Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EKD 34

Pierwsza ciąża po 35 roku życia.

Polecane posty

Gość MALWI1000
Jak widać wysłałam dwie wiadomości, bo coś komputer szwankował. Przy drugiej zrezygnowałam i dobrze, bo pewnie czytałybyście kolejną o tej samej treści:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny . Jestem po wizycie u gina ,endometrium ładnie urosło w czwartek jade po moje ostatnie dwie kruszynki i mam nadzieję ze tym razem zostaną z nami na zawsze.Troche mnie to stresuje ze przed samymi świętami ,na wyniki bede czekała całe swięta mam nadzieję że moj stres nie udzieli się całej rodzince.trzymajcie kciuki . kakulka a jak tam twoje malenstwo, masz juz jakies objawy ciązowe ,czy dzieciatko daje o sobie znac ,napisz czasami co słychac powiedzieliście starszym dzieciakom że rodzenstwa przybedzie? malwi ,biedroneczka co tam u was przed swiętami zaczełyście juz przygotowania ,odezwac mi się prosze,może swięta wniosą trochę radości na to forum pozdrawiam was bardzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
Witaj lulitko ,u mnie w sumie narazie wielkich objawów nie ma ,trochę mnie mdli,troche jestem senna ,ale wydaje mi sie ze brzuch mi juz chyba sie powiększył,bo spodni dopiać nie mogę,a dzieciaki już wiedzą ,córka bardzo się ucieszyła ,a syn z taką trochę rezerwą ale tez się chyba cieszy ,19 idę na wizytę to dopiero wiecej się dowiem i oczywiscie napiszę,serdeczne pozdrowionka dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Czesc dziewczynki:-)sciskam kazda mocniutko Lulitko,a wlasnie,ze fajnie tak przed swietami...bo w swieta bedziecie mieli dla siebie czas,bedziecie razem blisko wreszcie nikt nigdzie sie nie spieszy,malenstwa to wyczuja i juz beda chcialy zostac z Wami:-))).Po swietach Twoja buzia bedzie mocno usmiechnieta,tego Ci z calego serca zycze.Nastaw sie tylko pozytywnie i oczekuj z nadzieja❤️ Kurcze napisalam w liczbie mnogiej;-)czyzby mialy byc blizniaczki;-) A u mnie juz porzadki,zakupy wypatrywanie co na prezenty do tego praca....i wiecie co juz by te swieta mogly przyjsc bo juz mnie to zaczyna wykanczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
cześć dziewczynki!!! Lulitko będę trzymać kciuki. Zgadzam się z Biedronką. Dobrze, że wypada to na okres świąteczny. Przynajmniej będzie milutko jak w każde święta. Taka atmosfera dobrze zadziała, wpłynie na Twoje pozytywne myślenie i w końcu zaskoczy to co ma zaskoczyć!!! Będę o Tobie myśleć i trzymać kciukasy!!! Biedroneczko widzę, że Ty już żyjesz świętami. ja jeszcze nic nie kupiłam a Wigilia u mnie:) Muszę zacząć działać, no chyba że podzielę obowiązki pomiędzy rodzinką;) Faktycznie może te święta przyniosą nam słodkie ciążowe prezenty!!! Szkoda tylko że iść do pracy, ale ktoś musi aby ktoś miał wolne.... kakulka21 syn musi się przyzwyczaić do nowej wiadomości, w końcu powiększy mu sie rodzeństwo!!! i na pewno się cieszy, z biegiem czasu to na pewno pokaże!!! Dbaj o siebie, wypoczywaj, dobrze się odżywiaj i bierz witaminki!!! Daj znać po wizycie u lekarza! Buziaki dla Was!!! W czwartek jestem myślami z Tobą Lulitko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Ja juz jestem po transferze ,dzisiaj o 12 zabrałam moje dwie kruszynki do domu, mam am nadzieje że te swięta okaza się pełne cudów czego i wam zycze. Biedroneczko ,podoba mi się ta twoja liczba mnoga byłabym chyba najszczesliwszą osoba na świecie. Malwi a jak tam u was starania na nowo rozpoczete ? Moze razem bedziemy latac na bete-trzymam kciuki. Kakulka czekamy z niecierpliwoscią na wiesci po usg mam nadzieję ze ujrzysz wielkie serducho !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
ja trzymam kciuki lulitko za ciebie ,oby te dwie kruszynki się zadomowiły u Ciebie i sprawiły Ci radochę za 9 m-c:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Hej!! Lulitko i niech te kruszynki zostaną już z Tobą!!! tego Ci życzę!!! Kochana myśl pozytywnie!!!! Ja oczywiście nadal się staram intensywnie, choć intensywnie to raczej za dużo powiedziane, bo widzę, że mąż odpuszcza... Brałam Clo na stymulację owulacji i teraz mam czekać na wyniki naszych starań. W święta lub tuż po dowiem się. Kakulka a jak Twoje samopoczucie???? Pozdrawiam wszystkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
U mnie malwi trochę objawy ciążowe się nasiliły ,codziennie mam mdłości tak do południa co mnie strasznie męczy,nie mam przez to apetytu,co mnie trochę osłabia ,bo czuję głód a nie mogę nic przełknąć ,ale na szczęście nadrabiam po południu i jem trochę ogólnie nie jest zle:)dzisiaj mam trochę katar ale mam nadzieję że mi przejdzie:) pozdrawiam Was gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a brałyscie może kiedys luteinę dopochwowo .Ja zawsze brałam dufaston na podtrzymanie doustnie teraz biorę luteinę i trochę mnie swedzi ,niewiem czy to normalne czy dzwonić do gina i zmieniac .Czytałam na innych forach ze dziewczyny tez tak miały ,to może ma tak byc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Lulitko nie mam doświadczenia z luteiną dopochwowo więc nie wiem, ale skoro inne dziewczyny na forach tak pisały to pewnie nic złego się nie dzieje! Podpytaj lekarza przy kolejnej wizycie. Trzymam kciuki!!!! Kakulka może jedz częściej a w mniejszych ilościach. Mnie to pomagało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ,ja w ramach relaksu i oderwania myśli tylko od jednego lepiłam wczoraj pierogi ,bo wigilia tuz tuż a ja w lesie z pracami domowymi.mój mąz wraca z delegacji dopiero w środę przed swiętami więc za dużo mi nie pomoże .Na tesciowa tez nie mogę za bardzo liczyc niby z nami wszystko ok ale od czasu gdy dowiedziała się o ciąży córki to poprostu zapomniała o bożym swiecie ,moja szwagierka jest w 5 miesiącu i wszystko u niej dobrze, chodzi do pracy i czuje się świetnie tylko pozazdroscic takiego przebiegu ciązy.Tesciowa chyba jeszcze pępowiny nie odcieła ,żal mi trochę mojego męza chyba sie nie spodziewał takiego podejścia mamy do sprawy ,dzwoni i pyta czy była u mnie a może dzwoniła ale niestety nie .Martwi się trochę bo wie ze ja po zabiegu nie mogę za dużo chodzic nie mówiąc jużo porzadkach swiątecznych,troche mi przykro jak o tym pomyślę ,wiecie ze ona na pięc zabiegów jakie przechodziłam tylko raz chyba za drugim razem zapytała jak sie czuję ,a tak nic zero zainteresowania ,nie moge tego zrozumiec jak różnie mozna traktowac własne dzieci . Ale ponarzekałam chyba musiałam wyrzucic to z siebie ,ale juz więcej nie bedę obiecuję .Napiszcie jak u was przygotowania do świąt .Malwi to ty chyba pisałas ze wigilia u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Witajcie dziewczynki!!! Tak to już jest Lulitko z teściową! A jeszcze gdy jej córka jest w ciąży to Ty zawsze będziesz na drugiej pozycji. Z tym nie wygrasz! Nie przejmuj się zbytnio Świętami i nie przemęczaj się! Nie musisz mieć nieskazitelnie czyściutko! A niektóre rzeczy po prostu kup gotowe. Ważniejsze jest teraz abyś odpoczywała!!! Lilitko to ja mam Wigilię u siebie, ale podzieliłam obowiązki. Mama ma ugotować barszczyk, kapustkę z grochem, a teściowa ma zająć się karpiem. ja zrobię resztę plus jakieś sałatki. Mieszkanko mam już właściwie wysprzątane i najważniejsze ....choinka ubrana:) Trzymajcie się cieplutko dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
No to widzę dziewczyny że nie leniuchujecie,jedna lepi pierogi ,u drugiej choinka już ubrana:),a u mnie wszystko w lesie ,nic jeszcze nie zrobione ,ale to dlatego że ja poprostu nie mam siły sprzątać ,zamierzam zagonic wszystkich w domu do roboty ,ale myslę że tak łatwo się nie dadzą,ale nie zamierzam się przemęczać,cos tam upichcę ,mąż mi trochę pomoże i jakoś to będzie ,a chonkę to jeszcze mam na strychu i juz jak dzieciaki będą miały wolne to im ją dam do ubierania ,tak więc widzicie u mnie lenistwo na całego przed świętami ale wyrzutów sumienia nie mam:)życzę spokojnych przygotowań do świąt i nie przemęczajcie się tam za bardzo:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
witajcie dziewczynki ,ja już po wizycie ,wszystko dobrze i prawidłowo ,dzidziuś rośnie ,serduszko bije ,badania dobre, mam nadzieję że tak będzie nadal ,bo ja ciagle się zamartwiam a to dopiero początek :)serdecznie pozrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kakulka super wiesci ,dobrze że chociaz jedna z nas będzie miała spokojne swięta ,Ja niemam na razie zadnych objawów ,sama niewiem czy to tobrze czy źle,to moje 5 podejście i za kazdym razem było inaczej więc staram sie nie stresowac chociaz dziwne mysli same się kłebią w głowie .pozdrawiam . biedroneczko a co tam u ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
witaj lulitko ,myslę że na objawy to jeszcze za wcześnie , u mnie dopiero tydzień po spodziewanym okresie zaczął pobolewać brzuch a tak też nic żadnych objawów ,a juz byłam 3 tyg w ciąży ,u ciebie dopiero niedawno się kruszynki zadomowiły ,więc jeszcze chwilkę i może dadzą znać o sobie czego Ci bardzo życzę z okazji nadchodzących świąt i wogóle wszystkim i mamusiom i starającym się radosnych i spokojnych świąt:)a do tego serdecznie wszystkie WAS pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Witajcie!!! kakulka ciesze się z wyników usg!!! Super i dalej trzymam kciuki! Na pewno będzie dobrze. nie zamartwiaj się zbytnio! Wiem, że łatwo powiedzieć ale postaraj się!! Lulitko o Tobie też myślę! Nie dziwię się, że myśli ciągle wracają do jednego. u mnie też tak jest. Bardzo często myślę o ciąży... i o wszystkim co jest z nią związane.... bądźmy dobrej myśli!!! Niech te święta przyniosą nam wiele radości!!!! Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Dziewczyny moje kochane i jedyne na te Święta Bożego Narodzenia życzę Wam dużo zdrowia i spokoju, powodów do uśmiechu i radości, doskonałych prezentów!!! Obyście wszystkie spędziły je w gronie rodzinnym przy suto zastawionym stole wigilijnym!!! Lulitko a Tobie dodatkowo życzę aby Twoje dwie cudne kruszynki zadomowiły się już na kolejne 9 m-cy!!!! Biedroneczko o Tobie nie zapomniałam. Do Ciebie też kieruję te życzenia a dodatkowo życzę, żeby zagościła miłość w Twoim serduszku;) Kakulka21 dbaj o swoją kruszynkę w brzuszku:) :) :) To będą jej pierwsze święta;) Pozdrawiam i mocno ściskam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkie w ten wigilijny poranek. Życze wam duzo spokoju w te swięta,spełnienia wszystkich ale to wszystkich marzeń i wspaniałej atmosfery przy wigilijnym stole. Chciałam wam tez podziekować ze jesteście na tym forum ,ze zawsze można liczyc na wasze wsparcie,za to że nigdy nie pozostajecie głuche na cudze problemy. Mam nadzieję ze nadchodzacy nowy rok odpłaci wam za to wszystko i zostaniecie wspaniałymi mamami a niektóre z was znajdfą swoja drugą połóweczke .Ściskam was mocno i do usłyszenia po swiętach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Czesc Kochane dziewczyny...kazda swiatecznie sciskam i buziaczukuje.Niech te swieta przebiegaja Wam w radosnej atmosferze wsrod najblizszych osob,niech beda pelne ciepla i milosci!!Niech Dzieciatko Boze swoja raczka kazdej poblogoslawi i oby kazda z Was przytulila w koncu do siebie swoje upragnione dzieciatko!!!Niech wszystkie ciaze przebiegaja prawidlowo i rodza sie zdrowiutkie dzieciaczki!!!-z calego serca Wam wszystkim zycze. A ja prosze przytulcie mnie chocby wirtualnie,ja nawet kolacji wigilijnej nie mialam...smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Biedroneczko swoje słowa kieruje do Ciebie!!! Nie może tak być, że jesteś smutna! Nie wiem co było przyczyną że nie miałaś kolacji wigilijnej, ale wiem,że ktoś z rodziny powinien mieć wolne miejsce dla Ciebie i Cię zaprosić!!! Moje biedactwo u mnie było wolne miejsce, nawet talerzyki czekały....w końcu byśmy się poznały;) Przytulam Cię bardzo mocno i cieplutko!!!!! Wirtualnie przesyłam buziaczki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Malwi moja Kochana.DZIEKUJE BARDZO za Twoje slowa.Wzruszylas mnie,lezka mi poplynela.Dodalas mi troche otuchy tymi cieplymi slowami.PRZYTULAM I DZIEKUJE! Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
I znowu w tym miesiącu się nie udało..... Mam doła...A jeszcze dziś jadąc do pracy czułam że będzie dobrze, a tu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakulka21
Nie jest łatwo pocieszać w takiej sytuacji ,ale malwii kochana napewno za którymś razem się uda,nie załamuj się,zobaczysz jeszcze nam tu napiszesz o cudownych dwóch kreskach na teście a my będziemy cieszyć się razem z tobą,pozdrawiam Cię serdecznie i przytulam do mojego brzuszka żebyś się zaraziła ciążą odemnie,przesyłam buziaki:)głowa do góry będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Dzięki Kakulka21 za słowa otuchy! Mam nadzieję, że choć naszej Lulitce się uda!!!!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny no niestety w 14 dniu beta 1,2 ,to były nasze ostatnie zarodki ,niewiem jeszcze co dalej robić ,pewnie będziemy zmieniać klinikę i próbowac .Troche mnie przeraża kolejna stymulacja i brak kasy bo koszty sa wielkie.Mieliśmy 10 zarodków, niby najlepszej klasy i żaden z nami nie został niewiem gdzie tkwi błąd lekar mówił że wszystko jest ok tylko jajowody niedrożne i tu musi się udac ale chyba się mylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Witaj Lulitko!!! Miałam nadzieję że choć Tobie się uda!! Tak liczyłam na Ciebie!!!! Nawet nie wiesz jak bardzo trzymałam kciuki za Ciebie.... i oczywiście za siebie... A tu klapa... Przedwczoraj cały dzień trzymałam fason, ale już wieczór cały przeryczałam. Mąż już nie wie jak mnie pocieszać, chyba już też stracił nadzieję... Nie wiem co dalej robić. Chyba dam sobie spokój... ale jak przestać myśleć o swoich marzeniach! Śmieszne, że posiadanie dziecka dla niektórych jest marzeniem, a niektórzy mają od tak lekko... pozdrawiam i mocno ściskam Cię Lulitko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Lulitko odezwij się kochana!!!! Martwię sie o Ciebie!!! Nie zamykaj się w sobie i wylej swoje smutki i żale! To być może pomoże przejść Ci ten trudny okres. Nie wiem jak Cie pocieszyć! Mogę jedynie powiedzieć abyś się nie poddawała. Może trzeba zmienić klinikę i skonsultować się z innym lekarzem pokazując mu swoje dotychczasowe badania. Słyszałam, że dobrą opinię ma klinika w Warszawie i Katowicach. A po konsultacji zdecydujesz co robić dalej! Wiem uda się zdobyć pieniądze:) Trzymaj się cieplutko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Quadrifoglio
kuku...kuku...Hejka dziewczyny.... tak dlugo zastanawialam sie czy zajrzec na forum czy nie.... czy wplywa to lepiej na sampoczucie czy gorzej...jak sie nie ma blisko nikogo z takimi samymi marzeniami i porazkami...bo w gruncie rzeczy bola Twoje niepowodzenia i jeszcze innych tych z ktorymi przez to przechodzisz:(((( Gatta wszystkiego najlepszego dla Ciebie i malenstwa. Asiaz moje kochanie jak tam radzisz sobie z Twoim bombelkiem jest napewno przesliczny a Ty jestes superowa mama? Z moja Biedroneczka slysze sie czesto 🌻 Malwi jestes smutniutka, dlaczego???? tylko sie nie poddawaj i nie stresuj bo my nieswiadomie same blokujemy sobie czasami w ten sposob mozliwosc zajscia w ciaze....uda sie tak jak udalo za 1 razem niespodziewanie;)) Pozdrawiam i reszte dziewczyn oraz te ktore nie mialam okazji poznac:))) Chcialabym na Nowy Rok zyczyc Wam i sobie tylko jednego Ciazy, dla oczekujacych szczesliwego porodu a dla cudownych juz mamusiek pociechy z maluszkow:))) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×