MłODE MAMY -POGADUCHY

mam nadzieje ze bedzie oki. maly ma teraz faze bawienia sie wlasnymi raczkami,tak fajnie do nich sobie gada,maluszki sa takie kochane,zabawne. a jak Kacperek przesypia cale nocki?

Hej Mamuśki Ewuś-jak tam Synek?? Tak,mój Kacper śpi ładnie całą noc w swoim łóżku,chyba że czasem coś mu się przyśni to trzeba iść do niego pogłaskać i śpi dalej.Czasem mu sie zdarzy zabłądzić rano do mojego łóżka,no ale to mu wybaczam :D

Moje malenstwo tez mialo dziwna wysypke na calym ciele i czerwony placek na glowce. Wyskoczylo to w ciagu jednego dnia. Tez myslalam, ze to skaza bialkowa, poniewaz moj M ma ja do dzisiaj. Lekarz dal nam balsam \"DERMOL\" na uczulenia i enzemy, a wysypka zniknela i od 6 m-cy nie wraca. Do tej pory nie wiem co to bylo. Dziewczyny moj 6-miesieczny synek zacza mi sie budzic w nocy na jedzienie, nie robil juz tego od okolo 3 miesiecy. Zabki to nie sa na pewno. Poprostu jest glody. W dzien dostaje jedzienie ze sloiczkow, mleko, kaszke, a przed spaniem duza butle mleka. Tez tak mialyscie?????????

Witajcie mamusie! Troszkę mnie nie było, a wy tak dużo naskrobałyście:) Widzę, że niektóre to o córcię się starały i nie wyszło....a my z mężem na odwrót- chcieliśmy synka a tu córcia wyszła. Z jednej strony się cieszę, ale z drugiej to już mam obawy, bo mąż mi zapowiedział, że nie da mi spokoju póki nie będzie męskiego potomka:) Będzie to chyba trudne, bo u zarówno u mnie jak i u niego w rodzinie kobiety mają skłonności do rodzenia córek:) Ja np mam 2 młodsze siostry, on też:) Także zobaczymy czy się uda.

meg-mój synek też się zaczął budzić w nocy na jedzenie ale w wieku ok 6m-cy jak podawałam mu Ferrum(żelazo w syropie),tzn jadł w nocy raz,a odkąd zaczęłam podawać syrop budził się 2-3 i też był głodny,bo nie zadowalał się piciem tylko musiał dostać mleko. Może spróbuj Małemu na wieczór dać kaszkę zamiast mleka,może będzie bardziej syty i się nie obudzi,hmm Wisienko-do planowania płci to ja raczej jestem sceptycznie nastawiona,u nas chyba tak po prostu wyszło ;) Mojej teściowej wróżka dawno powiedziała że M(czyli jej syn) będzie miał synka a potem po około 3-4 latach córeczkę,ja w to za bardzo nie wierzyłam a tu popatrzcie-dokładnie tak ;):P:D Natomiast o siostrze M powiedziała że będzie miała najpierw 2 synów a potem dopiero za jakiś czas dziewczynkę.Oni mają już synka ur w marcu 2007 i teraz od stycznia 2008 starali się o dziewczynkę,robili wszystko wg tych metod znanych i nie udało się wogóle w ciążę zajść. Więc Marta powiedziała że daje sobie spokój z planowaniem i co wyjdzie to wyjdzie,no i zobaczymy ;)

hej mamusie Ewcia muj mały tez jakis chory i tak kaszle .kicha, mezulek ostatnio wrucił z pracy cały zakichany, pózniej mnie wzieło i chyba mały zaraził sie od nas:(:( popołudniu lecimy do lekarza.Wole sie upewnic ,że to nic takiego meg muj własnie tez miał tak ze zaczał sie budzić myslałam ze to ząbki ale trwało to pare dni i znów ładnie śpi całą noc:).

Witam dziewczynki :) Kochane u mojego synka ta chrapka nadal jest:(,gorączki nie ma kaszlu też brak,no nie wiem co mu jest.Podaje mu syropek Stadol,kurcze nie wiem może powinnam iść z nim do lekarza?ale troche się boje bo ośrodek pełen chorych dzieci,i nie chcę aby coś gorszego mu sie przyplątało :( A tu jak na złość za tydzień chrzcimy Erysia,ojejku żeby tylko mój kochany synek nam się nierozchorował :( U nas też w rodzinie same dziewuchy to znaczy,ja mam siostre i brata,mąż 2 siostry - które mają po 1 córci. rodzenstwo mojch rodziców jedna 4 dziewczyny,a 2 siostra 3 dziewczyny :D A my z mężem 2 chłopców ;),jakoś nam sie odmieniło,niepodaliśmy się do rodziny :P :O

hej muj mały chory:( Ewcia muj tez miał chrypke dawałam mu tez stadol niepomogło dzis byłam u lekarza no i sie okazało ze jest chory i przepisała mu syrop z antybiotykiem:(:( bidulek ma brac przez tydzień

mimi a ile trwała ta chrypka u twojego synusia? Ja dzwoniłam do mojej pani dr. i ona mi powiedziała że jeśli gorączki nie ma,to mam kupić syrop prawoślazowy i małemu podawać,a jeśli mu nie przejdzie do pon.to do niej podjechać i ona go zbada.I powiedziała mi że Stadol sie nie nadaje,jeśli chodzi o chrypke.Jaką temperature maja takie maluszki?bo mój ma 36,7

Ewcia-to ma w porządku temperaturę,nic sie nie martw,syrop prawoślazowy jest wykrztuśny tak że lepiej nie dawaj go maluchowi na noc.

dzieki agusicka,mam nadzieje ze mu przejdzie. dzisjaj bylam u nas na takim ryneczku i w pawilonach handlowych,bo chcialam malemu kupic ubranko do chrztu,jak na zlosc nie bylo nigdzie,musze pojechac na gielde towarowa w niedziele,mam nadzieje ze tam kupie.na dziewczynki sukieneczki rozne byly a na chlopca tylko koszulki biale.

Ja sama nie wiem w co ja Olę ubiorę do chrztu,będę najprawdopodobniej chrzcić w święta,zima więc pewni becik żeby to moje maleństwo nie zmarzło ;) Tylko kupować becik specjalnie na chrzest,bo ja jakoś do becika nie jestem przekonana,muszę zapytać siostrę M,ona miała,może jeszcze ma. Ale z tym poczekam przynajmniej do porodu,niby nie jestem zabobonna ale jakoś tak ;)

muj miał taką chrypke ze 3 dni i a od wczoraj zamieniło sie to w kaszelek:( Ewcia ja tez miałam problem zkupnem czegos dla chłopca na chrzest ,dla dziewczynek całe mnóstwo róznych ,różnistych było a dla chłopca niemogłam znalesc,kupiłam wkoncu malutki biały garniturek bo tylko to znalazłam,chrzcilismy małego w czerwcu i było akurat strasznie gorąco ponad 30\', a ten garnitur ma koszule i marynarke,bidulek troszke sie gotował w tym:(

agusicka a kiedy ty rodzisz? napewno coś wykombinujesz,szwagierka chrzcił małą w styczniu,to kupiła jej taki biały polarowy komplecik,i póżniej jej się przydał. mimi,no tak faktycznie malutki sie pewnie ładnie musiał spocić,bidulek. nie dawno rozmawiałam z mamą i ona widziała taki garniturek,musze podjechać może akurat,a one są w różnych rozmiarach,bo mój to już 4 msc ma.

Ewcia-ja mam termin na początek listopada a chrzcić chcemy na święta,Jeszcze zobaczę,jeśli szwagierka nie będzie już mieć tego becika to muszę kupić jakieś grube białe ubranko,choć generalnie białych potem do noszenia nie lubię,no ale dziecko szybko wyrośnie w tym wieku ;) Kacpra urodziłam w połowie maja,upały już były,a chrzciłam końcem czerwca,ubranko kupowała mu chrzestna,najpierw przyniosła takie ładne z tiulu ale w środku było obszyte polarem i jeszcze coś w środku,to jej delikatnie zwróciłam uwagę że się w tym Kacper ugotuje ;) i wymieniła na takie cieniutkie welurkowe i było super,pod spód body na szelkach i wystarczyło :)

Cześć dziewczynki agusicka,pewnie jeśli mozesz porzyczyć od szwagierki to czemu nie ;) ja Oskarka chrzciłam w sierpniu,były upały okropne:( kupiłam mu wtedy taki cieniutki komplecik biały marynarski,mogłam Erysia też chrzcic w lato to ubranko bym miała.U nas właśnie chrzest tak miał być,ale najpierw mój tata miał wypadek w pracy,piec hutniczy wybuchł i tato był poparzony lezał w szpitalu,do tej pory poparzenie leczy :( pózniej teściowa wylądowała w szpitalu,miała stan przedzawałowy :( a jak chcieliśmy chrzcic w 1 niedziele września to mój kuzyn miał wesele,a pózniej ksiedzu nie pasowało i dopiery termin wolny na 28 wrzesnia.

No widzisz Ewciu-czasem takie własnie przeszkody powstają :( Ja Kacpra chrzciłam jak miał 1,5 miesiąca i teraz Olę też tak będę chciała szybko bo taka u nas tradycja żeby nie czekać,ale kto wie co się może wydarzyć.Oby wszystko było w porządku

Hmm,ciekawe gdzie założycielka topiku?,założyła i uciekła i sie nie udziela ;)

założycielka,może czasu nie ma ? na pewno niebawem nas odwiedzi :) kochane życze Wam miłego dzionka,a ja narazie zmykam,biore się za obiadek,pózniej zajże.papa

hej wpadłam na chwilkę zobaczyc co nowego,bo musze obiadu przypilnowac,dzis ide na imprezke taki babski wieczór,wkoncu sie rozerwe,bo ciagle dom ,i pieluchy,Muj mały ciagle marudzi:(troche szkoda mi go zostawiac ale tata bardzo dobrze sobie radzi wiec mam nadzieje że będzie ok

Na pewno będzie ok mimi ;) Tobie dobrze zrobi babski wieczór a Twoim chłopakom męski :D W razie czego macie na pewno telefony więc nic sie nie martw tylko idź się zabaw ;) Ja się zabrałam za sortowanie ciuszków z Kacpra które do prania dla Oli a które oddać.No i co jeszcze dokupić w razie czego,bo u mnie z zakupami dla Małej to cienko ;) W sumie to nic wiele nie zamierzam dokupować bo na pewno coś dostanie a z takich ciuszków Maleństwo szybko wyrasta ;)

racja agusicka ja dostałam całe mnóstwo ciuszków sklep bym mogła otworzyc tyle tego, ale tez kupiłam pare rzeczy niemogłam sie powstrzymac co zobaczyłam i mi sie spodobało to kupowałam , takie słodkie maleńkie ciuszki ,połowe mały nawet niezdązył założyc ,tak szybko maluchy rosną :)

Ja jak kupuję to już troszkę większe a nie takie malutkie,bo z takich to wiadomo-raz dwa wyrośnie a w większych to dłużej pochodzi ;)

Ja juz zmykam na imprezke, miłego wieczorku wam żecze

papa mimi-miłej zabawy :)

Witajcie Jak Wam mija weekend?? Ja dziś byliśmy w kościele,po obiedzie pospaliśmy ;) a teraz maja moi Rodzice przyjechać :) I tak niedziela mija,pogoda nadal paskudna ale trudno

ale napisałam -ja byliśmy,no ale w sumie to prawda :P:D

Witam dziewczynki :) Pusto tu coś dzisiaj :( My przed chwilą przyjechaliśmy od teściów, mam takie nerwy,wyć mi się chce :O strasznie się pokłóciłam z szwagierki mężem,jak nigdy,takich nerwów dostałam i wybuchłam-pierwszy raz mi się to przytrafiło przez 8 lat byłam cicha,ale dzisiaj już nie mogłam, nerwy mi póściły. załuje tylko,że się rozbeczałam,ale ja taka beksa jestem Mój Eryczek odpukać już tej chrypki nie ma,syropek prawoślazowy pomógł :) czytałam w necie że czasami takie chrypki to przez ślinianki,czyli przez nadmierną ilość slinki,a Eryś strasznie się ślini.

Ewcia-bidulko :( Ja też mam \"płacz na końcu nosa\",zawsze jak się zdenerwuję to mi się na płacz zbiera, a Ty tego dziada olej. Dobrze że Mały nie ma już chrypki. pozdrówki,miłego dzionka

Dzień dobry :) Dzisiaj troszke lepiej się czuje,przyszła do mnie mama i się jej wyrzaliłam.Awantura ta powstała z zabawy wujka i mojego syna Oskarka,zresztą zawsze tak ich zabawy się konczą,płaczem synka i wyzwiskami szwagra.Ja wczoraj poraz pierwszy zaingerowałam,bo szkoda mi było mojego synka.A mianowicie to jest tak że wujek zaczyna,drarzni sie z Oskarem(jego to bawi jak moje dzieckio się denerwuje),prowokuje go,a pózniej jaki to Oskar jest nie dobry-a ja wczoraj go broniłam i powiedziałam ze mój syn jest jeszcze mały,a on jest stary i głupi itd.... A co tam dziewczynki u was słychać?