CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Lusiu_hmmm zazdroszcze Ci troche ze poszlas do szkoly...to zdanie nigdy nie podejrzewalam ze wyjdzie z mojej glowy:).swietnie kochana. Tunciu__Tobie Skarbie moc zdrowka i duzo sily.

ja daje też biogaje, miód, cytrynkę, narazie dr powoedziała że jak broncho waxon to nie tran....pokładam w tej szczepiące duże nadzieje. Czy komunikacjia z mała jest lepsza? O niebo rano pytam ją chcesz mleko? a ona myśli i mówi: mleko sama. Dostaje butle idzie do swojego pokoju wrzuca ją na łóżko i wdrapuje się na nie sama kładzie na podusie i wcina....a jak nie chce mleka to najczęciej chce jajko albo mrówke Czyli parówkę. Mówi też tak słodko mamusiu aciu i spojrzenie kotka z shreka, jak jej tumacze że nie to ciągnie mnie na parapet przytula i mówi; dzieci bawią. I jak tu nie iść chodz na 15 min na dwór. Tzn jak jest zdrowa. Teraz jest już zdrowa ale nadal ją oszczedzamy....niewiem co zimą bedzie:( Goniu gratuluje błogosławionego stanu....I przykro mi bardzo z powodu twojej siotrzenicy, wierze w to że będzie dobrze. Współczuje maluchom tej gorączki i Wam też kochane mamusie, też to nie raz przerabialiśmy Kasza ja też małej obcinałam włoski, i to w wannie była zajęta i nawet się nie bulwersowała. Genetko nie ma się co dziwić Beniemu ale to smutne...prawda. Napiszę potem jeszce coś.

Hejka Sabat udany, kłamstewko z antybiotykiem przeszło chociaz nie jestem na 100% przekonana ze one tak uwierzyły, bo wiedza ze staramy sie o nastepne. Ale nie zadawały zbednych pytan wiec chociaz mialam spokoj. Nawet Emilka byla grzeczna i obudzila sie w nocy tylko raz na butle, ale rano juz nie dala mi pospac o 8 pobudka. Ganetko M ma to na co zasłuzyl. Nikt mu nie kazał Was opuszczac, a ze wybrał inna jego sprawa, tylko pewnie on nie przypuszczał ze Beni bedzie go tak traktował i tak szybko zapomni. A ja wierze, ze Tobie jeszcze sie wszystko poukłada tylko musisz dac sobie troche czasu. Barbara no to fajnie masz z Natalia, juz sobie wyobrazam te wasze poranne konwersacje i nie moge sie doczekac kiedy Emilka zacznie mówic zrozumiale. Jak na razie próbuje coś tam powtarzać np. masz, chodz, thanks. Lusiu a to Ty rozpoczełas studia czy jakiś kurs??? Ja zaczynam kurs we wtorek na szczescie tylko 6 tygodni bo sie troche obawiam jak to bedzie. M chyba nie jest do konca tym zachwycony ale coż ja tez sie musze rozwijac ;) Kasza czy mam rozumiec,że już podjełaś decyzje o powrocie do UK??? Wnioskuje tak na podstawie wpisu z Facebooka. A co na to Sam??? Ania P no u nas jeszcze troche minie zanim bede musiala Emilce włosy obcinac. Poki co ma jeszcze krociutkie. A propo włosów czy farbowałyscie włosy w ciaży szczególnie chodzi mi o 1 trymestr??? Bo ja juz powinnam sie wybrac a wiadomo informacje sa sprzeczne na ten temat.

mamuski.... zeby nie wypasc z rytmu i dzis cos skrobne:-) Majeczka sie jednak rozkrecila!!! :-) Chodzi jak marynarz po ladzie:-)nogi rozkraczone i sie kiwa na wszystkie strony:-) slodziak moj maly:-) a ile ma radosci... wie ze to jej nowe osiagniecie wiec probuje caly czas jak tylko moze. Gdy na przyklad jest w jakiejs odleglosci a ja wyciagam raczki do niej ona z wielkim usmiechem prwie biegnie do mnie. Bezcenne sa takie chwile!!!! Upadkow coraz wiecej ale poki co sprytnie sie amortyzuje:-) Pogoda jest bombowa!! Sloneczko swieci i jest taaaaaaak przyjemnie!! AniuP... Maja tez jeszcze duzo wloskow nie ma ale byl jeden maly kosmyk na srodku ktory jej wchodzil do oczu i tez jej podcielam. Ale walczyla dzielnie.... tak walczyla ze jej krzywo podcielam:-)) ale i tak jest ok. Gonia... co do farbowania wlosow... ja tam farbowalam co 3 miesiace. Denerwuja mnie tylko takie gadania, ze nie wolno. Jak nie jestes pewna to kup sobie farbe lagodniejsza, z mniejsza iloscia chemi i poczekaj jak skonczysz 3 miesiac ciazy, wtedy juz dzidzius jest bezpiecznijeszy i chroniony bardziej przed wplywem szkodliwych substancji. Co do wlosow nie wiem co mi odbilo, zawsze co 3 miesiace farbowalam a tu juz 5 miesiac a ja sie rozkoszuje widokiem naturalnych wlosow?? Nie poznaje sie, chyba mi odbilo:-)) Lusiu... super z tym kursem!! a kto zostaje z mala?? No i powiedz mi jak u Ciebie ze slubem... przeciez to Ty niedawno zazcnynalas przygotowania??? Barbaro... alez ta twoja niunia jest slodko rozgadana!!! Na serio juz duzo mowi i rozumie:-)) Super sprawa... ja to wariuje ze szczescia za kazdym razem jak Maja cos zrozumie alb nowego sie nauczy:-) spadam, bo musze wyruszyc na zakupy. Moj M wymyslil wczoraj, ze zorganizujemy imprezke jutro wieczorem. A ze do poludnia wyjezdzamy na wycieczke to pozostaje mi tylko dzisiaj zeby cokolwiek przygotowac:-) Buziaczki i milego weekendu

Witajcie!!! No i u nas problemów ze zdrówkiem ciąg dalszy!!!!!!! Wiktorii kilka dni temu nasilił się kaszel, tak strasznie że zawsze rano dostawała takiego ataku że aż wymiotowała taką flegmą. W poniedziałek byliśmy u pediatry, osuchowo ok zpisała tylko flegamine i Pulneo, no i jak nie przejdzie to pojawić się w piątek i.... nie przeszło a wręcz jest jeszcze gorzej, dzisiaj obudziła się jeszcze z katarem i stanem podgorączkowym, więc poszłam do lekarza. No i mamy znowu antybiotyk:( No i do tego wszystkiego co mnie ogromnie przeraziło pediatra mojej córci powiedziała że słyszy u małej jakieś szmery w serduszku:(:(:( Powiedziała że to może być z powodu infekcji ale mamy to obserwować!!! We wtorek mamy przyjść na kontrole i zobaczymy!!!!! Jestem przerażona:(:( Lekarka uspokajała że to mogą być jakieś szmery niewinne i że jeśli będzie potrzeba to da skierowanie do kardiologa. Boże żeby to tylko nie było nic groźnego!!!!!!!!!:( Po skończeniu tego antybiotyku chyba też musze zacząć podawać jej coś na odporność bo już mam dosyć tych chorób!! Do tego ja też znowu przeziębiona!!! A i od poniedziałku jestem na wypowiedzeniu do końca stycznia!! Jestem zwolniona ze świadczenia pracy więc kase na wypow. dostaje a chodzić do pracy nie muszę, o tyle dobrze!!! Przepraszam że tak tylko o sobie, mam taki mętlik w głowie że już nie pamiętam co miałam napisać każdej osobno, postaram się chociaż częściowo, wybaczcie: Lusiu supper że szkoła CI się podoba, wiesz co i natchnęłaś i mnie i wybieram się zapisać to takiej darmowej szkoły u mnie w mieście, zapisy mają do końca października więc zdąże, kierunek wybrałam BHP:P Ganetko troche przykro że Beni tak podchodzi do taty, żal mi jego, ale za to twój m ma to na co zasłużył!!!!Trzymaj się!!! Barbaro no to Natalka niezła gadułka, podobnie jak Zuzia Zizu. To musi być przesłodkie. Moja Wika też jest w miare komunikatywana no ale takiego zasobu słów to nie ma!!! Myszko gratulacje dla Mai!!! To teraz się dopiero zacznie, zobaczysz!!!! Teraz to pewnie wiele z nas chciałoby żeby choc na chwilke nasze dziecko przysiadło:P Biała Czekoladko wiem co przeżywasz, okropny to widok jak dziecko takie słabiutkie!!! Zdrówka dla innych chorowitków!!!

Zmierzyłam i zważylam Emilke, co prawda pomiary domowe ale zawsze cos. Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........12//10.....10800//78 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...16 ....14,6kg/88 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50......... ./.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........15/2 . ..10.800//77 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........13/ .......11kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.......13.06....3310/50.....12/02 ....11000/77 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .13//23....9300//81 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......12/ 20......11800/78 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .15.....11//81 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..13/85 nemezis2682.....Milena......24.06.....3300/54....... 10/02....8900/76 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 14/29 ...11200/83 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73 DRUGA TURA (niekoniecznie na czerwiec) termin porodu plec sztuk Nemezis Catherine Gosia 19.05

ja szybko bo na wylocie na rytmike ewcisko dzieci we wczesnym dziecinstwoe czesto maja szmery i z tego wyrastaja!

Ewcisko biedna ta Twoja malenka ze tak ja meczy to przeziebienie. mój starszy syn tez taki chorobliwy i powoli przestaje latac do pediatrów bo ciagle jadł antybiotyki. mojemu Nikodemkowi tez daje flegaminke, kropelki do noska, podaje mu łzeczke miodu codziennie, kupiłam cukier gronowy do słodzenia, vibowit i cytryna i jeszcze do tego syrop z szyszek, jak na razie kaszle ale jest lepiej niz było. No ale Twoja Wikusia jest młodsza.... Co do zmerow to moj Mati tez je ma i powiedziała mi Pani kardiolog ze wiele dzieci je ma i do ok 2 roku zycia zanikaja. A tymbardziej maja je wczesniecy czy dzieci ktore przezyly traume po porodzie. U mojego Matiska to nie powód do zmartwien. Kontrolujemy to co pół roku u kardiologa. Co do mnie to czuje sie fatalnie. Mam grypę:/

http://nika2006.mondozoo.com/

http://nika2006.mondozoo.com/

oj Genetko widze ze u Ciebie tez nie za fajnie. 40 st to bardzo duzo. Zycze zdrowka wszystkim chorobitkom i przepraszam, ze tak mało piusze. Moj Mati puki co zdrowy-odpukac. A miał byc własnie Mati tym słabszym"ogniwem" a tymczasem wszyscy sie pochorowalismy tylko nie on:) Jestem z niego bardzo dumna. Rozwojowo tez fajnie. Ma jedynie co to przykurcz w biodeku ale walczymy z tym i czeka nas usg bioderka. W przyszłym tyg zaczynamy ionizowanie w pionizatorze.

przepraszam ze na raty:p Biogaja to co barbara daje jest super, ale droga niestety:/ kosztuje ok 40 zł a starcza na 2 tyg.

Goniu ja przy Nikosiu nie farbowałam włosow a przy Mateuszku farbowałam ale Londa bo ona jest bez amoniaku, ale wydaje mi sie ze kiedys były farby szkodliwe teraz takie robia ze mozna farbowac w ciazy włosy.

Hej ! Zdrowia i jeszcze raz zdrowia dla chorowitek ! Ja tak zachwalalam ,ze Ewka nie choruje i prosze od wczoraj psikanie nasilone - mam nadzieje, ze nic z tego nie wyniknie... Ewcisko no prosze :D a z mala tak nie przejmuj sie - jak widzisz wiele dziewczyn pisze,ze z takich szmerow dzieci wyrastaja ! Barbaro - nie potrafie wyjsc ze zdumienia jaka ta Twoja jest rozmowna :) kurcze kiedy Ewka bedzie tak ladnie mowic :/ Grzywke u malej tez przycielam bo juz do oczow jej wchodzila jak nie byla spiete - zrobilam z zaskoczenia i przycielam troche mniej niz planowalam ,ale i tak pomoglo. z pazurami dalej problem - pochwalilam przedwczesnie ,ze przy piciu mleka bylo ok - bylo spokojnie ale tylko u rak , przedwczoraj staralam sie obicac na stopie i dalej koszmar :/ Gonia - zapisalam sie do szkoly poliecalnej - architektura krajobrazu :) - dzis tez mialam zajecia ;) Fajni ludzie w roznym wieku ;) zajecia tez ok, chcialam sie zapisac na jakas podyplomowke - ale niestety platne, z unii nic ciekawego - a jednak szkoda mi bylo przeznaczyc min 5 tys na cos co moze nigdy mi sie nie przydac... a z mala narazie moja mama siedziala .

Kasza no właśnie Marta nie siedziała spokojnie i dlatego chwyciłam ten kosmyk i tak na oko ciachnęłam ;) Ale jeśli Marianka jest w miarę spokojna w wannie to tak jak barbara mówi spróbuj podczas kąpieli. A może ona lubi oglądać jakąś bajkę w TV? Ganetko i ja się nie dziwię, że Beni zaczyna inaczej traktować tatę. Przykre to. Myszko no ja moje rozkoszowanie się naturalnym kolorem włosów już wkrótce zakończę. Stwierdziłam, że mimo iż włos jest zdrowszy i bardziej świecący, to jednak lepiej się czuję i wyglądam, gdy mam jaśniejsze. Ewcisko oby te szmery to nie było nic poważnego. Wierzę, że jest tak jak pani doktor powiedziała. A tak w ogóle to dużo zdrówka wszystkim. Ostatnio zauważyłam, że koło Marty po dywanie szedł mały pajączek no i powiedziałam do niego, że niestety, ale muszę cię zabić pająku. A moja Marta na to "daj" a może "die" ? :P Jeszcze jedno pytanie, skierowane raczej do mam dzieci z ciemnymi włoskami. Zauważyłam, że ostatnio Marcie urosły ciemne włoski na rękach. Zdziwiłam się, że tak szybko, ale może brunetki/bruneci tak mają? Pytam, bo przez myśl przeszły mi także problemy hormonalne ???

Witam! znowu się opuściłam w odpisywaniu ale wieczory miałam bardziej zajęte :) ( ostatnio dużo milej rozmawia mi się z moim M. jest mała poprawa, ale ale! czujność wyostrzona, byle czym się zwieść nie dam :D) a w dzień to wiadomo, ganianie za moim małym zbójem :) AniuP u mnie blondas, a dzieci które znam to tez jakoś "jaśniejsze" nie wiem co na ten temat Ci napisać :) Lusiu oby na psikaniu " się skończyło! Szkoły zazdroszczę! Z pazurkami dobrze mi idzie, bo od początku było tak u nas z obcinanie, ze jesli mu sie nie podobalo , to bylo Stop , obetniemy innym razem. Oczywiście bajeczki też pomagają. Ja tez próbowałam Wita wczoraj troszkę podciąć, ale mu się nie spodobało, więc efektów nie widać. Z tył troszkę krócej, ale grzywka nadal nieruszona. Tunciu no proszę!! Mateuszek sie nie dal przeziębieniom! I oby tak dalej!Daj szybko znać jak podobało mu sie pionizowanie! i zdrówka dla Waszej rodzinki!!! Ewcisko ja tez słyszałam gdzieś, że szmery mogą występować u takich malców i że to wcale nie oznacza poważnych problemów z serduszkiem! Ale oczywiście, trzeba trzymać rękę na pulsie! Zdrówka dla Wiki!!! cdn

Lusiu moje dzieciaczki tez obaj marudza przy obcinaniu paznokci ale jak mam dobry dzien(tzn cierpliwosc) to nie jest tak xle. Wtedy zamieniam obcinanie paznokci w zabawe. Tzn z Mateuszkiem to co obetne paznokiec to mówie"i cyk!" a on sie chichra", a zNikosiem to robie tak, że pozwalam mu wybrac po kolei paznokiec który obetniemy, albo obcinam raz swój paznokiec a raz jego. I np jak obetne jeden paznokiec i zleci mi na spodnie to mówie"fuj fuj fuj i zrzucam na chusteczke i tez sie smiejemy.

Witam poniedzialkowo M juz wrócił ze swoich wojazy, obiecał juz nie jezdzic bez nas "bo tesknił i to nie to samo". A najlepsza była reakcja Emilki bo jak pojechalismy na lotnisko po M to owszem poszła do niego na rece ale zaraz z powrotem chciala do mnie, a później całe popołudnie jakoś tak dziwnie sie zachowywała, przyglądała mu sie i nie chciała do niego iśc. Tak wiec Ganetko nie dziwie sie ze Beni tak reaguje na tate jak go nie widzi codziennie. Ewcisko mam nadzieje ze to tak jak dziewczyny pisza, zdaża sie u małych dzieci a później mija. I dużo zdrówka życze. Widze że sie zaczał sezon przeziebieniowy. Wiec dla wszystkich chorowitków dużo zdrówka i wrać szybko do formy.

widze ze wszystkie sie we fryzjerki bawimy ;) ja tez scielam Oli grzywke, w krzeselku jeszcze siedziala bo to jakos po jedzeniu bylo ... no i oczywiscie krzywo to zrobilam :o no ale odrosna, a ze ona jeszcze za mala zeby protestowac no na razie ufffff ;) Z obcinaniem paznokci troche udreki bo nie cierpi, ale jak jej spiewam to jakos jakos nam to przejdzie ... U nas M znowu chory (i chyba tym razem bedziemy wycinac te wstretne migdaly!) a i Ola ma dalszy ciag kropli do uszu i penicylyne doustnie :o no ale wyglada jakby uszy juz coraz lepiej. Najzdrowsza to Duza, ja trzymam sie ledwo ledwo, psychicznie wysiadam ... chyba obciazenie jesienne czy cos? Po prostu nie daje sobie rady ze wszystkim :o Teraz wrocilam na caly etat i mam nadzieje ze bede mogla sobie pozwolic na pomoc do sprzatania, bo my za niedlugo zarosniemy :o :D:D:D A tak to u nas wszystko po staremu, aha, Oli ida prawe trojki i znowu mamy jazdy nocne :o Rozgadana jest po swojemu, zaczela przewijac pieluszki pluszakom i lalkom i slicznie to wyglada :D Natomiast Duza juz dwa razy zmienila pieluszke Oli! Na szczescei tylko siusiu tam bylo bo nie wiem jakby to wygladalo z kupka ... Ola jak zrobi kupke to tez pokazuje gdzie ona jest, klapie sie wtedy w pieluche. Coraz wiecej rozumie ale gada po swojemu, A jej ulubionym slowem/zwrotem jest "da-da-la", ktorego jeszcze nie odszyfrowalismy. Jest corusia tatusia i mama baaardzo zadko mowi, tylko jak jest bardzo glodna :o chyab ja zaczne przegladzac ;) Ewcisko, trzymam kciuki zeby z serduszkiem Wiki bylo wszystko w porzadku Tuncia, powiedz jak Matiemu poszly poczatki pionizacji? wszystkim duzo promyczkow slonca (u nas dzis ich pod dostatkiem)

Ja się zachlastam. Tydzień bez choroby i Kinga znowu to samo. :O Wczoraj było ok, dziś rano zaropiałe oczka i jakiś katarek. Na szczęście byliśmy zapisani na szczepienie, więc na wizytę nie trzeba było czekać. Katar potworny, maść z antybiotykiem powraca do użytku. Najgorsze oczko.... Ma tak spuchnięte i zaropiałe, ze nic nie widzi... Jakieś krople dostaliśmy. Na szczęście nie ma gorączki, ale kto wie... Po tygodniu w żłobku znowu zwolnienie. Tym razem M zadziałał i on będzie z Małą.... Kurcze, przy takim trybie pozwalniają nas z roboty jak nic. Nie wiem, jak sobie pracujący rodzice, którzy nie mają babć wspierających, radzą..... Chyba trzeba mieć fajna pracę i wyrozumiałego szefa....

Cześć Dziewczyny , pamiętacie mnie jeszcze ? :p Mam dobrą wiadomość , w badaniu histopatologicznym mojej siostrzenicy nie stwierdzono komórek nowotworowych !!! Jakiś czas temu M zabrał Zuzię i naszego psa na spacer a ja miałam Wam poodpisywać i niestety skończyło się na tym że odpaliłam komputer , poryczałam się i nie byłam w stanie nic napisać , chyba zmęczenie psychiczne dało o sobie znać . Gonia - gratuluję z całego serca !!! Ja tylko ze względu na małą gotuję zupy bo my z M nie bardzo lubimy a tylko dzięki zupom mogę małej jakieś warzywa przemycić bo z drugiego zjada tylko mięso .Moja waży 10,2 czyli identycznie jak Twoja . Bardzo mi przykro z powodu choroby siostry Twojego M ,wiem co przeżywacie , wierzę że wszystko skończy się dobrze . AniuP ten pokrowiec na pałąk był w komplecie . Z obcinaniem paznokci u nas też koszmar , u rąk jeszcze jako tako ale u nóg... z reguły stosuję metodę nic na siłe , nie chce to nie ,próbuję później lub na drugi dzień ale czasami jak muszę obciąć u nóg to M pomaga w trzymaniu i cieszę się że nie mieszkamy w bloku bo na pewno policję mielibyśmy na karku tak mała sie wydziera . Zuza też najwięcej je po południu i wieczorem , nie martwię się tym bo gorzej by było jakby w ogóle nie chciała jeść . U nas smoka nie było od początku za to karmię jeszcze piersią i to z zalecenia naszej lekarki . Zęby myjemy po każdym posiłku i obowiązkowo przed snem i drzemkami . Włosy obcinałam małej dwa razy , poszło jakoś bezproblemowo , ale oczywiście nie było mowy o poprawkach i mała miała krzywą grzywkę , asymetria na szczęscie w modzie :)Dzisiaj moja mała córeczka przytuliła się do mnie i powiedziała "kocham" .Bardzo dużo mówi , buzia się jej po prostu nie zamyka a mnie duma rozpiera :) Tuncia - super że Twoją przypadłość da się wyleczyć tabletkami a nie operacyjnie . Myszko- własny dom to cudowna sprawa , my budowaliśmy sposobem gospodarczym , co się dało to robiliśmy sami , pamiętam jak ledwo mury stanęły a my już planowaliśmy co gdzie będzie stało ,potem jak już się wprowadziliśmy bardzo długo nie mogliśmy uwierzyć że udało nam się wybudować dom , zawsze uważaliśmy że nas na to nie stać . No i gratuluję ustalenia daty ślubu oraz chodzenia Majeczki ! Ewcisko - będzie dobrze ! Fasolkowa mamo- biedna Kinia , oby choróbsko szybko poszło precz. Moja po raz pierwszy była chora , miała straszny katar i nocny kaszel , który nie pozwalał spać , na szczęście przeszło ale bez wizyty u lekarza i leków się nie obeszło. Tyle ode mnie na dzisiaj , pozdrawiam Was serdecznie a chorym maluszkom i chorym rodzicom życzę szybkiego powrotu do zdrowia .

Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54......... ................... Fasolkowa mama...Kinga....21.05....3350/54........13//17..11,9kg//81 lilianka09.........Malwinka..21.05....3600/56...........1 3..... .9250//74 zizu77.............Zuzia......21.05....3330/56.........12 /12....10kg/77 Carmen37...... Witold......23.05...3500/55........12//10.....10800//78 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55......6/7 .....6970 /70 Dunia77............Jaś.........24.05....3465/51...... ...16 ....14,6kg/88 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michałek....01.06....3380/56...... . ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// catherine_.........Laura.......05.06.....2950/50......... ./.....9350//75 Biała_czekoladka..Kubuś.......08.06....3140/53.......9 . .9360//73 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........15/2 . ..10.800//77 Anaconda_a.......Magda.......11.06....4100/59........5 /15.....///8500 tuncia.............Mateusz.....11.06...2980/51........13/ .......11kg/86 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57......10/1....10400/79 AniaP..............Martusia.......13.06....3310/50.....12/02 ....11000/77 Ewcisko............Wiktoria...13.06....3270/57..... .13//23....9300//81 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... 8/21.....12350/79 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.......... .... ..6300/66 takietam...........Antosia.....15.06...3090/51......12/ 20......11800/78 jolaa.................Kubuś........15.06....3850/58....1 1//15..10.5/84 annnnnnna.........Michał........16.06....3360/??......8 / 12......8880/73 Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .15.....11//81 gonzallo.............Jaś...........17.06....3550/55.... . ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51.....10 ....9.750//77.5 Mama E...........Alexandra...19.06....3526/53...........12//9.. 9570// myszka79.......Maja.........21.06....3212/51.......10 /00.....11000/ 72 kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369......Bartek........23.06....3600/58........0// 28..13/85 nemezis2882.....Milena......24.06.....3300/54....... 15/10....12000/84 Sztorm............Jaś.......25.06.....3550/56..... . 12/5/5 .. ..10,1/77 ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51....10/29.. ...10/76 wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......3 //0....5970// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 14/29 ...11200/83 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......6/ .9200.....//73. attillaMama.......Wiktoria ........ ......3250/ ............./.....8700//73 DRUGA TURA (niekoniecznie na czerwiec) termin porodu plec sztuk Nemezis2882 ......14.02.2011.........s............1.......Maksiu Catherine Gosia 19.05

wrocilam bylo fajnie :) ale za to znowu gorzej ssie czuje znowu leze:( Milenka marudzi wychadza jej 4 zeby na raz wiec pobudka co chwile wszystkim chorowitkom zycze zdrowia ziadlo mi posta a nie mam sily pisac znowu moze jutro:)

nemezis2882 ale masz super datę porodu :D Ja Michałowi raz włosy obcięłam dopiero ale za to porzadnie ;) cały tył wycięłam ;)

MamoE mam nadzieję, że dzisiejsze promyki słońca troszkę poprawiły ci humor :) Fasolkowa i u was znowu choróbsko. Oby Kinia w końcu się porządnie wykurowała. Nemezis to zostały ci już tylko 4 mce, a może i mniej :) Ale z Milenki duża dziewczynka :) Zizu super, że nie wykryto komórek rakowych u twojej siostrzenicy :) Dzięki za pamięć o tym pokrowcu. No ja jakoś sobie radzę i szoruję ile się da. Dziś w windzie sklepowej byłam z Angielkmi i wózek jednej z nich był obrzydliwy - delikatnie mówiąc. Ten pałąk to zapaćkany na maxa, ale co było najgorsze to nawet stelaż wózka po bokach był czymś pozalewany i to coś zdążyło już zaschnąć. Mówię wam niedobrze się robiło na sam widok ble... A ja dziś zaszalałam. Marta ma od piątku nowy paszport i dziś po południu podjęłam decyzję i kupiłam bilety dla mnie i dla Marty i JUTRO!!! lecimy do PL na 3tyg :) Już się spakowałam - przeklinając jak zwykle Ryanair'a i jego ograniczenie wagi bagażu do 15kg. Jutro tylko trzeba zjeść szybciej o godzinkę śniadanko. Obym tylko się wyrobiła ze wszystkim czasowo, bo M niestety w pracy i trzeba liczyć tylko na siebie. Zdrówka dla wszystkim potrzebujących.

http://materosn.blogspot.com/ zapraszam na strone Mateuszka

zizu! kamień z serca! to wspaniale, że Twoja siostrzenica nie ma komórek rakowych! ufff, mam nadzieje, że u Twojego męza siostry tez najczarniejsze scenariusze sie nie potwierdza! A tak juz na marginesie to mysle juz od dawna aby sie zapisac do banku dawcow szpiku. ale z tego co sie dowiaduje, to trzeba byc mobilnym , żeby gdzies pojechac, zeby pobrli krew itd, bo mieszkajac w malej miejscowosci, odleglej od wiekszych miast tak to własnie wyglada/ wiec znowu przeloze to pewnie na pozniej. I jakie z tego wnioski? a takie, że wcale to nie dziwne , że w Polsce zarejestrowanych osób do banku dawcow jest tak malo, skoro informacji konkretych jest niewystarczająco. Nemezis trzymaj sie dzielnie! wypoczzywaj spokojnie!!! Fasolkowa nie dziewie sie, że masz dosc! zycze, że by Kinga szybciutko wyzdrowiala!!! MamoE Twojej Olce też zdróweczka! dobrze, że Duża dzielnie sie trzyma!

AniuP no, to sie nazywa spontaniczność :)15 kg powiadasz! cudownie! mój M coś przebakuje o tym, żebysmy sie wybrali z Witkiem do niego po swietach. Pewnie tak samo jak Ty bede sie wsciekala na ograniczenia! co to jet 15 kg? Tunciu dzieki za linka! Blog piekny i mam nadzieje, że co chwileczke beda sie na nim pojawialy nowe, coraz lepsze wiadomości o postepach Mateuszka!!!! Ganetko i jak tam Beni?j uz bez goraczki? Myszko znalazlas juz ekipe od filmowania i zdjec? :) hmm co tu jeszcze! Barbara! mądrą masz córeczke! a ze szczera to tez dobrze! niektórym trzeba przypominac o zabkach dla ich dobra! :D

a co u nas ? Witkowi nadal cieknie troszke z nosa! no idealnie nie jest :/ ale nie mam na co narzekac. a ja? hmm .. sukces, bo waże juz 55 kg i juz mniej nie chce! ktos wie gdzie jest tabelka? nasza tabelka? :) poza tym, wydaje mi sie , że gorzej widze! albo to ze zmeczenia, albo po prostu wzrok mi sie popsul, nie wiem...a moze po ciazy tak bywa ze wzrokiem????

ja tylko na sekunde bo siedze w domu a mala wyczynia dzis cuda... w czwartek przylatuje nasza au pair :) dziewczyna lat 25 z Francji z Gornej Normandii. nie wiem czemu ale jestem podekscytowana niczym nastolatka idaca na randke z najprzystojniejszym chlopakiem z liceum :P