Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Biala_czekoladko - :D na grype nie szczepie - ale wirus (co prawda jakiegos niegroznego przeziebienia) jednak i nas dopadl i od niedzieli ja gardlo i katar, mala tylko katar , u mnie juz przechodzi , Ewka dalej z katarem meczy sie - za to juz prawie wychodzi jej smarkanie do chusteczki :) - nie jest najgorzej , ale ze spaniem problemy potworne, nie wiem czy przez katar, czy zeby czy cos jeszcze - ale przedwczoraj padla dopiero ok 22 :/ Apetyt dopisuje, humor tez , ataki marudzenia jak zwykle - wiec do lek nie wybieram sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki jeszcze raz dziewczyny za pomoc w sprawie szczzepienia! Catherine_ to wspaniale , że niania sie sprawdziła! Duniu, no tak, coś musi sie zawsze zepsuc, żeby za dobrze nie bylo :) Biała_czekoladko teściowa faktycznie strasznie ciumka, ale skoro tylko na chwilke przyjechala... :) Lusiu szybkiego wypedzenia chorobska z domostwa życze!!!! uaktualnilam tabelke z wynikami" Witka, i przyznam, że troche sie martwie bo malo przybyl i spadl o jeden centyl w tabelce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieki mnie tu nie było!!! Praca pochłoneła mnie okropnie a do tego zachciało mi się znowu trochę postudiować i od września chodze na zejęcia pozatym dorabiam pisząc prace więc wyspać się nie ma czasu. Ale żyć trzeba na wysokich obrotach póki sił jeszcze starcza ;-) Widzę, żę u was choroby niestety, my się na szczęście trzymamy dobrze a mój Minik prawie codziennie na spacer chodzi. Szczepić na grype nie szczepie bo wogóle nie jeste za szczepionkami. Mycie ząbków to u nas trudna sprawa, mały zaciska usta i koniec mycia. A zębów ma już dużo i kolejne cały czas się pojawiają. Na szczęście ząbkowanie u nas odbywa się bezobjawowo. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) pojawiam sie i znikam i znikam..... Mamuski... ciesze sie ze chorowitki wracaja do zdrowia!! Jak to sie zawsze docenia zdrowko gdy nawala. U nas odpukac jest super. Niedlugo jedziemy do Polski i troszke mam obawy jak tam bedzie. Chodzi mi o pogode i zdrowie.... nastraszylyscie mnie troche tymi chorobami. Tutaj pogoda jak kobieta, zmienna na maksa. Wczoraj leje, dzisaij znowu przeslicznie!!! Ludzie w krotkich rekawkach chodzili!! Na serio bombowo bylo. Gdyby tak juz zostalo do marca...:-) Maja ubranko na zime ma... plaszczyk czerwony... uwierzcie mi przesliczny. Chcialam kupic do tego butki, ale Maja ma wysokie podbicie i cieszymy sie jak juz znajdziemy jakies butki. No i w koncu po wielu probach jedne weszly, cieplutkie, szare wiec wzielismy odrazu. I co... pojechalam do nexta, a tam skorzane czerwne kozaczki. Normalnie bomba i co lepsze pasuja. Ale kosztowaly 28 funtow do tego nieocieplane wiec niestety rozum wygral. Jak czytalam MamoE, ze wydalas 48 funtow na buty la Oli, to oczy zrobilam. Chyba nie bylabym w stanie tyle wydac na jedna pare butow w ktorych nie wiadomo jak dlugo pochodzi. Ale zaloze sie ze sa piekne:-))) Ja dzis szalalam po necie za informacja o tym programie Rodzina na swoim. Panstwo pomaga splacac odsteki kredytu przez 8 lat. Jest kilka warunkow, miedzy innymi trzeba byc malzenstwem:-) No a ze my niedlugo bedziemy wiec moze jest szansa? Kredyt juz na dom mamy, ale mam nadzieje ze sie uda splacic go wlasnie tym nowym. W Londynie nie maja pojecia ( jest oddzial banku polskiego) bo powiedzieli ze nie mam szans bo musze byc rezydentem Polski.... a podobno to nie jest wymog. Orientujecie sie moze w tym programie? Jakas pracuje w banku :-)) Pytam na wszelki wypadek, nigdy nie wiadomo. Ganetko...dzielna kobietko!! Ja nie tylko wierze ze Ci sie uda ulozyc zycie, ja to po prostu wiem:-)) zwyczajnie nie ma innego wyjscia. Juz sie przekonalam, nie raz, nie dwa, ze nic sie nie dzieje przypadkowo. A cos co z poczatku jest nieszczesciem.... pokazuje, ze bylo droga do szczescia:-)) Przyszly okaze sie krolewiczem a poprzedni zwykla ropucha:-)) hehehe Carmen37.... no i jak te winietki.. zadowolona kolezanka?? Rozkrecasz sie widze powoli:-)) tak trzymac ewcisko... i jak tam z praca i staraniem o maluszka?? :-)) wybacz moje wscibstwo;-) no wlasnie Gonia, Namezis.... jak tam Wy i maluszki??? Cathrine... bomba z taka au pair:-)) pomoze, zgarnie i swietnie ugotuje. Oby tak dalej! Na jaki okres czasu ja macie?? Na rok czy czas nie okreslony? MamoE... no jak tam, kozaczki Evelyn ma ?? ;-)) A moze Tobie sie cos udalo zlowic na zakupach:-) Wiesz, ze jak ostatnio byla tesciowa u mnie, to tez zaszalala i kupila mi tunike... kurcze nawet bardzo ladna:-)) A propos zakupow... ostatnio wyruszylismy do Primarku, gdyz bedzie kilka odwiedzinw Polsce i pelno dzieciakow dookola, wiec zeby sie nie splukac totalnie jest to jedyne rozsadne wyjscie ( poza siedzeniem w domu i nie dowiedzaniem nikogo). No i spedzilismy na zakupach ok 2 godziny w sklepie... koszmar!!!! Ludzi pelno, matki z wozkami nagle wylazly jak grzyby po deszczu i wszystkie chca to samo, szukaja koloru, rozmiaru.... Majka wariuje, moj musi do ubikacji.... wraca, narzeka.... szlag trafia na miejscu!! nigdy wiecej!!! buziaczki i pamietajcie, ze o was pamietam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ratunku :/ zoladek mi odmowil posluszenstwa i od dwoch godzin snuje sie po domu nieustannie budzac M :O wpuscili dzis nas do pracy a ja mialam faze jedzeniowa na truskawki. oprocz normalnego jedzenia do pracy to jeszcze zezarlam 3 opakowania truskawek bo nie moglam sobie powiedziec stop (a te w UK wygladaja apetycznie choc wiem, ze sa sztucznie pedzone). w domu czekal juz na mnie makaron z jakims dziwnym sosem (ale dobrym) i pieczywo z maslem czosnkowym. przed snem jeszcze sobie zafundowalam grzanke z serem i pieczarkami i druga z tym maslem czosnkowym i zapilam sokiem z mango... jaka ja jestem glupia i lakoma... jak dzika swinia... szkoda, ze nie wepchalam jeszcze tabliczki czekolady :O eh, chyba prawda jest, ze kobieta w ciazy traci kawalek rozumu a taka w podwojnej ciazy to dwa razy traci... kasza nie wiem czy w Waszym upale Marianka bedzie miala gdzie kalosze wykorzystac ale jak bedzie to szczerze polecam. dla dzieci woda to wielka radocha a jak jeszcze moga bezkarnie skakac po kaluzach to juz w ogole raj :) myszko operka przyjechala na 9 miesiecy z mozliwoscia zostania dluzej. jak na razie, odpukac, jest wszystko ok. co do Primarku to faktycznie ludzie dostaja tam malpiego rozumu i zawsze sa tam tlumy. mimo to kupuje tam sporo rzeczy dla Laurki bo sa tanie a ona szybko ze wszystkiego wrasta i czesto nieodwracanie brudzi. najlepiej zostawic przychowek pod czyjas opieka i samej ruszyc na miasto :P wiki pochwal sie co studiujesz kobieto! lusia jak zwykly katar i nie ma temperatury to nie ma sensu isc do lekarza. co madrzejszy powie zeby trzymac dziecko w domu, oczyszczac nos i poic cieplym. jak idiota to moga mu sie nawet leki zamarzyc a po co? zdrowia dla malej panny zycze :) Dunia witam w klubie problemow samochodowych :D M od poniedzialku (a wlasnie zaczol sie czwartek) rozwalil dwie opony dzien po dniu jedna... grypa w Texasie? nie przypuszczalam ;) to widze, ze wszystkie jednoglosnie nie szczepimy dzieci :D jak sie rzad dowie i wysledzi nasz topik to posadzi nas o zbiorowy bunt przeciwko ministerstwu zdrowia i jego zaleceniom. takze cieszmy sie wolnoscia poki mozemy ;) ide sprobowac zasnac bo zbawienna czarna herbata z cukrem chyba znowu mnie uratowala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj właśnie z tą teściówką to jak mam takie podejście , ze właśnie an chwilę, więc Kuba mocno się nie przyzwyczai, a ja jakoś przecierpię. Gdyby miała sie dłużej zajmować, to ja tak jak Dunia...dosłowna i bym zaraz poruszyła temat, narazie to walę aluzjami;-) mama, a co to znaczy "nie monia;-)" Moj KUba nadal antybiotyk, 14 dni łącznie, uszy dalej zaczerwienione, ogólnie to wygląda jak nowo narodzony, ale jak jest na kontroli to mówią, że jeszcze tyci z jednym uchem, natomiast gardo ok i wyniki badań też bardzo dobre (zostałą jeszcze małą niedokrwistosc, ale że jest coraz lepiej. Mam nadzieję, ze od wtorku pojdzie już do żłobka, Dziewczyny, jak Wy do tego podchodzicie? Żłobek po 3 dniach od odstawienia antybiotyku?? Organizm osłąbiony jest..ale z drugiej strony osłabienie po antybiotykoterapii trwa kilka tyg. a nie dni, wiec chyba nie nie ma sensu go izolowac, tylko dać coś na wzmocnienie, byc dobrej myśli, żeby nic go nie złapało. Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, możecie dostać darmową próbkę pieluszek dla Waszych dzieciaczków www.pamperspremium.pl . Na bloogu na górze podam Wam hasło (kod), który trzeba tam wpisać, żeby otrzymać dzienny zapas pieluszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladko, w UK dzieci ida do przedszkola w ciagu terapii antybiotykowej, musza tylko odczekac 24godz. i jesli nie ma goraczki, to nie ma przeciwskazan. Tutaj sie tak malo dmucha na dzieci. Tak samo jak z ubieraniem, moja Ola pod spodniami tylko skarpetki ;-) Catherine - oj apetyt to maja twoje blizniaczki :) Swietnie, niech zdrowo rosna! Wspaniala sprawa z basenem. A sa moze zajecia dla ciezarnych? Trzymam kciuki zeby wspaniala au pair sie nie zmienila! A z ta grypa to chodzilo mi o ta z ktora sie konczy w szpitalu. Tak jak Czekoladka mysle ze za czesto nazywa sie grypa przeziebienia i co grypa nie jest ... U ans w pracy proponuja darmowe szczepionki, ale nawet jesli spedzam codziennie te 2 godz w metrze to szczepic sie nie bede. Myszko, kozaczkow nie ma :o no coz, T "zagubila" sie w sklepach z 'wyzszej polki'. Ja nic nie kupilam, choc zakochalam sie w dwoch, bardzo mi niepotrzebnych rzeczach: okulary burberry i torba prady :o czekam do nastepnego zycia :D Buciki Oli nie sa nic specjalnego, takie mokasynki (biale) do kostek. Ja na pierwsze buciki zawsze duzo wydaje bo uwazam ze powinny byc odpowiednie na pierwsze kroczki i podtrzymywac dobrze stopke. Czyli zadnych next'ow u mnie nie zobaczysz jeszcze przez jakis czas ;) Natomiast plaszczyk mamy po E i jest to designer. Duza malo nosila bo naprawde elegancki jest to teraz musze sie upewnic ze bedzie znoszony bo byloby mi naprawde szkoda wydac nieuzywany. A na codzien zamierzam sie na plaszczyk z Gap (bialy zeby buty do czegos pasowaly), a ze maja teraz znizki to tym bardziej mi sie podoba :) Wiki, podziwiam! Ja tylko praca, dom i dzieci i sa dni ze naprawde wlosy z glowy sobie wyrywam bo nie wyrabiam! Duniu, oj trzeba cos ta samochodowa karme zatrzymac! trzymam kciuki oby wszystko zostalo naprawione i jezdzilo gladko! Fasolkowa, ciesze sie! u nas znowu troszke pod gorke, nawet jesli tesciowa wyrecza naprawde w wielu obowiazkach, to nei wiem czemu ale czuje sie jeszcze bardziej zmeczona i jestem juz w lozku o 21.30. Na intymne rozmowy z M nie mam sil i widze ze go to meczy ... Co u nas? Ola nam fundnela nocke, nie wiem czy to zeby, ale podejzewam ze to jednak uszy bo ciagle sie za nie lapala. Robi sie tez strasznie wymuszajaca, jak chce czegos czym sie nie moze bawic (tusz do rzes, lakier do paznokci) to tylko wrzask, a glos ma baaardzo operowy :o Z myciem zebow u nas jak u Duni, Ola chce tylko sama a jak juz nalozymy paste to wlozy sobie to ust ale gryzie tylko. Najwazniejsze ze wie gdzie szczoteczke sie wklada ;) Kasza, kalosze wspaniala rzecz jak mowi Catherine! zawsze mozesz kupic o rozmiar za duze i wkladac wkladke, gruba skarpetke. buziole dla wszystkich 😘 i sio! chorubska! Dobrego dnia wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem kiedy nadrobie wszystko ..czytam po troche ,wiem co chce napisac a potem zapominam:o moja choroba skonczyla sie zastrzykami poniewaz ze zwyklego kataru zrobil sie bakteryjny dalej kiepsko leczony...doszly zatoki a na koniec smarkalam krwią,gorączka 35,5-36 ,skonczylo sie zastrzykami bolesnymi jak jasna cholera ,na szczescie Kuba sie wykaraskał bez problemu noce ostatnio to koszmar ,juz budzil mi sie tylko raz a od tygodnia po 6 -7 razy,pic nie ,sucho,trzeba tulic i nucic do ucha...od czasu do czasu ok ale co bedzie jak sie przyzwyczai? zeby bylo mi malo mysle nad biznesem bo sobie cos tam ubzdurałam ,zaczęłam załatwiać formalnosci ale zaczynam sie zniechecac a to za dobrze nie wrózy od samego poczatku...:o do tego remont ktory wychodzi mi kazda mozliwa czescia ciała... zbliza sie 1 listopad a to działa na mnie wyjatkowo zle byc moze stad moje zle nastawienie i ten brak słonca ..jestem przygnebiona nic mi sie nie chce...odchudzanie działa na mnie stresujaco nie chce mi sie chodzic na basen jak wiem,ze mam isc to juz mam dola od rana...to straszne ,ze jestem ciagle na nie.. a coś optymistycznego?pochwale sie 6.11 na całe 5 dni jade do Karpacza na spa full wypas... miałam jechac z paczka kolezanek do egiptu na babski wyjazd ale to za daleko dla mnie bez dzieci zreszta Tomkowi byloby przykro ,ze nie bylismy na wakacjach a mama teraz sama jedzie..jakos tak za daleko zeby dzwonic do domu miec jakas kontrole.. i tak jestem przerazona bo nigdy Kubusia nie zostawiam i nie wiem jak maz sobie poradzi w koncu nie ma nikogo kto by mu pomogl czy choc na chwile zostal z malym a przeciez praca itd..ale ponoc mam sie nie martwic i wierzyc w niego...no coz na szczescie Karpacz niedaleko i moge byc w domu po 3 godzinach,nie wiem jak to psychicznie wytrzymam... ale sama na wlasne zyczenie jade ,tzn wypomnialam mezowi ,ze ani jednej nocy nie przespalam ,ze nigdzie nie bylismy razem na wakacjach ,ze potrzebuje doladowac sie bo wariuje ciagle sama z dziecmi..itd wiem,egoistka jestem bo tylko ja ja i ja ...ale ja nie chcialam zeby poczul sie zle tylko musialam z siebie wylac zale.. tak wiec dostalam przyspieszony gwiazdkowy prezent od m,litrowa butelke martini na wieczory w karpaczu i pakiet na pobyt 5 dniowy aż mi sie płakac chcialo ,a teraz nie wiem co zrobic bo bardzo chce jechac ale co z dziecmi ? juz sama nie wiem...no to sobie pogadałam o sobie ... tyle,ze udalo mi sie naciagnac dwie bliskie kumpele wiec wyjazd bedzie babski badz co badz, Bardzo mnie m,,zaskoczyl takim prezentem ,przyznaje przegladalam pakiety spa ,ten byl rewelacyjny i cena niezbyt wygorowana jak za tyle zabiegow ,dalam go sobie w zakladki ale bez premedytacji ,przynajmniej tym razem,czasem jak cos chce podsuwam m., informacje ..niby przypadkiem a noz widelec dostane:classic_cool: zadzwonilam tam zeby popytac o szczegoly i zapomnialam ,ze dalam sobie wyliczyc ile bedzie calosc kosztowala ze wszystkim co mi potrzebne ,a wieczorem pani odzwonila z informacja ale tel odebral maz i nic mi nie powiedział a ja po prostu zapomnialam o tym... ale moze dobrze ..nie zdecydowalabym sie sama a tak mam fajny prezent;) lece nadrobic troche co u Was ,moze mi sie uda nim Kuba wstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Nareszcie nocki nam sie poprawiły i Emilka budzi sie tylko na butle. Jeczmien niestety nadal nie zniknal i szpeci oczko malej. Mam nadzieje ze do nastepnej soboty sie poprawi bo idziemy na slub brata i chcialabym zeby Emilka pieknie sie reprezentowala. A tak naprawde to mam tylko nadzieje ze bedzie grzeczna w kosciele. Po slubie idziemy tylko na obiad nie bedzie hucznego weseliska. Malej kreacje juz zakupilam. No i musialam jej tez dokupic buciki i skusiłam sie na Next chociaz ogolnie tak jak Mama E uwazam ze pierwsze buty sa bardzo wazne i powinny byc odpowiednio dopasowane. Ale poniewaz Emilka spedzi w nich tylka jedno popoludnie to postawiłam na wyglad. Jesli chodzi o szczepienia na grype, to my tez jestesmy na NIE. Tym bardziej ze mala i tak siedzi w domu. Zreszta w ubiegłym roku chodziła do opiekunki gdzie bylo kilkoro dzieci i w sumie tylko raz nam chorowala. Jesli chodzi o moje samopoczucie to to straszne zmeczenie juz powoli mi przecodzi, nadal mam mdlosci i problemy z jedzeniem, chyba ze sobie cos umysle jak wcoraj kalafiorowa mniam. Catherine współczuje nocnych przezyc, ale po takiej mieszance jedzeniowej... Joolaa dobrze ze juz sie wykurowałas no i znowu okazało sie ze masz super meza. Fajny taki wypad.I zaufaj troche mezowi, uwazam ze gdyby nie czul sie na silach ze poradzi sobie z chlopakami to by sie nigdy nie zaoferowal. Jedz i odpoczywaj. My tez z dziewczynami myslałysmy o czyms takim ale teraz ja i druga dziewczyna w ciazy wiec raczej nie. Chociaz musze przyznac ze rano M mnie zaskoczył dzwoniac z pracy z propozycja wyjazdu w marcu do Paryza, tylko mnie juz przerazaja koszty no i jak to bedzie z malym dzieckiem, ja w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annnnnnna, Clarks ma dobre buciki dla Szkrabow :) Najwazniejsze wg mnie zeby pieta byla sztywna a reszta podeszwy miekka i flexi. tak mi zawsze doradzano z Duza i tak mi w glowe pozostalo. Ola ma butki Step2wo, Duza miala Valleverde (ale kupowane byly we Wloszech) i pediped (wg mnie najlepsza dla takich maluchow). niestety ceny sa troche wyzsze :( Jak tylko Duza juz pewniej chodzila to przeszlysmy na Clarks'a. W next'cie ich marki butow raczej nie kupuje, raz duza miala tylko ich trampki. Ola przechodzi w tych drogich butkach do wiosny, nie ma mocnych bo ja tez butow potrzebuje :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała Czekoladko może zdecydujesz sie od 6.11 ,to się spotkamy;) http://www.hotel-relaks.pl/#pakiety/1242 Dobrze,że Kubuś czuje się już lepiej,to jest odgórnie jakiś zakaz podawania leków w żlobku,czy po prostu panie mają obawy? z drugiej strony takie leki na wzmocnienie ,podaje się rano i wieczorem więc możesz zrobić to sama. Oby choróbska omijały teraz nasze forumowe dzieci szerokim łukiem Goniu wierzę ,że sobie poradzi inaczej w ogóle nie brałabym możliwości wyjazdu pod uwagę;)jednak mam lekkie obawy ale jade się odstresowac więc staram się myśleć ,że wszystko będzie w jak najlepszym porządku Jeśli chodzi o Paryż ..może uda się coś wygospodarować i jechac jeśli będziesz się dobrze czuła?Zawsze to byłby w miare spokojny wyjazd z jednym maluchem..tak sobie myśle:) ja tez jestem na NIE szczepieniom;) Caterine ja Ci pozazdrościłam tych smakołyków już zapomniałam jak to jest móc się tak bezkarnie objeść...mam nadzieje,ze sensacje żalądkowe odpuściły;)fajnie ta Wasza operka i jeszcze gotowac potrafi ..skarb normalnie i super ,że Laurka ja lubi i tyle znowu:( ide malego kapac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine rozbawilas mnie z tym mixem jedzeniowym, mam nadzieje ze juz lepiej dzis. A z ciekawosci jak wagowo wychodzisz? Wiki kochana widze zes zabiegana. U nas z myciem zebow tez masakra, co najwyzej mloda sama sobie szczotka rusza ale co to za mycie... Myszko czerwony plaszczyk mmmmm Marianna miala taki w zeszlym roku cudo:-D zatrzymalam na pamietke, czemu oni takich ciuchow nie robia w moim rozmiarze albo chociaz do brytyjskiego rozmiaru na 11-13 latke (wtedy bym sie zmiescila he he) Co do primarka; ja lubie tam chodzic zawsze sie cos wyszpera a teraz jak mam core to normalnie tesknie za primarkowymi dzieciecymi ubraniami, mala cena, jakosc o dziwo niezla (sczegolnie od rozmiaru 12 miesiecy w gore).Ach kolejny powod aby wrocic do Anglii:-P Jola jedz ty szczesciaro!!!!podladujesz sie po chorobie dodatkowo w moim zwiazku nieciekawie ale to glownie moja wina, nic mi sie nie chce, zmuszam sie do gotowania sprzatania, wiec chlop musi odwalac wiekszosc czesc roboty po pracy. Zreszta robil to do tej pory ale przynajmniej wtedy ja bylam jako tako ok. A teraz nie chce mi sie z nim gadac, czujke sie brzydka i glupia od siedzenia w domu to o czym on bedzie ze mna gadal? a ze nie gadamy to potem jak sie do mnie lasi to mu i tak na nic nie pozwalalam bo NIE.Ehhh chyba musze zmienic atykoncepcje bo nie dosc ze i tak sie nie kochamy to te hormony zle na mnie dzialaja.... u nas tzw weather warning pod tytulem fire warning . patrze i mysle lloooo pozary pewnie od temperatur (wczoraj bylo 32). A tu sie okazuje ze wilgotnosc nagle nad rane miala spasc i zaczelo byc 'zimno'. Tzn jest kolo 23 stopni :-D Dzis wybralam sie na playgrupe i dobrze ze poigadalam z moja kolezanka wczesniej bo okazalo sie ze dzieciaki maja byc przebrane. A ze do tej pory kostiumu nie ma dla Marianny (albo za drogie albo rozmiaru brak) to ubralam ja w czerwone rajstopy, sukienke cerwona, czerwony sweter , na to opaske na wlosy z czerwonymi rogami i Marianna byla diablem:-D w sumie poza nia byla jeszcze krowka a cala reszta dziewczynek bylo przebrane za krolewny he he:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszcze Ci Jolu. Przydał by się odpoczynek i to jeszcze w SPA ... pomarzyć można. No latania troche mam ostatnio zwłaszcza, że mąż pracuje teraz na 1,5 etatu, więc czasu brak a mały miał już okazje zwiedzić prace tatusia i u mnie po produkcji też już biegał jak mieliśmy kryzys w firmie i trzeba było dłużej zostać. Ale za to jest wesoło ;-) Może niedługo spróbujemy powiększyć rodzinę to trochę zwolnie tempo i odpocznę. Ja już jestem gotowa na kolejne dziesko ale M musi jeszcze do tego dojrzeć. Zwłaszcza, że w naszym zwiąsku trochę ostatnio się "ochłodziło" i musimy nad tym popracować. Trochę za mało czasu dla siebie mamy. W Poznaniu też żadnych leków dzieciom ani w żłobkach ani w przedszkolach nie podają - ale z czego to wynika to nie wiem. Catherine_ ja się próbuje przebranżowić i teraz studjuje kontrole jakości na politechnice. Chcę sobie zrobić uprawnienia audytora ale to sporo egzaminów i kasy też trzeba wydać trochę ale mam nadzieję, że się uda. Ganetko próbuje trochę nadrobić czytanie i dotarłam do Twojej historii, powiem Ci tylko tyle - DASZ RADĘ!!! TRZYMAM KCIUKI ZEBY WSZYSTKO CI SIĘ UŁOŻYŁO TAK JAK CHCESZ :-) Moje dziecko w przyszłym tygodniu jedzie na "wakacje" do dziadków tz. zostaje u nich na 5 dni. Jeszcze nie rozstawaliśmy sie na tak długo więc mam trochę stracha ale bardziej o siebie niż o małego bo młodemu wszystko jedno czy rodzice są czy nie, ważne żeby broić można. Ciekawe jak go przez ten czas dziadki rozpuszczą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.youtube.com/watch?v=jIpb_W4N1_I&NR=1 ta piosenka normalnie odzwierciedla czasem to co czuje do mojego męza:) Ciagle jestem ja i on ale nie ma nas:) Jest fajnie jak jest fajnie, a jak jest problem to juz jestesmy nie my tylko ja,bo mąz mowi, ze jestem winna:) Ale cóz kwestia przyzwyczajenia. Ogólnie teraz jest ok bo nie ma problemow tymczasowo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała czekoladko miałaś rację, uśmiałam się ze zwrotów twojej teściowej. Zrobiłam nawet mały eksperyment i czytałam te zwroty mojej mamie (ale wiadomo z zębami), no i wyniki szokujące - za wyjątkiem nonio, aciu i mój mój mój, moja mama rozumiała całą resztę :D Całe szczęście, że do Marty wszyscy mówią normalnie. A ta zabawa na kolanach to leci tak: jedzie pan po obiedzie, a ta pani z piernikami, patataj patataj, patataj :) No cóż sensu w tym brak, ale w pamięć mi się wryło ;) Marta "myje" zęby pastą Colgate. W Manchesterze dentyści zalecają pastę z fluorem, bo ponoć w wodzie go mało. Kiedyś ładnie wypluwała i dawała szorować, teraz tylko sama i właściwie to kończy się na gryzieniu szczoteczki i zjadaniu pasty, wypluwać nie ma już co. Catherine oni u ciebie w pracy muszą specjalne czyszczenie przeprowadzić skoro to fekalia były. Pamiętam, jak u nas w hotelu wysadziło rurę w jednej z pokojowych łazienek no i to świństwo polało się piętrami w dół (akurat obok były piony kanalizacyjne i nawet po ścianach leciało). Dywany wymieniane, specjalna ekipa to wszystko dezynfekowała, bo tam niezłe świństwa mogą się znajdować. Wierzę, że przepisy Health&Safety będą przestrzegane. Catherine no i udało się z tą nianią. Laurka zadowolona, a i ty tak jak chciałaś nauczysz się nowej kuchni :) Carmen nie martw się spadkiem na wykresie :) Wiki witaj po latach ;) ty to chyba pracoholiczka-masochistka jesteś, z własnej woli tyle na głowę sobie brać ;) A tak na serio to zazdroszczę energii. No i chciałam zapytać o rodzeństwo dla Dominka, ale już o tym napisałaś :) joolaa ja też wypominam, że od 16,5mca nie przespałam nocy :) Jedź kochana na to SPA, w końcu tak jak napisałaś będzie tam wszystko to co jest ci potrzebne :) humorek na pewno powróci. M da radę. MamoE nigdy nie słyszałam o tych firmach z butkami. Ceny i tak nie dla mnie, choć butki bardzo ciekawe. Marta miała buty z Clarks'a choć szczerze to wydaje mi się, że są za miękkie w piętce. Teraz te z PL dla odmiany ma za sztywne,ale i tak w każdych stawia nóżki bardzo do środka, zwłaszcza prawą. W UK mówią, że do 2 roku życia nic się z tym nie robi, a tu znajomy lekarz daje mi skierowanie do ortopedy, bo działać trzeba zacząć już teraz. I bądź tu mądry... Myszko dopiero kilka dni temu czytałam o tym kredycie, ale artykuł był dość pobieżny. Mój kuzyn zaciągnął ten kredyt - na mieszkanie na rynku pierwotnym. W razie czego zadaj jakieś pytanie, a ja się go zapytam i może mi odpowie. Napisałam może, bo nie wiem czy będzie chciał mówić mi o jego finansach. http://www.rodzinanaswoim.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała Czekoladko na tej stronie Pampers żądają wiele danych dot mojego adresu mailowego, np hasło dostępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super teraz po kampusie uniwersycetckim lata jakis idiota z bronia, cale miasto w pogotowiu, my mamy zablokowany tel bo zapomniielismy o rachunku, chlop pewnie na zajeciach bo na maile nie odpisuje gggrrr mam nadzieje ze mu cos nie 'wypadnie' i po drodze nie pojdzie tam gdzie ten wariat z bronia strzela:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie podali w wiadomosciach ze G.Bush senior z zona i Laura Bush (zona juniora) przyjechali dzis na uniwerek, pewnie ten wariat zala za nimi;-/ szalency z bronia na uniwerkach-NIE-kolejny p[owot aby wrocic do UK...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joolaa_super wyjazd-masz odlotowego meża. Catherine_jedz kochana to dla maluszków. wiki3010_pomyśl tak dziecko bedzie miało super opieke a ty odpoczniesz bedziesz miała czas dla siebie -cudownie Co do mycia zabków ta nasz Jaś ma szczoteczke i rano jak wszyscy razem myjemy zęby to on sam tez(potem dopiero mam pomaga ale bez pasty) to samo wieczorem.Jak tylko ktoś jest w łazience i myje zeby on tez krzyczy ,ze chce szczoteczke. My nadal nie gabamy tylko podstawy. Ale w domu z małym jest zabawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, my z Mama E mówiłyśmy o antybiotykach, nie lekach na zwzmocnienei, W Kuby przypadku musiałby je dostawać w żłobku, bo dostaje co 8h.;-( Swoją drogą, w umowie mam zapisane, że opiekunki nie podają zadnych leków. Wiecie, że zgodzili się, abym nie płąciła za listopad, skoro Kuby nie było prawie cały miesiąc w żłobku;-) cieszę się bardzo, bo 1500zl piechota nie chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisałyscie:) Biała czekoladko a to z jakiej okazji te pieluszki mozna dostac? Jolu az Ci zazdroszcze to spa:P Weź troszke wypocznij za mnie tez:) Wiki witaj:) A ja dzis dowiedziałam sie, ze bede miała kolejnego synka:)........................................................................................................................................................................................ Ale chrzestnego:) Hehe. Ale sie ciesze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tuncia!!!! Omalze z krzesla nie spadlam!!! Ale potem doczytalam tekst po kropkach :D:D:D:D Powiem wam ze mnie sie chce synka :o ale z trojka juz bysmy chyba nie wyrobili. No nic, zobaczymy co zycie przyniesie :) Wczoraj przyjaciolka urodzila synka i dlatego mi tak po glowie chodzi. Jolu, ja tez zapomnialam dodac ze strasznie fajnego masz chlopa - moze go tak pozyczysz od czasu do czasu? hihihi, przeszkolil by mi mojego ;) Z Ola tez wesolo w domu, dzis rano tanczylysmy w kuchni do piosenki z radia. Ona tak fajnie sie kreci dookola. Aha, zabiera tez zawsze woreczi ze swoimi brudnymi pieluszkami do smieci. A gadula z niej! tylko ze po swojemu. Dzis rano "rozmawiala" sobie z maluska zabawka, George od swinki peppy, i cos mu tam nagadywala az zaczela mu kiwac palcem ;) jak sie zapytalam co sie tam dzieje to podsunela mi zabawke do twarzy i zacharczala - bo tak wg niej robi swinka :D Oj, poprawiaja humor te Slicznosci nasze!! Dobrego dnia wszystkim - dobrego weekendu i nie zapomnijcie ze przesuwamy godzine! (odkrylam to dopiero 30 min. temu ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×