Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo miły blondyn z grzywką

Ezoteryczna przygoda tarocisty-masturbanta

Polecane posty

Gość hahahahhhahahahahahahhahaha
Nie. Blondyn pisze teraz pod nikiem "miły fanie" :D Nie mów, że nie poznałaś/eś po stylu i błędach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
ten się śmieje, kto się śmieje ostatni, żeby to nie był śmiech przez łzy.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahhhahahahahahahhahaha
nie strasz blondasku. Mnie i trak nic gorszego niż ciebie spotkało nie spotka :D Ja mam mózg a ty jakieś flury :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
a co to "flury", blondyneczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
widzę, że to śmiech przez łzy, piszą słówko tak wklepałaś r w środku, czy piękna rączka drży ze złości, a złość urodzie szkody, i będziesz musiała używać mózgu do przywrócenia urody, a moje flury zamienią się szare komórki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewakarp5
O ja pierdole. Kolo ty już nie bierz tego co tam bierzesz. Jesteś chyba najgłupszym kmiotem jakiego spotkałam. I jeszcze literówki śledzi. O kurwa. Ale kanał. W tym opowiadaniu jesteś dużo mądrzejszy niż w rzeczywistości 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
ewuś, od kiedy karpie mają głos, może ty nie bierz tego, co bierzesz, złotą rybką nie będziesz, buhahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
ewuś, może ty karp królewski, tak marniutko nr5, no dalej, jeszcze nie wyczerpały się pokłady mojej złośliwości, buhahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewakarp5
O kurwa. Już nie musisz udowadniać, że jesteś idiotą. Pokazałeś to na 1000 i 1 sposobów. Poczucie humoru masz jak moja skarpetka. Kanał na maksa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
a może ty leszczyk, a nie karpik, ja pierdo.lę, odezwij się, bo pęknę ze śmiechu buhahahahahahahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
no tak, leszczykowa nr 5, buhahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludowe przysłowie mówi
ja nie muszę udawadniać, że jestem idiotą, a ty jednak musisz, ewakarp5, to tylko idiotka może wymyśleć.....buhahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch pierwszej żony blondyna
Z cytatów Blondyna: "ja nie muszę udawadniać, że jestem idiotą" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdziamala
On jest niesamowity :D To najgłupszy kolo na świecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo miły blondyn z grzywką1
W mieszkaniu zastali istne pandemonium. Znudzony Garguś huśtał się na żyrandolu, Brunet próbował dopchać się do lodówki acz drogę skutecznie blokował mu Pisarz a Lampka uzbrojona w długą miotłę okładała go rześko niczym wcielona Furia. - A pójdziesz ty zarazo jedna – śmiała się – żreć byś tylko chciał. Pobaw się z Gargamelem. - Istotnie – Pisarz strzepnął niewidoczny pyłek z rękawa – kanapek z masłem bronił będę jak wolności… i kobiety – dodał natychmiast pod wpływem znaczącego spojrzenia Lampki. Hygienista podniósł się ociężale zza lepkiego stołu. - Pora na mycie rączek – zarządził. Do drzwi łazienki odprowadziły go znaczące spojrzenia. - Ble, ble, ble, gugu, gu – skomentował Blondyn, który utracił reszki zdolności posługiwania się ludzką mową – grrgrruupruuu. - Ojej - Matylda z rozczuleniem spojrzała na wróżbitę – Jesteś jak dzidziuś. Będę od dzisiaj twoją mamusią. Zamaszyście rozchyliła nogi aby upchnąć nową pociechę w miękką, przytulną macicę. Lubelak wiedzący już, co się święci, umknął chyłkiem na balkon. Tam oddał się intensywnej masturbacji nad petunią Blondynowej babci i absolutnie nie przeszkadzało mu, iż palący ekskluzywną fajkę sąsiad z naprzeciwka rozwarł szeroko oczy a ustnik wysunął mu się spomiędzy warg i zawisł w powietrzu… :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej dalej dalej piszcie
:D 🖐️ :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hygenista__3
W końcu ustnik poddał się w nierównej walce z grawitacją i spadł na chodnik dwa piętra niżej a wtedy przez przypadek zdepnął go Kajetan Nieżajło. [w tym momencie następuje postmodernistyczny wtręt, który polega na modnym obecnie omówieniu postaci, która w dalszym ciągu opowiadania nie gra żadnej roli] Kajetan Nieżajło był typowym Kresowiakiem (urodził się w Łucku w 1938 r.) i mimo swych 70 lat krzepkim dziadkiem. Codziennie odbywał prawie kilometrowy spacer do kiosku swojego przyjaciela, Wacława Hajdukiewicza (też Kresowiak, też emeryt ale dorabiający sobie), gdzie ucinał sobie krótką pogawędkę i kupował "Nasz Dziennik". Prezentował poglądy nacjonalistyczne i prawicowe, jednak w dość znośnym wydaniu, przez otoczenie i rodzinę odbierany był jako pogodny i otwart na świat człowiek. Miał penisa o długości 7 cm, we wzwodzie 15 cm, którego używał już wyłącznie w celach wydalniczych - ostatni stosunek płciowy odbył z żoną Grażyną w roku 2001. Cieszył się jednak niezłym zdrowiem, dokuczało mu jedynie łysienie (w chłodnych porach roku chodził więc w szarym berecie) i lekkie osłabienie wzroku. Z powodu tego ostatniego nie mógł dostrzec leżącego na chodniku ustnika. Przeszedł dalej, w ogóle nie wiedząc że znajdzie się w tej historii... może to i lepiej... [koniec wtrętu] W pokoju wszyscy z napięciem wpatrywali się w tzw. reverse childbirth, który rozpoczęła Matylda. Jej pochwa powoli ale rytmicznie zasysała Blondyna do środka. -Przyj... eeee... to znaczy - zasysaj! - krzyczał podniecony Gargamel z żyrandola, wcielając się w rolę położnej -Och! - jęknęła spocona Mati, ale nagle nastąpiło przesilenie, wszyscy usłyszeli coś w rodzaju "blurp!" i Blondyn gaworząc zniknął we wnętrzu swojej nowej Matki. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
"ja nie muszę udawadniać, że jestem idiotą, a ty jednak musisz" Popłakałam się ze śmiechu czytając opowiadanie. To majstersztyk humoru i fantazji, choć zgadzam się że bohater inteligencją znacznie przewyższa swój pierwowzór. Natomiast tekst zacytowany, autorstwa naszego nieocenionego pierwowzoru idioty, wywołał u mnie kulminacyjny paroksyzm śmiechu. (Nie, blondynie bez grzywki, nie próbuj rozumieć dłużych tekstów, z mniej znanymi słowami. Oszczędzaj rozumek. Niech ci tych komórek starczy do podstawowych czynności życiowych.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
bardzo miły blondynie z grzywką --> 🌻🌻🌻 hygienisto --> 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez się podoba
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dziękuję za kwiatki, blondasku orange jesteś głupszy niż myślałem, cenzor ze śmietnika olał cię bo jesteś gównem sobaczym , na którego nie warto zwrócić nawet uwagi, myśląc ze ten debiliczny topik sam zgaśnie. Gdybym nie ponosił go, żeby drwić sobie i śmiać się z głupków , którzy tu wchodzą dawno by zginął w odmętach historii. Napiszę o tobie autorze żeś gówno sobacze i psi chu.jek, a ty powiedz skąd te epitety pochodzą......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hygenisto_3, przeczytałem bardzo uważnie twoją historię, chłopie twoje fantazje, kwalifikują cię na badania kontrolne do psychiatry i jakieś testy antynarkotykowe. To co opisujesz chłopie, to ja czytałem u Boya-Żeleńskiego po grzybkach halucygennych. Szanuj chłopie swoje życie, bo rzeczywiście moja żona miała na imię Grażyna, tylko nie te lata, miałeś nawet odlot prawie , że na granicy poznania pozazmysłowego......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka polnocna11
kochany blondynie -pisze teraz do tego inteligentnego- jesli zdecydujesz sie teraz na irokeza to mnie i tak bedzie sie podobal:) i piszcie chlopcy piszcie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
Kwiatki były dla autora tekstów, bardzo miłego blondyna z grzywką1, a że jakiś głupek podebrał mu pseudonim, tego nie zauważyłam. Prymitywnych tekstów uważnie nie śledzę no chyba że jakieś "nie muszę udAwadniać że jestem idiotą" samo wpadnie mi w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo miły blondyn z grzywką1
trtr, możesz też mnie w kutasa cmoknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo miły blondyn z grzywką1
i ty lampko też, możesz mnie hu.ja cmoknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trtr
nie znalazłabym, nie mam lupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×