisałaś. No, chyba że dzisiejsza młodzież ma inna skalę porównawczą:) PS Moje niefortunne określenie"średnia dziewczyna" miało odnosić się do wzrostu, nie zaś urody. Excusez moi.

r... juz n-ty raz piszesz (przesadzilam z tym n- celowo) o krotkich spodniczkach... ech...

Filigranowy ja czy Poleczka , bo się pogubiłem..:)

bez obcasow a jaki to wrost wysoki to z 180 cm :)

no chyba to nie ja pisałem..o krótkich spódniczkach? pierwszy raz chyba!