lenistwo na pelen etat

wchodze na kafe po weekendzie zeby poczytac co u jujki a tu nie ma watku... oh no... anyway... 

Kasuje wszystkie wątki w których napisałam o jej biznesie którym się nie chce chwalić. Dziewczyny pisały o koncie na IG jej męża i on ma tylko kilka obserwujących w tym 2 konta z figurkami chrześcijańskimi. Jedna firma to jest jej rodziców o której dziewczyny tu kiedyś pisały a drugie jest jej. Z figurkami aniołów. Julka chciała otworzyć biznes więc zgapila pomysł od mamy a teraz boi się że ktoś się dowie czym ona się tak na prawdę zajmuje. 

A mówiła niedawno że z mężem ,,myślą o biznesie i już coś z tym robią,,, potem leżało u niej pełno kartonów i też mówiła tajemniczo że to do biznesu. 

Jak się wejdzie w zdjęcia tych aniołów widać że są nagrywane u niej na ogrodzie i w sypialni. Opis pod jednym ze zdjęć świadczy o tym że na tym bazarze obok kościoła o którym mówiła że chodzi coś kupić czasem, to ona sama tam stoi z tymi aniołami i je sprzedaje. Dlatego nie nagrywa w weekendy bo wtedy jest ten bazar. 

40 minut temu, Hdgjkgf napisał:

Jak się wejdzie w zdjęcia tych aniołów widać że są nagrywane u niej na ogrodzie i w sypialni. Opis pod jednym ze zdjęć świadczy o tym że na tym bazarze obok kościoła o którym mówiła że chodzi coś kupić czasem, to ona sama tam stoi z tymi aniołami i je sprzedaje. Dlatego nie nagrywa w weekendy bo wtedy jest ten bazar. 

Ciekawe ile można zarobić na takim badziewiu.

ale kit te anioly... czy ktos jeszcze to kupuje ? 

Wątpię że kto to kupuje chyba że sprzeda kilka w miesiącu na tym targu kościelnym... Ja jestem w szoku że ona poszła w coś takiego, mając takie możliwości, będąc influ. 

Ona się tak z tym kryje, najpierw gadała że biznes z mężem żeby wszyscy myśleli że robią nie wiadomo co.

Ona nawet swojej strony firmowej nie ma polubionej żeby tylko nikt tego nie znalazł. 

Ale te dewocjonalia już wypłynęły, nawet na Youtube linkowali ten sklep jej rodziców, pod tym filmem co się chwaliła, że "firma zleciła jej wykonanie katalogu", a robiła zdjęcia tym jezusom dosklepu rodziców. Tylko jak zwykle fanki łatwo wybaczają/zapominają i rozeszło się po kościach.

Tylko właśnie chodzi mi o to że ona założyła taki sam sklep ale swój, to że wypłynęło o tych figurkach rodziców to pamiętam. Ale chyba nie było wątku że sama założyła taką firmę i sama jeździ w niedzielę na stragan i z nimi tam stoi i je sprzedaje

Może to jakaś filia tego sklepu rodziców haha. Bo jak już jeden taki biznes jest w rodzinie to absurdalne, żeby kopiowała identyczny, już lepiej rozwijać to, co jest.

Nawet strona internetowa jest osobna- szok że dała radę się nie wygadać że taki biznes kręci na boku

Znowu dary od "przyjaciółki", tym razem "ceramika portugalska". Może "koleżanka" jest przypadkiem pół portugalką, zupełnie jak lolo, co za zbieg okoliczności.

38 minut temu, Kasja78 napisał:

Znowu dary od "przyjaciółki", tym razem "ceramika portugalska". Może "koleżanka" jest przypadkiem pół portugalką, zupełnie jak lolo, co za zbieg okoliczności.

Właśnie miałam to pisać. Czy przypadkiem ta "koleżanka" to nie rodzina jej męża. Ale wiecie - to może być "przypadek", bo takie przypadki to absolutnie nic złego (cytując już klasyka).

jak znalezc ten sklep ? 

Ma ktoś może link do discorda?

39 minut temu, Pan Borsuk napisał:

jak znalezc ten sklep ? 

Insta: Ange art fr

O matko, rzeczywiście ten sklep z aniołami jest na milion procent jej. Z fotek na tle paneli w sypialni nijak się nie wybroni X D 

Teraz ma to sens po co lata co chwilę na ten kiermasz na parafii. 
Ale żeby tak chamsko zarąbać rodzicom pomysł na biznes to już naprawdę żenada. Zero jakiegokolwiek pomysłu na siebie 

Tak to na pewno jej  

Ale nie mogę sobie wyobrazić żulki stojącej pół niedzieli na rynku z wystawionymi aniołkami. Zapewne Lolo jeździ z nią i biedny nawet w niedzielę ,,jest w pracy,, bo pewnie wozi z nią kartony aniołów pod kościół. 

mówiła kiedyś że nie może być też taka aktywna cały czas bo przecież nie wiemy o wszystkim ale ona ,,działa w innej branży,, ale widać nawet jej sklep nie jest jakiś ambitny jeśli chodzi o prowadzenie insta.

Szok że dała radę się nie wygadać że to robi, przecież to jest bizneswoman 

No stanie z ceramicznymi aniołami na odpuście raczej nie pasuje do wizerunku eleganckiej paryżanki, więc nic dziwnego, że woli przedstawić to jako tajemniczy biznes. Niech naiwniacy myślą, że sprowadza perły czy kryształy.

32 minuty temu, Kasja78 napisał:

No stanie z ceramicznymi aniołami na odpuście raczej nie pasuje do wizerunku eleganckiej paryżanki, więc nic dziwnego, że woli przedstawić to jako tajemniczy biznes. Niech naiwniacy myślą, że sprowadza perły czy kryształy.

Nie no, jak na elegancką Paryżankę (co prawda mieszkającą jakieś 25 km od Paryża, ale zawsze) to pasowałoby wino albo sery! A najlepiej jedno i drugie. 

Ostatni post 2 miesiace temu... To rzeczywiscie biznes musi sie niesamowicie krecic..

9 godzin temu, jedzonelka napisał:

Ciekawe ile można zarobić na takim badziewiu.

Widać też jej dłoń z czerwonymi pazami. Jest taki chyba aniołek z miseczką, straszny badziew, i ona tam wkłada swoje pierścionki 

Wygląda na to, że obydwa instagramy obstawia, bo na insta biznesu rodziców jest storka z jej domu i ogrodu. Tak że biznes rodziców się kręci, a jej nie bardzo, bo przecież słomiany zapał to nic złego 

Obydwie firmy mają ten sam adres

Idealmą byłoby mieć 6 takich miseczek na orzeszki

2 godziny temu, zyx00 napisał:

O matko, rzeczywiście ten sklep z aniołami jest na milion procent jej. Z fotek na tle paneli w sypialni nijak się nie wybroni X D 

Teraz ma to sens po co lata co chwilę na ten kiermasz na parafii. 
Ale żeby tak chamsko zarąbać rodzicom pomysł na biznes to już naprawdę żenada. Zero jakiegokolwiek pomysłu na siebie 

Może dlatego teraz chce te panele przemalować na jej nowy ulubiony kolor, czyli zieloną szałwię… Całkiem przypadkowo na taki sam kolor, jak ma Aliss i jaki jest/był niedawno w trendach xD

Tak z innej beczki; kto w ogóle kupuje figury świętych, aniołów, czy Jezusa wielkości człowieka? Na prawdę jestem ciekawa kto jest klientem takiego biznesu…

2 minuty temu, Ramoneska napisał:

Może dlatego teraz chce te panele przemalować na jej nowy ulubiony kolor, czyli zieloną szałwię… Całkiem przypadkowo na taki sam kolor, jak ma Aliss i jaki jest/był niedawno w trendach xD

Tak z innej beczki; kto w ogóle kupuje figury świętych, aniołów, czy Jezusa wielkości człowieka? Na prawdę jestem ciekawa kto jest klientem takiego biznesu…

W sumie w Polsce taki biznes by się może i kręcił, ale w laickiej Francji, gdzie osób takich wierzących jest jak na lekarstwo to nie mam pojęcia. Gdyby oni jeszcze mieszkali w okolicy jakiegoś miejsca kultu religijnego to może takie rzeczy by się sprzedawały. Ale i tak mi się zdaje, że np. kościoły chyba mają swoje jakieś profesjonalne sklepy z takimi gadżetami, a nie kupują tego w randomowych sklepach internetowych.

47 minut temu, MaGo2 napisał:

Obydwie firmy mają ten sam adres

No też to widziałam, dlatego nie do końca traktowałabym jako jej osobny biznes, a raczej przedłużenie biznesu rodziców. Może sami ją zachęcali. Zwłaszcza, że u niej widać specjalizację: anioły xd

42 minuty temu, MaGo2 napisał:

Idealmą byłoby mieć 6 takich miseczek na orzeszki

Mogła sobie powrzucać puzzle do tych misek, przynajmniej by się na coś przydały.

11 minut temu, Kasja78 napisał:

No też to widziałam, dlatego nie do końca traktowałabym jako jej osobny biznes, a raczej przedłużenie biznesu rodziców. Może sami ją zachęcali. Zwłaszcza, że u niej widać specjalizację: anioły xd

Niektóre "anioły" u niej mają podwiązki i wyglądają jakby się urwały z Moulin Rouge 

23 minuty temu, MaGo2 napisał:

Niektóre "anioły" u niej mają podwiązki i wyglądają jakby się urwały z Moulin Rouge 

Teraz jest w sumie moda na te udziwnione Maryje typu Maryja z twarzą meksykańskiej czaszki itp, więc może to jest jej nisza. Anioł z bagietką albo we francuskim berecie i z wąsem.

Wielka youtuberka dla której 2 tys euro to jak splunąć, jeździ po targach w weekendy żeby sprzedawać półnagie aniołki z Polski... Nie wiem po co to całe udawanie idealnego życia. Może o tym też powinna pogadać na terapii, bo to normalne nie jest, że sobie kreuje drugą osobowość w sm.