Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Hej ! Duniu - alez skad ;) Tez wolalabym aby nasza sluzba zdrowia dzialala inaczej , ale coz... Najwazniejsze ,ze Ewka juz na drugi dzien o wiele lepiej czula sie, a wczoraj juz jak zdrowa. Antybiotyk bardzo szybko zadzialal. Wolalam jednak w tym wypadku zaufac lek choc moze nieco na wyrost, bo corka znajomych woladowala na to samo w szpitalu, a potem jeszcze jezdzili z nia na badania szczegolowe nerek do Warszawy. Ewka leki przyjmuje - juz nic jej nie mowie, nie przekonuje, tylko dostaje w jedzeniu - i tam o dziwo - antybiotyk jest pycha ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny z racji tego ze pada, Panda odmawia wspolpracy (wyjscia do sali zabaw) postanowilam wreszcie napisac dlugiego posta jako ze nie udzielalam sie od pewnego czasu (ale za to podczytuje) U nas w porzadku, 14 go lecimy do Indii wiec jestem na etapie kupowania prezentow. Macie jakas sugestie co moge kupic tesciom? chcialam cos z cepelii ale nie mam pojecia co. Prezety dla dzieciakow tam juz mam od dawna, zostala tylko rodzina gggrrrr no i pakowanie:-) Z takich smiesznych historyjem przedwyjazdowych to opisze jedna.Tesiowie mega podekscytowani normalnie mnie rozbawili do lez. Nie maja prawa jazdy, nigdy nie mieli samochodu ale chcieli abysmy gdzies tam ze szwagrem meza pojechali. Na co ja mowie ok macie fotelik? moj maz zaczal gadac ze w Indiach nie trzeba fotelikow na co ja ze mloda bez fotelika do samochodu nie wsiada (wstukajcie sobie na youtube kierowcy w indiach itp to zrozumiecie dlaczego). Maz powiedzial ze wezmiemy fotelik ale sie okazalo ze samochod szwagra nie ma pasow z tylu bo tam robia je w samochodach ktore nie sa starsze niz 3 lata:-P No i tesiowie w efekcie poszli do dealera hyundaya i eeee kupili nowy samochod na nasz przyjazd:-P Moj maz oczywiscie ucieszony ze bedzie jezdzil na co moja reakcja byla raczej sceptyczna (moj maz jest tragicznym kierowca nie jezdzil od lat do tego). Ale tesiowa chyba zrozumiala moja wymowna mine bo stwierdzila ze wynajma nam kierowce. Normalnie smieje sie ze cholera wie moze Sam jest jakims ksieciem a ja nawet o tym nie wiem?:-P Po powrocie z Indii robie sobie 6 dni przerwy i znow sie pakuje bo 9 stycznia lecimy do UK do mojej mamy. Mysza i Mama E jestem w Londynie 9-13 stycznia bede mieszkac gdzies w Nunhead, moze sie spotkamy? Mloda w piatek zakonczyla prszygode ze swoim przedszkolem. Jako ze bylo malo dzieci (przez 9 tyg byla tylko Marianna a potem jeszcze 2) chcielismy je zmienic od konca stycznia. Jest juz zapisana do innego ale okazalo sie ze to do ktorego teraz chodzila juz wogole zamkneli:-( zal mi dziewczyn ktore tam pracowaly, kochane i naprawde swietne nauczycielki z powolaniem a psia krew byly zwodzone przez dyrekcje i z dnia na dzien stracily prace:-( ok ide was czytac i kazdemu postaram sie co nieco napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej bez jaj przegladam wstecz i nie moge znalezc kiedy ostatnio pisalam wychodzi ze prawie miesiac temu rany jak ten czas leci:-( ok zaczne jakies 2 str wstecz wybacie ze wcesniej nie ale sie zamotalam juz:-P Dunia ja w stanach na kole gospodyn wiejskich (international wifes w jednym z baptist churches) akurat sie zapisalam na lekcje i nawet mi to wychodzilo. Bardzo pomagalo oderagowac stres ale teraz eeee nie [pamietam jak zaczac i skonczyc za to wiem jak 'dutowac' juz w trakcie:-P Tuncia dla Ciebie to sie nalezy owacja na stojaco normalnie:-) Swietne wiesci z Francji przywiezliscie i wogole bardzo mnie cieszy fakt ze wychodzicie na prosto z waszymi (Twoimi i M) chorobami:-) Co do rozmiaru koldry Panda ma z Ikeii 2 metry na eeee nie wiem:-p ALE jest duza, jej lozeczko ma 140 na 70 cm i kodlra wystaje poza naprawde duzo (skladam na pol) Zizu chcialabym aby Marianna robila awanture o spanie w swoim lozku ja juz stracilam nadzieje ze mloda kiedykolwiek bedzie przesypiac nocki, i juz sie poddalam z odprowadzaniem do lozka po 10 razy w nocy:-( Ja tez jestem z rodu tych wyrodnych matek:-P i nie mam probelmu z wychodzeniem samejk gdzies, szkoda tylko ze teraz tojuz znowu nie mam jej z kim zostawic chyba ze ide na studia w weekend to z mala siedzi Sam. Ale musze przyznac ze ostatnie kilk tyg kiedy mala byla w przedszkolu, ja bez pracy to odczuwalam lekkie wyrzuty ze ja siedze w domu a ona tam;-/ nie ma wyjscia idealnego z takich sytuacji Temat czytania ksiazeczek; u nas zwyciestwo na calej linii w tej kwestii. Przed spaniem pakujemy sie wszyscy do lozka i czytamy . Kilka dni pod rzad te same lektury a potem zmiana. Mala udaje ze czyta tzn niekiedy mi przerywa i pokazuje na obrazki i opowiada po swojemu. Sama tez przewraca strony. Ulubione lektury ; Chugguington (stacyjkowo), 'on my own' z mala malpka w roli glownej, za to nie trawi Biblii dla dzieci i Kopciuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gonia ja tez wole jak Sam jest w pracy, zawsze po weekendzie w szkole mam problem z Marianna, cala rutyna idzie w diably do tego tatus ma zasade ze z nia dyskutuje, prosi, karmi tym na co mala ma ochote. I co z tego ze na kuchencie stoi gotowa ogorkowa jak mala chce sie najesc paluszkami ggrrrrr. Jak tam powrot do pracy? I ogolnie organizacja z 2 maluchow?pAMIETAm ze z poczatku bylas zrozpaczona, czy juz jest lepiej? Dunia ja pluje sobie w brode ze nie kupilam tego color wonder w stanach i nie przywiozlam ze soba. Wtedy mala byla za mala a teraz bylo by jak znalazl. Nie moge tego znalzezc w PL moze na allegro9 jeszcze poszukam ale w sklepach maja tylkom inne produkty. A mala zrobila sie bardzo plastyczna i crafty (ku mej rozpaczy bo ja jestem bardzo nie crafty). No i co kilka dni trzeba kupowac blok, kleje, mala wykorzsystuje do tworzenia wszystko od gazet zaczne a skoncze na krysztalkach do kapieli i ryzu (prxykleja na kartke) Myszko to Ci sie maja rzadzi w domu:-D Marianna jeszcze az tak do nas nie cwaniakuje ale w przedszkolu to podobno ustyawiala dzieciaki po katach ostro. Zadna zabawka nie mogla byc odlozona na miejsce bez uporzedniego zaakaceptowania miejsca przez Pande:D nawet jesc uczyla dzieci na swoj sposob (lewa reka zamiast prawej) Lusia ciesze sie ze z mala juz lep0iej. Ale niestety popieram zadanie Dunii ze lekarka powinna od razu wziasc probke moczu. Teraz po antybiotyku to juz sie niegdyu nie dowiesz czy mala miala zapalenie moczu czy nie. Ale najwazniejsze ze czuje sie juz zdecydowanie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusia___ no wlasnie, u nas Jasiek tez wyladowal przez to w szpitalu i tez potem mielismy szereg badan. na szczescie mlody byl malutki taki, ze nie zrazil sie do "bialych fartuchow", a mial powody, oj mial. No i ja tez dalam rade, choc dobrze, ze na niektore badania go zabierali beze mnie.... :-) Dobrze, ze Ewa juz lepiej sie czuje. A co do podawania lekow, to faktcyznie, jak nei wie co pije, co je to wszystko przelknie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza_____ jak bedziesz abrdzo rozpaczala z powodu braku tych Color Wonders i nie dasz rady nabyc ich gdzies w trakcie "wojazy" to ja ci podesle. Bo te wodne to w sumie sa okej na dlugo, bo "papier" wysycha i mozna tworzyc od nowa. natomiast z tymi drugimi, te co "maluja" tylko na specjalnym papierze to problem, bo papier moze sie za szybko skonczyc. Ale pamietaj, ja poki co sie stad nie wybieram wiec jakby bylo trzeba to daj znac. Hm, co w ramach prezentu z cepelii - w sumei to fajny pomysl. Ja nie wiem, oni uzywaja np poduszek? Moze jakie dekoracyjne poszewki na takie "kanapowe" poduszki? Albo jakas serweta na stol czy lawe - w sumei to rzucam w ciemno bo nie mam bladego pojecia co oni w domach maja i jak. To juz Sama musisz podpytac. A wogole, jak Sam - zadowolony z warunkow pracy w Wawie? A historia z autem i tesciami to do ksiazki, dla potomnych :-p Troche mi to przypomina moich tesciow, choc moi w duzo mniejszym kalibrze, ale zasadniczo to jak czegos nie ma dla "wnuczusiow" to sie kupi - nie ma sprawy ani problemu :classic_cool: U nas Jasiek wczoraj rano sam wylazl z lozeczka, z barierkami... Nie zlecial na glowe, sam wyszedl, Hania stala obok i mowila, ze bardzo dobrze mu poszlo :-P Fakt, ze juz od dawna sam wlazi jak malpa, wspinana sie, to teraz zaczal probowac wychodzic. No i tak juz myslalm wczoraj, ze moze czas zamienic mu lozeczko na takei zwykle, zeby czasem glowy nie rozwalil, ale jak pomyslalm, ze trzeba go bedzie chyba pasami przywiazac wieczorem zeby nie bawil sie i nie szalal po pokoju... ze moze zaczac do nas przychodzic albo generalnie lazic po chacie (choc w zasadzie, tfu tfu, w nocy sie nie budzi).... to wytlumaczylam sobie, ze jedna jaskolka wiosny nie czyni, moze nie zacznie nagminnie praktykowac i poki co w lozeczku ze szczebelkami nadal spi.... I oby jak najdluzej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaP___ mialam sie do ciebie odezwac w spr jak tam twoje bole glowy po zmianie tabletek? Bo ja wlasnie sobie uswiadomilam, ze w ciagu ostatniego miesiaca z okladem slownie RAZ bolala mnie glowa, raczej kark tak napieciowo, jakis bardziej nerwowy dzien mialam. Czyli wychodzi na to, ze w moim przypadku to jednak byly tabletki, bo 5-6 tygodni juz chyba moze sluzyc za jakis punkt odniesienia, bo i zmiany pogody byly i wzzystkie "fazy ksiezyca" ze tak powiem. Teraz czekam az w koncu do mnie oddzwonia od lekarki w spr Mireny i moze zrobie ten kolejny krok. Bo jednak tak gdzies mi w psychice siedzi, ze te jednoskladnikowe piguly sa najmniej skuteczne... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem beznadziejna zapomnialam o mikolaju myslalam ze mam mjeszcze czas ze to jutro buuu prezenty leza w szafie zatem:-( nawet nie zapakowane buuuuu!!!!nie mowiac o tym ze jutro chlop ma urodziny a ja nawet prezentu dla niego nie mam psia krew wogole sie zorganizowac nie moge!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margaritek135
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Mikolaja tutaj nie swietuje,w eic mam problem z glowy :-D Ale Kasza, spoko - tez bym zapomniala. Bo jak na razie to mam nawet problem skupic sie, na fakcie, ze niedlugo swieta. Prezenty do PL wyslane i na tym moje swiateczne skupienie chwilowo sie wyczerpalo. Powoli zaczynam ogarniac myslami co kiedy kupic, sprzatnac, podszykowac - na szczescei moja szkola konczy sie wczesniej niz dzieciakow i bede miala pare dni takich "wolnych" bezdzietnych to moze podgonie. Co wiecej, kolezanka dzis zapytala czy mamy jakies plany na Sylwka. Sylwka? He? Juz? No jasne, przeciez to raptem 3 tyg i kolejny roczek z glowy... Fakt, ze my jakos bardzo imprezowi nei jestesmy, a wogole calonocna balangz dzieciakami to chyba teraz bylaby ciezka do wykonania. Czasy kiedy jasiek przesypial w cudzym lozeczku Sylwestra chyab nam minely. teraz kolega do pary z siostra ciagna do domu jak sa na etapie chodzenia na rzesach ze zmeczenia. Wiec nawet chocby ze wzgledu na takia perspektywe jakos ten Sylwester wydaje sie mocno odlegly szczegolnie jakby go rozpatrywac w kontekscie jakiegos wyjscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie ukradl mnie mam lenia i teraz za toplace bo na jutro mam esej+ prezentacje a jestem w sinym polu tzn w polowie ale po poludniu ide z mloda na koncert disneya z orkiestra:-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza no to niexle zabiegana jestes, że o Mikołaju zapomniałas:P A jaki esej piszesz? Nawet nie wiedzialam, że cos piszesz... A tak z nowinek o Mateuszku... Matka (czyli ja) wpadła na genialiny pomysł,obnizenia łóżeczka Mateuszkowi,aby ten mógł sam sobie wchodzic i wychodzic z niego. Nie obmyslałam tylko tego, że z wchodzeniem Matiś i tak będzie miał problem,bo nie da rady podeprzeć się nóżkami... No ale mój Matiś mądry chłopak dał radę.Chwycił się jednego szczebelka i się na nim podciągnął bokiem:) Mój mały łobuziak, zawsze znajdzie sposób:) Mam jednak zamiar zakupić mu taka drabinkę jak w szpitalach mają, do podnoszenia się. Zawieszę ja na przeciwległych szczebelkach i Matiś będzie mógł sobie fajnie wchodzić do łóżeczka dzięki niej. A przy wychodzeniu Mateuszek zawsze pamięta o poprawieniu nóżek, żeby te mu nigdzie nie utkwiły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny ! Miałam dzisiaj nadrobić kafeteryjne zaległości i niestety nie dam rady , najpierw goście a teraz muszę Zuzę kąpać i kłaść spać , mam nadzieję ,że mi wybaczycie ;) Napiszę Wam jeszcze tylko co Zuza dzisiaj mi powiedziała . Otóż znalazła sobie nową zabawę ,czyli wylewanie herbatki na kanapę w salonie , a dodam ,że dziś już raz tak zrobiła i po poważnej rozmowie obiecała ,że już nie będzie . Niestety pamięć krótka i moje dziecię zapomniało co obiecało ;) Wkurzyłam się i mówię Ja :Zuzia , wio do kącika ! Zuzia : nie mogę do kącika mamo , nie jestem koniem ! Normalnie szczęka mi opadła , a potem jak już udało mi się ją zamknąć , to zamiast zachować twarz i wyciągnąć konsekwencje to usiłowałam ukryć śmiech , z marnym skutkiem niestety. Efekt był taki ,że wszyscy się śmialiśmy i kara przepadła . Spokojnej nocy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc pozdrawiam spod palmy (doslownie bo u tesiow w ogrodzie jejst wieeelki bananowiec):-D odezwe sie wieciej jak mi maz zdola podpiac mojego laptopa do sieci (o ile wogole)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc pozdrawiam spod palmy (doslownie bo u tesiow w ogrodzie jejst wieeelki bananowiec):-D odezwe sie wieciej jak mi maz zdola podpiac mojego laptopa do sieci (o ile wogole)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasza ale Ci dobrze :) ja pozdrawiam spod kaloryfera :) za oknem pada(ba ;) ) właśnie lukrowaliśmy z Michałem pierniki i mdli mnie strasznie, przegryzłam bigosem - nie pomogło - jak ja kocham magię przedświątecznych przygotowań :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane mamuśki!!! przepraszam Was za milczenia!!!! codzioennie obiecuję sobie , że poczytam i odpiszę , ale jak juz mam czas to jestem taka zmęczona, że literki mi się rozmywają !!! jakiś spadek formy mam chyba ....na dodatek Witek kładzie się późno spać, M jak nie jakiś projekt do szkoły ma napisać to przeziębiony i tak wszytskie obowiązki domowe na mnie spadają!!!! ja chce wakacji!!! :D poza tym ok :) dobrze się czuję, dzisiaj byłam w szpitalu na sg , wszytsko dobrze z dzidziusiem :) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tu taka cisza? Od niewiadomo kiedy zagladam i ciagle ta sama strona :P:P:P Hehe podejrzewam, ze wiekszosc tych co zaglada, a na odpisanie juz czasu brak :) Tuncia - ja bym wybrala tego reeksia :) Baaaardzo mi sie to spodobalo :) Gdybym byla w Polsce tez bym pewnie zamowila to :) Moj Filip dostanie zestaw strazy pozarnej z policja znakami itp. Bratanica mojego m wozek dla lalek, ktorego wlasnie szukam i znalezc nie moge A wy co kupujecie dlla swoich pociech? Dzis wyruszam na zakupy typowo swiateczne i najgorzej chyba dla m bedzie mi cos znalezc. Hmmm z nim to mam zawsze problem :) Kasza - ale Ci dobrze pod ta palma :). U nas dzisiaj mroz zlapal, ale na szczescie nie pada nic z nieba :):) Z tego co u nas. To bylismy z Filipem u ortoptyka i przyznala mi racje, ze oko mu ucieka. Teraz ma nas zarejestrowac do okulsty typowo dzieciecego. No i szczepienia tez troche nadgonilismy :) W koncu zostal zaszczepiony trzecia dawka blonica, tezec, krztusiec :) No i na mmr zaszczepilismy, na szczescie bez zadnych skutkow ubocznych :):) Ja walcze z dentysta i ciagle musze do niego chodzic Juz nawet sam do mnie dzwoni :) O ile osemke dla swietego spokoju wyrwalam, to dwojke po leczeniu kanalowym mi popsul (zeby brzydkiego slowa nie uzywac ) Teraz walcze z ciaglym bolem i infekcjami i na antybiotykach lece. Mam nadzieje, ze w koncu sie to uspokoi!!! Pozdrawiam wszystkie goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Shila - cos wiem o tej walce z dentystami ;) Ja moja 8 lecze juz od roku i dopiero teraz lek przyznala mi racje, ze nadaje sie do wyrwania (ja to chcialam zrobic wlasnie rok temu). Musze jeszcze przeswietlenie zrobic czy uda sie jednak uratowac i jak sa polozone korzenie ;) Zakupowy szal jakos mnie ominal - dla Ewka juz dawno mam kuchnie, a reszte znajde szybko ;) Kasza - tez zazdroszcze !!! Daj jakies zdjecia - gdziekolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helooo Wlasnie skonczylam wysylanei fotek do famili i w zwiazku z tym sa nowe na blogu :-) Nie mam konta na FB wiec operuje tylko naszym blogiem, bo i na NK tak dawno nie bylam, ze zdjecia tam sa chyba jeszcze mniej aktualne niz te na blogu :classic_cool: Ja w tym roku nie mam problemu z prezentem dla M, juz jedzie do nas. poniewaz mamy sprezentowana konsole PS3 to maz chcial jedna z gier, sam ja sobei nabyl, a Mikolaj ma tylko podrzucic pod choinke. Uff, bo zawsze to byl problem. Fakt, jakos dla "chlopa" swojego zawsze jest problem z prezentem. Ale cos mi sie wydaje,z e to dziala, przynajmneij u nas, w obie strony. Poki co M siedzi cicho w spr prezentu dla mnie i albo juz cos ma na oku i bede miala niespodzianke (hura, lubie i dawno nie bylo), ale na dwa dni przed swietami zacznie za mna chodzic i necic co to bym chciala (buuu, a tego nei lubie bo czuje sie nieco zapomniana wtedy). Dla dzieciakow juz w zasadzie wszystko jest. paczka z PL przyszla, wiec to na spokojnie. Jak juz pisalam, zamowilam zestaw tych color wonders i teraz zastanawiam sie, ktoremu je dac :-p Dla Jaska mam auto z transformers... Wiem, napisane jest na nim chyba od lat 5, ale skoro on juz ma bionika z lego i na nowo go wczoraj odkryl i z rak nei wypuszcza... Bionik ostatnich pare misiecy przelezal u Hanki w pokoju w lalkowym lozeczku. jak czesto moja corka bawi sie lalkami, nie? ALe wczoraj przyszla koleznaka, wybitnie lalkowa no i bionik Jaska sie znalazl. Robos :-) Mam jeszcze jakiegos Diego (to z bajki), i plyte z bajkami, dla Hani tez. teraz wlasnie tylko mi jeszcze ew zostalo cos malego dokupic zeby bylo po rowno :-) Pierogi ukrecone, ryba zakupiona, tylko jakies wieksze porzadki jeszcze zalatwic i mozna swietowac :-) A z Jaskowych przebojow. Zima powialo, przynajmneij w kalendarzu wiec uzupelnilam z Jasiek ogrodkowy karmnik dla ptaszkow. Ziarna wsypane, budka wisi a pan prezesunio na srodku ogrodka, brzuch do przodu, rece z tylu i gromkim glosem nawoluje "Ptaszeku, ptaszeku, komong! Ptaszeku, ama, ama, komong!" :-D :-D No coz, ptaszek niekoniecznie chcial sie zjawic "komongnac" na taka halasliwa impreze zywieniowa bo jakos zaden nie przylecial na to nawolywanie :-P Oczywiscie ku rozczarowaniu mlodego :-P Kasza, palmy powiadasz :-) To ci powiem, ze u nas teraz nawet palmy (bo niektorzy maja przy basenach) wygladaja jak obwisle chwasty :-) Teksanska zima im najwidoczniej wystarcza :-) Zycze udanego pobytu i zbieraj wrazenia, bo my tu wszystkie niecierpliwie czekamy na baaaardzoooooo obszerna relacje z pobtu u egzotycznej - z naszego punktu widzenia - czesci rodziny 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ale tu cisza... Myślałam, ze będę nadrabiać i nadrabiać czytanie, a tu nie za wiele..... Pozdrawiam Wszystkich i składam najserdeczniejsze życzenia zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt z bogatym Mikołajem i przemiłą rodzinną atmosferą. Niestety pewnie nie zajrzę już przed Świętami... Jakos ostaniami czasy mam tyle pracy, że zaniedbałam troszkę przyjemności, znajomości itp. Ubolewam i leczę na to, że za jakiś czas będzie troszkę luźniej. Kasza, udanych Świąt pod palmą. :) Ja też w przyszłym roku wyruszam raz jeszcze do Indii na kolejne wesele. Tym razem lecimy z M, musimy tylko Małej opiekę zorganizować, bo nie mamy odwagi jej zabrać. Zobaczymy, czy się uda. U nas Święta bardzo spokojne mają być, tylko nasza trójka. Pierwszy raz w życiu robimy do jedzenia to, co chcemy, nigdzie nie pędzimy. Moi rodzice wyjechali do siostry, rodzina M nie przyjedzie, więc świętujemy po swojemu. Ja się bardzo ciesze, bo należę do tej nielicznej grupy, która za Bożym Narodzeniem nie przepada.... Prezenty tylko dla Małej mamy i z resztą luzujemy. Jeszcze raz wszystkiego najlepszego i przemiłego czasu podczas Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.**.**..**.**. Świąt radosnych, przeżyć wzniosłych, w zdrowiu, szczęściu i miłości. Niech Święta radością wypełnią Wasz dom A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom. .**.**..**.**. ___________< o > _____________/ _________o* o.@*o. ________.' '*Q o *o@ ________( () o*o* @ o'. _______.-' o *0_Q.-'-;*o) _______.' 0 Q @0@ ()* -. ______* @ o*o @. Q * o ) _____o-...-@""-Q '-@'0*. _____.' @ Q * 0*Q. @-.) _____*.' o . @* '-@oQ.*-oQ. ____* @ * ._()__0*Q.-' @ ()* ____(o () * o* Q'._@_Q o ()*.'. ___o'-.-' @--._ @* Q *.@-* * -. ___.-' @ _Q_.-''-. @ ()-*@.oQ __.' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ) o*' _* 0.-@-._Q * 0 * . Q _.@-.*_0_.' _'._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . '-.* _;--@' 0Q * Q o *@ * 0 o @ *'-*.o _.o-' * '._@__* .Q. @- . 0 () Q @ *'. _* @ * o * @ _.''Qo..__@__.--'@--.* _;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*.*..* _____________$$$$$ Składa Sztorm, Jasiek i reszta rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.**.**..**.**. Świąt radosnych, przeżyć wzniosłych, w zdrowiu, szczęściu i miłości. Niech Święta radością wypełnią Wasz dom A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom. .**.**..**.**. ___________< o > _____________/ _________o* o.@*o. ________.' '*Q o *o@ ________( () o*o* @ o'. _______.-' o *0_Q.-'-;*o) _______.' 0 Q @0@ ()* -. ______* @ o*o @. Q * o ) _____o-...-@""-Q '-@'0*. _____.' @ Q * 0*Q. @-.) _____*.' o . @* '-@oQ.*-oQ. ____* @ * ._()__0*Q.-' @ ()* ____(o () * o* Q'._@_Q o ()*.'. ___o'-.-' @--._ @* Q *.@-* * -. ___.-' @ _Q_.-''-. @ ()-*@.oQ __.' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ) o*' _* 0.-@-._Q * 0 * . Q _.@-.*_0_.' _'._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . '-.* _;--@' 0Q * Q o *@ * 0 o @ *'-*.o _.o-' * '._@__* .Q. @- . 0 () Q @ *'. _* @ * o * @ _.''Qo..__@__.--'@--.* _;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*.*..* _____________$$$$$ Składa Sztorm, Jasiek i reszta rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.**.**..**.**. Świąt radosnych, przeżyć wzniosłych, w zdrowiu, szczęściu i miłości. Niech Święta radością wypełnią Wasz dom A Nowy Rok blasku doda Waszym dniom. .**.**..**.**. ___________< o > _____________/ _________o* o.@*o. ________.' '*Q o *o@ ________( () o*o* @ o'. _______.-' o *0_Q.-'-;*o) _______.' 0 Q @0@ ()* -. ______* @ o*o @. Q * o ) _____o-...-@""-Q '-@'0*. _____.' @ Q * 0*Q. @-.) _____*.' o . @* '-@oQ.*-oQ. ____* @ * ._()__0*Q.-' @ ()* ____(o () * o* Q'._@_Q o ()*.'. ___o'-.-' @--._ @* Q *.@-* * -. ___.-' @ _Q_.-''-. @ ()-*@.oQ __.' @* o ..-' * o *.@ * 0 *@oQ) o*' _* 0.-@-._Q * 0 * . Q _.@-.*_0_.' _'._@ * o () '-._@__0__@_.-'Q o . '-.* _;--@' 0Q * Q o *@ * 0 o @ *'-*.o _.o-' * '._@__* .Q. @- . 0 () Q @ *'. _* @ * o * @ _.''Qo..__@__.--'@--.* _;'-.__@_Q . 0 () oQ * o*.*..* _____________$$$$$ Składa Sztorm Jasiek i reszta rodzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wpadam z życzeniami .........._,|,_ ............'|...Gdy pierwsza ............/.\. gwiazdka .........../,\)... na niebie ........../__\ ... zabłyśnie ........./ . o \....niech Was ......../_ , *_\_... Aniołek ......../ , .* \_...od nas ......./ ? . \... uściśnie ....../_ . * ., o \...I przekaże ....../ ? o .. \ ? serdeczne ...../ . * .... . o.\? życzenia ..../_ ,, '. * ' _\_'w Święta ..../,, .. o.......\::::::Bożego .../ .* ...' * ? ,',..\ :::: Narodzenia ../_.....o ..,, , _\... oraz wiele ./ .. * ......... ,, ' \..... radości i /* .... o ..._'*...o \....nadziei -,,'' ...* ... _ ,-.......w Nowym ........":-------:".......2012 Roku!!!!)) Michaśko z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daje znac ze zyje (zeby nie bylo ze jestem cichoi mniwe porwali) fajnie tu jest wszyscy kolo mnie skacza, nic mi nie wolno robic rosnie mi 2 podbrodek bo tesiowa swietnie gotuje:-P normalnie powiedzialam samowi ze jak mi kupi dom blisko plazy to moge tu mieszkac:-D co i tak sie nie zdarzy bo ceny tych domow sa strasznie wysokie wiec sie nie martwcie pozostane w europie (chyba) ok my za godzine mamy pociag nocny do innego stanu odwiedzic rodzine buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia ja właśnie kończę 2 opakowanie tabletek microgynom 30 i w zeszłym cyklu miałam bol głowy przez TYDZIEŃ z jednym dniem przerwy w środku- ale podejrzewam ze mogły to być zatoki bo gdy w końcu sięgnęłam po lek przeciwbólowy właśnie na zatoki to bol odpuścił. W tym cyklu głowa bolała mnie może ze 2 razy, libido lepiej :) ale trochę dziwie sie tym ze w połowie cyklu pojawił sie sluz, a teraz na pare dni przed okresem cycuchy powiększone. Mam nadzieje ze tabletki działają. A i wkurza mnie jeszcze to, ze w drugiej połowie cyklu wychodzą mi krosty na twarzy wrrr A u nas przed świętami chorobowo. M przyniósł jakieś przeziębienie-sam właśnie zakończył 1,5 tyg walkę z choroba i teraz kolej na mnie i Martę. Marta ma 38,3 i żadnych innych objawów- byliśmy dziś u gp. A mnie z nosa leje sie jak z kranu-dobrze ze już trochę nagotowalam na święta i pomrozilam.Jeszcze tylko jakoś do robienia pierogow nie mogę sie zmusić, a mąka stoi na wierzchu już od kilku dni :) A w temacie śmiesznych zdań naszych pociech. To według mnie jest hicior Marty mówiony gdy sie ubieramy: Marta nie ma juz dola - tzn Marta nie jest już gola :) My dla Marty na Gwiazdkę mamy taka prosta kolejkę z torami w ósemke i Barbie-uwielbia taka bajkę niezapomniane święta Barbie czy coś w tym rodzaju. Śpiewa tańczy i cuduje więc chyba jej sie spodoba. Dodam ze Barbie jest w stroju pani doktor- nadal ćwiczymy nad poprawa zachowania Marty w tym temacie, i dokupilam jedna sukienkę na zmianę bo to w końcu Barbie więc kiecke musi mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×