Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szalonoszalona

DIETKA OD 1 WRZEŚNIA

Polecane posty

Gość alisssssssss
Kochane,czy moge jeść tak jak wcześniej napisałam?Schudnę?Ratujce bo już nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alisssssssss no jeszz niedużo, nawet gdybys zjadla troche wiecj to bys schudla ale ja bym zstąpiła tą waze czymś bardziej wartościowym,np. serkiem wiejskim ja jem serek wejski pątnica light w szkole, czasem jogurt jakiś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisssssssss
Bo ja się zaczęłam martwić,że jem nawet za dużo i ,że przytyję.A możliwe jeśli ważę 60,że przy takiej diecie na koniec września,pocztek października będe wazyła około 55?Chyba nie ,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to raczej niemożliwe, na diecie 1000 kcal; sie chudnie 1 kg tygodniowo a rto jest pewnie gdzies z tyle ale ze2lub 3 kg moga odejsc jesli bedziesz przestrzegala tej diety , moim zdaniem;) wg mnie im wolniej tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za mną ostatnio cały czas chodziły żelki. dopiero dzisiaj mi przeszło:D ale właśnie szkoda ze 100gram to bodajże 360kcal (może trochę więcej). W plusie kupuję takie za 1,35 "bolero" szkoda ze nie maja 50 gram, te 200kcal na podwieczorek bym przeżyła psychicznie. Bo kupić i zjeść połowę jest trudno;) ale jutro nie mogę, niczego słodkiego po za owocami, dzisiaj zaszalałam wie mówię stop!:P alisss a z czym ta wasa? bo płatki na śniadanie uważam ze dobre. ale tez jakie? najlepsze owsiane. i popieram lunę z jogurtem w szkole. jak jeszcze chodziłam do szkoły, to wyposażeniu plecaka miałam łyżeczkę. z zeszytami i długopisami było już gorzej ;) dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no za wczorajsze szaleństwo u siostry wieczorem było 50 brzuszków i 450 podskoków na skakance (200, 200, 50 [w systemie 70aktywne i 30 lżej]) noo a dzisiaj było już 1,5h chodzenia z tata i bratem po sklepach, potem 30 brzuszków i musiałam iść list odebrać. emocje, bo pieczątka z uś była, ale wiem że studia już mam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 30 płatki owsiane, rodzynki, cynamon, mleko, 350kcal, banan 140kcal 11 grejpfrutowy jogurt pitny 180kcal 15 20 jajecznica(2jajka, cebula, pomidor, przyprawy na łyżce oleju) i kromka chleba 400kcal 18 20 pomidor i 2 plasterki sera 80kcal 20 20 - bakuś 190kcal suma 1330kcal płyny - 2.9ll (1.4 wody, 0.9 zielonej herbaty, 0.3 rumianku, 0.3 mięty) chłodzi się i czeka godzinę na przetrawienie bakusia kolejne 300ml zielonej :) i dwa kolejne spacery przybyły po za tym przeżyłam rozczarowanie bo bakuś już 2 temu w lodówce, napaliłam się na niego a jak przeczytałam skład to :o pamiętam ze pierwsze bakusie, takie małe to miały skład "twarożek, śmietanka i wsad owocowy" a tera i żelatyna i skrobia modyfikowana itp. żalll:( ale za to dostałam dzisiaj od ciotki, 2 cukierki, milkiway. siostra mi chciała postawić loda i żelki. ostatecznie chciałam mnie poczęstować żelkami :D wynik w pokoju na stole leżą 2 cukierki, baton będzie jeszcze parę żelek - bo jakoś tak nie umiem ich pożreć :D może do śniadania? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alissssssssssss
Hej kobitki! Jak Wam idzie?U mnie bez zmian.Cały czas się trzymam ale waga stoi i cały czas głupie 60!Cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie tez stoi w miejscu cały czas i się zastanawiałam nad taką dieta żeby jeść śniadania normalne a reszta posiłków jak w kopenhaskiej, ostatnio w ogóle nie mam czaus na 5 posiłków, w szkole w ogóle nie chce mi się jeść więc chyba zrobię taką modyfikacje.. co o tym myślicie? wyjdzie ok 1000 kcal dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alissssssssssss
Myślę ,że powinno być ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisssssssss
Mam anginę.Zjadłam dość konkretne śniadanko bo babcia mi kazała.Czy jeśli nadal nie będę jadła słodyczy i kolacji a na sniadanko zjadłam tochę więcej i piję bardzo dużo czerownej herbaty to z dietą powinno być ok?Bo zjadłam dzisiaj na śniadanie ciut więcej niz zawsze i ciągle chce mi się jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli podnosimy topik;d;d;d? ja od dwoch tygodni mniej wiecej jem normalnie;) tylko w niedziele było troche czekolady ;) to powodzenia życzę;) tylko pamietaj ze najlepeij zacząc diete od zaraz a nie od jutra;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)podnosimy podnosimy mój dzisiejszy skład to banan,jabłko, dwa ogórki kiszone małe,pól makreli, bułka pełnoziarnista z serem i masłem,i tabletka chromu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wczoraj zaliczyłam wpadke jedzenie na noc i to nalesnika nawet... a dziś: płatki na mleku fitness +kukurydziane bułka pizzowa mała w skzole jabłko plaster mielonki, surówka z marchwii, 2,5 kromki ciemnego chleba ze śliwką +pomidor +masło(tak mi brakowało masła;d;d)400 kcal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×