Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

catherine_ wielkie gratulacje!!!!! ale wspaniała wiadomość z samego rana! :D no to wspaniałych 9 miesięcy , szcęśliwego rozwiązania i zdrowego dzidziusia! :D barwo!!!! Annnnnnna dzięki za radę co do leków! chyba sie zastosuję! Tymczasem zastanawiam sie czy iśc do lekarza czy nie, bo gorączka dzisiaj spadła, do 36,8 wiec w sumie nie ma Wito juz goraczki...Nie wiem co to było!? W paszcze jeszcze nie zaglądaliśmy :P bo focha mamy od samego rana :) wysypki brak, jedynie po nocy dwie plamy czerwone na czole wyglądające na atak komarzycy... :/ do później! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Catherine gratulacje, tak sie ciesze 🌻 Carmen gratuluje pomysłu, trzymam kciuki za szybki rozwoj. Do mnie przyjechała kuzynka w tamtym tygodniu, a poniewaz zajeła pokoj z kompem to ja mam ograniczony dostep. W sumie to i tak niewiele sie zmieniło, Emilka nadal na 4 łapkach i robi sie z niej coraz wiekszy psotnik. Mało tego jak wie że robi coś co jest zabronione sama sobie grozi paluszkiem i mówi nununu. Ale co z tego jak i tak to robi :/ Ostatnio znowu nocki do bani, obstawiam zeby bo ma spuchniete dziasełka na dole. Czy miała któraś z Was przypadek że byłyście w ciązy a test wyszedł ujemny???? Ja już przeszło tydzień temu powinnma mieć @ a tu nic, zrobiłam test i też nic i sie zastanawiam nowy test czy do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety, ale news -Catherine,gratulacje,swietnie,ciesze sie razem z Wami na nowego ziemianina:) Carmen i LUsiu__zdrowka,zdrowka zdrowka dla maluchow,a Lusiu Tobie rowniez🌻 dziewczyny chcialam WAm napisac cos dla odmiany optymistycznego,ale dzis kolejny policzek dostalam,w weekend przeprowadzalam z m rozmowe,ze moze sie zastanowi,ze niby chce,dalam mu od wczoraj 22 godz dobe na powrot,a dzis dzwoni i mowi ze on nie wie...ze nie chce wracac aby za miesiac znowu sie wyprowadzic....mam dosyc,dalam szanse,a on ja odrzuca....boli mnie to jeszcze bardziej,jestem rozbita na miliony atomow,jak moze z czlowieka odpowiedzialnego i dobrego meza i ojca zrobic sie taki bezlitosny i bezmyslny potwor:(((((((((((((( a wspomne ze lafirynda ma 13-letniego syna,niezle...... a u nas bez zmian,Beni ciagle na czworakach albo za reke,malo pije mleka i ogolnie oslabl Mu apetyt....ach jakis nieswoj,pewnie ta sytuacja ktora czuje w domu Go dotyka mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu__ja tak mialam,ale roboilam ten wczesny jeszcze przed terminem@ale moja kumpela w odstepie dwudniowym i pierwszy test byl ujemny a za 2 dni pozytyw:),zycze tego co dla Ciebie najlepsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine - gratuluję z całego serca !!! 👄 Fajnie by było gdyby Twój M się do nas przekonał :) Vikusia - no to podładowałaś akumulatory :) Napisz co u Was słychać :) Carmen - ja poszłam do lekarza jak małej temperatura skoczyła powyzej 39 i nie spadała nawet po nurofenie ( ibuprofen ). U nas pomógł paracetamol w czopkach .Po dwóch dniach wszystko przeszło i pojawiła sie wędrująca wysypka , tak wiec była to trzydniówka .Najważniejsze ,że Witkowi gorączka już minęła :) Moja też chodzi z czerwonymi plamami na czole pomimo moskitiery , środka do kontaktu i mojej bacznej obserwacji pokoju przed snem :( Jak ja nienawidzę komarów !!!! i much !!!! Gonia - dla swiętego spokoju (?) zrób jeszcze jeden test , jak wyjdzie ujemny to spokojnie czekaj na @ , może masz jakieś zawirowania hormonalne albo to stres . U mojej też wszystkie czwórki spuchnięte , biedne te nasze dzieciaczki :( U nas dzisiejsza noc też była do kitu , mała obudziła się o 5 , M przyniósł ją do naszego łóżka a ta zamiast grzecznie zasnąć zaczęła ciągnąć mnie za nos , wkładać palce do oczu i ciągnąć za włosy , po pół godzinie miałam dość i mała została odtransportowana do łóżeczka , poryczała troche ( wyrodna ze mnie matka ) ale w końcu zasnęła i spała tylko go 6.30 :o W ogóle ostatnio mało śpi , zwłaszcza w ciągu dnia , bo miała dwie drzemki po 1 - 1.5 godz. a teraz max po pól godz. A ile śpią Wasze pociechy w ciągu dnia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ganetko - a dlaczego M miałby chcieć się wyprowadzić za miesiąc ? Przecież jak dokona wyboru to chyba już na zawsze , przynajmniej w teorii ? Czym ta baba mu tak imponuje ? Jeżeli uważasz że warto , że dasz radę wszystko M wybaczyć to stań z nią do walki o M . W miłości i na wojnie wszystkie chwyty sa dozwolone . Ściskam Cię mocno 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cathrine... z nutka zazdrosci ale ogromna i radoscia GRATULACJE!!! Uwielbiam takie wiadomosci:-)) ganetko.. bark slow to takiego zachowania. No ale sluchaj, jesli przemyslalas i chcesz temu zdrajcy dac szanse to faktycznie, jak mowi Zizu walcz. Wiesz, kazdy jest inny i kazdy by inaczej zrobil. TY najlepiej znasz siebie jego sytuacje cala.. wiec sluchaj co Ci serce mowi ( po pewnie rozum co innego:-) ) Nic nie moze wiecznie trwac wiec... kiedys zla passa musi sie skonczyc. Zobaczysz ze wszystko z czasem sie super Ci pouklada.... a zycie potrafi nie jeden raz i pozytywnie zaskoczyc;-))) U mnie dom zaczyna juz wygladac jak byl w piatek:-)) Imprezka urodzinowa w sobote udala sie lepiej niz bym mogla sobie wyobrazic:-) Zreszta dluuuugo by opowiadac. Najwazniejsze, ze bliskie mi osoby byly wtedy ze mna:-) MamoE... DZIEKUJE za wysmienite towarzystwo!!! I kochana, widze ze jestesmy w jednej druzynie....:-) My dwie dotrwalysmy do konca:-))) Niedziela... wyjeta z kalendarza.... cierp cialo jak Ci sie tak szalec chcialo...:-) Dzis zaczynam wracac do zycia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Genetko cały czas czytam i nie chce mi się wierzyć, nie dziwie Ci się dałaś mu jeszcze jedną szanse ale w sytuacji jak on zachował sie teraz to chyba musisz już spasować, chyba że Warto walczyć, zawsze myślałam że jak ja w takiej się znajdę to wyp...erdole na zbity pysk, ale wiem że tak naprawdę inaczej myśli się jak już nas to spotka, ściskam Cię Genetko mocno, cokolwiek postanowisz wiesz najlepiej a my będziemy Cię wspierać. Ja może rzadko coś piszę ale jestem przy tobie myślami blisko i każda z dziewczyn na pewno też.... Catherin również z zazdrością Ci gratuluje, my z M postawiliśmy jeszcze rok poczekać ale sama nie wiem czy to dobry pomysł....wolałabym jednak wpadkę zaliczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wituś od popołudnia znowu ma goraczkę :( na dodatek nasza pediatra na urlopie! oj nie miala sie kiedy wybrac na urlop! :P zobaczymy co to jutro bedzie :( Ganetko zrobiłaś tak jak Ci podpowiadało serce i dobrze! Szkoda, że tak to sie skończyło :( Może sama tez bym tak postapiła... nie wiem... Tyle o sobie wiemy ile nas sprawdzono, prawda? Może nawet chciałabym sie spotkac z Tą kobietą w cztery oczy , żeby ją zapytac dlaczego rozbija mój cały świat... Nie wiem...nie wiem czy nawet gdyby moj M po takiej zdradzie chcial wrocic czy umialabym na nowo z nim znowu życ , chyba najgorsze byloby to, że nie umialabym zapomniec. Mysle , że przebaczyc jest nawet latwiej, ale zapomniec? eh...Lepszeo jutra moja droga! mocno przytulam!!!! Gonia no nie wiem, roznie z tymi testami bywa, może za kilka dni sprobuj zrobic ponownie test. Powodzenia!!! Vikusia! Właśnie, ale sie wywczasowałaś! fajnie! teraz prosze mi tu dłuższego posta wyklikać!!!! fajnie, że wróciłaś do nas! :) Myszko fajnie, że impreza sie udała! zaraz zaraz? to Twoje urodziny były? jeli tak, to spóźnione ( ale mam refleks eh ;/) ale najszczersze najgłośniejsze STOOO LAT!!! Dużo zdrówka, jeszcze więcej miłości i samych przyjemności od życia! cmok!🌻 Zizu ja też chce zeby to byla ta trzydniowka! :( :( I spokojniejszej nocy zyczę :D U nas zazwyczaj 2 drzemki po godzince ( wczoraj 3 godz, ale to przez goraczzkę) i noc zazwyczaj od 21-7. oczywiście obowiazkowo pobudka okolo 3,4 .. Barbara, o tak, czasami wpadki rozwiazują takie dylematy :) a wiec zyczyc Ci wpadki ?;D pozdarwiam! wrrr musze leciec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Zizu skad ja to znam, czasem jak mala bardzo marudziła bralismy ja w nocy do lożka i albo zamiast spc włączał jej sie wedrowniczek, wierciła sie i drapała nas, szczypała itd, albo zasypiała tylko ze po chwilijuż spałą w poprzek łóżka no i niestety dla nas już nie było w nim miejsca ;) Wogóle zauważyłam ze to moje dziecko jakies takie złośliwe jest; kiedys podczas zmiany pieluchy jak zawsze próbowałą mi uciekać wiec ja mocniej przytrzymałam ze nie mogła sie ruszyc to zaczeła mnie szczypać. I jeszcze sie tak na mnie patrzyła jakby chciała powiedziec "I co teraz???" Ganetko - co sie z tymi facetami dzieje??? Wydaje mi sie ze zrobiłas co mogłaś, wyciagnełaś do niego rekę, ale jak widać on wcale nie zamierza do Was wrocic jezeli już teraz zakłada nastepna wyprowadzke. To tak jakby ktos przed slubem myslał o rozwodzie. A Beni napewno wyczuwa sytuacje w domu, to ze jestes zdenerwowana. Wiem ze jestes dzielna kobieta i dasz sobie rade, ułozysz sobie zycie od nowa tylko z Benim, potrzeba na to tylko czasu.. Pozdrawiam Macie racje zakupie dzisiaj drugi test, zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen oby goraczka jak naszybciej spadła, a czy jescze coś dolega Witusiowi??? A moze to od ząbków???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu moja Wika też szczypie i to moooocno, mam na rękach pełno małych siniaków od jej szczypania!!! Ja też będę testowała:)..... Genatko ja też uważam że zrobiłaś już co powinnaś, dałaś mu szansę, nie wykorzystał jej:( szkoda, nie zasługuje na Ciebie!!! Nie wiem jak ja bym się zachowała, ale tak jak Carmen pisała wybaczyć można ale zpomnieć nie tak łatwo!!!! Pomyśl sobie o tym że jeśli tylko dłużej nie będzie go w domu to będziesz myślała że się z nią spotyka, albo jak będzie miał jakiś wyjazd służbowy itp. ALe decyjzja należy do Ciebie, ja będę cię wspierać z całych sił bezwzględu jaką decyzję podejmiesz!!!! Zaczęłam wczoraj naukę nocnikowania z Wiką, nie wiem czy się dobrze za to zabrałam... Mała jeszcze ani razu nie zrobiła mi przez ten czas nic do nocnika a jak tylko zejdzie to sika na potęgę:( Pomocy!!! Nie mam pojęcia jak ją tego nauczyć. Wiem że nie uda się to tak szybko no ale jak to zrobić żeby chociaż raz zrobiła coś do tego nocnika bo wydaje mi sie że wtedy trochę by zajarzyła do czego on służy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen jak Wituś dzisiaj? jak nocka? Moje też śpi w poprzek łóżka a nawet swojego kojca, biedny taki poskładany, ale co go obrócę to on z powrotem, widać tak mu dobrze ;) Gonia mój był złośliwy w PL, chciał nas bić, kopał jak mu sie coś nie podobało, jak wróciliśmy do domu z powrotem wróciło "złote dziecko", mojemu nie służył tłum ludzi, za dużo wrażeń :( U nas dziś pierwsza kupka w nocniku :D ciesze się bardzo, bo siku ładnie robił, ale kupki nie chciał i trzymał dopóki mu pampersa nie założyła, a tu dziś dwie pieczenie przy jednym ogniu załatwił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcisko widze że my obie w nocnikowym temacie ;) mój jest wysadzany na nocnik od 7 miesiaca życia więc troszkę inaczej to wygląda, ale jak uczyłam starsze dzieci to wydrukowałam obrazek z dzieckiem na nocniczku, przykleiłam w miejscu dzie stał nocniczek na scianie i tłumaczyłam że tu sie robi "siiii" , może zacznij najpierw pokazywac jej mokrą pieluszkę i że zrobiła "siii" żeby wiedziała o co chodzi? co to jest to sii ;) i tłumacz az w gardle zaschnie ;) warto tez ponoc nalac ciepłej wody do nocniczka na spód wtedy dziecku robi się cieplutko w pupkę i leca siuśki. I oczywiście chwalić ile wlezie :P Duuuuużo cierpliwości życzę, my już pół roku z nocnikiem przy tyłku latamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnnnna fakt temat nocnikowy:) nam się zgrał:) Dziękuje za rady, napewno skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wybieramy sie do lekarza na 13, bo juz wytrzymac nie moge! rano znowu 38,2 , i tak juz od soboty goraczka, raz mniejsza, raz wieksza, pupa troszke odparzona , moze wlasnie te zabki :/ no ale wole wiedziec co i jak, bo niby w sobote wybieramy sie na wesele, wiec ... dobrze, że temat nocnika sie pojawil, bo my tez w tym temacie nie dajemy sobie rady! Witek nienawidzi siadac na nocniku, wiec o zrobieniu czegos do niego- mamo zapomnij.... Annnnnnnna dzieki za te podpowiedzi, sprobujemy tak jak mowisz! do pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim chorowitkom duuuuzo zdrowka zycze!!!!!!!!! Moj Filip tez cos kaszle :( Chyba musze go dzisiaj przeinhalowac :( Widze, ze teraz okres testowy :P:P:P:P:P:P Zycze wszystkim tylu kreseczek ile chce :) Cathrine - a Tobie gratuluje z calego serducha!!!! JA ostatnio tez testowalam i na szczescie tylko jedna kreska wyszla :):):):):) Zapisalam sie dzis do gina bo cos mi @ szwankuje :( Zawsze mialam rowno co 28dni, a teraz albo po 21, albo po 32 :( Ehhh musze sie przebadac :( Nie mialam zadnych stresow, czy diety, czy czegokolwiek innego, zeby mi tak wszystko szwankowac zaczelo :( Temat nocnikowy - ehhhh.... jakis miesiac temu probowalam z Filipem, ale on mial to wszystko w d... I tez wlasnie siedzial i siedzial na tym nocniku, ja tlumaczylam, a on jak tylko zszedl to na podloge swoje potrzeby zalatwial :( Wiec odpuscilam i dam mu jeszcze troche czasu :P Ganetko - duuuuzo sil Ci zycze!!!! Z jednej strony rozumiem, ze chcesz wybaczyc, chcesz wrocic do swojego zycia, bo bylo piekne i poukladane. Kochajacy maz i tatus Beniego przy boku. Ale wlasnie z drugiej strony... Czy bedziesz potrafila zapomniec? Czy mimo wszystko bedzie temat przy kazdej klotni powracal? Czy warto, zeby sie wprowadzil i zaraz znowu wyprowadzil - skoro sam tak zaklada :( Beni wszystko czuje, tez mu pewnie taty w domku brakuje i dlatego apetyt mu nie dopisuje. Mam nadzieje, ze mimo wszystko, bedzie tak jak Ty chcesz!!! Jesli chcesz walczyc.... walcz, jesli nie .... daj sobie spokoj i postaraj sie zapomniec. Wiem, ze latwo sie mowi, ale zapomniec juz latwo nie jest... Mimo wszystko mam nadzieje, ze Twoje pekniete serduszko - pieknie sie zrosnie i bedziesz szczesliwa!!!! My tu wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen - co do wysokiej goraczki, to napewno nie od zabkow!!! Nam nasza pulmunolog powiedziala, ze od zebow moze byc temp max 38st, jesli jest powyzej to zapewne cos sie rozwija. ZDROWKA!!! A i temat odparzen... Filipa w zlobku chyba za dlugo babki nie przebraly i chodzil najprawdopodobniej z kupa :( Efekt taki, ze cala pupcie ma odparzona i to nir tylko, ze czerwona, ale az takie krostki ma, jak wysypka :(:(:( Znacie jakies sposoby, zeby to zalagodzic? Walcze z tym juz tydzien i nic nie pomaga:( Ciagle smaruje sudocremem, probowalam pudrem, maka ziemniaczana i nic :( Wysypka jak byla tak jest nadal :( W domu ciagle bez pieluchjy chodzi, zeby sie wietrzyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już miałam się rozpisywać o naszych wakacjach ale na szczęście najpierw nadrobiłam część zaległości. Ganetko tulę Cię mocno, że jesteś taka dzielna. Ja napewno ryczałabym całymi dniami i użalała się nad sobą a Ty reagujesz na to z godnością!!!! Twoja sytuacja jest dla nas przykładem, że nigdy nie można zaufać na 100%- jest to bardzo przykre.... Ja płakałam jak przeczytałam Twój wpis. U mnie podobnie 7 lat znajomości i w tym 3 w małżeństwie. Faceci niestety inaczej wyobrażają sobie rodzicielstwo i nie rozumieją nas kobiet. Dla nich najważniejszy jest sex i jak nie mają tego w domu to szukają... i niestety częśto znajdują bo nie brakuje kobiet zdolnych do rozbicia rodziny. To, że chcesz dać M szansę jest zrozumiałe tylko czy to nie on powinien o nią poprosić???? Trudno jest radzić jak samemu się tego nie doświadczyło ale Ty jesteś mądra i dzielna więc sobie poradzisz. Pisałyście o zmianie topiku czy forum- błagam nie zapomnijcie o mnie bo powolutku się rozkręcam ;) Catherin- super wieści i ogromne gratulacje. Ja już mam ochotę na drugiego maluszka. Jak widzę w reklamach czy TV to się wzruszam. Ale wiem że mój M jeszcze nie bardzo chce bo dopiero od niedawna mała przesypia całe nocki i jest "normalnie" (wiecie co mam na myśli) ;) Ehh faceci !!! No to teraz kilka słów o tym co robiłam jak mnie na forum nie było....... Najpierw tak jak prawie każdy w naszym kraju wyjazd nad morze. Nasz cel Jastarnia.... podróż koszmarna ok 9godz. korki wszędzie!!!! Sam pobyt ok. blisko morze, miejscowość spokojna nie było wyścigów po lepsze miejsca nad samym brzegiem. Lenka uwielbia wodę, musieliśmy ją pilnować na zmianę bo uwielbiała fale. Po dwóch dniach poznaliśmy się z małżeństwem ze stancji obok. Oni też sami z 1,5 roczną córcią. Dziewczynki bawiły się razem więc nie było tak nudno. Tuż przed wyjazdem dostałam propozycję od szwagierki, żeby pomieszkać z nią w domku letniskowym na wsi- mają -taki drewniany w stylu kanadyjskim. Troszkę się bałm bo dwie kobiety z dziećmi (jej dwie córeczki) na jakiejś wsi.... ale było super. Okolica spokojna, codziennie spacerki poranne po pieczywko na śniadanie, rozłożony basen dla dzieci. Przychodziły dwie dziewczynki z wioski (6 i 7 latka) i bawiły się z naszymi. Kawka na werandzie no rewelacja!!! Zdecydowanie polecam taki wypoczynek niż nad tym zatłoczonym morzem. Faceci przyjeżdzali do nas na weekend bo sami już do pracy musieli- przywozili większe zakupy. Niestety nie mają tam dostępu do netu a TV też ograniczona ale za to teraz wiem co znaczy wypoczynek na łonie natury!!! Szkoda, że ostatnie 1,5 tyg, pogoda w kratkę ale też były tego plusy. No to tyle w skrócie o moich wakacjach- teraz w domu rzeczywistość pranie, sprzątanie , gotowanie, zakupy.... trudno sę przestawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dignoza _ chore gardełko :( no ale dobrze , że nic gorszego! i dobrze, że się wybraliśmy jednak do lekarza :) antybiotyku nie mamy tylko jakis Baktrim. To dobrze :) Do pozniej!ide leczyc mojego synusia kochanego! cmok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
carmen37 super że wiecie o co chodzi i obi gardełko szybko zdrowiało 🌻 shila2 ja nie używam sudocremu bo podrażnia, może bepanthen spróbuj? u nas działa jak balsam na tyłeczek, oby pomogło ;) I u nas też temperaturka z tym że ok 37,8 stopnia, zbiłam ibufenem, mam nadzieję że nic się nie rozwija gorszego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia i jak tam test? zrobiłaś dzisiaj? Ewcisko a Ty? przetestowane :D ? Shila, biedny Filipek! może faktycznie warto zmienic krem? i nie wycierac pupy tymi nawilżonymi chusteczkami tylko woda i mydło i dobrze osuszać? i krochmal, ale juz używałaś, więc nie wiem co mogę więcej na ten temat napisać! powodzenia! Vikusia, faktycznie miałaś cudowne wakacje! :) a ten domek z werandą mmm... , marze o takim właśnie domku :) eh... Annnnnnna oby temperatura juz nie podskoczyła! zdróweczka! Lusiu juz lepiej u Was? MamoE gdzie jesteś? :D Biała_czekoladko co u Was? Lepiej? AniuP to juz przesada tyle sie nie odzywac! ;) mam dalej wymieniac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Carmen - zdrowia dla malucha ! Dobrze ,ze antybiotyk u Was nie jest potrzebny bo ja zdecydowalam nie dawac no i nie wiem czy dobrze postapilam :/ co prawda Ewka jak narazie ok - dalej nie ma temp wysokiej, apetyt tez dobry - no ale dalej katar... i oby nie zeszlo to nizej ... Shila - hmmm a moze jakas infekcja grzybiczna przyplatala sie do tego ? to niby czeste przy odparzeniach ... moze jak krochmal, wietrzenie etc nie pomoga to moze wlasnie jakis clotrimazol - ale moze jednak lepiej do lek ? hmm nie wiem co doradzic ... Catherin - gratulacje !!! Gonia , Ewcisko - oby wyszlo po Waszej mysli ! ;) Ja narazie nie planuje wiecej potomstwa - M juz predzej, dla mnie to jednak za wczesnie ;) Gonia - Ewka tez chce zwiewac podczas zmiany pieluchy i przytrzymywanie sila u nas tylko jeszcze wiekszy bunt powoduje - wiec rozmawiam z Ewka w stylu - gdzie masz brzuszek , gdzie jest lampa etc ;) i to pomaga - polecam ! co do nocnikowania - chyba poczekam i to tak do ok 18 mce albo i dluzej - ale czekam na relacje ;) Vikusia - az zazdroszcze takich wakacji ! Ganetko - wyciaglas reke na zgode i on ja odrzucil. Przynajmniej wiesz ,ze zrobilas juz wszystko co moglas aby uratowac te malzenstwo i za rozpad ponosi tylko i wylacznie wine Twoj M. Co dalej - M najwidoczniej jak wiekszosc facetow jest emocjonalnie niedojrzaly i sam nie wiem czego chce ... a ze jak to mowia trawa po tej drugiej stronie jest zawsze bardziej zielona - pociagalo go to czego nie mogl miec i teraz sie tym upaja... ale to nie trwa wiecznie kiedys sie ocknie, ale ty nie czekaj na to - dla niego najwiekszym pstryczkiem bedzie to kiedy zobaczy ,ze Tobie bez niego powodzi sie bardzo dobrze, ze nie potrzebujesz jego ... Teraz bedzie to wymagalo ogromu sily , ale bedzie coraz to lepiej - uwierz. Czas czyni cuda - to tez oklepane powiedzenie, ale jak prawdziwe . Sciskam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie, Carmen__dobrze ze to tylko gardelko i bez antybiotyku sie obejdzie,zdrowka dla Witaska i dzieki za piekne slowa. Ewcisko i Goniu__testujcie sie;) i zycze WAm oczekiwanego wyniku. Lusiu__oj biedna Ewka,ale moze dobrze postapilas nie dajac tego antybiotyku,pamietam jak moj maly mial angine,to lekarz polecil jak najbardziej plynne jedzenie i i najwazniejsze zeby pic.zycze malej gwiazdce zdrowka. a to co napisalas na temet mojej syt.to wlasciwe podejscie,musze spakowac serce gleboko i na zewnatrz byc power women,niech patrzy i oby cierpial... Shila__tak to moze byc grzybicza infekcja,pamietasz moze kiedys krotko pisala z nami laska ktorej corka to miala i poradzilam jej clotrimazol-masc i po woizycie wlasnie to tez polecil lekarz,sprobuj,moze pomoze Fifiemu. Kochane,nie bede dziekowac kazdej z osobna za to jak mocno angazujecie sie w moje sprawy,ma to dla mnie b.duze znaczenie,wiedziec ze ktos kto wcale nie zna aa wspiera,dzieki wszystkie moje psiapsiolki❤️❤️❤️ a moj Beni dzis zostal na ok.6 godz z sasiadka,starsza austriaczka b.kochana istota,ktora sie zawsze ofiaruje z pomoca zwlaszcza teraz,to na spacery to w domu,to obiad przynosila jak widziala jak wygladam w 1 tyg.po tym wszystkim itp,troche sie balam,ze bedzie plakac niby ja zna ale wiecie tak dlugo bez mamy moj mamin synek,a tu wracam do domu(shoppping z kolezanka robilam,w ramach odstresowania)a dziecko spi,sasiadka gazetke czyta i mowi ze byllo super.moj maly bohater:) a ogolnie my ciagle problem z jedzeniem,wczesniej tak ladnie jadl a teraz pol sloiczka jest problem,tak tak sloiczka,bo innego tzn gotowanego przeze mnie(fakt bez przypraw i malo solo)nie chce sie tknac i tak laduja w koszu,zupki ,kremy itp....:(:O. a juz tak bym chciala zeby jadl ode mnie,tym bardziej ze w pl u mojej mamy wszystko mu smakowalo,bo fakt vegety to ona nie zaluje i warzywa nie bio,az niekiedy stracha mialam ze mu cos bedzie takie rzeczy jadl,a u mnie w domu mimo bio skladnikow,dobrych dodatkow i duzo serca ,ktore w gotowanie wkladam spotyka sie to z dezaprobata:(,musze probowac dalej..... u nas chyba zeby sie ruszaja znowu,bo do buzi paluchy,niespokojny i kupy tez luzne..czekaja nas teraz te straszne trzonowe:O a tak wogole to jest maly pozytyw u mnie,ale wywolany tym calym zlem ktore mnie dotknelo,waze 55 kg:):) ale teraz najwiekszy problem ze jak apetyt wroci,to moze byc jojo:(,wiec pilnowac sie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikusia__eh,super urlopik mialas ,nad morzem i tak naturalnie,odpoczelas troche od nawalu cywilizacji.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sila ja nadzwyczajnieszy termentiol polecam u mnie zawsze po 2 razach już jest poprawa carmen a ten Bactrim to jest ten grożny specyfik o którymsię już kiedyś rozpisywałyśmy, ja też kiedyś go miałam małej podawać ale jak pzraecztałam co napisłaa o nim Kasza i co piszę na innych str to poszłam do innego lekarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ,czytam w ramach "luzu "co u Was ale pisać nie mam kiedy... mamy gosci z niemiec z trojka dzieci wiec dzien mam zajety rowno;) Caterine ciesze sie,ze pomimo wszystko podczytujesz i podzielilas sie z nami taka wspaniala nowiną...sciskam mocno i zycze wszystkiego dobrego👄 Shila u nas sie sprawdzila maka ziemiaczana wiec nie bardzo pomoge moze jeszcze smarowanie fioletem?jesli nic nie pomaga to moze jakas masc robiona na recepte??? Oj ale nam testuja dziewczyny...super oby tak dalej;) Carmen ze spotkania nici wiec przyjedziesz do mnie i pojedziemy do Ganetki;) Ganetko....wszystko juz dziewczyny napisały...coz Ci powiedzIec wiecej...fajnie mowic jak sie nie jest w Twojej sytuacji ,moje stanowisko zawsze bylo ,ze nie wybaczylabym ale nigdy nie bylam w takiuej sytuacji... Ty jedna wiesz jak jest szczegolowo,czy M.,zasluguje na szanse... zastanawiam sie tylko,czy masz sobie albo on Tobie cos do zarzucenia bo jesli nie ...to nawet jesli on sie wprowadzi spowrotem to sytuacja bedzie taka,ze Ty bedziesz sie dwoic i troic zeby mu dogodzic a on bedzie laskawie pozwalal sie zadowoalac w imie tego ,ze wrocil?no i ta jego postawa ,ze sie waha... z drugiej strony gdyby to o mnie chodzilo to i tak znajac siebie wypominalabym mu to na kazdym kroku,dogadywala,sprawdzala itd wiec nie mialoby to sensu nie wiem ...naprawde nie wiem...nie mnie oceniac...w kazdym badz razie zycze Ci ,zeby to on przyszedl prosic o szanse i zeby wszystko ulozylo sie jak najlepiej dla Ciebie i Benjaminka🌼 a jeszcze (wybacz ,ze jestem wscibska) skoro rozmawialiscie"o niej"to znajac kobiecy tok myslenia pewnie zapytalas "dlaczego ona","w czym jest lepsza"itd...czy jakos uzasadnil zmiane uczuc...zainteresowanie inna kobieta... czy to tak zwany grom z jasnego nieba ..zobaczyl ja i zauroczenie? jesli moje pytanie jest nie na miejscu popostu pomin i z gory przepraszam ale zastanawiam sie co nim kierowalo ,skoro ma taka fajna zonke i cudownego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu ja testowalam z Kubusiem i dwa razy wyszlo ujemnie a za trzecim razem pozytywnie ...kazdy test robilam rano po spodziewanym terminie miesiaczki i wszystkie trzy jednej firmy... chwile"grozy'przezylam w styczniu kiedy miesiaczka spoznila sie 3 tyg i testowalam chyba z 15 razy zawsze ujemnie ....tylko moje zawirowania miesiaczkowe zwalilam na to,ze karmilam piersia;) Annnnnna gratulacje dla Michala ...u nas niocnik jest beeeeee wiec czekam troszke i sprobuje kolejny raz Kubus tez agresywny sie zrobil i rozpuszczony jak dziadowski bicz...mam juz sceny z rzucaniem sie w sklepie itp...a co najlepsze moge gadac,prosic,grozic tlumaczyc i nic sobie ze mnie nie robi... a moj M.,tylko spokrzy zarowno na niego jak i Toma i ....jest momentalnie cisza... a wrecz jak Kuba broi ..a ja zwracam mu uwage to patrzy na mnie a robi swoje a maz podniesie glos to maly momentalnie podbiega i wtula sie(przeprasza)chociaz Maz nigdy na niego nie krzyknal czy bron boze uderzyl...nie wiem co robie zle:o przerzucilismy sie tez z pampersow na bella happy i jestem bardzo zadowolona ,skonczyly sie przeciekania nocne a dupka zero podraznien...mam nadzieje,ze tak zostanie Myszko przegapilam ...mialas urodzinki na ktorych balowalas z Mama E???WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO SPELNIENIA MARZEN TYCH DUZYCH I MALUTKICH Ewcisko super,ze pobyt nad morzem udany...z brakiem pogody i uciekajaca kasa znam z doswiadczenia swojego wiec wspomnialam o tym..zdjecia super,slicznie wygladacie;)a Ty zmizernialas nam na tej diecie;);)super zdjecia naprawde:) Barbaro odzywaj sie czesciej:) to tyle na dzis.. musze zmykac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Test wyszedł niestety negatywnie:(:( Nie pisałam Wam ale już czwarty miesiąc się staramy:(:( i nic!!! Z Wiktorią wyszło nam odrazu!!! Teraz fakt nie ma tego seksu tak często no ale nie wychodzi. Okres spóźnia mi się już 9 dzień, będe czekać dalej jak nie pojawi się jeszcze z tydzień to powtórzę test!!! Goniu a jak u Ciebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×