CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

lusia to moga byc kolki ja tez tak raz mialam i tez mialam takie odczucia jak ty wylam ze zmezczenia a jak sie okazalao to zjadlam cebyli duzo w kotlecikach od mamy co do znajomosci to rozkwita na calego :)rylko jest jedna sprawa jest starszy o 14 lat ale rowniesnikow mam dosc juz :) Tuncia jestes super silna kobieta podziwjam cie naprawde a co do podnoszenia to u mnie nic narazie duniu oby klopoty z brzyszkiem sie skoncza

PODZIWIAM :) sorki za malo spie

monik ni jestem w temacie... Dlaczego z mała byłas u neurologa?

nemezis dzieki:) Nie piszcie mi tak bo urosne:P

Fasolkowa mamo, dobrze gadasz:-)) Ja tez staram sie wciagac mojego ale ciezko jest oj ciezko. Wczoraj np bawiłam sie z Maja non stop na wieczor, Moj przyszedł, pojadł, odpoczał i w koncu sie zaczał z nia bawic. W momencie jak ja wział na rece była 20.28, specjalnie popatrzyłam bo zastanawiałam sie o ktorej wpadnie na pomysł zeby ja wykapac, no i godz 20.31 Moj mi to proponuje...wymiekłam. Co do spacerow to ten tez nie bardzo, ale nekam go jak moge:-))) Cały tydzien chodze sama na spacery wiec w weekendy chce z nim, zreszta fajnie tak jest, mozemy w koncu tez pospedzac czas razem na rozmowie, Maja spi, nie ma telewizora:-)) Uwielbiam ten czas, no ale czasem tez jest ciezko. Ostatnio tak mi jeczał i juz straciłam cierpliwosc wiec mowie Ostatni raz cie prosze, potem ide sama! Ale on tez wie co to znaczy, jezeli przestaja byc miła i zaczynam cos stanowczo mowic wie ze nie bedzie juz potem tak rozowo:-) Takze czasem juz tupam nozka i to pomaga:-)

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/61+ czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........// 27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...1//23..6105/62 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......2/ /0......5500/58? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.......1 //3......//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........// attilla............... Wiktoria ........ ......3250/ ........ ..........

Monik Kochana jesteś! :)Wczoraj odezwałam się do mojego M. bo po pierwsze miłam mu cos do przekazania ważnego, po drugie stwierdziłam, że juz nie wytrzymam i musze sie zoreientować czy jest na mnie zły/wściekły, po trzecie to dla dobra Witka... I nie żałuje! Nie wróciliśmy do tematu kłótni, a rozmowa była miła. I chyba to, że ja zadzwoniłam do niego przyniosło mu tez ulgę, bo kiedys powiedziałby mi, że ostatni raz taki numer mu zrobiłam czyt. to wszzytsko Twoja wina :/.. A tym rzem zero takich tekstów :) Co sie tyczy biletu w jedną strone do Irlandii to jeszcze nie czas.... Co do Twojej Córeczki to tez bym skonsultowała sie jeszcze z innym neurologiem. I w sumie to dlaczego nie chesz isc do poleconego przez nich okulisty? Może polecaja bo jest dobry? Oczywiście jeszcze bym zrobiła wywiad w tym temacie... Pamietam, że jak ja miałam problemy to moj endokrynolog poeciłm mi isc do neurolga, i wskazał konkretna osobę, że jest najlepsza. No ale to nie były prywatne wizyty, więc wiarygodnosc większa...Tak czy inacze bardzo sie ciesze, że nic złego nie zobaczyli na tym usg i niech tak zawsze bedzie! Niech Twoje małe Kochanie bedzie zdrowiutkie!!!!=) Ja nadal marze o rozmiarze 38! Niby wszytsko juz dobrze wygląda, oprócz brzuszka. W sumie to sie dobrze ze soba czuje :) Musze sie tylko zmusić do ćwiczen i diety ;) A co do mini to też mam mieszane uczucia, czy mi pasuje jeszcze ;D Raczej unikam ;P Tak czy inaczej fajnie się czuje jako mamuska :) no i popisane maly sie obudzil : pozniej dokoncze moje wywody ;)

Uaktualniam Jaska o domowe mierzenia na dlugosc Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........3//7....6720//65 lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37........ Witold......23.05...3500/55........3//17.....7085 // 64 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......3/1 .....5440 /61 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...3/10......8200/68 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/.........2/ /10...5160/57 Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........2 //0.....//5530 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........// 27.......5500/68 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//29.. . ..5740//59 Ewcisko.............Wiktoria...13.06....3270/57..... .2//25...5600//62 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...1//23..6105/62 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia.....15.06...3090/51.......2/ /0......5500/58? jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......2/ 22......6270/60 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .2//5..4680//59 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..2.....5100/59.5 Mama E............Alexandra...19.06....3526/53.......2//6.... 5640//? myszka79...........Maja.........21.06....3212/51.......2 /20 ...5620//? kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682......Milena......24.06.....3300/54........ 1//26....5000/60 Sztorm..............Jaś..........25.06.....3550/56...... 1/14 .. ..5640/59 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.......1 //3......//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......1 //27...4750// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/20 5260//62 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........// attilla............... Wiktoria ........ ......3250/ ........ ..........

tuncia_____ monik zalicza lekarzy z Natalka, bo dwoch pediatrow stwierdzilo, ze malutka moze miec tzw. objaw (zespol) zachodzacego slonca. Ale jak dotad wszystkie badania maja swietne wyniki i powoli wychodzi na to, ze taka Natalki uroda A u nas sojowe przez poltorej doby tak narozrabialo, ze nadal walcze z karmieniem :-o Noz cholera, powinnam byla wiedziec lepiej. Jak jeszcze Jasia karmilam piersia, a nie jadalm nabialu (oprocz kefiru w zasadzie nic), to skusilam si ekiedys na mleko sojowe. No i mlody mial jazde nieco pod wieczor i nastepnego dnia. Ale ze ja jakiejs diety nie trzymalam (oprocz ograniczonego nabialu) to nie ylam do konca pewna czy to to mleko. No i teraz mamy, prezenie i placz przy jedzeniu, baki na sile, uhhh :-o Mam andzieje, ze z kazdym klejnym karmieniem bedzie lepiej.

temat miniowek :-) Oj powiem wam, ze u mnie po pierwszym dziecku tez sie nieco zmienila garderoba. Ale to raczej z racji wygody w krzataniu sie kolo dziecka, a potem bieganiu z nim na placu zabaw. Tym b ardziej, ze ja nie pracuje wiec nie musze ubierac sie w jakies garsonki itp (a pol szafy tego bylo z racji pracy w banku). Dodatkowo nie lubie takiego stylu, nazwijmy to, oficjalnego wiec jak tylko moglam to wrzucialm obcasy w kat, gdzie sie nieco juz przykurzyly. Ale czasmi nachodzi ochota na minowe i pare w szafie wisi :-D Na szczescie mimo nadal 2 kg na plusie wchodze w zasadzie w cala swoja przeciazowa szafe :-)

tuncia_____ moj szanowny Pan Pyzol jeszcze sie nie rwie do podnoszenia glowy jak lezy na plecach. Na brzuchu - oj to juz trzyma tak, ze robi foke, od pasa w gore jest wyprostowany :-) Tyle ze odjezdza mu cos przy tym prawa raczka i musze to skonsultowac z pediatra na wizycie po 4 mies. Ale np jak go jakos tak przekladam, ze przez chwile jest w pozycji siedzacej, to wtedy glowe podnosi i patrzy prosto, usztywnia sie. Ale to zdecydowanie za szybko, tym bardziej, ze on ciezki i duzy a kosteczki jeszcze na pewno za slabe na takie obciazenie. Wiec nie naciskam, ze tak powiem :-) Fasolkowa mamo____ czy ten Nutramigen to oznacza, ze dzieciak co? Ma skaze bialkowa? Nie toleruje mleka krowiego? Co ci powiedzial lekarz w tym temacie? Pytam, bo ja mam wizyte u pediatry dopiero za 2 tyg, a nie chce placic tylko po to, zeby sie dowiedziec takich szczegolow. A czy rozmawialas juz z lekarzem o rozszerzeniu diety Kindze? Dajesz jakis kleik do tego "mleka"? Faktycznie zapach to ma zabojczy, sprobowac sie jeszcze nie odwazylam :-p Ale Jasiek jak zlapie to ciagnie, wiec chyba jemy to rybka, ze tak powiem. A po poltorej doby na sojowym cale dziecko mi tym mlekiem pachnialo (yh, jak dla mnei to zapach nawet chyba gorszy niz tego Nutramigenu), wylazilo to z niego wszystkimi porami :-D

Dunia- u nas właśnie było podejrzenie o skazę białkową, stąd Nutramigen. Gdy go nam pediatra przepisała, Kinga była jeszcze na cycu i dokarmiana sztucznym, był to czas tych potwornych kolek i uczulenia na skórze (taka sucha skórka z małymi krostkami- ale to nie to łojotokowe zapalenie, wcześniej była alergia). Ja niby przez jakiś czas nie jadłam w ogóle nabiału, Małej kupiliśmy mleko antykolkowe, ale to nie pomagało. Dopiero Nutramigen zadziałał. Nie wiem, czy Kinga ma skazę, to sprawdzę, gdy zaczniemy wprowadzać inne pokarmy. Na razie jeszcze jest na tym mleczku i nic (odpukać) się nie dzieje. Skóra ładna, kolki zniknęły. Myślę, że pediatra zaleci nam wprowadzanie innych pokarmów na kolejnej wizycie czyli w połowie października. Teraz ostatnio nic nie mówiła, zaleciła jeszcze Nutramigen. Tak naprawdę, to nie bardzo wierzę w skazę białkową, bardziej mi się zdaje, że to mleko pomogło, bo jest delikatniejsze od pozostałych, a Mała może akurat należy do tych wrażliwców. Powodzenia dla was w brzuszkowo- jedzeniowej walce!

Ach i nie dodaję żadnych zagęszczaczy i kleików. Nawet nie wiedziałam, ze tak się robi... Oj, dużo się z forum naprawdę dowiaduję. Moja w porównaniu do Waszych Maluchów ilościowo mało je, tyle tylko że wciąż co 3-4h , poza nocą oczywiście. ;)

Jeszcze coś w temacie miniówek. Ja ich już jakiś czas nie nosiłam, bo mi się zdawało, że za stara jestem.... Teraz wiem ,że to błąd i mimo że jestem mamuśką już bym się nie wstydziła. W ogóle nabrałam więcej dystansu do siebie i może odwagi...? Też mam tak, że z 34-36 zmieniło się na 36-38, ale jakoś się tym tak bardzo nie przejmuję. Czuję, że ciągle mi powolutku ubywa i to nawet nie kilogramów, ale centymetrów. Co jakiś czas sięgam do szafy po stare rzeczy i już w prawie wszystkie się mieszczę. Wagowo zostało mi 4-5 kg. Lubię być mamuśką i chyba mam więcej radości w ubieraniu mojego mamuśkowego ciała niż wcześniej, nie jestem już aż tak krytyczna jak kiedyś.

Faslokowa_____ o tym kleiku pisze, bo pamietam, ze od tego zaczelam rozszerzac Hani jadlospis. Tyle, ze tutejszy kleik ryzowy nie jest taki "sztuczny" jak w PL. Dawalismy najpierw tak z lyzeczke, dwie do wieczornego karmienia, a potem, jak juz jadala z lyzeczki to kaszka szla w ramach kolacji z miski. Nie wiem jaki plan bedzie u tego lekarza, z Jasiem. Fakt, ze Hanka byla wagowo i wzrostowa jemu rowna jak miala 7-8 mies! Wiec moze ta kaszka/kleik byl aby nieco lepiej przybierala na wadze? Ale raczej nie, z tego co pamietam to chodzilo o to, zeby przyzwyczaic brzuszek do trawienia czegos wiecej w sposob delikatny (nie od razu owoce czy warzywa). Z tego co juz rozmawialam z pediatra, to rozszerzac diete mielismy po skonczeniu 4 mies, ale teraz skoro mlody wyladowal na nutramigenie, to nie wiem. Dowiem sie na wizycie za dwa tyg. A wiesz, ze Jas tez mial taka sucha skore, jakby drobniutki papier scierny. Zeszlo mu troche po kapielach w takim specjalnym specyfiku, no i dodatkowo jak odstawilismy regularna formule. Jak przeszlismy na ta bez laktozy, z rozbitymi bialkami - tez ju zbylo lepiej. Jak teraz zejdzie do konca to potwierdzi sie, ze to tez od mleka.

... Tunciu mój Witek też sie rwie do siadnia :) Jużw leżaczku siedzenie mu nawet nie pasuje, tylko kwięka i podnosi głowkę :) W sumie to juz nie moge się doczekać, kiedy bedzie sobie siedział i stabilnie trzymał główke...:) Fasolkowa Mamo dziękuje Tobie też za wsparcie :) :* No i jeszcze dodam, że mój Witek tak samo jak i Twoja Córeczka :) Potrafi sie czasami tak "zawiesic " wzrokiem na czymś, że trzeba sie postarać, żeby zwrócił n coś innego uwage;) śmiesznie to na dodatek wygląda :) Nemezis to super, że znajomośc rozkwita! a różnic wieku? Faceci młodnieja przy młodszych kobietach podobno, więc różnica wieku juz się skróciła :D Duniu oj nie zazdroszcze, szczerze wspólczuje. i tak jakos mi cos swita w głowie, że sojowe produkty wcale nie są dobre dla dzieci - gdzieś kiedyś słyszałam.... U mnie, odpukać, Humana sie przyjęła :) i wczora jedna kupka, dzisiaj dwie, więc jest dobrze...Oby teraz mały juz przybierał na wadze...A rozszerzać diete mamy od konca 4 miesiaca. Teraz moge delikatnie zageszczać mleczko kleikiem ryzowym wlsanie :) ale poprzestane na tej gestszej humanie... Cos jescze miałam napisac, ale zapomnialam.....;)

Carmen_____ no wlasnie o to chodzi z tymi sojowymi produktami, ze duzo w nich fitohormonow, a szczegolnie babkich, estrogenow. No i nie do konca zbadany jest wplyw takiej podwyzszonej dawki na takiego niemowlaka, od razu i w zyciu pozniejszym, zarowno na psychike jak i fizycznosc, ze tak powiem. Ponadto cos z cholesterolem i pare innych spraw teoretycznie nieszkodliwych, ale jednak. Wiec sojowe z miejsca poszlo w kosz, a mlody zostanie poki co na nutrmigenie. Zobaczymy jak dlugo bede go musiala trzymac. Podejzewam, ze gdzies za dwa mies zrobimy moze podejscie do zwyklej formuly i zobaczymy, bo skoro to jego uczulenie to raczej jakas nadwrazliwosc tylko to moze w miare szybko przejdzie. A jesli Witek ci nie przesypia jeszcze nocki to mozesz sprobowac troszke tego kleiku do humany na nocne karmienie, jesli masz zielone swiatlo od pediatry. Szczegolnie teraz, gdy tak malutko przybral na wadze przez tego wirusa. No i jakby nie patrzec, ryz chyba pod kazda postacia dziala zageszczajaco na kupe :-P

moj Mati ma ten objaw zachodzacego słonca.Monik jak chcesz to posle Ci fotke jak to wyglada u Mateuszka. Wierz mi ze to widac bardzo ze ma wodogłowie. Twoje malenstwo mi na takie nie wyglada. To tak wedle pocieszenia:) Jeszcze wodogłowie poznac po tym ze jak dziecko wodzi wzrokiem za zabaka to czy nierownomiernie zmieniaja kierunek wzroku. Tzn jedno oko pojdzie za zabawka a drugie sie opoznia. A od mojej znajomej syn tez ma taki wzrok podobny do "zachodzacego słonca" a wodogłowia nie ma. Taka jego uroda:) Ciesze sie ze powoli niektorym zaczyna sie układac z mezami. Ja z mezem zyjemy razem ale jakby osobno. Bo nnie kłocimy sie co prawda ale juz nie pamietam kiedy mi powiedział ze mnie kocha czy przytulił. A wczoraj chciał zblizenia a ja sie go zapytałam czy mnie kocha to on stwierdził ze jednak mu sie nie chce bo jest zmeczony. Oczywiscie pierwsze co pomyslałam, to to ze skoro mi nie odpowiedział to juz mnie nie kocha:/

Duniu mój mały teraz spi w nocy tak od 20 do 3, 4, jedzonko i dalej zasypia, czasami pospimy tak do 10 jak np dzisiaj w nocy,więc nie jest źle chyba...? Ale może faktcznie po kapieli bedzie dostawał troszke gestsze to mleczko...? zastanowie sie jeszcze ... Tunciu może to dziecko twojej znajomej ma zeza po prostu. Ja miałam w dziecinstwie zeza i moja siostra miała. Mnie sie udało skorygowac tę wadę okularami. Tez jedno oko mi "leciało"... Dzisiaj mam taki dziń, że najchętniej wyjechałabym na drugi koniec Polski i zostawiła wszytkich i wszystko. Oczywiście nie Witusia! ...Nie wiem juz sama czy mi sie układa z mężem. Ciekawa jestem jak to będzie jak przyjedzie po tych kilku miesiącach...?

Carmen kurcze bierz walizy i zmykaj do tej Irlandii , nie taki diabeł straszny jak go maluj, nam dziś mija 3 latka w UK ;) a staż w oświacie hmmm ja mam odrobiony staż i popracowałam trochę w szkolnictwie, powiem Ci że na buty nie zarobisz i bilet miesieczny:/ Jej wcinam się w nie swoje sprawy, jak ja tego nie lubię ale już nie mogę patrze na te Twoje rozterki, rozbitą rodzinę i maleńka euro-sierotę. Sorki takie jest moje zdanie, jesteś dzielna, dasz rade!

Carmen kurcze bierz walizy i zmykaj do tej Irlandii , nie taki diabeł straszny jak go maluj, nam dziś mija 3 latka w UK ;) a staż w oświacie hmmm ja mam odrobiony staż i popracowałam trochę w szkolnictwie, powiem Ci że na buty nie zarobisz i bilet miesieczny:/ Jej wcinam się w nie swoje sprawy, jak ja tego nie lubię ale już nie mogę patrze na te Twoje rozterki, rozbitą rodzinę i maleńka euro-sierotę. Sorki takie jest moje zdanie, jesteś dzielna, dasz rade!

http://www.allegro.pl/item739824781_zestaw_ciuszkow_dla_chlopczyka_62_68_wawa.html http://www.allegro.pl/item739770792_mini_zestaw_dla_dziewczynki_62_68.html http://www.allegro.pl/item739770792_mini_zestaw_dla_dziewczynki_62_68.html http://www.allegro.pl/item739750672_sliczny_super_cieply_i_przyjemny_pajacyk_68.html http://www.allegro.pl/item739743241_pajacyk_polarkowe_pajacyki_bluzeczka_62.html http://www.allegro.pl/item739672072_sudocrem_125_warszawa.html http://www.allegro.pl/item739650751_sliczny_kombinezon_kombinezonik_spiworek_0_5_mcy.html http://www.allegro.pl/item739079826_luk_palak_tiny_love_do_wozka_lub_fotelika.html http://www.allegro.pl/item739072246_sliczne_ubranko_do_chrztu_dla_chlopczyka_68.html http://www.allegro.pl/item739071903_sliczny_dresik_dla_dziewczynki_62.html

Uhhh, a ja mialam rewelacyjny poranek. Juz od paru dni, jak wam znowu tu smecilam, Jasiek jadl z laski na pocieche. Wczoraj wieczorem znow szopka (w ciagu dnia tak w kratke), w nocy zjadl w miare normalnie jak na swoej nocne karmienia. Ale rano sie zaczlo, zjadl i poszla koooooopa, az pod pachy :-o No i mycie, przebieranie i dzieciak rozbudzony kompletnie. Troche w lozeczku polezal po czym zaczal marudzic i coraz bardziej sie rozkrecam. Po siodmej zaczal tak plakac (juz ze mna w duzym lozku), ze nie dalo sie go uspokoic. Wyraznie mu cos dokuaczlo w brzuszku, bo kopal, prezeyl sie i jesc nie chcial za chiny. Telefon do pediatry, szybki prysznic przy wturze zawodzenia Jasia i wio. Oczywiscie pierwssze co to mocz, bo moze znowu ma infekcje. Ale poki co (juz jestemy w domu) nie udalo sie tego pobrac, bo lekarka nie chciala go cewnikowac jak on tak plakal i bylo "w woreczek". A jak dziecko w koncu w woreczek zrobilo siku, to jednoczesnie poszla kupa (3 od rana :-o), no i siku teoretycznie czyste, ale nie nadaje si ena posiew, bo mozna cos wychodowac. Wrocilismy do domu z drugim woreczkiem zalozonym na siusiaka i co - powrotka z rozrywki. Czekam az teraz lekarka oddzwoni co robimy dalej. Bo tak poza tym to gardlo, uszy, temp - ok. Tylko cos mu jak na moje oko wyraznie brzuchowo dokuczalo. W domu po tej kupie wciagnal @210ml nutramigenu i teraz spi. Moze to jeszcze jelitka sie czyszcza po tym sojowym paskudztwie, bo kupka ladna tyle ze sluzowa (wiec nieladna) :-O Moze jak Witek, jakiegos wirusa zlapal? Juz sama nie wiem co robic. Cieszy mnie to, ze tak ladnie zjadl, choc z drugeij strony od 5 rano moze wypil ze 30ml mleka i 30 wody, wiec nic dziwnego ze wciagnal sporo. No i moge mu raz dziennie dodawac po troszku kleiku ryzowego do mleka - zaczynamy wprowadzanie innego jedzenia, choc na razie to chodzi tez o wyregulowanie tych kup. Sory za taki monogolo nieco g...ny, ale jak M daleko to nawet nie chce mu tego wszystkiego przez telefon gadac.

Annnnnnna ja to niby wszytsko wiem, no ale uważam, że powinnam jeszcze troszkę poczekac, bo trzeba jeszcze kilka spraw pozałatwić, ale to juz inna historia...Ale i tak dziękuję za wsparcie i za 'wtracenie się " ;) Tunciu ja tam nie wiem jaki jest Twój mąż, ale faceci to raczej wylewni nie są i raczej nie lubia mówic kocham. Raczej unikaja tego jak ognia z niewiadomych oczywiście przyczyn ;) Mój np na pytanie czy mnie kocha odpowiada zawsze z szelmowskim uśmniechem, że nie.I tak juz 6 lat jest...Z własnego doświadczenia wiem i moje przyjaciółki tez tak maja, że tego okazywania uczuc przez przytulanie i łóżkowych spraw z biegiem czasu jest coraz mniej, ale to nie zawsze oznaczać musi, że miłośc wygasła. ... Duniu oj jeszcze raz powtórzę; nie zazdroszcze!! Oby to było tylko chwilowe związane ze zmiana mleczka. Jeśli to wirusek to duzo oczywiście płynów podawać należy, no ale pewnie Ty to wiesz, ja tylko tak przypominam. No i mój mały przy tym sraczkowaniu to na szczeście normalnie jadł i nie stracił apetytu, no ale kupka to własnie czesto była, po 6 razy na dzień i ze śluzem właśnie...Biedny Jasiu, też sie musiało do niego cos przyczepic...

moj mi włąsnie czesto mowił ze nnie kocha, a teraz jak go pytam to odpowiada"tak" albo "yhm" a nie chce powiedziec całym zdaniem. Wiem drocze sie z nim troszke bo chce usłyszec "kocham" a on pewnie ze mna tez sie droczy:) Ale dzis mu sie wymkneło i mi powiedział:P

wymiekam , znowu brak kupy.Ostatnia w piatek tydzen temu. Do 5 dni jest ok potem mala juz zaczyna byc drazliwa. Baczki ida, brzuszek czasem miekki czasem nie, dzis wiekszosc nocy bylo tanczenie samby przez sen (niby zawsze jest ale teraz bylo bardziej 'dynamicznie'). Masaz nie pomaga, woda nie, wazelina i smarowanie dupki tez nie ehhhh wymiekam

Tunciu no to jak kocha to wspaniale ;P Kasza to może czopek? Bo niby termometrem też mozna ale to podobno rozleniwia jelitka ( chyba jakos tak)... Powodzenia, żeby kupka sie pojawiła :) Och ja sie wczoraj oczytałam znowu o tych szczepieniach i znowu zawrót głowy. Juz nie wiem czy dobrze zrobiłam biorąc te skojarzone. Przynajmniej zdecydowalam, że nie szczepie na rota, a na pneumokoki to po skonczeniu roku...

Duniu77, tak mi szkoda Jasia, tak ladnie i szybko przyszedł na swiat a tak musi sie tu omeczyc i Ty z nim, naprawde mam nadzieje ze to wszytsko juz szybko sie skonczy, bo trwac wiecznie nie moze. Zresztaukład pokarmowy jest juz coraz bardziej rozwiniety takze i przyswajac mu bedzie duzo łatwiej. Zobaczysz, problem zniknie z dnia na dzien Tuncia, no to fajnie, ze mu sie wymksneło:-))) Sama mi mowiłas ze faceci to sa bardzo prosci i moze miał jakis problemy z praca czy cos go gnebi albo i przytłacza bycie tata dwojki maluchow, wiesz takie chwilowe.... Kazdy ma gorszy i lepszy czas:-)) No ale jak widzisz moze sie juz rozruszał:-))

Kasza23, no to tez masz przejscia, chciałabym pomoc ale nie umiem. Posłuchaj moze Carmen?? Sprobuj, moze ulzy i pomoze coreczce. No i jak tam przyznasz sie keidy miałas urodzinki???

Dzis sie zapowiada ładny dzionek wiec sprobujemy wyskoczyc nad morze:-))) Tydzien temu rowniez sie wybralismy ale utknelismy w korku na autostradzie na kilka godzin! Jak juz sie ruszylismy było tak pozno, ze musielismy wracac:-(( Tragedia utknac w korku z tak malutkim dzieckiem!! No nic, mam nadzieje, ze dzisiaj sie nam uda dojechac:-)) Miłego weekendu mamuski, i mam nadzieje, ze wszystkim malenstwom skoncza sie te brzuszkowe problemy!!! buzka