Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arleta M

Od kiedy alimenty?

Polecane posty

Gość moim zdaniem....
z tym, że to sędzia zadaje pytania, poza tym niekoniecznie ko0chanka będzie na sprawę wezwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
pytania zadaje sądzia ale i adwokat strony przeciwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Wy mądre jestescie kobiety! Dziekuje Wam:-) Dobry pomysl z tym autem. A na tej kartce pada tez imie kochanki, bo napisalam tam punkt pt. Ze moze sie widywac z synem, ale bez obecnosci Anety. I on to podpisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem.....
o ile adwokat będzie. osoba kochanki będzie miała znaczenie dla rozwodu, w sprawie o alimenty bym jej nie wciągała, to niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
moim zdaniem..., nie masz racji. To ważne jakie relacje łączą pracownika z pracodawcą, jeśli zarzucamy pracodawcy zaniżanie dochodów pracownika. Trzeba udowodnić, że pracodawca ma osobisty interes w tym zaniżaniu dochodów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
Editha, zawnioskuj też o wyrównanie alimentów od dnia złożenia pozwu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
mi chodzi o to, ze prawdopodobnie nie będzie konieczne udowadnianie wyższych dochodów, skoro ona chce 400 zł. poza tym kochanka jako świadek ?? dość ryzykowne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
i jeszcze jedna dobra rada autorko: jeśli piszesz na ogólnodostępnym forum to opisuj sytuację tak, żeby było jak najmniej szczegółów pozwalających cię zidentyfikować. Wszak po drugiej stronie monitora może siedzieć też i ex z Anetą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
moim zdaniem... - owszem ryzykowne. Ale jeśli uda ci się dowieść że kochanka kłamie ( a jest przecież pracodawcą jednocześnie) to ... sama rozumiesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo
Editha moge ci pogratulowac wygranej:) po 1:skorzystaj z adresu ktory ci podalem.. 2: kup porzycz dyktafon,ladnie sie ubierz i umow sie ze swoim bylym/obecnym ,mila atmosferka ;) i wyciagnij z niego jak najwiecej a zwlaszcza ten text ze da 400 jak bedzie rozwod bez orzekania o winie:) po calej rozmowie odsluchaj dyktafon i udaj sie z nim do adwokata, jak on orzeknie ze to jest dowod a i masz inne tam dowody co ulatwia wygrana z orzekaniem o winie czyli wina jego to jestes GORA :P i stac cie nawet na najdrozszego adwokata bo to on bedzie mosial mu zaplacic jak przegra a przegra jak dowody zdobedziesz /nagrasz.... nie trac czasu na forum tylko dzialaj ,widac jasno ze skurwielowi zalezy na kasie a nie na dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo
chcial bym miec tak prosta sprawe jak ty:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salamandrrra
dlatego ryzykowne, że kobieta może być mistrzynią kłamstwa i powiedzieć całą masę rzeczy nieprawdziwych które pogrążą ciebie, a do tego na kłamstwie nie dać się złapać... Bo trudno zaprzeczyć, że zarówno w obniżeniu alimentów jak i w wybieleniu byłego ma osobisty interes :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
ryzykowne bo z teorii i praktyki wiem, że branie na świadka osoby bliskiej/przychylnej stronie przeciwnej może się przeciwko nam obrócić. lepiej na świadków brać osoby, które są po twojej stronie i to co chcesz , mogą potwierdzić ( np. ten kolega kochanki, gdyby chciał zeznawać )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje, jednak dowody pokaza tylko, ze jest niewiarygodna i klamie. Jeszcze raz Wam dziekuje za wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi się najbardziej...
moim zdaniem - akurat dobrze wiem, o czym mówię. Znam taki przypadek, kiedy sąd własnie patrzc na te rzekome możliwości zarobkowe przysądził facetowi takie alimenty, że teraz siedzi na łasce u swojej siostry. Bo go nie stać na nic. Więc nie mów mi, że czegoś nie rozumiem :O To wszystko w tym temacie co miałam do powiedzenia. Bo niektóre z Was są tak zapatrzone na to, żeby jak najwięcej z faceta wyciągnąć, że nie widzicie nic ponad to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stull
"To wszystko w tym temacie co miałam do powiedzenia. Bo niektóre z Was są tak zapatrzone na to, żeby jak najwięcej z faceta wyciągnąć, że nie widzicie nic ponad to " Akurat takich kobiet jest ekstremalnie mało, stanowią margines osób zakladających sdprawy o alimenty, niestety to faceci oszukują, ukrywają dochody itd, zeby tylko nie dac swoim dzieciom. Faktycznie - można poszaleć za 400 zł- miesięcznie, ale fortuna .... Kiedys mój eks sie wkopał na sprawie o alimenty bo powiedział, że 400 zł to wystarczy dla dorosłego człowieka żeby się utrzymać, więc złozyłam wniosek, żeby z tej pensji, do której się przyznawał czyli 1500 zł jemu zostawić 400, a resztę zasądzić na mnie ( wówczas w trakcie rozwodu) i na dziecko (kilkuletnie, któe wymagało mojej opieki i nie mogłam pracować) i tak sie stalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie denerwuje najbardziej, ze mozna byc takim nieodpowiedzialnym i tak lajtowo podchodzic do zycia...Brak dojrzalosci. No i wypieranie sie prawdy. Wiem ,ja tez nie jestem idealna, ale jak mozna tak kogos oszukiwac, zwodzic, a pozniej jak juz wszystko wyjdzie na jaw klamac zamiast z honorem przyznac sie do winy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemo
Editha opisujesz moja zone czy swojego ..? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
"Więc nie mów mi, że czegoś nie rozumiem " ok, mogę Ci nie mówić :-) ale ty na prawdę czegoś nie rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc izz
powiem tylko tyle: mam nadzieje ze sedzia bedzie facet!!! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
czesc izz powiem tylko tyle: mam nadzieje ze sedzia bedzie facet!!! podważasz w tym momencie zasadę bezstronności sądu, zapewnioną m.in. w art.45 ustawy zasadniczej RP :-) nie myśl sobie, że płeć sędziego świadczy o czymkolwiek. U mnie w rodzinnym sędzina wykazuje skłonności do pobłażliwości w stosunku do tatusiów, nawet tych oficjalnie ..hmmm...niegrzecznych. Z kolei pan sędzia jest raczej bezstronny w tej materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesc izz
nie wydaje mi sie.. :O masz swoj swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
jaki świat??? zgodzić mogę się jedynie z tym, że czasem sędzia ( choć nie powinien ) kieruje się własnymi upodobaniami przy wyrokowaniu, co daje się odczuć ( wspomniana sędzina wręcz słynie z tego w środowisku ) - sędzia to przecież też tylko człowiek... ale to, że sędzia facet zawsze będzie za facetem, a sędzina za kobitką - bzdura... ale skoro już bawimy się w koncert życzeń to ja życzę autorce, żeby trafił jej się sędzia facet....przychylny kobietkom :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro maz prowadzi firme to zakladam, ze zarabiam duzo. Ty zarabiasz 1500 miesiecznie czyli ponizej sredniej krajowej. Z tego zalozenia wynika ze zarabia on duzo wiecej od Ciebie. To dlaczego wnosisz o tak marne pieniadze jak 400zl? A, i nie wiem czy wiesz ale jezeli rozwod bedzie z jego winy mozesz wnosic o alimenty dla siebie z powodu obnizenia sie Twojego standardu zycia. A to, ze sie obnizyles to naturalne - mieliscie dwie pensje a teraz masz jedna. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, przeczytalam tylko pierwsza strone wszystkich komentarzy ale: 1) A co Cie to obchodzi ze wzial kredyt? Swoja droga pewnie wzial duzy. Bank zawsze sprawdza zdolnosc kredytowa. Im wiekszy kredyt tym wieksza zdolnosc kredytowa. Czyli tym wiecej kasy zarabia. 2)A co Cie to obchodzi ile wykazuje? Oni zazwyczaj wykazuja za malo. Sad bierze pod uwagi mozliwosci zarobkowania, mozliwosci finansowe a nie tyle ile faktycznie moze wykazac. Moze wykazac 500zl a Ty mowisz"Ok. Ale ma wlasna firme, mieszka w takim i takim domu z kochanka, jezdzi tym i tym, wakacje spedzal tam i tam. Jakim cudem skoro tak malo zarabia?". Moj ojciec na poczatku chcial mi placic 200zl. Matka (bylam jeszcze wtedy niepelnoletnia) zawnioskowala o 1000zl. Dostala 800zl. Z czego wynika ze sad nie uwierzyl ojcu, ze ten, majac wlasna firme zarabia 1.000 miesiecznie. Swego czasu dlugo nie placil. Wszedl na niego komornik. Wiec na takich tez sie sposoby. Nie oszczedzaj go, pamietaj. Okazal sie kurwa i menda wiec nie miej skrupulow i walcz. Robisz to dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ,ze dla dziecka. A on chce na dziecku oszczedzac.Bede walczyc. Dziekuje Wam za rady i prosze o jeszcze. A sędzią jest kobieta:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×