Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ezoteryczna

PRAWDZIWA MIŁOŚĆ NIGDY NIE MIJA TAK NAPRAWDE... raz jeszcze

Polecane posty

only pain ---> Ja wróże wtedy kiedy jestem na siłach.. Nie robie nic na siłe. Nie martw się ;) U mnie nic nowego. porzucona i nierozwazna----> Jasne.. Podaj może imię i zarys sytuacji. Możesz tu, ale tez na maila jeśli to coś prywatnego. Zalana Zakochana----> Ja też czuje się tak jak Ty... Ten żal... Ale zapewne oni do nas mają żal, my do nich i takie to koło :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ezo
mhm tu jesteś ;) a tam też zajrzysz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajlomunkanieszczelsiwa
hejos hoejs:D dawno mnie tu nie bylo ze nawet nie wieidzlam ze dziewczyny zalozyly topik od poczatku:), a czy Szczałka tu bywa czasami?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
czesc Dziewczyny No i mamy konia trojanskiego w postaci ----->>> porzucona i tęskniąca a na innych topikach salomonka. :/ Wyciagnela informacje bo chciala pomocy w odzyskaniu faceta a teraz stworzyla o tym topik .:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
Zadnym nowym osobom nie bede wyjasniac juz o co chodzi z A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie jest
gdzie jest ten topik bo mi się szukać nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona i nierozwazna
No wiec Ezo nie wiem, jakie chcesz znac detale. Mam na imie Basia. Zostalam porzucona przez mojego chlopaka pol roku temu. Nie ukladalo nam sie od jakiegos czasu, on sie wycofywal z tego zwiazku, ja parlam do przodu, zamiast sie sama wycofac. Zerwalismy, ale ja nie potrafie o nim zapomniec. Kontaktowalismy sie ze soba ok. 3 razy od tamtej pory, ale od dwoch miesiecy cisza. Probuje sobie jakos ulozyc zycie, ale cigle mysle o nim. Wiem, ze nie ma nikogo. Czy on kiedys wroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucona i nierozwazna
halo? jest tu ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
vel porzucona i tęskniąca Moje kochane, a szczególnie ty only ( twój poprzedni nick litościwie pominę, bo pokochałam cię na twoim topiku)...Dajesz się ponieść wyobraźni Nigdzie, w żadnym poście nie napisałam ani słowa że chcę wsparcia czy pomocy w odzyskaniu faceta. Przeczytaj moje posty dokładnie jeszcze raz. Zniknął tylko jeden - ten z moim mejlem. Moje pytania dotyczyły od początku tylko A. To czego się dowiedziałam z lekka mnie zszokowało. Bo dla mnie miłość była zawsze nierozerwalnie powiązana z pojęciem wolność wyboru. Moja wolność. Jego wolność. Metoda stosowana przez A. w założeniu tę wolność ma odebrać i mnie wydaje się to nieetyczne. Mimo bólu, tęsknoty, rozpaczy rodzi się pytanie: CZY WOLNO MI TAK DZIAŁAĆ? Zwłaszcza, gdy wrzucimy w neta mejla A. i poczytamy oferty tej pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
znajdujemy tam takie opisy: WIELE OSÓB JEST POD DZIAŁANIEM KLĄTWY LUB UROKU, CHOĆ NIE ZDAJE SOBIE Z TEGO SPRAWY. OTO SĄ MOŻLIWE OBJAWY KLĄTWY LUB ZAUROCZENIA -NIEPOKÓJ -NERWOWOŚĆ -GŁĘBOKA DEPRESJA -MYŚLI SAMOBÓJCZE -IRRACJONALNE ZACHOWANIE -BEZSENNOŚĆ LUB NADMIAR SNU -BÓLE BRZUCHA -SILNE BÓLE GŁOWY NIE MAJĄCE UZASADNIENIA MEDYCZNEGO -WYPADKI Czyli nie trzeba wielkiej inteligencji,żeby zrozumieć, że właśnie opisane wyżej "skutki uboczne" chcemy zafundować kochanej rzekomo osobie... Matko moja jedyna, jeśli ktoś miałby mnie kochać w taki sposób to wolałabym, aby mnie nienawidził. I chyba każda z was też :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
Ty only do tego stopnia zidentyfikowałaś się z A., że zaczynasz wymyślać jakieś niestworzone historie. Do wpis tej zniesmaczonej na moim topiku z pewnością jest Twój, prawda? Gdzie ja tam kogokolwiek opluwam? Czy dwulicowością nazwać można pytanie jakie zadałam i posiadanie wątpliwości w tej materii? Jesteś pewna że to właśnie jest dwulicowość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
nie chce wchodzic w dyskusje bo szkoda na to mojej energii. Wiesz co zrobilas. Wycyganilas informacje a potem je wykorzystalas do swoich wynurzen. To nie jest dwulicowosc? Trzeba bylo napisac po co Ci te informacje. Dla mnie koniec tematu. Na kazdym kroku sie przekonuje, ze chec zaufania i pomocy nie poplaca :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez komentarza1
19:27 porzucona i tęskniąca a dlaczego masz wątpliwości? MOże mi napiszecie tak dokładnie o co chodzi , bo only pisze tylko, że jej koleżankom pomogła, ale nie pisze w jaki sposób i muszę się domyślać, nie wien czy trafnie.i jak się z tą panią skontaktować? 19:48 porzucona i tęskniąca dlaczego nikt mi nie chce odpowiedzieć na moje pytania? 19:51 porzucona i tęskniąca no, only chyba wie, pisze żeby poczekać na efekty...ezo też pisze, że ma mieszane uczucia. No to ja się pytam co ta pani robi i ile się za to płaci i jak się z nią skontaktować. I żadna mi nie odpisuje 18:45 porzucona i tęskniąca cześć dziewczyny. Poczytuję topik i ostatnio pisałyście o rytuałach jakiejś A. która sprawia, że ktoś wraca do ciebie o ile dobrze zrozumiałam. Czy to wogóle jest możliwe? czy któraś z was mi przybliży o co chodzi? 18:56 porzucona i tęskniąca a ona to robi za kasę? Zresztą wszystko jedno. napisze mi ktoś o co chodzi i jak się z nią kontaktować? 19:01 porzucona i tęskniąca a ile to kosztuje? I co ona tak w ogóle robi? wróży też? 19:18 porzucona i tęskniąca ezo, ale to ty jesteś ta A. co odprawia te rytuały? Bo czytając topik to mi się wydawało, że to inna osoba, ale może nie zrozumiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
widzisz only: topik salomonki był jednym ze 100 tysięcy innych topików. W założeniu miał sprawdzić jak większość podchodzi do tego - jakby nie było wątpliwego etycznie przedsięwzięcia. Bo ja miałam tylko dwa podejścia: moje i twoje. Gdybyś nie poczuła się urażona jego istnieniem, nie nagłośniła mojego rzekomego "trojaństwa" tematy powiązałaby może jedna, może dwie-trzy osoby. Ale ty tak bardzo chciałaś znów poczuć się jak ktoś wykorzystany, że walnęłaś posty: i tu i tam, oba dla mnie bardzo nieprzychylne. A to już - wybacz- wymagało odpowiedzi. Piszesz: a snujesz swoje wywody No snuję, jak każdy tutaj, jak ty też :D. To nie ja narzucam swoje prawa innym kochanie. Ja zadałam pytanie i oczekiwałam odpowiedzi. Nie było żadnego narzucania. Poczytaj posty salomonki na tamtym topiku... Napisz mi w takim razie czemu tak bardzo chcialas namiary na A. szczerze? bo jak już pisałam zdążyły we mnie wykiełkować ciepłe uczucia do ciebie na twoim topiku, poznałam cię tutaj i chciałam wiedzieć w co tym razem się pakujesz. Bo masz dziewczyno do pakowania się w problemy prawdziwy talent... A zakładając topik salomonki miałam nadzieję, że go też kiedyś znajdziesz i zastanowisz się obiektywnie nad różnymi zdaniami na ten temat. Obiektywnie. Bez znajdowania tych złych ( salomonka), bez prób obrony swoich działan (Gdyby Cie Jej uslugi nie interesowaly wcale bys tematu nie zglebiala a tymbardziej kontak z Nia nie bylby Ci potrzebny). Obiektywizm kochanie jest w życiu niezbędny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
"szczerze? bo jak już pisałam zdążyły we mnie wykiełkować ciepłe uczucia do ciebie na twoim topiku, poznałam cię tutaj i chciałam wiedzieć w co tym razem się pakujesz. Bo masz dziewczyno do pakowania się w problemy prawdziwy talent..." Kochana i po to byly Ci potrzebne namiary na A. by wiedziec w co sie pakuje? Napisz po co Ci ta wiedza o moich poczynaniach. Jestem obca osoba dla Ciebie, naprawde nie musisz troszczyc sie o mnie. Moje zycie i moje wybory. Zauwaz , ze gdziekolwiek bym nie pisala nie wtracam sie w zycie innych osob. Nie wiem dlaczego tak wiele osob na kafe tak lubi to robic i wytyka bledy innym. Prosze Cie o jedno , nawet jesli nie podobaja Ci sie moje wybory to zostaw mi je w mojej gestii. Zninknelam z tamtych topikow po to by moc wyciszyc swoje mysli, by nie byc oceniana i wytykana przez ludzi, ktorzy tak naprawde nie znali calej historii tylko jej szczatki a stworzyli sobie wlasny obraz sytuacji na swoje potrzeby. Jak wiesz tam nie pisalam po to by szukac wsparcia i pomocy i uwierz potrzebowalam tego pisania bo to mi pozwalalo w jakis sposob zachowac trzezwosc chociaz na moment. Nie umialas uszanowac tego, ze nie pisalysmy tu otwarcie o A. i napisalas to czego dowiedzialas sie ode mnie. To jest nie fair :/ Moglas oczywiscie stworzyc topik na ten temat bez wyciagania info ode mnie jesli chcialas znac opinie innych osob na kafe w tym temacie. Utowrzylas jednak topik dopiero po informacjach ode mnie. Nie oceniaj tych , ktorzy posuneli sie do skorzystania z pomocy A. bo nie znasz ich sytuacji i powodow czemu to robia. A uwierz nie sa to sprawy proste i nie sa to zauroczone na chwile nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
i dajmy juz spokoj tym przepychankom slownym bo kazdy i tak dokona wyboru wg swoich ocen. Dajmy ludziom zyc po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! U mnie ok. samopoczucie w miarę. Przeczytałam dziś jak only pain martwi się o Ezo i zrobiło mi się straszne głupio:-( Straszna ze mnie egoistka się robi, męczę Ezo o wróżby a ani razu nie zapytałam co słychać w Jej sprawach... Ezo Wielkie SORKI!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salomonka
Zacznijmy od końca: Nie umialas uszanowac tego, ze nie pisalysmy tu otwarcie o A. To ty nie umiesz utrzymać tajemnicy. Salomonka na swoim topiku nie napisała ANI JEDNEGO SŁOWA O A, naświetliłam sytuację tylko w sposób ogólny. Wróć tam i przeczytaj bez emocji, a sama to zobaczysz. Jeśli chciałaś zachować dalej tajemnicę, mogłaś przecież wylać swoje żale mi na mejla, a nie publicznie na dwóch topikach. Powiem ci tylko tyle, że specjalnie przybrałam taki a nie inny nick, żebyś wiedziała do kogo trafić w razie wątpliwości ;) Namiary mają to do siebie, że można je wrzucić w neta i zobaczyć co dana osoba pisała posługując się tymi właśnie namiarami. Może ma stronę internetową, bloga, ogłoszenia daje - to też się wyświetli w goglu Napisz po co Ci ta wiedza o moich poczynaniach. Jestem obca osoba dla Ciebie, naprawde nie musisz troszczyc sie o mnie. Nie muszę. A nigdy ci się nie zdarzyło przejąć się kimś tak po prostu? Mnie się czasami zdarza. No i jeszcze jedno: nigdy nie wytykałam ci błędów ( no, raz to zrobiłam na twoim topiku jak zamilkłaś) ja piszę swoje zdanie i swoje odczucia. Natomiast ty odbierasz moje zdanie jako frontalny atak na ciebie - zarówno założenie topiku, jak i zupełnie odrębne poglądy. Nie będę ci przecież przyznawała racji gdy mam inne zdanie tylko dlatego, żebyś nie poczuła się urażona. A uwierz nie sa to sprawy proste i nie sa to zauroczone na chwile nastolatki. W to akurat wierzę i dlatego właśnie mnie to szokuje. Jestem starsza od ciebie i też niejedno w życiu przeszłam. Wiem ile potrzeba siły aby wstać czasami i wiem jak silna potrafi być pokusa rozmydlenia wyznawanych przez siebie wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też czekam z nadzieją... Teraz przynajmiej wiem gdzie jest to jakoś mi lżej. Postanowiłam pierwsza się z nim nie kontaktować - mam nadzieję że wytrzymam. Teraz jest bez tej swojej panny więc jeśi sam się do mnie odezwie to będzie znaczyło, że myśli o mnie. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
Zalana Zakochana witaj :) Moje samopoczucie dzis jako tako. Za to gonitwa mysli i pytan trwa dalej . A co u Ciebie? Jakies zmiany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
salomonka "To ty nie umiesz utrzymać tajemnicy. Salomonka na swoim topiku nie napisała ANI JEDNEGO SŁOWA O A, naświetliłam sytuację tylko w sposób ogólny. Wróć tam i przeczytaj bez emocji, a sama to zobaczysz. Jeśli chciałaś zachować dalej tajemnicę, mogłaś przecież wylać swoje żale mi na mejla, a nie publicznie na dwóch topikach. Powiem ci tylko tyle, że specjalnie przybrałam taki a nie inny nick, żebyś wiedziała do kogo trafić w razie wątpliwości" we wczesniejszym poscie chodzilo mi o ten topik a nie o Twoj. W naszym wkleilas wielkimi bukwami tekst o zagrozeniach wynikajacych z rzucenia klatwy czy uroku. Najpierw rozroznij pojecia takie jak urok i klatwa nim wpiszesz tu zagrozenia. Acha i jeszcze jedno, nawet nie wiesz jakiego rodzaju czary byly uzywane i w jakim celu wiec nie przestrzegaj przed zagrozeniami skoro nie wiesz do konca o co chodzi:). A tak apropo , wierzysz w magie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalana -- mam podobnie. Jak wczoraj widziałam się ze swoim to ledwo wyjąkałam Cześć i stałam i gapiłam się na niego, a od dawna układałam sobie co mu powiem jak się zobaczymy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
Zalana Zakochana chyba kazda z nas ma wielkie obawy przed ta pierwsza rozmowa po rozstaniu :/ Po dlugim czasie ciszy. Czesto ta cisza dlugo trwa bo i druga strona sie boi pierwszego kroku nie wiedzac jaka bedzie nasza reakcja. Cięzko sie przelamac i obaw jest niestety wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja i tak mam dobrze bo go widziałam. Wiem co czujesz jak nie widziałam go trzy tygodnie to świra dostawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trochę dziwne przecież każda z nas kiedyś miała "swojemu" wiele do powiedzenia a teraz niemowy się z nas robią. Może za dużo myślimy o tym żeby dobrze wypaść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only pain
Czekająca to nie jest jeszcze tak zle u Ciebie jak sie widujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×