39 tydzień ciąży

do shani85 ja sie dziwie bo u mojego synka jeszcze nie odpadl.przy kazdej zmianie pieluszki smaruje spirytusem , z jednej strony sie jescze trzyma a góra juz odeszla:> to mialas farta z tym ze kolek nie bylo .U mnie wlansie zrobil sie syn niespokojny , i musze jakoś zaradzic temu. Do dziewczyn które jescze nie urodzily - odpoczywajcie i korzystajcie z tego ze macie jeszcze wolne bo jak maluszek przyjdzie na swiat to nie bedzie juz takiej sielanki:)

zgadzam sie z tym brakiem czasu- jednak dzidzi jest bardzo zajmujące, ale kochane pocieszcie się tym że KIEDYŚ UROSNĄ heheheh

ja na swoje maleństwo nie moge sie napatrzeć .Może dlatego ze to pierwsze .Jest moim skarbem:) Ale chodze teraz taka nie wyspana :/ bo w nocy karmie co 3 godziny.

odpowiedzcie jak czesto rusza sie dziecko pod koniec ciazy, bo tez jestem w 39 tc i ostatnio synus bardzo mało sie rusza, musze poruszać brzuchem żeby sie odezwał, troche nie to niepokoi

Tez jestem w 39 tyg i moja niunia tak sie wierci i przewraca jak nigdy!!!A jest dosyć duża bo tydzień temu ważyła 3800!Mnie lekarka bardzo przestrzegala żeby być czujnym i jak dzidziuś długo się nie rusza to szybko do szpitala!

no ja tez urodziłam -14.06 wieczorem, po odejsciu wód w nocy były skurcze, ale rano zanikły, poszłam do gin i kazała jechac do szpitala wywoływac poród; po oksytocynie skurcze bardzo silne przez wiele godzin, a rozwarcie ciagle tylko 2 cm, do tego nagle sie okazało, ze spada tetno dziecka a ono samo jest ułozone wierzcholkowo wiec nie jestm w stanie go urodzic - trzeba cc. Wiadomosc o cc przyjełam z ulga wielka, choc wczesniej bardzo chciałam rodzic naturalnie...po wielogodzinnych bardzo silych skurczach, które niczego nie powodowały, odechciało mi sie naturalnych porodów na resztę zycia chyba. Za to synekprzecudowny, warto bylo się pomęczyc:)

witam, kolezanki juz urodzily a ja nadal czekam choc termin mialam na 14.06, jak do poniedzialku nie urodze mam miec wywolywany porod ze wzgledu na bezpieczenstwo dziecka,i juz mnie to przeraza:( pzr! aa ja juz po terminie i mala tez buszuje niezle w brszuchu;)

agness a jak sie czujesz po cesarce? pamietam ze termin mialysmy podobny ale Ty juz masz to z głowy-zazdosze i gratuluje:)

Tynka czuję się bardzo dobrze - cięzka jest pierwsza i druga doba, pewnie jak po kazdej operacji, ale dają silne leki przeciwbólowe, poza tym dziecko jest juz na swiecie i to wynagradza wszystko. Niezależnie od tego, jaki będzie Twój poród, jak popatrzysz na swoje dziecko, bedziesz przeszczęsliwa - ja sie nie spodziewałam, ze to az tak niesamowite uczucie miec dziecko. A porody są tak rózne...życzę Ci by Twój był szybki i latwy - wiem, ze czekanie jest denerwujące, ale jednak przychylam się do tego, co pisały inne dziewczyny - warto w tym czasie sie wyspac, najesc dobrych rzeczy, poczytac ksiązki,bo potem nie ma na to czasu.

do agnesss78 WitAJ W GRONIE szczesliwych mam :)

..oby tak bylo agness jak piszesz;)bo juz wydaje mi sie ze nigdy to nie nastapi :) u mnie tez dzis bez zmian:(pozdrawiam

tynka a ile jesteś po terminie?? ja byłam 4 dni a wydawało mi się to wieczności wiec wiem jakie to uczucie- a teraz mała ma 4 miesiące i nawet nie wiem kiedy to zleciało;P

ja jestem po terminie juz 6 dni,jutro jestem umowiona w szpitalu na wywolanie,dla bezpieczenstwa dziecka:(

ojej Tynka, no to trzymam kciuki, by łatwo poszło:)

mam nadzieję, że pójdzie szybko:P odezwe się jak już będzie po wszystkim:) pozdrawiam!

Witam serdecznie.Jestem tu nowa,mieszkam obecnie w Anglii i tu za tydzień będę miała przeprowadzone cesarskie cięcie.Teraz jestem w 38 tyg i będzie to moja druga cesarka po 8,5 letniej przerwie. Nieustannie się denerwuję każdą dłuższą chwilą bez ruchów małego i nawet sprzęt do słuchania tętna mnie nie uspokaja.Wszystko przez to,że przy poprzedniej ciąży mojemu synkowi spadło nagle drastycznie tętno i m.in. z tego powodu zdecydowano o cesarce.Został tylko tydzień ale to czekanie mnie dobija.To moja czwarta ciąża i już nigdy,prze nigdy więcej!!!

czesc dziewczyny!!! ja jestem w 38 tc, ostatnio jest mi znow niedobrze po wszystkim. czy wy tez tak mialyscie? poza tym zadnych sygnalow, ze cos sie zbliza...

do akrylik ja w ciązy chodzilam bardzo dobrze,Przez cala ciąże nawet wymiotów nie mialam .I do samego konca nawet jednego skurczu :) A ruchy dziecka zaczelam czuć od 19 tc.I do samego konca mocne i energiczne, a co jakis czas taka czkaeke:)

moj synek rusza sie tez bardzo intensywnie, czasem, az mnie cos zaboli. a wymioty mialam do 4 m-ca wlacznie i teraz znowu mi niedobrze, a o zgadze nie wspomne :( juz bym chciala choc jeden skurcz poczuc...

na zgage polecam malox:)

Hej Dziewczyny !!! Fajnie poczytć Wasze wypowiedzi dotyczące oczekiawania na poród. Ja w środę zaczynam 39 tydzień i też nie mogę się doczekać porodu. Jakieś dwa tygodnie temu już miałam maksymalnie skróconą szyjkę macicy ale rozwarcia brak. Glówka Malutkiej też jest juz bardzo nisko ponieważ lekarz ją czuł :) Jakiś czas temu zaczęła mi leciać większa ilość śluzu. W nocy twardnieje mi mocno brzuch i są skurcze, latam co chwile do toalety. Sama nie wiem kiedy to wszystko się zacznie tak już bym bardzo chciała. Jutro mam wizytę u lekarza zobaczymy co mi powie :)

Dziewczyny co nic nie piszecie ?? Czyżbyście wszystkie rodziły ?? Ja dzisiaj miałam noc z głowy bolało mnie podbrzusze a cały brzuch był bardzo twardy , teraz też zaczęło pobolewać. Może coś się w końcu rozwinie !!! A jak u Was??

Czy jest tu ktoś kto ma za sobą dwie cesarki?? Poprzednią wspominam dobrze bo nie bolało mnie w zasadzie nic,szybko doszłam do siebie i rana również bardzo ładnie się goiła,ale słyszałam ,że kolejne cesarskie cięcie przechodzi się gorzej,że ponoć obkurczanie się macicy jest bardzo bolesne.Boję się tego bo w Anglii opuszcza się szpital po24 do 48 h.To moje drugie dziecko i druga cesarka.

do Kamelika ja mialam jedna cesarke 3 tygodnie temu .I bardzo szybko wrócilam do formy .Moja siostra miala 2 cesarki i równie dobrze czula sie po drugiej jaki po pierwszej.Także nie przejmuj sie . Kazdy organizm pewnie inaczej reaguje do kamila198624 dziewczyny pewnie rodza bo wiekszosc z nich byla juz po terminie.

cześć dziewczyny, mi się dzisiaj zaczyna 39 tydzień ciąży, nie mogę się już doczekać, jak Wy wszystkie, u lekarza byłam w poniedziałek, rozwarcie na 1,5cm, ale szyjka nadal dłuuuga, mały wierci się niemiłosiernie, objawów porodu brak, twardnieje tylko brzuch, czasami boli krzyż i czasami mam w nocy bóle jak miesiączkowe, często boli mnie spojenie łonowe, jakby się wbijał główką w miednicę ;(

Cześc dziewczyny! Ja już urodziłąm i to tydzień temu, tylko dopiero wczoRaj wyszłyśmy ze szpitala. 16. 06. zaraz po północy odeszły mi wody, chlusnęły Jak z wiadra, razem z nimi kwisty czop. Od razu pojechalimy do szpitala. Po drodze zaczęły się skurcze- Co 4 min. Miałam rozwarcie na 2 palce. O 10 10 rano malutka już była na świece ( 4kg, 58 cm). Bolało trasznie, zwłaszcza końcówka, ale prawie już nie pamiętam tego bólu. Niestety dość mocno mnie nacięli i szycie też bolało, mam problemy z siadaniem, ale już lepiej. Za to jak mi córkę na brzuszku położyli, ryczałąm jak bóbr. Pocieszę dziewczyny czekające: ja też nie miałam żadnych wcześniejszych objawów, a jak się zaczęło, to na DOBRE. pOZDRAWIAM!

Hej Dziewczyny !!! Mi też się zaczął 39 tydzień. Wczoraj lekarz mi powiedział, że szyjka skrócona maksymalnie, dziecko ułożone główką bardzo nisko no i rozwarcie na 2 cm. Powiedział, że daje mi 3 dni no zobaczymy. Narazie konkretnych objawów w ciągu dnia czasami twardnieje mo brzuszek i uczucie jakbym miała zaraz dostać miesiączkę. Mam nadzieję że nie długo się zacznię. Tak bym chciała zobaczyć już małą Kruszynkę :) Pozdrawiam

Wow, fajnie wiedzieć, że TO JUŻ lada dzień, ja mam lekarza dopiero 30 czerwca, ale dzień wcześniej KTG, może tam będzie widać skurcze, czekam na synka, a słyszałam, że synkowie lubią pomieszkać dłużej w brzuchu mamy ;)

JA byłam dziś w szpitalu,choć przy takich samych objawach będąc w Polsce bym się nie wybrała,ale tu w Anglii wolę dmuchać na zimne.Już wczoraj pojawił się żelowaty śluz lekko zabarwiony krwią nad ranem obudził mnie ból,taki jak przed miesiączką,ale dodatkowo twardniała macica i na wkładce pojawił się owy śluz już w kolorze brązowawym i w większej ilości.Potem ból ustąpił i zasnęłam,po ok 2 h znowu obudził mnie ból.Natychmiast jak tylko pojawiłam się w szpitalu po kilku podstawowych pytaniach podłączyli mnie pod KTG.Tętno ok skurczy nie wykazało,a badań pochwy,szyjki macicy tu się nie praktykuję tak więc nie wiem czy mam jakiekolwiek rozwarcie.No i wróciłam do domu i czekam,choć szczerze mówiąc wolałabym się nie doczekać bo na wtorek mam planowane cesarskie cięcie więc niech sobie synek siedzi w brzuszki bo to tylko 4 dni

kamelika u mnie ktg tez nic nie wykazało o godz 17 a o 1 w nocy już urodziłam- według lekarza miałam tylko skurcze przepowiadające a według mnie miałam równo co 10 min- nie uwierzył mi, ale na szczęście zostawił w szpitalu, o 21 miałam już skurcze co 4 min i wtedy poszłam do położnych- jednak niespodzianka hehehhe lekarz trochę się zdziwił :P- teraz moja Oliwka ma 4 miechy, ale ten czas śmiga :P