Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

EKD 34

Pierwsza ciąża po 35 roku życia.

Polecane posty

Gość MALWI1000
Aż mi ciarki przeszły po całym ciele i oczka zrobiły się mokre!!!!!!!! Gratuluje kochana Koniczynko!!!!! ucieszyła mnie Twoja wiadomość tak bardzo jakby co najmniej ktoś mi bardzo bliski to zakomunikował!!!!! Swietnie!!! Dwie kreseczki oznaczają że jesteś w ciąży a nie chyba!!!! Test w ta stronę nie może sie mylić!!!!! SUPER NOWINY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
dziekuje Ci slicznie Malwinko;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
quadrifoglio i jak wynik bety??? Wiem, że to czysta formalność ale daj znać!!! Czekam z niecierpliwością na każdy znak od Ciebie!!! Napisz mi czy coś brałaś - jakieś wspomagacze, czy może samo zaskoczyło?! Nawet nie wiesz jak mi poprawiłaś humor!!! trzymam mocno kciuki za Twoją ciąże:) :) :) Sama radość!!!! Idź do lekarza i niech Ci da coś na podtrzymanie. Czekam jeszcze na miłe wiadomości od Biedroneczki;) oraz od Lulitki;) Jesteśmy chyba jedynymi "starymi" staraczkami tutaj! Pozdrawiam serdecznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Czesc dziewczyny:-) ale nam koniczynka niespodzianke sprawila prawda,ale ja wierzylam,ze jej sie musi udac,kochana dziewczyna:-)i w Ciebie Malwi tez wierze,tylko nie watp i z radoscia sie staraj.Ja wiem,ze to trudne,sama mialam problemy z zaciazeniem jak sie kiedys staralam i wiem jakie to frustrujace...ale pamietaj,ze teraz za Ciebie zaczynam mocno trzymac kciukasy i zobaczysz UDA SIE!!!!innej opcji nie dopuszczamy!!! Lulitko nasza,prosze odezwij sie tez mysle co u Ciebie??? Sciskam Was mocno kochane dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane ...., koniczynko ... łza mi się wlaśnie zakręciła w oku, kochanie będę cały czas bardzo mocno za Was trzymała wszystko co sie da :-)))). tak dawno tu nie zagladałm bo ciągle czas mi robi psikusy, a teraz kubuś śpi, jestem sama bo moj luby w tarsie, popijam winko i myślę sobie - zajrzę zanim się wykąpię, a tutaj TAAAKA niespodzianka - mam tę intuicję :-)))). Biedroneczko, słoneczko moje, mam wyrzuty sumienia, że Cię na Święta nie ściągnęłam, ale często myslę o Tobie i o Koniczynce. Biedroneczko, a może na Wielkanocne jakoś się zmówimy? Wiem, że mieszkasz nie tak daleko, prawda? A może przyjechać po Ciebie z Kubusiem? mam do połowy marca jeszcze urlop, ile km jesteś ode mnie? Malwi, czekam z niecierpliwością również od Ciebie na superowe nowinki. A jeszcze parę słów o Kubusiu :-)))), strasznie go kocham :-)))) (to na początek), 7 lutego kończy 5 miesięcy, waży 9800 g i mierzy 75 cm :-)))), mały mój gigantusik, nie jest gruby ale bardzo duży, wygląda na 10 miesięcznego, zjada już zupkę wielowarzywną, kaszkę truskawkową, jabłuszko, bananka, pije soczki itp. zaraz zaczniemy jeść również mięsko, niestey Kubusiek jest małym leniuszkiem i bardzo unika łyżeczki a ja go wciąż cierpliwie usiłuję nakarmić łyżeczką - próby kończą się rozcieńczeniem zupki i butelką :-))) . Dziewczyny nie martwcie się aż tak bardzo badaniami przed zajściem w ciążę - jeśli się udało to na pewno wszystko jest ok., nie da się wykluczyć setek wad i chorób genetycznych, można się tylko modlić żeby nas to ominęło (ja tak robiłam). Kończe kochane, obiecuję - będę do Was częściej zaglądać. Buziaczki wielkie i wymachy od Kubusia :-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
Dziekuje Malwinko, ze martwisz sie o mnie i pytasz:))) oooooo!!!! jaka niespodzianka Asiaz kochana 1000000 buziaczkow dla Ciebie i Kubuska ciesze sie, ze ladnie sobie radzisz i Twoj skarb zdrowo rosnie:))) Ja dziewczyny 1 bete zrobilam w 32 dc i wyszla 727 podam wam normy: 3 tydz. 6 - 70 4 tydz. 10 - 750 5 tydz 215 - 7140 6tydz. 160 - 31800 mysle, ze liczac od 1 dnia ostatniej @ Dzisiaj po 5 dniach zrobilam 2 bete i jutro do gine:))) Moja radosc przytlacza strach bo nie wiem co jest normalne a co nie, Pobolewa mnie brzuch jak na okres jak nie brzuch to wydaje mi sie ze jajniki jak nie jajniki to krzyz no i piersi. Jestem na progresteronie dopochwowo poniewaz w dni spodziewanego okresu mialam leciutki sluz jasno rozowy Dzisiaj to moj 37 dc i nawet nie wiem jak liczyc tygodnie ciazy. Chcialbym myslec pozytywnie ,ze maluszek jest i rosnie, ale jakos tak mam cykora, ze stanie sie cos zlego i czar prysnie i bede strasznie rozczarowana:(((( Wiem przesadzam uffffa, chociaz zebym miala juz ta 2 bete. No nic moze bedzie na jutro to zobaczymy. Buziaczki dziewczyny i dziekuje,ze sie o mnie troszczycie:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
ahhh Malwinko zapomnialam odpowiedziec Ci na pytanie udalo mi sie naturalnie tzn bralam tylko przez 2 msc INOFERT to naturalny wspomagacz diety Wloskiej produkcji bez recepty zawiera k. foliowy 200mcg i inositolo 2000mg, ale jest wykorzystywany przy PCOS, problemami z owulacja, normuje cykle przy wysokim FSH itd, no niby zeby dal efekty potrzeba 6 msc moze to pomoglo;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane !!! Długo się nie odzywałam ale tak jak mówiłam wybraliśmy się do białegostoku a ze mamy niedaleko rodzine to postanowiliśmy zrobić sobie krótki urlopik i pobyc trochę z bliskimi. Wyjazd super ,odpoczełam sobie chyba było mi to potrzebne. Wizyta u lekarza bardzo pozytywna ,dr mrugacz super facet wszystko z nami przedyskutował opowiedział o tym jakie leczenie ma zamiar przeprowadzić ,jakie leki włączy do leczenia po przejzeniu histori choroby stwierdził ze sa szanse na ciaze, mieliśmy bardzo ładne zarodki cała reszta tez była ok i że przyczyną braku zagniezdzenia mogła być zbyt gruba otoczka zarodka.że można było ją naciąć laserowo i zarodek by się zagnieździł ale lekarz który nas prowadził nie powiedział o takiej możliwości bo jak się okazało nie mają sprzetu do tego typu zabiegów .Trochę nas to wkurza bo po dwóch nieudanych podaniach mogliśmy zabrać reszte zarodków i przenies do innej kliniki i spróbować z nacięciem ale niestety wtedy tego nie wiedzieliśmy .Teraz musimy zaczynac całaprocedurę od nowa . Ale cóz mamy teraz pozytywne nastawienie i wierzymy że wkoncu nam się uda .Dostałam leki i zastrzyk i na początku marca wracam do bociana i zaczynam stymulację i jak wszystko pójdzie ok to do połowy marca powinnam być po transferze. A teraz dziękuję wam wszystkim za pamięć i bardzo was sciskam i cieszę się że jestescie tu razem ze mna. Dzieki za te super nowiny o pojawieniu się nowych maluszków niech pięknie rosną i dają wszystkim nadzieję na lepsze jutro. Malwi kochana dzięki za pamięc ,a dlaczego piszesz że na klinikę jest już za późno ja mam na karku 38 i wciąz mam nadzieję a mój lekarz twierdzi że do 42 roku możemy cały czas się starac ,chociaz ja wciąz wierze ze nastąpi to trochę wczesniej . pozdrawiam i sciskam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Hej dziewczynki kochane!!!!!! Jak fajnie że jesteście!!! Biedroneczko dziękuje Ci za dobre słowa!!! Trzymaj za mnie mocno kciukasy - będą mi potrzebne! Ze mną raz lepiej a raz gorzej. Wczoraj miałam fatalny dzień i dlatego nic nie pisałam. Ale dziś jest już znacznie lepiej! Asiazz fantastycznie że do nas zaglądnęłaś! Czekała na Ciebie cud niespodzianka:) Widzę, że doskonale sobie radzisz jako mamusia! Wiedziałam, że tak będzie!!!! Napisz koniecznie jak Twoje zdrowie, bo pamiętam że miałaś problemy z morfologią! I oczywiście ucałuj słodziaka Kubusia!!!! Ale z niego silny mężczyzna!!! Koniczynko kochana dbaj o siebie. Dużo teraz wypoczywaj!!! Bóle brzucha mogą się pojawić,ale bądź ostrożna i obserwuj swój organizm. To cud, że zaskoczyłaś tak sama z siebie! A może ten lek trochę pomógł. U nas go niestety nie ma bo patrzyłam. Uwierz, że będzie dobrze!!! Bo będzie! Tygodnie ciąży liczy się od ostatniej miesiączki- dziwnie to wygląda na początku ciąży ale później już się przyzwyczaisz! Lulitko o Tobie też nie zapomniałam. kolejność odpowiedzi jest związana z kolejnością Waszych wpisów:) Widzę, że jesteś pełna optymizmu! to dobrze, bo trafiłaś w dobre ręce!!! Od razu powiedział dlaczego poszło nie tak - ma rozwiązanie! Kochana na klinikę raczej jest dla mnie za późno. Mam 39 lat a poza tym znam nastawienie męża nie wiem czy udałoby mi się go namówić. Całuję Was wszystkie mocno!!! jesteście kochane!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Czesc kochane dziewczyny!!!! Malwi no jasne,ze trzymam kciuki i to bardzo mocno. Jestesmy rowiesniczkami:-))i wiesz ja na Twoim miejscu sprobowalabym do kliniki,zawsze mozesz przerwac,wycofac sie...przedstawia propozycje,z ktorej przeciez nie musisz korzystac...a najwazniejsze ze przeprowadza dokladne badania,moze postymuluja hormonalnie tak,aby zaciazenie bylo latwiejsze....maja doswiadczenie w tym kierunku napewno lepsze niz niejeden gin. Przytulam Cie mocniutko i nie poddawaj sie!!! Asiaz Kochaniutka:-)))))co u Was??????Kubus mocno broi?????wycaluj go mocno,mocno ode mnie....wiesz czesto jestes w moich myslach. Tak bardzo dziekuje Ci za Twoje slowa,az mi lezka poplynela.Przytulam Cie mooooooooooooccccccccnnnnnnnoooooo!!!!!! Mieszkamy od siebie jakies ok 60km....i wiesz jakbys kiedys miala czas(ja wiem,ze przy malutkim dziecku to trudne)to moglybysmy sie spotkac.Ja wierze,ze nam sie uda i wkoncu sie zobaczymy....ja zalapalam grypsko,ale teraz juz wiem,ze musze sie kurowac:-)) Lulitko Ciebie tez sciskam mocniutko i ciesze sie,ze wyjazd do kliniki byl udany i musi byc dobrze!!!!!Pisz nam tu co i jak,bo wszystkie Ci mocno kibicujemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Hej dziewczynki! I znów przyszła @ i znów załamanie i znów płacz i znów utrata nadziei.... i tak co miesiąc. Trudno jest to wytrzymać!!! To tyle co na daną chwile jestem w stanie napisać... Pozdrawiam Was kochane moje!!! Buziaki dla wszystkich!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulka2
witam wszystkie dziewczyny,tu znowu ja.po wizycie u gina swiezo.wreszcie dotarlam do niego.coz,usg zrobl,cytologie,zapisal leki.i miesniaka mi wykryl.ale,jak powiedzial,nie jest on duzy i nie powinien przeszkadzac.ze trzeba go kontrolowac co pol roku czy co rok-o ile dobrze zapamietalam.w kazdym razie mam leki,tzn. na razie recepte ale......tak sie zastanawiam czy je wykupic i brac.bo to sa jakies sztuczne hormony,jakies nieobojetne przeciez leki.ja wiem ze one sa po to zeby pomoc.ale tez maja rozne skutki uboczne.czytalam o tym na roznych forach i w ulotkach.przeraza mnie wizja ze moge np. bardzo po tych lekach przytyc.jakos ogromnie.ale nie ze w ciazy bede i bede taka gruba tylko ze np. te leki mi nie pomoga a spowoduje wlasnie ze bede wygladac jak zapasnik.i jakies inne jeszcze skutki uboczne.heh....sama juz nie wiem ale pewnie -mimo wszystko-sprobuje.jesli cos sie bedzie dzialo niepokojacego to je przestane brac po prostu.lekarka mi powiedziala ze mam je brac i jeszcze testy owulacyjne sobie kupic.a,i kwas foliowy lykac ale to to akurat juz robilam i wiem ze sie lyka na conajmniej miesiac przed poczeciem.a moze i na 3.no nic,tak tylko chcialam sie wygadac...... pozdrawiam wszystkie przyszle i obecne mamusie bardzo serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje kochane cioteczki, Malwi, sloneczko, przytulam Cię razem z Kubusiem, pewnie bez problemu zafasolkujecie jak na chwilę się zapomnicie :-))))), na pewno sie uda, zobaczysz. A co do mojego zdrowia - to przestałam o tym mysleć, zrobiłam w listopadzie cytologię i wszystko było ok. ciągle coś mi tam jeszcze się paprze i może goi, okres dostałam duzo później niż powinnam, z cukrem już nic dalej nie robiłam (a powinnam zrobić gluzkozę), nie mam czasu, a poza tym - w czasie ciąży robiłam tak wiele badań i odwiedzałam wielu lekarzy z różnej "branży", że dosyć mam wszelkich przychodni i laboratoriów. Teraz chodzę z Kubusiem, dwa tygodnie temu ostania była ostatnia seria szczepień na obecną chwilę :-))), a dzisiaj idziemy do ortopedy (nic się złego nie dzieje to raczej standardowe wizyty) i jeszcze w marcu idę z małym do kardiologa (w czasie ciąży na usg wyszła trochę powiększona przegroda serca u Kubusia - to nie jest nic poważnego, byłam z nim na kontroli jak skończył miesiąc i mam zalecenie jak skończy pół roku). Oczywiście wszystkie wizyty są prywatne i płatne:-))))), na nfz to trzeba czekacz około pół roku na wizytę. Biedroneczko, ja tak sobie właśnie myslę, że się spotkamy, niech trochę się ta pogoda poprawi i chrzest będzie już za nami bo ciągle coś mi jeszcze brakuje (ostatnio stwierdziłam brak chrzestnej :-))))), duży problem bo malo ktra z moich koleżanek spełnia "warunki"). Dzisiaj mojemu Kubeczkowi wyszla DRUGA JEDYNKA !!!!! (pierwsza pojawiła się w sobotę). Nawet nie był zbyt marudny, jedyny objaw to brak snu przez ostatnie 2 doby, teraz właśnie padł i już drugą godzinę śpi. Dosyc sprawnie zajada już łyżeczką, więc nic na siłę, wszytsko ma swój czas bo martwiłam się, że nie chciał jeść łyżeczką (koleżanki mnie straszły !!!!) Koniczynko, jak się czujecie? Ale się rozpisałam, buziaczkuję wszytskie bardzo mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Asiaz moja kochana,no jasne,ze mozemy pozniej,nic nas nie goni nie czuj sie zobowiazana!!!!Teraz pogoda fatalna,Ty masz malenkie dziecko.Ja to wszystko rozumiem.Mozemy nawet wiosna czy latem i dni beda dluzsze:-)).Mi sie bardzo podoba jak u dzieci zaczynaja pokazywac sie zabki,taki slodki to widok jak sie rozesmieje....ale Kubus musi cudnie wygladac:-)))Wycaluj,wysciskaj go ode mnie Sciskam Was dziewczyny wszystkie i pozdrawiam cieplutko....Malwi Ty sie nie podlamuj,jest miesiaczka tzn ze Twoj okres rozrodczy ciagle trwa,wiec mozesz probowac znow.Glowa do gory,bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
Witam dziewczyny!!!!:)))) Asiaz dla mnie to co opisujesz o Kubusiu to poezja. Jaka Ty musisz byc dumna i szczesliwa to poprostu czuc, na pewno teraz jestes zalatana, zabiegana no i przemeczona, ale przyjdzie i ten czas, ze wszystko sie ustabilizuje i dla siebie znajdziesz chewileczke z dnia:))) Troszeczke mi sie wydaje, ze z Kubusia bedzie brojek ojjjj bedzie brojek, zreszta juz u mamusi w brzuszku fikal niezle, ale to tylko swiadczy, ze dziecko sie dobrze rozwija i jest szczesliwe;))) hihihi ma racje biedroneczka bobaski z pierwszymi zabkami to miodzio sa przesliczni:)) A Ty kochana uwazaj na siebie bo nie mozesz sobie pozwolic na zadne chorobstwo czyli w miare mozliwosci zadbaj o siebie. Buziaczki specjalne w ta jedyneczke dla Kubusia:))) Czesc biedroneczko;))))))))) Malwinko, malwinko kto Cie lepiej rozumie od nas....wiesz moze udaj sie prywatnie do gine od spraw plodnosi tak poprostu zeby odwrocic uwage i dzialac w tym kierunku..... mi pomoglo. Lekka strymulacja nie zaszkodzi a wrecz moze pomodz. Zastanow sie i przede wszystkim znajdz gine co od razu nie namawiaja do zapladniania sztucznego, ale probuje pomodz naprawde. A u mnie moja milosc miala 14-02 3,6mm i bijace serduszko taki z niego wielkoludek:))) Ja zalapalam grype co trzyma mnie juz od tygodnia a przede wszystkim okropny kaszel:((( Czuje sie dobrze bez mdlosci i nudnosci, tylko bol piersi no i podbrzusza. Zycze Wam abyscie szybciutko dolaczyly do mnie:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Mam już synka (17 lat skończy w kwietniu) i obecnie jestem w 21 tyg ciązy. Staraliśmy sie kilka lat o dzidziusia, kilka IUI, laparoskopia i w końcu udało się naturalnie. Jestem obecnie po drugich badaniach prenatalnych, wszystko jest ok. Termin mam na 28 czerwca i będzie córeczka. Teraz jak piszę to czuję jak mała kopniaczki mi daje. Powolutku juz kupuję ciuszki, w marcu kupię łóżeczko a na sam koniec kosmetyki - chyba Bambino lub Nivea. Obecnie jestem przeziębiona, byłam u lekarza, kazała leżeć pić herbate z sokiem lub cytryną sok z cebuli, wapno 2*1. Mam tez okropną wysypkę w pachwinach na zgięciach nóg,rąk ,pod piersiami strasznie swędzi nie wiem już co robić, cały czas się drapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gatta74
quadrifoglio, zajrzałam i... ogromne gratulacje, jaka wspaniała nowina! Życzę Ci bezproblemowej ciąży Pamiętacie mnie jeszcze? Pisałam o tym, jak źle znoszę ciążę.. U nas na szczęście wszystkie puzzle ładnie się poukładały (odpukać). Synek ma obecnie prawie 4 i pól miesiąca. Jest zdrowym, dużym, rozgadanym, bystrym Małym Człowiekiem... a mój małżonek zakochał się w maluchu - innym słowem moje najczarniejsze przeczucia się nie sprawdziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
Gatta pewnie,ze pamietam postawilam mojego faceta przed faktem dokonanym albo staramy sie o dziecko albo:((( Wzielam przyklad z Ciebie:)))) i oto rezultaty;))) Ciesze sie, ze wszystko inaczej sie ulozylo niz to sobie wyobrazalas;)) czlowiek robi sobie w glowie filmy i nie potrzebnie:)) I tak sobie wspaniale radzisz z Twoja rodzinka a wiesz, ze ja nawet nie wiem jak Twoj synus ma na imie. Usciskaj go mocnoooo i zeby zdrowo i szczesliwie rosnal:))) Zagladajcie Tu czasami dziewczyny to jak bede miala problem znajde Wasze wsparcie i rady. Co do boli podbrzusza Gatta:))) to mam od samego poczatku pojawiaja sie i znikaja takie lekkie bole jak na okres bo nawet nie wiem jak je okreslic, tez sie martwie bo nie wiem na ile ma bolec i przypominam sobie na ile bylas ty zaklopotana. Piersi mi wysadzilo a to dopiero 7 tc i brzuszek sie zaokroglil wszedzie pisze, ze to za wczesnie a ja taka chudzina to widac jest pelniejszy;))) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość quadrifoglio
Amelia wszystkiego najlepszego tez sie natrudzilas aby zafasolkowac. Super, ze juz po wszystkich badaniach i wiesz, ze masz zdrowa coreczke. Dbaj o siebie i lez w lozku...ja tez przeszlam przez okropna grype leczylam sie syropami z czosnku i cebuli oraz cieple herbatki, teraz pozostal jeszcze obrzydliwy kaszel. A ciekawe od czego to uczulenie moze sprobuj posmarowac to kremem fissan z cynkiem tym dla niemowlat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Biedroneczko, a czy masz jakiś środkek transportu? Czy przyjechać po Ciebie? Fajnie byłoby jeszcze w trakcie mojego urlopu, do 20 marca :-))), bo nie wiem jak się będę potem organizować? jakoś muszę, obwiam się, że na początku wszystkie soboty i niedziele będę w pracy. Albo faktycznie koło Świąt? Jak Ci będzie Słoneczko odpowiadało. Jakąś adres e-mailowy musimy na chwilkę uaktywnić i się dokładnie umówimy (może kiedyś uda nam się również Koniczynkę z dzidziulką ściągnąć?). Koniczynko, masz rację, że z Kubulka bedzie a raczej już jest niezły "brojak", jak zacznie chodzić to wszędzie będzie go pełno, już teraz spokojnie chwilki nie usiedzi, jakiś członek rodziny musi być zawsze w polu widzenia, ciągle fika i bryka, kulkuje się we wszystkie strony. Ale ortopeda powiedział, że szybko siadać i chodzić nie będzie bo jest bardzo duży i ciężki i będzie mu trudniej niz innym rówieśnikom unosić swój ciężar, mówił, że Kuba ma wymiary rocznego dziecka :-))) i jest jednym z większych dzieci jki zna. Zobaczymy czy ma rację bo młody dosyć mocno juz się podnosi i sam próbuje siadać oraz próbuje pozycji raczkowania. Koniczynko, ja też miałam ostre grypsko w 12 - 13 tc, brałam peralginę i antybiotyk w sprayu na gardło, ale wszytsko było ok. Pogłaszcz bardzo delikatnie tą swoją kruszynkę ode mnie, później już brzuszka nie można głaskać, żeby nie spowodować wczesniejszego porodu, tak mnie moja ginka ciągle upominała. Gatta, kochanie, cieszę się, ze u was wszytsko pięknie się ułożyło, ale nie miałam wątpliwości, że tak będzie. Całuski dla malutkiego. Kończe dziewczyny bo Kuba się juz awanturuje. Buziaczki dla wszystkich Amelka, nie wiem czy wysypce towarzyszy opuchlizna np. nóg? Nie znam się aż tak bardzo ale radzę zrobić czym predzej badanie krwi ALAT i ASPAT (to są próby watrobowe), pewnie będą oki, ale może trzeba to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulka2
hej! zdaje sie ze tutaj nikogo nie ma....ew. bywa ale b. rzadko.no nic,ja tylko chcialam zapytac o pare rzeczy.moze ktos by mi mogl poradzic,wyjasnic ewentualnie.poniewaz ja sie teraz na powanie zaczynam przygotowywac.moze juz ktoras z mam to przechodzila wiec mi moglaby powiedziec,doradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Tak mam zamiar jutro zrobić badania Aspat i Alat i bilirubinę mam skierowanie. Też myślę że bedzie ok. A ten fissan kupię i spróbuję. Mam nadzieję że czujęcie się dobrze, Ja w 2 trymestrze super się czuję ale 1 to masakra. A co do córeczki którą w sobie noszę to byłam na 100% pewna że będzie chłopiec u męża w rodzinie same geny męskie (sami chłopcy od kilku pokoleń, u mnie natomiast tez przewaga chłopców (ja jedynaczka). Mam nadzieję że usg nie pomyliło się bo jak urodzę synka to bedzie skazany na rózowe ubranka które juz posiadam;). Miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bieedronka
Gatta buziaczkuje i Ciebie i dzidzie❤️ Malwi co u Ciebie?????odezwij sie prosze Asiaz,ale sie ciesze na to nasze spotkanie:-) Ja moge dojechac autobusem,musimy tylko sobie termin ustalic. Tylko na spokojnie,Ty masz teraz te chrzciny,wiec najpierw pozalatwiaj to co wazniejsze.Jak zdazymy w Twoim urlopie to fajnie a jak nie to tak jak mowisz blizej swiat,a i pogoda bedzie napewno lepsza,wiec i czlowiek do wszystkiego checi bedzie mial wieksze:-). iskieereczka5@o2.pl--na ten adres mozesz do mnie pisac. Koniczynka z dzidzia napewno kiedys sie zjawi w Polsce:-),wiec wtedy bedziemy sie glowic jak to zrobic zeby spotkac sie we trojke:-) to dopiero bedzie frajda:D...sciskam Cie mocno i buziaczek dla Kubusia Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,milutkiej niedzieli🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWI1000
Cześć dziewczynki!!! Długo mnie nie było, ale postanowiłam trochę odpocząć. Muszę tak faktycznie zrobić, żeby trochę odgonić od siebie te myśli. Może się uda, choć w to wątpię, bo nie da się całkowicie zapomnieć o swoim największym marzeniu! Dziękuję Wam za ciepłe słowa! Dobrze że mam Was, bo tak jak napisała Koniczynka nikt tak dobrze mnie nie zrozumie jak właśnie Wy! U mnie bez zmian. W przyszłym cyklu mam zwiększyć wspomaganie i w odpowiednim dniu cyklu zrobić usg. I brać luteinę pod koniec cyklu. Pytałam swojego lekarza o pójście do kliniki, ale stwierdził jednoznacznie, że u mnie nie ma żadnych wskazań, bo jajniki drożne, bo już zaszłam w ciążę itd. Przepisał też witaminy dla męża na wzmocnienie (wiadomo czego). Zobaczymy co z tego wyjdzie! Ale Wam fajnie dziewczyny (piszę do Biedroneczki i Asi) spotkacie się i poznacie! Super! Ciekawe czy wyobrażenie o sobie się sprawdzi?! Lulitko a co u Ciebie, bo widzę, że też przestałaś pisać!!! Pozdrawiam Was serdecznie wszystkie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Malwi nie przestałam pisac tylko miałam krótką przerwe ha ha ha a to tylko dlatego że przez ostatnie 2 tygodnie trudno mi było dopchac się do komputera. Jak co roku w ferie mamy u siebie małą gromadkę dzieci na wakacjach zimowych ,więc roboty pełne rece ,gotowanie wymyslanie zabaw i wypadów tak żeby nikt się nie nudził i nie był pokrzywdzony , a rozpiętosć wiekowa spora więc nie było łatwo ,no ale daliśmy rade juz po feriach i wszystko wraca do normy więc teraz bedę zaglądać regularnie na nasz topik. Ja w niedzielę jade do bociana po rozpiskę leków i badania które mam nadzieję bedą ok i bedziemy mogli zaczac całą procedure.Już się nie mogę doczekac ,zazdroszcze tym którzy mogą starać się w dowolnym terminie bez tej całej asysty lekarskiej . Jezeli wszystko bedzie ok to 11 wracam dokończyc stymulację i pobranie jajeczek Zaklepałam już sobie kawalerkę u jednej kobietki na te dwa tygodnie które tam spędze ,bo hotele bardzo drogie a ludzie wynajmują tam kawalerki całe wyposazone za 50 zł na dobe . ściskam was wszystkie i gorąco pozdrawiam piszcie co u was pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulka2
hej! i cisza nastala...hm.....a szkoda bo myslalam ze bede mogla tutaj z kims porozmawiac,podzielic sie swoimi doswiadczeniami i watpliwosciami.mam juz te 37 na karku i coz......maluszka mi brakuje.babki po 40 w ciazy.......jedne po raz pierwszy,inne z kolejnym dzieckiem no a ja....hm,ja to nie bardzo wiem co robic.tzn. generalnie wiem ale zastanawiam sie tylko jak to wszystko pojdzie.jesli ktoras z dziewczyn bedzie chciala sie odezwac,pogadac,to bede b. wdzieczna.pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszytkie przyszle mamy. tez jestem w ciazy w 16 tygodniu ( za dwa miesiace bede miec 36 lat) do tej pory wszytskie wyniki byly dobre a ostanim badaniu krwi wyszedl podwyzszony wynik AFP, lekarka skierowala mnie na USG ,mam juz termin na amniopunkcje w piatek 09. 03. wczesniej mam miec to usg . Boje sie o to malenstwo , mam nadzeje ze wszytko bedzie w porzadku . Czy ktoras z was tez miala taki wynik? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim Rzeczywiscie jakas cisza nastała na naszym topiku ,dziewczyny co tam u was słychac ,odezwijcie się czasem . Ja szykuje się do wyjazdu do bociana ,mam nadzieje ze wszystkie wyniki beda ok i będziemy mogli zaczynać stymulację już się niemoge doczekac . Bulka2 a u ciebie jaki jest problem z zajsciem ,mozecie próbowac naturalnie czy musicie szukac wsparcia u lekarzy? Napisz jak możesz co u ciebie jaką drogę przeszłaś czy to dopiero początek starań czy macie już jakieś próby za sobą . bombinka witam na naszym forum ,ale super ze kolejna z nas nosi maluszka pod serduchem ,niestety niemoge nic ci doradzić w kwesti wyników nigdy nie dotarłam tak daleko ,ale mam nadzieję że wszystko bedzie ok życze ci tego z całego serca .Napisz prosze czy to twoja pierwsza ciąza czy już jestes szczesliwą mama. buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×