Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

michalek2707

nielegalne? prawo angielskie potrzebuje pomocy...

Polecane posty

szukam osoby ktora zna sie na prawie angielskim...mam powazny problem ktory wam opisze: otoz mam ostatnio powazny problem z jednym z supervisorem i jest on gotow zrobic wszystko zeby mnie \"udupic\". zdarzylo mi sie kilka dni temu ze robilem cos co nie do konca jest dozwolone w mojej pracy i ktos zrobil mi fotke ktora poszla do glownego office`u. wiem ze samo nagrywanie w anglii jest nielegalne wiec musze dowiedziec sie co do fotek... prawdopodobnie dostane tylko ostrzezenie ale mozliwa jest tez dyscyplinary action na 6 miesiecy co na dobre mi nie wyjdzie ale jesli chca to zrobic musza wskazac osobe ktora zrobila fotki... jesli robienie fotek bez mojego zezwolenia jest nielegalne wtedy moge sie odwolac na to...musze miec tylko pewnosc... mam nadzieje ze ktos pomoze bo sprawa musi sie wyjasnic w ciagu najblizszych dni... moim miejscem pracy jest lotnisko jesli to cos zmienia... piszcie co wiecie albo jesli potrzebujecie wiedziec cos wiecej dzieki z gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozlozylem sie troche na lawce to bylo o 5 rano zmeczony po 11 godzinach wygladalem jak bym spal na tej fotce bo byla niewyrazna a ja nikogo nie widzialem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno pytanie... pracuje na lotnisku siedze sobie podchodzi ktos i robi mi fotke na ktora sie nie zgadzam tzn nie spytal mnie... jestem na glownym planie... czy mozna cos takiego robic?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem... ale oni mi mowili ze nie powinienem robic tego w takim miejscu itp... tak powiedzialem ze oczy mnie piekly po pracy z chemia... ale czy robienie fotek jest legalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy to jest nielegalne? tak czy nie to mnie interesuje i czy jestes pewny bo pojde sie klocic a okaze sie ze mozna tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jesli sie dowiem kto to, bo musza mi powiedziec chcac dac dyscyplinarke to moge na policje isc albo gdzies po porade? bo to jakies naruszenie moich praw tzn oni wykorzystuja cos co jest nielegalne jako firma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to jest z tym jesli te fotki ma supervisor mimo to ze ich nie robil? czy on moze posiadac takie rzeczy bez mojej wiedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn jesli pogadam z "kims" i powiem ze ta osoba ma na kom moje fotki ktore sa zrobione nielegalnie i chce je wykorzystac zeby mnie wyrzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michale, jeszcze jedna porada, tym razem od bylego pracownika lotniska : wiedz ze na lotniskach nie powinno sie robic zdjec bo to obiekty strategiczne, wiec jezeli zdjecie zostalo zrobione w strefie wolnoclowej na przyklad albo jezeli widac na nim jakies szczegoly konstrukcyjne budynku, mozesz wspomniec, ze kloci sie to z wymogami bezpieczenstwa antyterrorystycznego, czy cos w ten desen. :) Powodzenia! I nie daj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Nie wiem czy i jak jest to sformulowane w prawie angielskim, ale zawsze oslabisz pozycje osoby ktora to zdjecie zrobila, zwlaszcza jezeli bylo to na terenie dostepnym tylko z przepustka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem... jest taka mozliwosc ze za mna przez szybe bylo widac baggage reclaim tzn jego ogolna budowe ale raczej znikoma bo to noc byla ale wogole nie wolno u nas robic fotek wiec to pomocne i tak dzieki... najwazniejsze jest to ze mi zrobili fotke i to nielegalne... mam sie czym bronic a jak moga tego uzyc przciw mnie skoro jest nielegalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli sytuacja jest taka jak we Francji to takie zdjecie nie moze posluzyc jako powod zwolnienia, a bez niego teoretycznie office nie wiedzialby o tym ze sie polozyles. W kazdym razie Twoja sytuacja w oczach szefostwa sie troche pogorszy (zalezy jeszcze od osobowosci) bo wiedza ze lezales, ale oficjalnie niewiele beda mogli, we Francji dostalbys jedno- albo dwudniowe wykluczenie w pracy (tzn nie pracujesz i Ci nie placa) albo upomnienie. W Anglii moze byc troche ostrzej, ale wydaje mi sie ze niewiele beda mogli, zwlaszcza jezeli miales dobra opinie i bedziesz sie upieral ze to zdjecie jest podwojnie nielegalne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn to szefostwo ponad menagerem u ktorego mam nienajgorzej i wie ze dobry ze mnie pracownik...na poczatku krzyczal ale potem mi pomagal ukladac odpowiedzi na pytania zadane przez tych wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sluchaj, naprawde nie wiem jak to jest w Anglii... We Francji odwolalabym sie do sadu pracowniczego (Prod'hommes) ktory czesto w takich przypadkach staje za pracownikiem. Innym rozwiazaniem bylbby syndykat/zwiazek zawodowy, ale wiem ze w Anglii niewiele moga. Na pewno mozesz juz teraz szukac jakiejs porady prawnej w jakis stowarzyszeniach obrony pracownikow albo ogolnie. We Francji mozna skonsultowac sie darmowo z prawnikiem w merowstwie, w bardzo ograniczonych godzinach, fakt, ale zawsze to cos pomoze. Albo popytaj wlasnie w jakis strukturach miejskich gdzie moglbys szukac porady prawnej w tego typu sytuacji, bo jestes pracownikiem a nie prawnikiem i masz rawo nei znac dokladnie calego prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli jestes w jakims wiekszym miescie gdzie sa organizacje polonijne, najlepiej struktury pomagajace Polakom w sprawach pracy na wyspach, to mozesz sie tez do nich zwrocic, pytanie nic nie kosztuje a moze akurat beda wiedzieli kogo mozesz sie poradzic. Na Twoim miejscu naprawde dazylabym do pogadania w 4 oczy z prawnikiem znajacym prawo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, trzymaj sie, i przede wszystkim WALCZ O SWOJE. To nie zawsze lezey w naszych slowianskich nawykach ale tak naprawde jest bezcenne. I jakbys mogl mi dac znak na maila (obok nick'a) jak sie sprawa potoczyla, bylabym wdzieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×