Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Gość biała czekoladka
ojoj, obawiam się, że już estm tka nakręcona, że mi to nie pzejdzie, chociażby do momentu gdy nie będę miala usg i pewości ze jestm w 100% w ciązy i ze wszytsko jes ok. narazie to musialam isc do kardiloga bo (chyba tez z nerowow) tętno mialam bardzo wysokie i nie moglam spac...\ też mam bole brzucha, takie podobne jak przed mieisaczka i jaby połączone z niestrawnościa;-( sama już nie wiem co i jak. Ale chcialabym moc sie pochwalic, że też w czerwcu rodzę;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJKA! U MNIE JUZ 3 TYDZ.BARDZO DOBRZE SIE CZUJE OBLICZYLAM SOBIE TERMIN PORODU NA 13.06 ALE BEDZIE UBAW BO MOJA CORKA SKONCZY 18 LAT.POZDRAWIAM WAS CIEPLUTKO,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała czekoladko zamsat chodzic do róznych lekarzy zainwestuj troszke i pójdz prywatnie do ginekologo który na NOWE usg. jak ciagle o czyms myślisz to ci tętno poskakuje, tez budziłam sie w nocy serce mi waliło jakbym 10 kaw wypiła, miałam takie dusności jak by kuły mnie płuca. Niestrawnośc to kolejny objaw ciązy. poczytaj w necie o tych objawach jest ich mnustwo, kazy inaczej to odczuwa jedni mocnej inni słabiej. jeszcze noge zauważyc iz w moim przypadku płakałam bez powodu i ciagle jestem roztargniona, zapominam po co ide do kuchni a nigdy mi sie to nie zdazała. Teraz smieje się z tych objawów a wręsz one upewniwja mnie ze wsztsrko jest ok tak ma być. oczywiście o wszystkim powiedziałam lekarzowi on potwierdził ze jest ok. teraz to juz doberze się czuje. zagladam na forum i czytam ciagle cos w necie i w ksiązkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najna, bardzo Ci dziękuję;-) po naszej wczorajszej „rozmowie”od razu zrobiło mi się lepiej i dziś jestem już dobrej myśli;-) Jeżeli chodzi o lekarza to chodzę tylko do prywatnej kliniki. To właśnie ginekolog zlecił, abym poszła do kardiologa przez to wysokie tętno. Powiedział, że w ciąży wszystko szybciej pracuje, stąd takie wysokie pewnie. Teraz już jest ok., nie przekracza 100 ale jak miałam 130 to myślałam, że mi serce wyskoczy. Pewnie tak jak mówisz stres robił swoje. U mnie też się rozpoczęło od płaczu, ciągle i bez powodu. I w ogóle mam wrażenie, że utraciłam wszelką odporność psychiczną. Mam wrażenie jakbym była młą dziewczynką, która sama sobie nie poradzi;-) Mojego męża to bawi, bo z natury mocno stąpam po ziemi, a teraz taki płaczek-pierdołka. Wszystko mi leci z rąk i nie mogę się skoncentrować a przez zawroty głowy mam czasem problem z zachowaniem równowagi. I nie mam apetytu, co wczesniej mi nie doskwierało. USG mam za 2 tyg. Mogłam iść wcześniej, ale lekarz powiedział, żę może nie być jeszcze słychać serduszka...martwiłabym się jeszcze bardziej, więc postanowiłam poczekać, no chyba, że nie wytrzymam to pojde. Najna, a czy u Ciebie wyniki badań (krew i mocz) były jakiś niepokojące (inne niż dotychczas)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jutro ide na badanie krwi i moczu jak odbiore wyniki to napisze. dziś sie dobrze czuje, mam zamiar iśc na spacerek. całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobiety! A ja jestem umierająca. Od poniedziałku do czwartku mnie niemiłosiernie mdliło a w piątek jak chlusnęło ze mnie wymiotami to rzygam do dziś. Rano pobudka już z nastrojem do wymiotów i bluuuuch. Nie potrafię nawet na moment nacieszyć się tą ciążą bo tylko rzygam i rzygam a w przerwach mnie mdli. Byłam u gina, termin mam na 02.06.09. Także będę zapewne pierwszą z Was która urodzi w czerwcu. Na monitorku przyglądał się i przyglądał i wypatrzył już bijące serduszko. A na mdłości Kochane nie zalecał imbiru. Owszem jest pomocny w mdłościach ale dla dorosłego człowieka może wywołać zaburzenia pracy serca więc same pomyślcie czy warto go jeść kiedy nosi się w sobie takie tyci, tyci serduszko narażone na praktycznie wszystko. Ja zdecydowałam się rzygać niż jeść/pić imbir chociaż uwierzcie czuję się naprawdę fatalnie. Doraźnie wspomagam się herbatą rumiankową ale ona też powoduje bleee. Od poniedziałku wzięłam też wolne w pracy do końca miesiąca i możliwe że przedłużę jeszcze o miesiąc w końcu pierwszy trymestr jest absolutnie najważniejsze. A ja jestem pierwsza do infekcji wszelkiego rodzaju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to do A psiki w którym miesiącu jesteś a raczej tygodniu? jaka duża jest twoja ciąża mierzyli ci ja na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Najna, To mój 6 tydzień i 5 dni ciąży. Lekarz zmierzył moje maleństwo i powiedział że wszytko o.k. Mówił ile dziecko ma cm ale ja byłam tak tym wszystkim przerażona że zapomniałąm. Mam ten wydruk z usg to tu jest pare numerków więc nie wiem które określają wielkość dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o tym imbirze to slyszalam
ze na mdlosci jest dobry. wiem bo sama jadlam,, mi pomagal.. jestem w 16 tygodniu ciazy ale na poczatku gdy mnie dopadaly to jadlam i bylo ok. a zalecil mi go sam ginekolog...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
Czesc dziewczynki. Ja umieram tak strasznie mnie naciaga na wymioty caly dzien sie mecze i naprawde az bym sobie ulzyla (sorry za dobitne slowa) ale ja nawet nie pamietam jak sie wymiotuje. Nie rzygalam od lat a czuje ze teraz by mi sie przydalo. W lozku zle, na kanapie zle, uczyc sie tez zle nawet na spacerze mi nie dobrze. Teraz juz wieczor to siedze i wracam do zycia. Wygladam jak zombie a jutro do pracy.Ile ja bym dala za to zeby moc sobie isc na zwolnienie na tydzien chociaz ehhh. Hmmm jem ciasteczka kokosowe z czekolada. Niby uczulenie na kokos mam ale minimalnie mi po nich lepiej. Co tam wole sie drapac niz czuc sie podle. A wy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OO Kasza widzę że jedziemy na tym samym wózku. Obawiam się że bez zwolnienia nie dasz rady. Ja tez miałam taki jeden dzień przelotny że wieczorem było mi w sumie o.k. ale już kolejne dni - porażka. Od rana do nocy rzyganie. Potem już nawet nie miałam czym to żółcią wywalało. Ten stan trwa do dziś tyle że się trochę ograniczył. Wymiotuję 2 razy dziennie ale mdli mnie niestety przez cały dzień. Do tego dostałam ślinotoku i produkuję gałgany śliny którą muszę ciągle wypluwać. Stosowałam mnóstwo metod na te mdłości. Wymioty powstrzymuje woda mineralna - gazowana - stabilizuje pracę żołądka ale mdli po niej tak samo tyle że nie wymiotujesz. Na mdłości z kolei dobre są migdały ale zjadłam ich już tyle że jest to powszechnie zakazane słowo w moim domu bo na samą myśl o tym jedzeniu ciąga mnie na wymioty. Bardzo Ci współczuje, przechodzę przez to też tyle że ja jestem na zwolnieniu. Wcześniej na urlopie a teraz gin wypisał mi zwolnienie bo ja sił nie mam żeby do łazienki się doczłapać a co tu mówić o tym żeby do pracy dojechać i tam przesiedzieć 8 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaa1
Klunia1912 jeśli chodzi o sprzęt to raczej nie zbyt stary.Do lekarza poszłam prywatnie, zreszta najlepszego w mojej miejscowości.W sobote zaczał mi sie 6 tydzień. Jeszcze cały tydzien musze czekac za następnym USg. troszke się niepokoje. Gdyby nie wynik testu to nie domysliłabym sie ciąży. Zero jakichkolwiek objawów oprócz powiększonych piersi i stwierdzenia pecherzyka ciążowego.czy któras z Was też tak ma?Tancerkaaa w którym ty jestes tygodniu? Moze jeszcze za wczesnie na stwierdzenie ciązy przez lekarza.Doskonale Cię rozumiem co czujesz.Ja juz bardzo chce zobaczyć moja fasoleczkę na ekranie. pozdrawiam wszystkie mamusie. A tak wogóle ma któras termin na 6 czerwca tak ja ja?? Trzymajcie się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki:) widzę, że nie było mnie kilka dni... i się namnożyło mnustwo postów:) Nawiązując jeszcze do nacinania krocza - to ja mam zamiar tego uniknąć. Po pierwsze mozna złożyć oświadczenie w szpitalu, że nie pozwala się na nacięcie a po drugie mam zamiar wykupić poród w wodzie(200zł w Świętochłowicach) jesli będą przeciwskazania to spędzę w brodziku 20-40min przed porodem - bo w wodzie można w 20-40 min osiągnąć pożądane rozwarcie- po trzecie woda relaksuje i kobietę i dziecko:):) Apsika, Kasza22 - współdzuje żyganka;/ mnie muliło 2 tygodnie i tfu tfu jestem w piątym i na razie mam spokój;] piersi mniej bolą, ale żre za dwóch i mam od czasu do czasu bóle podbrzusza(cos w stylu klucia jajnika albo bólu miesiaczkowego)ale to podobno normalne bo macica się rozciąga:) Wogole to jak wasze nastroje(pomijąc niedogodnosci natury)? Ja podobno promienieje i mam ochotę spiewać swiatu, że będę miec dzidziusia... jakby mi to ktos powiedzial 2 mc-e temu że się tak będę zachowywać- jawnie zostałby wyśmiany. Mam juz ustaloną datę ślubu, zarezerwowaną salę na obiad weselny, wczoraj pierwsze nauki przedmałżeńskie- polowa w parach kobiet jak to okreslil moj facet ..\"nabitych\" - w tym ja też:):);-);p Dla mnie to strata czasu, nic nowego nie wnosi;] Pozdrawiam wszystkie czerwcówki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktorciasocho
u mnie w mieście to nie można rodzić w wodzie niestety.jedynie prysznice w salch porodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktorciasocho
czy temacik już wygasa powoli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Może pomyślicie ,ze jestem nienormalna,ale zrobiłam sobie kolejny test ciążowy (w sumie jus 4 w ciągu ostatnich 7 dni)bo tak się boję,że te antybiotyki zaszkodzą dziecku. No a poza tym naczytałam się takich niestworzonych rzeczy o poronieniach i obumarciach . Wyszły dwie wielkie krechy po ok 60 sek więc myślę ,że powinno być ok :-) chyba sobie wprowadzę zakaz netu bo zwariuje.Nie mam żadnych mdłości a piersi bolą mnie tylko trochę.Boli mnie za to brzuch ,ale nie ciągle tylko tak od czasu do czasu , zwłaszcza jak długo siedzę i szybko wstanę to mnie tak ciągnie. No i trochę kreci mi się w głowie i chce spac ,ale nie bardzo. Jak tak czytam jak Wy tu wymiotujecie non stop to aż sama się dziwie cze mi nic. Zaczął się 6 tydzień.Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśKA29
OlaOli nie denerwuj sie ,mi tez zaczął sie 6 tydzień i tez nie mam żadnych typowych objaw ciazy jak tutaj piszą dziewczyny( wymiotów , bol piersi ,częste oddawanie moczu )czyli jak widzisz wszystko jest ok.mnie tylko czasami boli brzuch i chce mi sie spać i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktorciasocho
ja tez nie mam typowych objawów.trochę senna jestem i tak jak ciebie OlaOli boli mnie brzuch jAK za szybko wstanę a pozatym to narazie nicpierwsza ciążę też tak miałam tylko potem zgaga że spac nie mogłam po nocAch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlaOli moje objawy sa identyczne jak Twoje, też czuje takie rwanie w brzuchu i ogólnbie w jajnikach ,podobne też jak przed miesiączką. I ja również bzikuje czytając te wszystkie straszne rzeczy w necie, mąż nawet chciał mi odciąć dostęp, żebym nie czytała, bo sie ciągle przejmuję, ja jeszcze nie widziałam fasolki, więc mi smutno troszkę USG mam dopiero za 2 tyg.;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam do Was pytanko. Ponieważ to moja pierwsza ciąża to nie za bardzo się orientuję. Ostatnią miesiączkę miałam 11 września. Zrobiłam 2 testy z apteki i 2 z krwi i wszystkie dodatnie. Kiedy mogę iść do lekarza, żeby potwierdził ciążę? Nurtuje mnie to pytanko, bo ja bym chciała już :) I jak ginekolog dokładnie liczy tydzień ciąży (od ostatniej miesiączki czy od dnia kiedy mogło dojść do zapłodnienia). Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam wszzystkie czerwcówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasza22
Dobry wieczr dziewuszki. Shila poczekaj z tydzien dwa bo tak jak jedna z dziewczyn pojdziesz na usg i lekarz nic poza pecherzykiem nie zobaczy i sie bedziesz stresowac. Jak chcesz wiedziec ktory tydzien ciazy to sprawdz sobie tutaj: http://babystrology.com/baby-tools/baby-tickers/ http://babyonline.pl/kalkulatory_artykul,2374.html wpisuje sie dzien okresu i ci wylicza a jak wiesz dokladnie kiedy zaszlas to mozesz sobie wyliczyc juz sama co do dnia. Zresza co ja Ci bede gadac pewnie juz dawno t zrobilas:-) Ja do lekarza ide 21go i zobaczymy. Zreszta to tak bardziej po znajomosci szef mi zalatwil (pracuje w sluzbie zdrowia) bo tutaj gdzie mieszkam (UK) pierwsze USG robi sie w 12 tygodniu. Dzis juz lepiej z rzyganiem mam ciagle to uczucie w brzuchu ale chyba fakt ze musze pracowac, biegc itd nie pozwala mi o tym myslec. Niestety Apsika nie moge isc na zwolnienie. Tzn moge nie bylo by problemu ale no ...nie moge bo juz mam za malo dziewczyn w pracy, do tego jestem nie do zastapienia bo jestem szefowa a wiadomo gdy kota nie ma to myszy harcuja. Wroce po tygodniu i bede miala wiecej stresu i roboty niz przed wolnym. Tez mnie brzuch pobolewa niemilosiernie i sikam jak szalona. Pijcie duzo wody i czesto latajcie do kibelka bo ja jako pracocholiczka nie chodze nawet jak czuje ze chce i juz cos mi sie wydaje ze mnie jakas infekcja zlapie. Wiec pije soczek z zurawinki i w domu sikam co 5 minut;-P Cos chyba chcialam jeszcze dodac...nie pamietam;-) calusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza22 dzięki za odpowiedź :) hmmmm no poczekam jeszcze troche i postaram się być cierpliwa ;) i tak jak się zapiszę to pewnie będę musiała czekać :( a do lekarza już od tygodnia nie mogę się dodzwonić :( Mi się ta stronka spodobała :) http://www.gazetaecho.pl/cgi-bin/echo/zdrowie/zdrowie/chk/08 A polecacie szczególnie jakiegoś lekarza do jakiego można się wybrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek1984
GaGa Twoja córcia urodziła się dokładnie tego samego dnia i miesiąca co ja. R tym, że ja jestem starsza od niej o 22 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koteczek1984
a ja się urodziłam o 23:05 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. No to dobijam i ja do tego topiku skoro tu się rozkręcacie :) Ja mam termin na 12.06.09 i jak na razie chodze nieprzytomnie śpiąca. Ale w nocy za to budzę się z jakimś niewyjaśnionym lękiem i nie mogę spać godzinami. Też się nakręcam jak psychopatka i wciąż myślę o różnych chorobach, wadach itd. No i kombinuję jak tu zgrać wszystkie badania, o niczym nie zapomnieć i ze wszystkim na czas zdążyć. Najgorzej z tą przeziernością karkową bo nie każdy lekarz uważa to badanie za standardowe a ono przecież moze wykryć wady genetyczne! No i na zrobienie tego badania jest tylko określony moment ciąży. Jeja, wciąż się sama nakręcam, nie wiem jak ja to przeżyję. A najlepsze że mam cudownego Synka więc ciąża dla mnie to nie pierwszyzna. Niezła jestem co? Pozdrowionka dla przyszłych mamuś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobiety. Do lekarza prywatnie ide za tydzień, mam nadziej że wtedy lekarz wyliczy mi termin porodu i zajmnie sie mną troche dłużej. A jutro ide państwowo pewnie ten lekarz dalej nic nie zobaczy na usg. Tez sie martwie czy wszstko ok i czy dalej będe w ciązy. Czy mówic wszystkim? W zasadzie to juz powiedziłam bo jak to zachowac dla siebie. Mam ochote każdemu kogo spotkam powiedzice ze jestemmmmmmm jaaaaaaa w ciązy. Takie wieczne obawy. Taka nie pewność. Może by robić znowu test ciązowy, to by mnie uspokoiło na chwile. Wcale to nie głupi pomysł z tym testem. Objawy mam takie same jak wy. Naj bardziej sie męcze wieczorem, spac nie moge ciagle mysle, brzuch mnie boli. Boli mnie kregosłup - odzywa się moja stara kontuzja. Chciałabym miec juz duzy brzuch wtedy byabym pewna ze jest tam dzidzia. Siedze na necie i wybieram imiona. W zasdzie mam takie same typy od paru lat. Całuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze się wam przyznac ze zglądam tu około 10 razy dziennie. i jak czytam co piszecie to mi lepiej. Oglądm tez sobie filmiki z porodów.......... Tragedia. zaraz popadam w mega depresje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaa1
Hej najna. ja też tak jak Ty mam stresik z powodu mojej ciązy. Na poprzednim Usg był tylko pecherzyk ale to był dopiero 5 tydzień więc mam nadzieje ze bedzie ok. Do lekarza ide za tydzień i nie wiem jak ten tydzień wytrzymam. To bedzie juz 7 tydzień więc mam nadzieje że juz zobacze moja druga kreseczkę w bardziej ludzkiej postaci;)trzymam za Ciebie kciuki.Bedzie dobrze bo musi być;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem szczerze że ośmielę się do Was dołączyć!!! Chociaż tak jak koleżanka wyżej jak byłam ostatnio u lekarza to stwierdził że jest ciąża mniejsza niż 4 tydz., i kazał przyjść za 2-3 tygodnie, za tydzień się wybieram:))) i już się nie mogę doczekać:)) Próbowałam wyliczyć termin porodu według kalkulatorów internetowych ale prawie każdy wskazuje inny dzień, ale jest to przedział między 29 maja a 1 czerwca:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×