CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Tak piszecie o tych typowych dolegliwościach ostatnich tyg ciąży. Ja dodam, że u mnie dzidzia chyba czasami musi uciskać jakiś nerw, bo jak chciałam wyjść ostatnio z autobusu to lewej stopy nie czułam i bałam się, że stracę równowagę. Nie dość, że chodzę tak kaczka w tempie żółwia, to w dodatku kulawa ;)

Aniu P no wlasnie moje promotorka przysiegala ze z tymi zebrami to prawda yyyyy nie wiem dziewczyny zdementujcie blagam. Robal unicestwiony, moja Mucza przyszla i go wywalila. Potem ja zeszlam do kuchni i wpadlam na pszczole. Otworzylam jej drzwi i kazalam sie wynosic, zaczela dreptac w strone wyjscia ale w polowie drogi zawrocila. Trzeba byla ja miotla wspomoc:-P

ja jakichs ciezkich dolegliwosci nie mam, nawet z chodzeniem jest tak ze sie prawie wyrywam do biegu,np z trudem powstrzymuje sie przed zbiegnieciem ze schodow, ale oczywiscie uwazam i znowu tak duzo to nie chodze...w nocy mocno spie i sie wysypiam chociaz do kibelka chodze co jakas godzine =) ostatnio cos wlasnie mnie pobolewa brzuch dolem ale przestaje i pojwilo sie jakies takie twardniecie ale nie calego brzucha tylko np jakas czesc twardnieje, np nad pepkiem z lewej strony, albo prawej... Baby shower mialam maly w ta sobote, przyjechaly moje 2 najlepsze przyjaciolki a pozniej pojechalysmy na ognisko, do innej psiapsioly. Myslalam kiedys zeby zrobic taka fajna imprezke ale teraz nie chce mi sie tym zajmowac, a na mame nie chce tego zwalac, a jak juz zapraszac na impreze to trzeba sie postarac, poza tym i tak nikt teraz nie ma czasu, bo to jakas komunia, albo praca..eh... No a ja po klotni z mezem i po kilkukrotnym rzuceniu sluchawka. Niby wyszlo na moje, ale nie jestem zadowlolona bo oczywiscie maz zrobil ze mniejakas tyranke ,ktora nie da musie spotkac z przyjaciolmi a nawet z jego matka. Musial wszytsko przekrecic i zrobic z siebie biednego mezusia od ktorego zona zbyt wiele wymaga i na nic nie pozwala bo jest baba w ciazy! wrrrrrr Joolaa nie gadaj ze bedziesz juz rodzic. Pewnie to falszywy sygnal ale oczywiscie warto sie przygotowac. Jesli moge cos doradzic to oczywicie to, zebys sie nie denerwowala, na spokojnie co Ci trzeba przygotowala albo poprosila kogos o pomoc, zeby sie nie przemeczyc! Dasz sobie rade! Jakos to bedzie. Najwazneisze zeby wszytsko z Toba I dzidziusiem bylo dobrze, a reszta jakos sie ulozy =)

Ojej nie bylo mnie kilka dni a tu tyyylllee sie dzieje!!! Jooollu pogadaj z syneczkiem ze to jeszcze nie czas, ze u mamusi w brzuszku poki co jest cudownie i bezpiecznie. Trzymam kciuki by posłuchał mamusi:-) Pisałyście i Oliatum, ja stosuje u mojej córci ponieważ ma egzemę. Dostaje na to receptę wiec mam za darmo ale normalnie nie jest to tani płyn a schodzi bardzo szybko. Na pewno jest bardzo dobry, skora jest miękka, delikatna i nie ma potrzeby dodatkowo jej natłuszczać (jesnie dziecko nie ma np:egzemy) Lekarze radzą by używać jeśli sa wskazania ale z tego co wiem duza ilość kobiet stosuje na własną rękę. Ja będąc w PL używałam tylko kosmetyków NIVEA dla niemowlęcia i byłam bardzo zadowolona. Natomiast bardzo dobra pediatra nie polecała Johnson\'a, ponieważ bardzo duzą ilosc dzieciaczków uczula (takie opinie czytałam tez na necie). Jedno jest pewne - jak zacznie sie stosować dany kosmetyk czy pieluchy konkretnej firmy to nie należy juz zmieniać bo skora sie przyzwyczaja i nie zawsze dobrze reaguje na zmiany. A tu taki przykład: Mieszkając w PL nagle wprowadzili dodatek do pieluch PAMPERS - aloes, i moja niunia przeszła kosmiczne swędzenia, zapalenia itp. a będąc w przychodni okazało sie ze jest grono mam z podobnym problemem. Nawet były pisane skargi do producenta...w rezultacie musiałam zmienić firmę. Co tez bylo mega wyczynem. W UK na szczecie pozostawiono wybór, można kupic z/bez aloesu. A u mnie rożnie sie ostatnio działo, w czwartek 6 godz siedziałam w szpitalu bo od dłuższego czasu starsznie rwący bol pojawił sie w jednym miejscu - nad szwem po pierwszym cc. No wiec tysiące teorii usłyszałam, dostałam leki, co pol godz inny lekarz przychodził by skomentować sytuacje, az wkoncu stanęło na tym ze musial sie zrobic zrost gdzies w srodku na którymś szwie a ze dziecko juz ciężkie stąd bol sie pojawił. Standardowo do końca ciazy dostałam paracetamol. Odwiedziłam tez fizykoterapeutę i będę chodziła w specjalnym pasie podtrzymującym brzuch i \'sciakajacym biodra\' które strasznie ale to strasznie mnie bolą, przez dyspalazje i odwapnienie kości. No i tyle .....aaa w srode mam dosatkowy skan, bo niby dzidzia za malutka....nawet sie ciesze bo ja zobaczę w UK nie jest normalna procedura po 20 tyg i śmiejemy sie ze moze sie okazać ze z Juli zrobił sie Julek hihihi Za to wczoraj czułam sie świetnie a ponieważ bylo mega piękne słońce wybraliśmy sie na wycieczkę na plaże. Efekt zamiescielam na blogu:-))) Ja i moja księżniczka w \"paśku\".

Joolu, no ja tez wolalabym zeby wczesniekow za duzo u nas nie bylo! A ja nawet moge byc przeterminowana, bo wg mnie to nie jest az takie straszne. Kasza, Aniu, ja nie zauwazylam zeby mi sie obwod zeber po dziecku zmienil... jak przed pierwsza ciaza bylam 32F w stanikach to przed ta ciaza nosilam 32E (no cup troche spadl, bo mala mi wyciuckala kompletnie cyce) Carmen, hormony :o ja wczoraj mialam taki dzien, az sie poplakalam i potem do nikogo (oprocz mojego skarba pierworodnego) sie nie odzywalam. Ale wieczorem juz bylo lepiej a dzis rano juz calkiem calkiem. A z chlopami to z doswiadczenia wiem ze na lancuchu ich nie warto trzymac - bo jak beda chcieli to i tak sie wyrwa i juz. Kluniu, jaka sloneczna wypowiedz!!! Zakopalas wiec!!!! ciesze sie ze bedziesz miala to usg, fajnie nie? Ja zrosty mialam i zrobiono mi na nie laparoskopie 2 lata temu niestety po cc to jest dosc powszechne, i skubanie bolesne, ale na szczescie teraz zadnych dolegliwosci jeszcze nie mialam.

Ale mnie wzięło na wspomnienia... oglądam sobie nasze ślubne zdjęcia, jejku jak ślicznie wyglądaliśmy... O i naszła mnie ochota na to pyszne jedzonko z wesela ;p

Tak jak piszesz MamciuE - zrosty daja potrafią dać sie we znaki. No ale coz wszystko jest do \"przejścia\". A my kobietki to naprawdę mamy mega siłe. Aaaaaaa chciałam wreszcie udać sie do fryzjera bo te odrosty sa STRASZNE. No i tak mi sie zachciało odwiedzić SAKS\'a i doznałam szoku cenowego - za odrosty i strzyżenie zaśpiewali 180F !!!! No i tak zostanę przy standardowym poziomie usług :-( Moze w week zrobię porządek na głowie i mam nadzieje ze tym razem bez niespodzianek (ostatnio wyglądałam gorzej po niż przed wizyta u fryca).

Hej ! Pimach - jejciu jak mi przykro ,ze tak uklada sie miedzy Toba a Twoim m. Jak juz mowilam ,czasami wydaje mi sie ,ze faceci to jakis podgatunek. Trzymaj sie dzielnie kobitko !!! Pozdrawiam i sciskam ! Jollluu - tez mam podobnie z tym twardnieniem brzucha :( Dlatego wlasnie znowu siedze na l4 , a i lek zalecal mi obserwacje w szpitalu, no ja wzbranialam sie i teraz nie wiem czy slusznie, bo moze po 2-3 dniach wypusciliby mnie i nie musialabym sie martwic, a tak nie wiem czy robie slusznie. Dwa ,ze nie czuje sie zle, z brzuchem jest ani lepiej ani gorzej , czyli mniej wiecej jak przez ost 2 miesiace , fenetreol ktory lek mi przepisal jadlam tylko przez 2 dni, odstawilam bo kiepsko po nim czuje sie , a brzuch tak samo stawia sie, co wiecej czytalam wlasnie (tak jak Twoj lek mowil) ze przyjmowanie lekow na tym etapie moze zle potem wplynac na akcje porodowa (leki tlumia skurcze i macica nie pracuje,ani nie cwiczy). No i na maluszka zle dziala to swinstwo. Ogolnie nie znosze szpitali , a przed nadmiernym braniem lekow i tak na wszelki wypadek zawsze wzbranialam sie . Marteczka - dobrze ,ze ty juz po szpitalu - no ale takiej diety nie zazdroszcze ;)

A ja w końcu przełamałam blokadę i dałam sie namówić na fotki ciążowe. Wyglądam bardzo opaśle:) Kobitki, jaką wanienkę kupujecie dla swego bejbi? Czy warto inwestowac w te profliwane np. onda czy lepiej kupić najzwyklejszą i też będzie dobra? A mój dzidziak chyba ma jeszcze sporo miejsca w bębenku bo przeciaga się w brzuchu, kopie i wygląda to bardzo pokracznie. Ostatnio aż mąż się wystraszył gdy zobaczył jak z boku brzucha wyskoczyła jakaś twarda stercząca gula. Na szczęście wystarczyło dotknąć gulę a ona cyk i się schowała:)

Kasza22, MamaE dziekuje za odp Jolu Ty odpoczywaj ile wlezie bo to jeszcze nie pora ;) tu wklejam link dla dziewczyn z UK apteka PL w UK http://www.nova-farm.com/osc/

to byłam ja ;)

Apsika ja myślę ze te proste, standardowe wanieneczki sa najbardziej praktyczne. Maleństwo kopie noznaki, rusza raczkami i w tych profilowanych ciagle uderza sie o wyboiste gorki, a w normalnej można dokupic takie maty na dno z gąbki (koszt 10-12 zł) i jest milo i miękko.

Dzieki Mamo E, ale sprawa tak sie ma, ze ja niewielu rzeczy zabraniam mezowi i sama bym chcetnie sie gdzies z nim wybrala. chodzi o to,ze ja teraz jestem w Polsce a on w Irlandii, ostatni raz widzielismy sie na poczatku stycznia nie liczac skype. Przylatuje 24 maja a leci 3 czerwca wiec to bardzo krotki czas. A on jeszcze chce zaraz po przylocie spotkac sie z kumpelm, ze swoja mama przy okzaji w Rzeszowie, na drugi dzien przyjechcac do mnie, ktoregos dnia jechac na koncert zowu do Rzeszowa i dzien przed wylotem znowu w Rzeszowie robic sobie tatuaz. Odleglosc miedzy Rzesz a moja miejscowoscie to ponad 120km dodam. wiec z zaplanowanych niecalych 10 dni razem robi sie niecale 7! I jak tu nie byc wkurzona? Przeprasam ze sie tak o mnie rozpisalam, ale teraz jeszcze wyrazniej widze, ze ja mialam racje ;) Co do wanienek to ja tez kupuje najtansza. Jak tylko dzidzi zacznie jakos juz samo siedziec to pojdzie w ruch normalna wanna :) Chyba tez kupie do kapieli te kosmetyki z Nivea, a pozniej sie zobaczy. Pieluszki i chusteczki mam pampersa walsnie, ale mam nadzieje je zmienic na tansze najszybciej jak to bedzie mozliwe. oliwka z bambino. dzisiaj przyszedl mi biustonosz do karmienia, jesli faktycznie go polubie, rozmiar bedzie dobry(kupilam rozmiar 80DD, teraz nosze D) i oczywiscie bede karmic bo bede miala pokarm itd to dokupie nastepne. Poza tym mam juz te majtki siatkowe - 4 pary chyba wystarczy? I jeszcze tyle zakupow przede mna :/

mam jeszcze pytanko: jakie wy ryby jecie? Bo wiem, ze niektore maja rtec i takich nie powinnysmy zajadac. ja ostatnio kupilam tunczyka i wlasnie przyjaciolka mi powiedziala, ze to nienajlepszy pomysl. Na dodatek ja nie lubie ryb, bleeee...

carmen powiem Ci że ja jem dość mało ryb ale słyszałam że jak sie je dużo to dziecko jest spokojne. Podobno należy jeść tylko ryby morskie. W żadnym wypadku nie jedzcie pang!!!. Można jeść ryby wędzone np. makrele lub łososia ale nie surowe.

Carmen....rzeczywiście masz problem z mężem, no ja bym była mega wkurzona!!! Nieeee ja wogole sobie tego nie wyobrażam, żeby go tyle nie było a jak się pojawiał to znikał! W końcu rodzina to podstawa, trzeba o nią dbac! Co do ryb to właśnie tuńczyk oraz ryby surowe odpadają, lekarze nie zalecają tez wędzonych. Ja piekę sobie płaty z łososia i pstrągi z jabłkami lub pomidorami. Uwielbiam je i 2 razy w tyg obowiązkowo dla dzidzi pochłaniam mega porcyjkę.

Zakochana mamo dlaczego nie można jeść pangi???????Ja się przez połowę ciąży nią zajadałam.........:-(:-( I już mam kolejny powód do zmartwień.

Apsika bardzo fajnie wyglądasz, tak świeżo, wiosennie, bardzo naturalnie i ładnie :) Kluniu ty też bardzo fajne fotki wstawiłaś, no i te babki z piasku tyle wspomnień z dzieciństwa przywołują :) W przyszłym roku wszystkie nas to pewnie czeka :)

Nie no,przesadziłam ale na pewno z 8 razy to jadłam. buuuu.........

Carmen, masz prze-ogromna w tym wypadku racje!!!! koncert, tatuaz??? oj te chlopy, kiedy oni urosna!!! Moj po urodzeniu sie pierwszej mial 2 tygodnie ojcowskiego no i prawie cale noce spedzal na grach komputerowych... potem podczas dnia nie mial za duzo energii zeby mi chociaz dziecko na spacer wyprowadzic a ja moglabym sobie troszke odpoczac ... tym razem juz go walkuje, daje mu do zrozumienia jakie mam oczekiwania i nie bede juz tak \"dobra\' jak zeszlym razem! Carmen, w UK przestrzegaja przed rybami oceanicznymi jak ryba miecz i ponoc tunczyka mozna jesc tylko max 2 razy w tygodniu, co wg mnie jest i tak duzo. Ja swiezego nie lubie bo wg mnie jest ryba bardzo sucha ;) ale za to jem dorsza, lososia, wedzone makrele, owoce morza.

lilianko o pandze było dość głośno że Chińczycy faszerują je sterydami i antybiotykami żeby były pokaźniejsze. Ale proszę cię nie zamartwiaj się bo nie ma czym takie ilości na pewno nie zaszkodzą.

Ok dziewczyny lece już spać bo mam za sobą nie przespaną noc. Mam nadzieję że dzisiaj malutka będzie spokojniejsza i nie będzie tak kopać!!! Do jutra miłej nocki!!!

oj przygaduję mojemu maluchowi zeby siedział jeszcze w brzuszku...leżę i nie stresuję się zuuuuupełnie... dam Wam znać co po badaniu ,jeśli przytrzymają mnie to napiszę smska ... przygotowana jestem ,torba spakowana jeszcze na szybko mąż musiał mi kupić szlafrok...takiego ogromnego jak potrzebuję nie miałam ;) Apsika baardzo letnio wiosenne zdjęcie..ślicznie.. Carmen...jaka zadowolona nie ma to jak babski comber:) Kluniu...jak Ci zazdroszczę tej plaży:) Lubię na Was popatrzeć ..wszystkie takie radosne:) Ciekawe co u Nemezis ... ok zmykam lezec a jutro dam znac co i jak ...oby na kafe a nie telefonicznie paapa

Jola nie rob jaj wracasz jutro to juz postanowiione, upiaklam ciasto z wisniami i bezy i ciasteczka kruche i jak wrocisz to zrobimy internetowa impreze:-D

No wlasnie, Ci cholerni faceci. No, a u mnie ostatnio bylo dobrze w malzenstwie no to sie musiala jakas klotnia pojawic. Tak to juz jest. No ale ja meza chce zamknac w klatce (tak powiedzial ;P) i ze z matka jego nie dam mu sie nawet spotkac (to jego slowa) - serio, tak nasze klotnie mniej wiecej wygladaja ;p A co do ryb to ja tego tunczyka to mialam z konserwy ;D Myslalam, ze dobry tunczyk...A co myslicie o śledziach w jakiejs smietanie z lisnera np? No bo ja nienawidze wedzonych ryb. U mnie w domu to prawie wcale sie ryb nie przyrządza. Ewentualnie kupuje sie takie w konserwie albo ja wlasnie takie sledziki w sosiku lubie... Zakochana Mamo, Ty marzysz o tym zeby mala nie kopala tak w nocy, a ja niestety nie moge na to narzekac bo moje nawet grzeczne i spac daje... chyba zaczne sie martwic, ze za malo sie rusza bo mnie nic nie boli od kopniakow i lubie jak kopie i mogloby to robic czesciej ;/ Joolaaa no to Ty wzorowo sie uporalas ze wszytskim! mam nadzieje, ze jutro o tej porze tez bedziesz z nami a nie gdzies w szpitalu =) (Faktycznie nie ma to jak babski comber hihihih)

Wiec pisze jak to u mnie z tesciowa Na poczatku znjomosci z moim mezem gonila mnie z miotla po placu zebym tylko do drzwi nie doszla potem jak zaszlam w 1 ciaze zaczela smecic klamac pierdoly robic ze jak juz kiedys wspomonalam Nemezis ze maz mnie zostawil jak zaszlam w ciaze bo powiedzala ze wie skas ze to nie jego dziecko wiec zalozylam sprawe o ojcostwo zeby to udowodnic Jak wkoncu obecny maz wrucil do mnie Niki miala 5 miesiecy nie mogla se darowac ze idzie ze mna mieszkac Tak potem, wyszo ze przeprowadzilismy sie do nich na dom bo jest duzy i tesc strasznie tego chcial lubi mnie bardzo w przeciwienstwie do niej Jak mielsimy zamiar sie zenic to chodzila i gadala ze jak by mnie kochal to by sie ozenil a nie zwlekal a poprostu kasy nie bylo na tyle wiecie jak jest No i i jacek sie wkurzyl i powiedzal jak tak to ja jej pokaze i wesele bylo za 2 miesiace Oczywiscie w miedzyczasie byly miedzy nami takie haje ze nigdy gorszych nie slyszalyscie az plakac mi sie chcialo bo nie wiedzalam jak mozna kogos tak nienawidzec jak ona mnie Jak dowiedzala sie ze sie staramy o 2 dziecko to bylo na co wam po co 1 starczy nie chciala strasznie Jak w szpitalu lezalam w 5 mies na podtrzymaniu to nawet nie przyszla mnie odwiedzic a co dopiero przyniesc cos do jedzenia do dzis od niej nic nie dostalam dla dzidzi ani nie zapytala jak sie czuje Wyprowadzila sie na mieszkanie swojej mamy i mieszkala tam pol roku ale teraz wraca bo oddaja to mieszkanie bo podobno nie dostana zgody na to by mogla tam mieszkac bo nie jest najemca I TAK MAM JA NA GLOWIE sory ze tak zanudzalam ale to w picim skrucie o niej

Paola, no to ladne przeprawy masz z tesciowka! A mysleliscie juz o jakiejs przeprowadzce na inne mieszkanie? Bo w Waszym wypadku to by bylo rozwiazanie, wyprowadzic sie jak najdalej od tej , przepraszam ze tak powiem, szalonej kobiety! Przeciez to nerwowo nie da sie wytrzymac! Ja sobie nie wyobrazam! i serdecznie Ci wspolczuje !

Moje kochane mamusie, dzieki za dzisiejsze pogaduszki, lece spac i kazdej i z osobna zycze dobrej nocy!!!!!! =) do jutra!!!

Co do moich boli to ma czasem w ciagu dnia pare skurczy promieniuja od krzyza po brzuch ku dolowi jak przy miesiaczce i po chwili przechodzi ale jak czytam nie jestem sama inne tez tak maja mam nadziej ze tez dotrwam do wizyty u okulisty 4 maja opuchnieta jestem cala rece dlonie stopy kostki kolana twarz masakra, w dodatku leje mi sie z piersi od jakiegos czasu mocniej i czesciej az mokre bluzki mam o dziwo mojego ciaglego zatwardzenia od tygodnia co dziennie ranio lece do kibelka i sie oczyszczam nie iwem o co w tym wszystkim chodzi ale czytalam ze tak jest przed porodem co do wnienki to maz kupil w ikei taka nie duza niebieska Joolu no co ty idziesz szybciej niz ja:-):-) nie ja sie jeszcze nie wybieram

Carmen no wlasnie nie mozemy bo na ich placu stoi nasz warsztat i i jak sie wyprowadzimy to tata powiedzal ze po co on ma mieszkac w tak wielkim domu sam o go sprzeda a wtedy tez grund pod warsztatem i kapa mieszkalismy juz na wynajetych ale 2 razy nam nie wyszlo bo oszukiwali na wodzie albo jeszcze na czyms i nie oplacalo nam n=sie palcic tyle a nie chcey sie wpakowac w kredyty zeby kupic swoje