oczyszcznie - kasza jaglana, od dzis!! kto ze mną???

Mam za sobą pierwszy dzień na samej kaszy i chcę w ten sposób odżywiać się przez kilka dni. Później dodam do tego np. drób, ryby i warzywa. Myślę, że tym razem osiągnę swój cel :-)

Cześć Karolka, ja dzisiaj 3 dzień na kaszy :) czuję się super! Wczoraj koło 14 rozbolała mnie głowa ale po godzinie przeszło. Jestem pozytywnie sobą zaskoczona, że jeszcze się nie poddałam :)

Hej Jaglanko :-) Trzy dni to już jest coś. Ja za pierwszym razem przez 5 dni jadłam tylko kaszę z dodatkiem cudownego oleju lnianego. Poza tym piłam wodę i zieloną herbatę. Później do diety powoli wprowadziłam warzywa, gotowaną rybę i drób. Czułam, że gubię kilogramy a na dodatek moje samopoczucie było rewelacyjne! W ciągu dwóch tygodni straciłam 6 kg. A co najlepsze, na tej diecie ani razu nie czułam się głodna! Niestety nadeszła Wielkanoc i pozwoliłam sobie na zbyt wiele. No i tak już zostało :-( Tzn. wróciłam do starych nawyków żywieniowych i jak się domyślasz dopadł mnie efekt JOJO. W ciągu trzech miesięcy przybyło mi 10 kilogramów!!! :-(

Ale tym razem będzie inaczej. Tym razem się uda!!! :-) Życzę Tobie i wszystkim innym wytrwałości i osiągnięcia zamierzonego celu. Trzymam kciuki za wszystkich a Wy trzymajcie za mnie :-) Pozdrawiam ;-)

Karolko, napawasz mnie optymizmem - bardzo się cieszę, że napisałaś. Wytrwałość zdecydowanie się jutro przyda, bo mam małą imprezkę rodzinną z tortem. Obym nie poległa :) Dziś mija mój 3 dzień i zaczynam odczuwać znużenie tą monodietą. Jedząc kolację posypałam kaszę cynamonem, bo ta nijakość smaku staje się odpychająca. Na szczęście zgodnie ze swoimi wstępnymi założeniami jutro wprowadzam już jakieś małe dodatki - mam wielką ochotę na pieczoną rybkę :) Samopoczucie bardzo dobre, ciekawa jestem co jutro na wadze zobaczę. Trzymam za Ciebie kciuki! :)

Witajcie, znalazłam to forum, bardzo mnie zaciekawił, otóż ja zaczynam post z samej kaszy od soboty, mama straszne problemy ze skórą atopowe zapalenie strasznie swędzi, w ogóle byłam w gabinecie akupunktury i wyszło mi też sporo toksyn równie dobrze może to być od jakiś pasożytów, bo wtedy pojawiają się alergie, problemy z oddchaniem, skórą itd gdyż to pasożyty blokują naszą immunologię i zanieczyszcza się organizm a lekarze leczą np lekami astmę skórę a przyczyna jest inna, ja dostałam od lekarza u bonifrtarów taki post 8-12 dni na samej kaszy jaglanej gotowanej bez soli, cukru, sama na wodzie,pić propolis i zioła które zalecił i wodę, ciekawe jak wytrwam, ponoć to daje super efekty, a potem mam do wyzdrowienia dietę stosować wege i dodatkowo chodzę leczę skórę w gabinecie akupunktury, jestem w trakcie 2 serii..

Lostris13, powodzenia! Trzymam za Ciebie kciuki, bo przetrwać minimum 8 dni na samej kaszy nie będzie łatwo. Ja po 3 dniach monodiety mam dosyć i dziś na śniadanie zjadłam z miodem, cynamonem, pestkami dyni i rodzynkami - pychota :)

zaczyna ktos jutro diete na samej kaszy?

jaglankaaaaa wiem że będzie niełatwo, narazie sobie tego nie wyobrażam, no ale zdrowie najważniejsze, nie robię sobie tego sama bez kontroli tylko lekarz mi to zalecił, więc chyba nie umrę :)? dzięki za wsparcie, takie z miodem, cynamonem, pestkami jest pyszne bo takie też lubię sama pychota i zdrowie :) zapraszam możecie pisać na mojego maila,

Witam wszystkich. Dziś mój trzeci dzień na samej kaszy. Czuję się bardzo dobrze, tak jak za pierwszym razem. Jeszcze dwa dni i zacznę urozmaicać swoje posiłki. Chyba, że przedłużę ją do 7 lub 10 dni. Za pierwszym razem się nie odważyłam, bo bałam się, że później rzucę się na jedzenie bez opamiętania. Na szczęście tak się nie stało. Jak już pisałam wyżej, poprzednim razem szło mi całkiem dobrze, tylko później, po okresie świątecznym, jakoś nie mogłam się znów wkręcić i dalej prowadzić dietę :-(

Droga Lostris13. Myślę, że dasz radę i wytrzymasz te 8 dni, a może nawet 12. W końcu chodzi o twoje zdrowie, więc może motywacja będzie większa. Ja też mam problemy ze skórą (na dłoniach) odkąd pamiętam. Nigdy nie robiłam testów alergicznych, ale podejrzewam, że mogę być uczulona na gluten. Jak pewnie wiesz, jaglana nie zawiera glutenu, więc może przekonam się czy mam rację stosując tę dietę. Mam nadzieję, że to oczyszczanie nam pomoże. Trzymam kciuki i życzę powodzenia! :-)

Karolka79 dzięki za wsparcie i motywację :) zawsze razem łatwiej prowadzić diety i oczyszczanie, jak pisałam już wcześniej, zlecił mi to lekarz a potem dietę wege a właściwie wegańską bo i bez nabiału, zresztą akurat jestem po wielu lekturach na ten temat więc trochę wiedzy złapałam, niedługo uruchamiam swój blog o zdrowym życiu, więc będę też opisywać swoje obserwację, będziecie czytać? gorąco zachęcam, wiem kochana że jaglana nie ma glutenu,ja zrobiłam takie testy na co jestem uczulona ale takim urządzeniem biorezonasem, może ktoś słyszał, wyszło mi tam na gluten, białko mleka, laktozę, czekoladę, kurz, sierść kota, roztocza, pleśnie, pszenicę, i jeszcze kilka, i się odczulam też tym biorezonasem, zobaczymy jak to będzie..:)

a ja tak sobie myślę,żeby ją pojeść parę dni z małą ilością soli i z włoszczyzną gotowaną z mrożonki.nie liczę na cuda ale zdrowiej niż inne jedzenie.

jakie spostrzeżeni po biorezonansie?

Eryk1 narazie miałam jeden zabiegu biorezonansu, ale trzeba być ws trakcie zabiegów na diecie eliminacyjnej a ja niestety jadłam produkty których nie mogłam, więc narazie nie jest lepiej, wyeliminuję je odczulę się, a potem podobno można już jeść te rzeczy, a dlaczego pytasz? wiesz coś o tym?

nie boicie sie na samej kaszy tyle dni? nie oslabia to organizmu? bo tez mam zamiar zaczac ale nie iem ile dni zeby nie zaszkodzic

Witam wszystkich zainteresowanych :-) Dziś mój czwarty dzień. Jest naprawdę dobrze. Jak już wcześniej pisałam, jem tylko kaszę z dodatkiem oleju lnianego. Pięć małych porcji dziennie, średnio co trzy godziny. Tym z Was, którzy chcą zacząć tę monodietę polecam i zachęcam! Nie jest to aż takie trudne jak się wydaje. Oczywiście nie należy robić niczego na siłę. Ta dieta ma za zadanie nam pomóc a nie zaszkodzić. Jeśli zabierzecie się za to ze złym nastawieniem, to możecie szybko się zniechęcić. Takie jest moje zdanie. Poczekajcie aż będziecie gotowi i wtedy rozpocznijcie dietę.

Jeśli macie wątpliwości czy nie będziecie czuć się słabo na samej kaszy, to muszę Wam powiedzieć, że u mnie jest wręcz odwrotnie. Jestem w pełni sił fizycznych i w dobrym humorze. Kiedy się objadałam i nie przywiązywałam wagi do jakości moich posiłków, czasami czułam się ociężała, na nic nie miałam siły i ochoty. Teraz jest inaczej. Jestem pełna energii i dobrego humoru :-)

Jeśli jednak wydaje Wam się, że jedzenie samej kaszy jest nie dla Was, to na początek po porostu zacznijcie stopniowo wprowadzać ją do jadłospisu np. na śniadanie z jogurtem, na obiad zamiast ziemniaków. Można z niej przyrządzić również wiele innych potraw, np. kotlety, knedle, sałatki, a na słodko w postaci ciast, deserów i różnego rodzaju placuszków. Jak już "oswoicie" się z jaglaną, to może wówczas skusicie się na monodietę, a wtedy zobaczycie, że już po kilku dniach zauważycie zbawienny wpływ kaszy na Wasz organizm.

Jeśli jednak wydaje Wam się, że jedzenie samej kaszy jest nie dla Was, to na początek po porostu zacznijcie stopniowo wprowadzać ją do jadłospisu np. na śniadanie z jogurtem, na obiad zamiast ziemniaków. Można z niej przyrządzić również wiele innych potraw, np. kotlety, knedle, sałatki, a na słodko w postaci ciast, deserów i różnego rodzaju placuszków. Jak już "oswoicie" się z jaglaną, to może wówczas skusicie się na monodietę, a wtedy zobaczycie, że już po kilku dniach zauważycie zbawienny wpływ kaszy na Wasz organizm.

Hej dziewczyny, weszłam dziś na to forum pierwszy raz od bardzo dawna. I tu takie zaskoczenie wątek o kaszy jaglanej. Coś dla mnie :) Jutro zaczynam, sama kasza przez 14 -21 dni, zobaczymy. W tamtym roku byłam na takiej diecie 16 dni, czułam się rewelacyjnie schudłam z 74kg do 65. Chce to powtórzyć ale potrzebuje wsparcia

Widzę, że jest nas tu coraz więcej i przyznam, że bardzo mnie to cieszy :-) Może razem będzie nam łatwiej wytrwać w swoich postanowieniach i prowadzić dietę.

gratauluje wam ze dajecie rade. ja chyba 1 dnia nie zrobie, ale bede probowac od jutra

i jak myslicie spadn ie mi cos z brzucha na samej kaszy? i oleju lnianym ( odrobine)

Jagienka1122 byłaś na samej kaszy gotowanej na wodzie bez soli, bez tłuszczu na samiutkiej 16 dni? czy były jakieś dodatki? bo ja mam od lekarza zalecenie 8-12 dni na samej kaszy gotowanej na wodzie tylko bez niczego, nawet bez soli,przypraw, bez tłuszczu bez niczego?

ponoc mozna od 3 -1 4 dni gora

z checia bym dolaczyla od jutra ale napiszcie mi , ( pracuje fizycznie 8 godz) czy nie bed sie slanbo czula? [po samej kaszy? i czy mozna pic herbatki ziolowe bo pije ich duzo na dzien,

ja znowu czytalam i lekarz mi powiedzial ze mono diety to najwyzej dzien , dwa - 3 ale nie wiecej , , pytalam wlasnie o kasze jaglana

i badz tu madry i pisz wiersze, kazdy co innego

można taka dietę stosować max 14 dni, mnie lekarz zalecił 8-12 dni, jeżeli lekarz Ci mówi żę max 3 dni to pewnie taki lekarz który zapisuje tylko leki i leczy objawowo, a prawdziwy medyk leczy przede wszystkim dietą, prawidłowym żywieniem, gdyż przede wszystkim to leczy choroby a leki tylko objawy, nigdy przyczyny chorób taki jest świat, a choroby można cofnąć i nawet nie brać leków, ale takich lekarzy jest niestety coraz mniej