Dlaczego Mężczyźni Kochają Zołzy? Dziewczyny Czas Na Zmiany !!

ja kupila mieszkanie, mimo tego ze moi faceci tez maja nieruchomosci i to nie jedna!!!!!!!!!!!!!! jeden wynajmuje dla firm , ma tez mieszkania i dom i jest bardzo mlody ma 32 lata a drugi jest staszy ale tylko na wynajem na mieszkania i ma tez swoje mieszkanie. Ale ja nie moge byc gorsza, moge mieszkac z ktoryms z nich, ale jak mi sie noga powinie to !!!!! zawsze mam gdszie worcic, a sowje wynajme na czas zycia z kotryms;)

samotna no doskonale, ze myslisz przyszłościowo i odkłądasz kase, bo rzeczywiście mieszkając z rodzicami łatwiej jest coś odłożyć :) a kto wie samotna może za rok, dwa juz nie będziesz samotna :P i wtedy w tej kolejce się przesuniesz do przodu :D

impresive 20 kredytu nie zalatwia sie pol roku, no wiesz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jest taka konkurencja ze az tak dlugo nie zalatwiasz, miesiac, gora 2

impri my majątku nie mamy, zeby nie było, ze bogaci jacys jestesmy :P ale mąż ma głowe na karku i potrafi zarobic i z głową pare złotych pomnożyć ;) a to sie liczy u faceta! i ktosby powiedział,z ę sobie faceta bez matury nie weźmie...a mój po technikum nie poszedł na mature bo mu sie nei chciało! nie ma studiów zadnych a zarabia więcej niż ja :P a ja wielka pani magister ze śmieszną pensją na gównianą umowę ;)

takie zycie...

ja pomysle jaka glupia bylam jeszcze z 5 lat temu i naiwna to szokkkkkkkkkkkkk, teraz to ja naglowie sobie nie dam wejsc, wykorzytsam do ostniej nitki faceta, wrrrrrrrrrrrrrrrrr:P

iri , wlasnie o tym mowie ze jak sie ma mezczyzne ktory ma leb do interesów i potrafi zapewnic swojej kobiecie bezpieczenstwo i dobrobyt, to mozna mowic o szczesciu, uwazam ze z takimi masz fajne zycie, praktycznie nic nie stracisz..no tak zreszta uwazam..moze malo doswiadczenia jeszcze z tym mam, ale kto wie...moze róznie byc....:) kredyt jest dla ludzi, dlatego to dla odwaznych i pilnujacych dobrze takie sprawy...nie wolno zalegać długami, no ale w przypadku jak prace tracisz to pomoc uzyskujesz od panstwa, cos takiego teraz weszlo na czas zabawnego kryzysu ktorego nie ma, zalezy dla kogo...

impresive20 jest kryzys, od storny pracodawcy jest, moze nie wszytscy praconicy to dostrzega, chyba ze komus utna pensje

ja jestem na stazu ,czyli osoba bezrobotna ... o pracy w moim miescie moge zapomniec, rynek jest na wymarciu, złodziejstwo rządzi, marze o ucieczce...mam nadzieje ze starczy mi siły , w ktorej w sobie mam duzo ....

niedziela nie dokonca sie zgodze, bo pracodawcy teraz często jadą na opini kryzysu... tak jak u mnie to już dawno przeszło najgorsze, a im sie spodobało obcinanie pensji i wyrzucanie pracowników pod pretekstem oszczędności i tak co miesiąc kogoś wywalają!!! co z tego,z ę co 2 m-ce kogoś nowego przyjmują!! a sami jak nigdy nagle podróżuja sobie po całym świecie!!!!!!!

fakt tez nam prcodawcow ktorzy wykorzytsuja slowo kryzys do roznych cleow, zowlnien czy obcianan pensji ale tez jest druga strona, ktora jest wieksza!!!, ze firmy padaja, ze naprawde przedsiebiorcy kasy nie mają.

no oczywiscie milionerów i milarderów przybywa hahah dobry mi kryzys, tylko dotyka najbiedniejszych...zaal!!polityka !

kryzys to ma Ameryka ;) prawda jest taka, ze może i troche kryzys był, ale przedsiębiorstwa przed "strasznym kryzysem" tez padały tylko sie wtedy tak o tym nie trąbiło pod przykrywką kryzysu!!!! ale kit z tym! nawet firme trzeba prowadzić w głową i miec świdomośc, ze jak sie jest uzależnionym od poziomu dolara to jakoś sie zabezpieczyć ... nie można zarobionych pieniedzy trwonić, tylko mądrze inwestowac dalej :P wszystko w temat!!

krysys mja firmy, ale to juz o tmy pisac nie bede bo nie moge, znam ten temat od podszefki:)

a ja też nie wiem jak to jest z tym kryzysem. Fakt, ze w moim mieście było sporo zwolnień grupowych. fakt, ze 2 moich znajomych straciło pacę i maja problem ze znalezieniem pracy (choć trochę też wybrzydzają) fakt też, ze jak patrzę czasem na ogłoszenia to widzę mniej propozycji które mogłyby być dla mnie. 2 lata temu, czy rok temu było ich więcej. Ale też fakt, że w dalszym ciągu w budowlance dobrze sie wiedzie. Moi znajomi pracujący w budowlance nie narzekają na brak pracy, wręcz przeciwnie. Wiec nie wiem jak to jest.

no owszem zwolnienia grupowe i to spore były tam, gdzie duże firmy były bezposrednio od rynku amerykańskiego uzależnione! dolar zdrożał i sie ukróciło!!!!!!!! ale skończmy o tym kryzysie!!!!!!!!!!!!!!!! u mnie wyszło słonko :D hurrraaaaaaaa

acha, Miła, ale ja to też rozumiem tak: jak firmy mają kryzys to wiadomo że szukaja oszczędności. Jak ktos juz nie wie gdzie uch szukać, to szuka oszczędności wśród pracowników czyli zwalnia. Kryzys w formach, odbija się w pierwszej kolejności na pracownikach.

po technikach ludzie maja prace i to nie za byle jakie pieniadze zarabiaja......na budowlance to mozna zarobic ohoho!

a u mnie bez zmian:( czytam wlasnie ,, dlaczego mezczyzni poslubiaja zołzy''

WItam Piękne Panie:) Ja od rana mialam problemy z netem ,więc dopiero teraz moglam wejsc na strone!!!! Impri jestem z Tobą-tez dzis zla jak osa jestem!!!!!!! Wkurwia mnie laska z pracy-mam dośc jej i jej lenistwa!!!!!! do tego tez mam doła i w ogole wszytsko na NIE!!!!!!!

w budowlanece jest krzys i to wielki, a branza wysokiego ryzyka to tez transport!!!!!!!!!!!!!!!, jest kryzys, spadja obroty, nawet dla spuer firmy, ale te firmy maja rezerwy i nie musze zwalniac pracownikow, posilkuja sie np kredtem, nie dostana to porbuja inne metody

"no owszem zwolnienia grupowe i to spore były tam, gdzie duże firmy były bezposrednio od rynku amerykańskiego uzależnione! dolar zdrożał i sie ukróciło!!!!!!!!" irenka to nie tak!!!!!!!!

krysys w budowlanece jest bradzo odczuwlany chpcby w warszwie, tam ogromna ilosc zowlnien, kupa firm padla a poza tym teraz ci magistrowie, nawet z uprawnieniami budowalnymi zarabiaja grosze, tak im pensje ucieli, w budwniectwie dobrze stoi tylko dzil drog, nic wiecej!

Samotna a widzisz u mnie w miescie kryzys w budowlance był odczuwalny bo odemnie z rodziny pracują w tej branży ja zresztą też. W tamtym roku od marca kręciłą się robota a w tym dopiero od połowy czerwca pomalutku ruszyło. Ludzie może nie to , że nie mieli pieniędzy ale bali się wydawać , bo media tak nakręciły ten kryyyzyyys , że duzo osob sie wystraszyło i asekuracyjnie czekało, co będzie dalej ale przez to budowlanka miałą u nas zastój. Ja tak samo pracuję teraz w budowlance -co prawda dopiero od lipca ale szefowa mi mówiła że jest przestój przez kryzys i ceny pozniżała nawet. Wcześniej pracowałam w biurze rachunkowym i na początku żadnego kryzysu nie było widać. Dopiero w czerwcu ludzie zaczeli zawiesza ćdziałalnośc gospod. (tylko teraz kwesia czy wcezsniej im sie nie wiodlo a wine zwalili na kryzys czy to rzeczywiscie wina kryzysu). Ja niedawno wstałam i nei wiem co się dzieje :D

miła niedziela miasto w którym mieszkam jest bardzo uprzemysłowione i mamy tu sporo firm, nawet wielkich uzaleznionych od ameryki, od dolara i przez to sie u nich posypało troche tak! tak! ja nie mówie że wszędzie to na tej zasadzie było, ale u mnie duzo!

prowadzisz jakas firme ?:) czy trudno o działalność? bede tez probowala otworzyc jakas firme za kilka lat, dlatego bede studiowac zarzadzanie i dalej zobaczymy co ze mnie bedzie:) sexy ja to od rana jestem jak osa na moich kolegów w pracy ;) hehe

mamy amerykańska firme pratt&whitney, która produkuje części do samolotów (chyba jedna w polsce) i sie posypały zwolnienia! posypały sie też w Big starze -słynnych jeansach z dodą na plakatach...tak zamknęli całą produkcję wywalili ludzi,, bo chcieli z chin wszystko ciągnąć i jak tak zrobili to akurat dolar podskoczył i zwolnili jeszcze pół tych co zostało i reszcie obcięli pensje! nie wiem jak sytuacja wygląda w Kaliszance - juz jutrzence (słodycze), helenie (napoje), winiarach (nestle winiary - zupki, przyprawy itp.) i innych bo sie tym nie interesuje... tylko tyle co dotyka to moich znajomych i rodzine to wiem... ale tu jest sporo takich firm i nawet ta w której pracuje sie zesreała ze strachu jak dolar podskoczył, bo w końcu za dolary kupuja towar z importu!!!!

ja dopiero śniadanie jem:(

sexy smacznego :)

dziękuję irrenka:) dziewczyny nie umiem sie nauczyc krecic hula-hop,a slyszalam ze to dobre na "oponki"??:) umiecie????