Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Tuncia, czytałam Twojego bloga. Jesteś niesamowita, podziwiam Cię. Trzymam mocno za Was kciuki Mateuszek z takim wsparciem jest bardzo szczęśliwym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu, no to dobre wiadomosci! :) ewcia troche pocwiczy i bedzie wszytwko tak, jak ma byc. I racja, kazde dziecko w swoim tepie sie rozwija... MamoE w Londynie trosze chlodniej ostatnimi dniami sie zrobilo, wiec pewnie grzejecie wiecej, a co za tym idzie problemy skorne sie pojawily... A sposobow na lupiez domowych, no niestety ja nie znam :/ Co do nauki sikania na kibelek a nie w pieluszke, to ja wlasnie do tych naleze, ktore szybciej chca... ja sama majac roczek juz stekalam , że chce siku, kope. Moja siostra tak samo, wiec tez pewnie na dniach bede szukala gustownego kibelka :p Gonia zycze zeby pani babcia - opiekunka sie sprawdzila! Ja dzisiaj po wizycie u dentysty i jakiez bylo moje zdziwienie, gdy uslyszalam, ze nic nie mam do leczenia! Az zapytala : jak to nic? przeciez musze cos miec! ;P sie pewnie facet zdziwil :D W sumie, na pocieszenie :D zrobil mi lakierowanie, wzial 40 zl i zaprosil na za pol roku :D JUUUPiii! No i druga dobra wiadomosc! Moja Kochana psiapsiola urodzila po 10 godz swoja druga corcie, Amelke!3600 :D wspomnienai wrocily, ehy, achy :D Juz nie moge sie doczekac kiedy zobacze kruszynke!!! :D... Z tematu: "mam problem" to lecze wlasnie nadzerke. I tak pewnie skonczzy sie zamrazaniem, bo podobno lepsze to niz wypalanie, tak slyszalam. Okresu brak ale mam wziac tabletki Lutenyl chyba i po 10 dniach ma sie pojawic. Zobaczymy. I na nastepnej wizycie usg piersi mam miec! nareszcie! oby tylko nic nie bylo!!!brrr :/ no i cytologia. No coz, trzeba sie pilnowac, prawda???? Buziaki kochane!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze i poplakuje po przeczytaniu ostatnich 2 wpisow Tunci. Boze myslalam ze po 7 miesiacach przejda mi te hormonlne jazdy. Tuncia tak szczerze to nie wiem czemu rycze; czy dlatego ze zobaczylam zdjeci A siedzacego Matiego, czy po przeczytaniu Twoich uczuc w chwile po porodzie...no juz cicho bo Panda patrzy zdezorientowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez wlasnie zagladnelam do Tunci! I jaki wspanialy widok mi sie ukazal!!! Mati siedzi!!! No gratuluje kochani bardzo bardzo ! dzielny, cudowny kawaler!!!! :* :) Tunciu jestes wspaniala! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co do nauki sikania na kibelek a nie w pieluszke" - ale napisalam! wstyd! Ale to chyba przez bol glowy... i natlok mysli.... Chodzilo mi oczywiscie o wczesna nauke sikania na kibelek! Wybaczcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna a ja tak milcze oj mialam przygode najadlam sie strachu i jeszcze nie doszlam do siebie opiekunce Milenka spadla z łozka 3 dni w szpitalu na opserwacji co za horror jeszcze sie nie przyznala dopiero zachowanie malej bylo dziwne i wkoncu przycisnelam ja i powiedziala zdiecia dodam jak ochłonę pozatym zasypalo nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Boze ! Nemezis wspolczuje! Az mnie zatkalo!!!! ale juz wszystko dobrze, prawda? No nie popisala " sie opiekunka! jak mogla sie nie przyznac!?nie powiedziec odrazu? a ja chcialam sie zapytac Was , czy warto kupic takie mjatasy dla bobasa, ceratkowo- bawelniane , do ktorych wklada sie tetrowke :) ale mam problem, co? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boze Nemezis koszmar! biedulki mam nadzieje ze juz dobrze...o Jezu a mi mala dzis fiknela z lozka tzn nie mamy wysoko bo praktycznie sam materac tak do pod kolano no ale jak zwykle ryk i moj strach ' o Boze nie mamy ubezpieczenia'. Ot spalam, mala byla ze mna w lozku, chlop wstal mloda sie obudzila a ja nie i zaczela zwiedzac lozko i buch!:-( No ale Twoja musiala niezle gwizdnac...oczywiscie opiekunka zwolniona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boze, biedna Milenka, ale mam nadzieje ze nic jej nie jest i tylko troche strachu sie najadla. Ale jak mozna sie nie przyznac, cos z ta opiekunka jest nie tak, bo wiadomo ze kazdemu moze sie zdarzyc (mnie tez Mala spadla z kanapy ze dwa miesiace temu) no chyba ze ona zostawila dziecko na pastwe losu i bala sie opieprzenia. Nie mam slow ... Carmen, tutaj te majtasy sa bardzo popularne w gronie matek-ekolozek. Ja przed urodzniem Duzej mialam zamiar takowe uzywac, nawet zakupilam caly zestaw ale, na zamiarach sie skonczylo, bo to potem dyzynfekowanie, pranie itp a ja sie pozbierac nie moglam i nie pamietalam wlasnego imienia w pierwszych dniach po porodzie, wiec poszlam na popularne skroty :) I nawet jesli finansowo takie majtasy i tetry sa o wiele lepsze, to nie zaluje ze uzywam pampersow bo to wygoda i koniec. Duniu, dzieki ale u mnie tylko lupiez, nie jest az tak zle. I macie racje dziewczyny, pojawil sie jak tylko zaczelismy grzac 20 godz na dobe :o Olka poszla spac o 20ej i juz drugi raz mi sie budzi z placzem .... 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo E__domowy sposob wyprobowany na lupiez suchy przez mojego M(nakladalam ja);),wcierac oliwke dla dzieci w skore glowy najlepiej na kilka godz(on robil to na noc,tylko cos trzeba zalozyc na poduszke bo cala sie zatlusci)pomaga. Lusiu__tzn ze wszystko ok!superowo,ciesze sie razem z Toba,ale Ty sie tak nie przejmuj tymi innymi stwierdzeniami pana,przeciez nie kazde dziecko powiela ksiazkowe wypisy,owszem obserwuj i cwiczcie,ale ja uwazam ze to normalne,ze ile dzieci tyle temp rozwoju,jedno szybciej sie turla,inne szybciej siada,jeszcze inne mowi itp. bylismy na kolacji u znajomych,Beni bardzo sie dobrze zachowywal,caly czas na kolanach u mnie lub meza ale dal nam pogadac i wogole,po 20ej zmorzyl ´Go sen bo to jego pora wiec w domku kimonko,ale chyba za duzo wrazen bo teraz ciagle sie zrywa. znajomi pozyczyli nam film "Hutchiko"wlasnie obejrzelismy i ryczelismy przy tym jak bobry-historia o psie i jego panu,dramat ,warte zobaczenia,a jezeli ktos ma chociaz odrobine serca to bedzie dla niego przezycie,ja dojsc do siebie nie moge. Fasolkowa mamo___oby wszystko szybko i dobrze minelo z ta alergia. rozumiem co to by bylo gdyby Kinga miala alergie na siersc,ja tez mam psiunie,nawet nie biore tej opcji pod uwage,ale coz niekiedy tak trzeba,ale too nie bedzie u WAs potrzebne,wiec fajnie. gdy widze usmiech B.gdy widzi nasza sunke,a jak juz pozwalamy na blizszy kontakt to radocha dla obojga,super obraz,nawet mamy kilka fotek zeby ta milosc uwiecznic. Carmen__przeglad totalny widze sobie robisz,brawo!a co do zamrazania,to ja polecam,mialam kilka lat temu i do teraz spokoj. ide zmyc rozmyty makijaz i do spanka.dobranoc mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis__trzymam kciukasy zeby z MIlenka bylo wszystko ok.a ta opiekunka troche do banki:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytalam dzisiaj rano i mi sie przypomnialo ze ktos pytal: jedzonko dla maluchow mozna trzymac w zamrazalniku do 6-8 tygodni. Ganetko, swietnie ze Benji taki towarzyski :) Moje dwie tez, tylo w domu daja popalic a przed wszystkimi innymi to takie aniolki sa 😠 Ja musze powoli zaczac wprowadzac twarda rutyne i przestac karmic na zadanie :o no i zaczac trenowac mala do przesypiania calych nocek .... 3 tygodnie mam nadzieje wystarcza :o Dzis niedziela, wiec mniej nas tu bedzie - zycze wiec wszystkim udanego rodzinnego dzionka! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko!!A ja właśnie kilka dni temu rozmawiałam z chłopem o opiekunkach i mówiłam że nie chce opiekunki dopóki Mała nie zacznie mówić bo jak jej spadnie z łóżka lub ze schodów albo połknie jakiś przedmiot to opiekunka nawet się nie przyzna.SZOK!A to właśnie przytrafiło się Milence.Współczuje. Jakieś 2 miesiące temu mojemu też Mała spadłą z łóżka,a le skończyło się tylko na strachu,byliśmy u lekarza i okazało się ze wszystko jest z nią OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis- przerażające! :O Mi też Kinga spadła raz z łóżka w sypialni, ale całe szczęście skończyło się na strachu tylko.... Oby z Milenką było już wszystko dobrze. Swoją drogą nieodpowiedzialna kobieta, od razu powinna o tym powiedzieć, przecież chodzi o bezpieczeństwo i zdrowie dziecka! Bała się o posadę bardziej niż o podopieczną? Bez wahania bym taką zwolniła. Polecam wszystkim mamom, teraz jak nasze maluszki przekręcać się i wędrować powolutku zaczynają, kładzenie koca, maty lub dywanika na podłodze. U mnie niania na początku była zdziwiona, że Kinga na podłodze urzęduje, ale potem sama powiedziała, ze to rewelacyjny pomysł. Pewnie z resztą duża większość z nas właśnie tak robi, no nie? Ganetka- zgadzam się z Tobą. To super widok, jak dziecko z psem się bawi. Kinga aż piszczy, jak nasza bokserka do niej podchodzi i nastawia się do głaskania. Zabawki sobie podsuwają, a ja na straży pilnuję, żeby się nimi nie wymieniły. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nemezis - nooo to opiekunka pewnie juz na wylocie! dobrze, ze nic powaznego nie stalo sie ! Dzieki dziewczyny za slowa otuchy. Jestescie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety miala maly wstrzas teraz wizyta u neurologa za tydzien przzylam koszmar taksie balam ale juz ok a opiekunka wyleciala glupia baba powinna odrazu dzwonic do mnie jak to sie stalo a nie czekala 6 godzin jak sie okazalo Milenka lezala na plecach i sie odpychala nozkami az spadla co najgorsze na czesc bez dywanu a tyle razy mowilam ze na lozko nie kladziemy JESTEM WSCIEKLA I NIE WIEM CZY ZDECYDUJE SIE NA NIANIE ZNOWU boje sie ze znowu nie powie jak cos by sie stalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis2782 buziaki dla kruszynki, a opiekunka jakaś niezrównoważona, też byłam opiekunką przez 5 lat i chyba serce by mi wyskoczyło gdybym nie zareagowała! jej obowiazkiem było udac się do najbliższego punktu opieki medycznej ośrodek drowia/szpital/pogotowie z dzieckiem i niezwłocznie powiadomic rodziców! Rany dziewczyny bieżcie do opieki tylko osoby przeszkolone, które same na rozmowie wstępnej wręczają Wam ksera swoich dokumentów, pytajcie jak by się zachowały w sytuacji właśnie skaleczenie/upade/zachłyśniecie, przeszkolcie gdzie jest najbliższy punkt opieki medycznej i zostawcie im te 10 zł na kartę telefoniczną zeby im nie było szkoda na telefon w razie czego. masakra jakas czy ona ma wogóle pojęcie jakie mogły byc konsekwencje?????????? Mój od 3 ciegomiesiaca urzeduje tylko i wyłącznie na ziemi ( 2 koce )teraz jeszcze te koce obkładam poduszkami z kanapy żeby w razie wywrotki wylądował na poduchy. Kupiliśmy w uciegłym tygodniu aktywny stoliczek fisher price http://www.zabawki24h.pl/pl,product,aktywny_stoliczek,1296.html z lektorem polskim i angielskim-szzerze mówiac myślałam ze bedzie fajniejszy. Nasz młody uwielbia natomiast tą zabawkę http://www.vtechuk.com/products-and-accessories/first-steps-baby-walker/ choc i tak najbardzie lubi burzyc wybudowane wierze z najzwyklejszych klocków drewnianych ;) Sera jeszcze nie jadł natomiast sloiczek z pomidorami mu nie zaszkodził. Kasza piszesz że Marianka ma zatwardenia a próbowałaś z kleikiem kukurydzianym? działa rozluźniająco i przepajac ją jak najwiecej. Co do nocnika jestem za! własnie sie rozglądam za jakimś z małą dziurą na pupę :D niestety majtusie treningowe które widziałam w mathercare są wielkie:/ chyba faktycznie skończy sie na tetrze i ceratce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis____ az mi serce stanelo jak przeczytalam co sie stalo :-o Coz, Jasiek tez zaliczyl ladowanie z lozka, jak mial 2,5 mies. Na "szczescie" nie spadl najpierw na glowe, tylko pupe i plecki, nic sie nie stalo, ale strachu sie najedlismy wszyscy. A najbardziej ja, bo ja go tak glupio zostawilam nieco zbyt blisko krawedzi po karmieniu. Babka na pewno miala stracha, tym bardziej, ze jak piszesz, mowilas, zeby na lozku malej nie zostawiac, a baba zwyczajnie to zlekcewazyla. Uh, trzymam palce, zeby z Milenka nic sie nie stalo ❤️ Nasz Jasiek to nigdy zasadniczo na lozku nie urzedowal. Tylko gdy ja albo M bawimy sie z nim, a i tak, teraz jak sie tak wierci, to wolimy na podlodze. Wiecej miejsca i bez ryzyka upadku. Przy czym ja mam o tyle dobrze, ze w calej chacie oprocz duzego pokju, gdzie sa panele, mam wykladzine dywana, calkeim gruba, bo jeszcze z taka gabczasta izolacja pod spodem. Wiec nawet czasami jak sie delikatnie bujnie z polsiedzacego, to nawet nie poczuje. Ale jak siedzi sztywno i czyms sie bawi to podkladam mu poduche za plecy. Chociaz na szczescie z siadaniem i "schodzeniem" z siadu do czworaczkow radzi juz soebie bardzo dobrze i zasadniczo w kazda strone. Choc bujniecia sie nadal zdarzaja i strach jest. Kasza____ a probowalas juz buraki w menu malej, albo prunes? Nie pomaga na sprawy kupkowe? Jesli nie lubi jesc sliwek suszonych w formie deseru, to kup sok i rozciencz woda. Moze Pandusie ruszy taki sposob :-) No i szpinak... Wyczytalam ostatnio gdzies na polskiej stronie, ze szpinak wprowadza sie niemowlakom w 10 mies, a tutaj - juz od momentu rozszerzania diety pediatra mowila, zeby dawac. Sprobuj, kup moze mrozony, od razu "poszatkowany" i zobacz czy zadziala ;-) Dobra, ide polozyc Jaska na drzemke, bo juz maruda sie wlaczyla na calego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnnnna piszac majtusie treningowe masz na mysli te na ktorych znikaja kolory jak sie dziecko posika??? To juz ma sens taki wynalazek? Dunia no ja podawalam szpinaczek z ziemniaczkami jak maly skonczyl 4 miesiace, bo wlansie takie danie sloiczkowe sie pojawilo jako nowosc niby. jak widac wymyslili niedawno "profesory", ze mozna wczesniej podawac...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, a u nas szpinak był jedną z pierwszych potraw i do tego tą bardzo dobrze tolerowana, czyli Małej po szpinaku nic nie jest. Słoiczki szpinakowe są od 4mc, ja zawsze wybierałam te, bez "dodatków" czyli masełka, śmietanki i takich tam. Co kraj, to obyczaj, co strona www, to inne informacje. ;) Miłej nocki! Ja padam, Kinga niestety nie..... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Szpinak tez u nas byl jednym z pierwszych dan - i malej nic po nim nie bylo. Dzis nawet wyspalam sie :) Mala poszla spac jak zwykle o 16:30, potem jedzonko po 22 i spala do 6 ! Nie wiem czy przypadek , ale wlasnie wczoraj dodalam do mleka wieczorem pol miarki kaszki (bo takiej na gesto Ewka nie chce jesc). Dzis oczywiscie powtorka i zobaczymy jaka nocka bedzie. Hmmm wiecie moze jak objawia sie alergia na jajka ? Dalam wczoraj Ewce - ale nie pierwszy raz - zoltko i strasznie po obiedzie ulala... Wczesniej jakos nie bylo takich objawow... Aktywny stoilk tez mala dostala no i ... stoi dalej w kartonie ;) Jakies to za duze, za glosne i chyba nie calkiem adewatne dla polrocznego dziecka. Zreszta ona jakos nie przepada za takiego rodzaju zabawkami - ma tez szczeniaczka i tez stoi i obrasta kurzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nemezis to straszne, ale jakos mnie nie dziwi. Sa czasem takie opiekunki. Mam znajoma co leczy sie psychotropami bo ma rózne schizy a dorabia gdzie? Własnie jako opiekunka dzioecieca:/ Nie chciałabym na nia trafic... Co do ceratkowych majtasow to ja nie polecam. Miałam takie przy Nikodemku i nie sprawdziły sie. Takie małe dziecko czesto sika i pielucha tetrowa była ciagle do wymiany, a wiec pranie, prasowanie w kółko:/ Na ubikacje Nikoska nauczyłam dopiero jak miał ok 1,5 roku a z kupka to chodzi od poł roku dopiero. Probowałam wczesniej ale nie dało rady. Czekał z tymi rzeczami az załoze pamperasa. A mokra tetrowa pielucha mu nie przeszkadzała takze zadna kara dla niego... Dzis ugotowałam Matiskowi pyszny krem z brokułów i lece sie wam pochwalic przepisem bo taki krem sie robi zaledwie 15-20 min. Brokuły gotujemy w lekko osolonej wodzie, albo bez soli, ja posoliłam, az zmiekna. Miksujemy w kubku miksujacym. Papke zalewamy mlekiem modyfikowanym tyle ile chcemy. Ja dałam 50 ml mleka modyfikowanego ale takiego gesciejszego z 3 miarek zeby było tłusciejsze. Dolałam do brokułów zmiksowałam i jest pychotka krem, sama bym zjadła:) Zobaczymy czy bedzie mu zmakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) tak mnie zasypalo ,ze netu nie mialam:p moj maly tez spadl mi a raczej wywrocil sie z lezaczka bujaczka ,bardziej interesowalo go jak zamontowane sa pasy do przenoszenia i tak sie wychylal,ze przewrocil sie w bok uderzyl sie glowa i ma siniaka obok oczka i na skroni...biedny plakal a ja razem z nim . a dzien wczesniej zostawilam go w lozeczku obok okna i sprzatalam zachwycona ,ze sie bawi cichutko a on oberwal mi listki z polowy benjamina:o wogole to dopiero wracam dfo zycia mialam mega stresa przez trzy tyg tyle spoznil mi sie okres...masakra juz widzialam siebie uwiazana z dwojka malutkich dzieci ...w sumie ni8e wiem czego sie balam {teraz latwo mi mowic:p} teoretycznie wiedzialam ,ze zabezpieczenie bylo wszystkie testy byly negatywne a stres byl...mojego m.,nawet zarty sie trzymaly ,ze teraz to juz na pewno Sara bedzie... moja sasiadka ,przyjaciolka {matka chrzestna Kubusia} wiedzac ,ze boje sie cholernie chciala poprawic mi humor i namowila mnie na pojscie wieczorem pozjezdzac na sankach z gorki...jak za straych beztroskich dziecinnych czasow...najpierw ja wysmialam a potem o 20.00 w kapturach{zeby nikt wariatek nie rozpoznal} z sankami naszych synow poszlysmy na "gorki":) nie wiem jak kiedys udawalo nam sie spedzac po 6 godz zjezdzajac i wbiegajac pod gorke..pomimo tego,ze intensywnie cwicze mialam zadyszke po pierwszym wejsciu na gore:o ale bylo super okazalo sie ,ze moja przyjaciolka wziela w plecaku nawet herbatke z miodem i rumem wiec rozgrzalysmy sie,powyglupialysmy sie i poplotkowalysmy...a po tych szalenstwach i "ciotka"przyszla sylwester byl udany wrocilismy o 6 rano,Kuba z Tomkiem byli u tesciowej i o dziwo obylo sie bez problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do jedzenia to Kuba roznie mniej wiecej tak: 8.00 kaszka lyzeczka ok 80ml 10.00 piers i spanko ok pol godz 13.00 obiad maly sloiczek badz zupka zrobiona przez mame ok 100ml 15.00 jogurt badz owoce pol sloiczkka albo banan lub jablko .ew biszkopt z herbata lub jablkiem 17.00 piers 19.00 kapanie,piers lub nan ale pije malo ok 100 ml 22.00 piers 2.00 piers 5.00 piers w miedzyczasie za dnia chrupek kukurydziany lub ryzowy nie wiem ile wazy jak pojde na szczepienie to sie dowiem na pewno jest dlugi widze to po ciuszkach spi roznie w dzien raz pol godz a po poludniu 1,5-2 godz sam siedzi,przekreca sie szybko i duzo ,pelza nie raczkuje jeszcze to tyle chyba:D postaram sie pozniej doczytac co u Was ale najpierw musze nastawic obiad poki maly sie zdrzamnal pozniej nie da mi nic zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia____ w przyrodzie rownowaga byc musi. Ewka dala ci pospac, a Jasiek jak sie obudzil troche po polnocy to zasnal dopiero 2:30 :-o A ze sie wiercil, siadal, jeczal, poplakiwal to i ja nie pospalam razem z nim :classic_cool: U mnie tez przy Hani te ceratowe majty sie nie sprawdzily, chociaz ja je uzywalam neico inaczej, bo i mloda byla nieco tarsza. Ja je przez jakis czas zakladalam jej na zwykle majtki, bez pileuchy, bardziej na zasadzie zeby ochronic glownei fotelik w samochodzie przed zasikaniem. Ale jak na moj gust to tutaj jest za goraco zeby dzieciak w ceratce biegal ;-) Wiec szybko poszly w odstawke, a przy Jasku wogole sobie z nich chyba wyczyszcze glowe. Odzwyczajanie od pieluchy zaczne pozniej, za jakis rok ;-) no i na pewno wiosna, latem, kiedy jest cieplo, wiec jak sie posika... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola____ niezly stres :-D Rozumiem, bo u nas tez norma na dwojke wykonana i kazdy brzdac powyzej to juz... oj, tez bym miala stresa ;-) A sanki z kumpela - az pozazdroscilam! Tez bym tak chciala poszalec i przypomniec sobie jak to bylo kiedys :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia____ ja mam wrazenie, ze uczulenie na jajko to raczej objwaia sie wysypka, ale moze sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joolaa ale masz swietna przyjaciolke! ja tez pozazdroscilam! :D A majtasy takie chce kupic bo chetnie bym cos zaoszczedzila! Np przynajmniej 3 pampersy dziennie to w skali tygodnia juz cos :D ja dzisiaj dostalam miesiaczki! pierwszy raz od prawie poltora roku!!! bleeee ;P zle nie jest, brzuch troche boli ale da sie wytrzymac. W porownaniu do tego co dzialo sie ze mna kiedys przy okresie to niebo! :D Ganetko, tak , wlasnie wymrazanie podobno duzo lepsze. :) A przeglad robie generalny, bo taki sobie obiecalam , ze jak urodze, odkarmie to .. Jeszcze mi zostal endokrynolog i dermatolog :D ale to moze jeszcze poczekac z pol roku :) Ale mam ochote na cos slodkiego!!!!! Najlepiej czekolaaaade ;P Buzka kochane*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen- no to pięknie! Kobietą być, uch. ;) Joola- pozazdrościć. :D Ja nie mogę się już doczekać, aż Kindze kupimy sanki (przyszły rok) Już mamy plan, jak będziemy jeździć. M będzie "lokomotywą", a ja z Małą na saniach. Pies też ma podobno nas ciągać, ale nie wiem jak, się na to zapatruje. ;) Przy takim śniegu wspomnienia szaleństw z dzieciństwa wracają. Fajnie było kiedyś.... Kasza- już dawno miałam Ci napisać, ze ja tez jestem płaczliwa i bardzo się wzruszam z byle powodu. Dunia, jeszcze jak byłyśmy w ciąży, pisała, ze ten stan po ciąży zostaje. I został. Normalnie reklama z dziećmi, a ja ryczę, bo takie piękne. Ganetka- Twój sposób z oliwka na włosy jest genialny. Ja nie mam łupieżu, ale bardzo przesuszone włosy. Teraz, gdy jest bardzo suche powietrze, mróz i suszarką włosy suszę, zrobiły się sianowate. Już dwa razy na noc smarowałam je oliwką (Kindze podbieram), potem mycie rankiem i włosy super. Gładkie, ładnie się układają i wyglądają zdrowo. Mam fazę na zapuszczanie włosów, ciekawe jak długo.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×