Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zielona ważka

Do zrzucenia 20 kg - start 01.10.2008! Szukam współtowarzyszek niedoli!

Polecane posty

Do zielona ważka ogladalam twoj link ktory cie motywuje bylam w szoku ci ludzie schudli przy tej diecie? czy roznymi dietami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulekT - to są osoby które schudły właśnie na Cambridge- wzięłam ten link z tej strony: http://www.cambridge-health.co.za/content/view/4/5/ Ale oczywiście tak samo schudnąć można na każdej diecie, trzeba być tylko konsekwentnym, a o to niestety jest najtrudniej. Ja mam dzisiaj drugi dzień diety, trzymam się nieźle chociaż wczoraj wieczorem było ciężko. Mam nadzieję, że niedługo się przyzwyczaję bo przede mną co najmniej 3- 4 miesiące katorgi, a nie jak dotychczas bywało 1 2 tygodnie. Zawsze się odchudzałam przez max. 14 dni i już po dwóch dniach diety zaczynałam myśleć co tam sobie zjem za dwa tygodnie i już wcześniej zaczynałam kupować słodycze na zjedzenie \"po\"- skutek był taki, że co 2 kg schudłam to 3 przytyłam w ciągu kilku dni. Teraz podchodzę do tego inaczej i w nagrodę za wyniki w zrzucaniu wagi mam zamiar zamiast słodyczy i hamburgerów kupić sobie jakieś fajne ciuchy w mniejszym rozmiarze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczeta :) Dzis jest moj czwarty dzien i musze powiedziec nieskromnie,ze swietnie mi idzie tym razem :) Zadnych grzeszkow, zadnych zachcianek. Wczoraj na kolacje zjadlam tylko malutki jogurt, ktory ma 68 kcl i bylam bardzo z siebie dumna :) Robilam wczoraj zakupy spozywcze i przedtem zawsze latalam po sklepie i tylko myslalam, co by tu niezdrowego zjesc i byle duuuzo, a wczoraj spokojnie w glowie komponowalam sobie posilki i co mi bedzie potrzebne. W moim koszyku nie bylo nic niezdorwego, oprocz moze miodu, ale chyba miod nie jest,az taki zly :) Ja tez wierze,ze juz za kilka miesiecy wszystkie bedziemy swietnymi laskami :) Tez sie motywuje tym,ze ja schudne, to kupie sobie nowe ubranka. Mam zamiar zaszalec i kupic sobie naprawde drogie dzinsy- biodrowki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość księżna
Dzisiejszy drugi dzień boju o ładną figurę rozpoczęłam godzinnym truchtem. O 9 śniadanie w postaci koktajlu wiśniowego(ponoć poprawia stan skóry) o 12 planuję jabłko , 15 obiad kasza gryczana od całkiem niedawana ukochana, bo do tej pory nie tolerowałam jej smaku, ale jak poczytałam o jej walorach to szybko zmieniłam upodobanie . 18 kolacja nie mam jeszcze pomysłu co to będzie, ale na pewno nie dużo. Do tego dużo wody. Mam nadzieję , że się nie skuszę na nic więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie przy porannej kawce....ja już po śniadanku-platki owsiane z jogurtem....zaraz sie szykuj i zmykamy na spacerek, słoneczko świeci wiec trzeba naładowac baterie.... Ale nasze grono się powiększa i widze że coraz większe zaparcie i silna wola w nas przemawia...super... Dziewczyny-widziałyście te zdjęcia po odchudzaniu, jaka radość na twarzach tych ludzi, jak super, atrakcyjnie wyglądają...szok, że schudnięcie tak zmienia życie cżłowieka...oni dali rade to i my damy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na sniadanie tez mialam platki owsiane z jogurtek, i starkowalam sobie jablko do tego, dorzucialam troche ziaren slonecznika i dyni i dodalam pol lyzeczki miodu. Pychotka. Rekomendowane danie dla osob, ktore maja probley z wyproznianiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej to moze i ja sie przylacze?? jestem od wcoiraj na iecie niełaczenia/1000 kcal. niestety mam problem z tym, zeby znlezc odpowiedni sposob na cwiczenia. zawsze jezdzialm na rowerze, ale teraz juz zimno i niew iem co ze soba zrobic.... moja waga 74-----przy 168cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez postanowilam wyprobowac ta diete 1000 kalorii bo jeszcze jej nie przerabialam a wiec na sniadanie ( godz 9)zjadlam 2 kromki chleba graham z szynka ale bez masla to 200 kal , pozniej o 11 danonka to 93 kal teraz o 13 napije sie zupy ale musze zobaczyc jeszcze ile ma kalori, i zapisuje co jem o ktorej godzinie i ile kalorii tak mi łatwiej:) a po obiadku ide z synkiem na spacer jesienny , tylko troche zimno bo wieje ale trzeba sie hartowac przed zima:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś na sniadanie jadłam grapefrut, i 2 jajka na twardo Dorothea24 - no powiem ci że jak jest się na diecie to naprawdę wszystko kusi 100% bardziej niż normalnie, przynajmniej ja tak mam. Mi też jest ciężko bo muszę gotować obiady dla rodzinki, a to gołąbki, a to gulasz a to schabowy z kapustą i muszę ci powiedzieć że bardzo cierpię przy tych zapachach :-( i przez to najczęściej ponosiłam klęskę. Ale teraz postanowiłam że dam rade!!! A przy was to napewno :-) zielona ważka - to prawda że najwspanialszy prezent kupić sobie ciuchy w mniejszym rozmiarze, ja też tak zrobię :-) migotka - może rowerek stacjonarny ?? Doskonały na zimę i zawsze pod ręką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miki145 mialam w planach rowerek ale stwierdzilam ze to bardziej na nogi wiec w poniedzialek zamawiam ab rocket bo ja mam wielki , tlusty beben po ciazy i mi najbardziej na nim zalezy a to jest moim zadaniem dobre do robienie brzuszkow bo normalnie to mnie kregosłup boli a tak to ciało sie skupia tylko na brzuchu i dla mnie wypas a nawet tańsze od rowerka na allegro po 99 zl sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj rano zmusiłam się do dokładnego zważenia - 88,5 kg ( ale przede mną @) - o kurcze 😭 😭 😭 i najgorsze że zimno i chce się jesć i wogóle czuję się strasznie w piątek idę po raz pierwszy w tym roku na areobik - aż sie wstyd dziewczynom pokazać i spodnie mam strasznie ciasne i wogóle chyba mnie jakaś deprecha dopadła !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mi jest zimno i przez to spada mi poziom cukru, to aby sie rozgrzac pije herbate roibos z mlekiem sojowym i lyzeczka miodu - pycha :) Robie sobie taki porzadny kubek tej herbatki i bardzo mnie zapycha :) Dzis znowu bylam dobra i nie zjadlam nic niewskazanego choc kolezanka kusila ciastkami, ale bylam twardzielem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Dorothea-cierpliwość, cierpliwość...powoli do celu, wiem, każda z nas chciałaby od razu zauważacluźne ciuchyy, smuklejsze nogi i talię...ale nie ma wyjścia...trzeba sie pomęczyć by to zobaczyć... Motywację już masz-ślub, wiec walcz, nie poddawaj się, jedne chudną szybciej inne wolniej, najważniejsze że chcemy tego, to nas łączy-schudnięcie... Zielona wróżka-skąd to znam, schudlam wiec można już zjeść batona, a na jednym sie nie kończyło, codziennie coś, bo już mogę, nie?a nim sie oglądnęłam dupsko znów grube zobaczyłam, juz tego błędu nie popelnie, nigdy... Ewelinka-no, no jakie plany...wszystkie niedługo bedziemy szalec po sklepach...co do owsianych płatków-efekt gwarantowany, nie?też sie lepiej po nich czuję... Księżna-co do kasz gryczanej, wieki jej nie jadłam, do wczoraj, bardzo smaczna i pożywna i żałuję ze na tak długo wykluczyłam ją z menu, Mirkat-są rożne formy sportu-spacery na świeżym powietrzu, albo ćwiczenai w domu-skakanka, hula-hop, podskoki, ćwiczenia brzucha, nog, pośladków...chyba że ktoś jest leniuszkiem, mnie też nie zawsze sie chce, ale wiem że musze... Migotka-spacerki nie tylko sa korzystne dla ciebie ale i dla małego, ja hartuję swojego od samego urodzenia i odpukać nie mam problemów ze zdrowiem...miłego gimnastykowania... Afra-idziesz jak burza...co ty takiego robisz?ja też tak chcę ;-( Blubber-co to za depresja jesienna?aerobik poprawi twój nastroj i samopoczucie, zobaczysz, wiem to po sobie, dlatego znów chce sie zapisać na zajęcia, zawsze to robiłam w porze jesienno-zimowej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie niedawno zareczylam wiec jakby tez chcialabym byc sliczna i SZCZUPLA panna mloda. Choc do mojego slubu to jeszcze ho ho ho i troche czasu zostalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam dziewczyny tego, że potraficie się zmusić do sportu. Ja sobie zawsze powtarzam, że od jutra :) Rowerek stacjonarny służy mi za suszarkę do ciuchów no i musiałabym zacząć ćwiczyć na brzuch, żeby po schudnięciu nie zbierać wiszącej skóry z podłogi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona ważka - no ja też jestem leń do ćwiczeń, u mnie rowerek to służy za wieszak na kurtki, ale jest coraz zimniej to się chyba z nim przeproszę i go dosiądę :-) I kończy mi się 3 dzień diety, ostatnie jedzenie o 18 sałatka z warzyw ( pomidor, ogórek kiszony, korniszon i seler naciowy) oraz gotowana w rosołku pierś z kurczaka :-) Idzie mi to nawet nieźle :-) ostatnio nie wytyrzymałam i poległam na tej diecie w trzecim dniu :-( Ale teraz się nie dam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kochane:) dziś zjadłam: - jogurt - 220 kcal - 3 jablka okolo 230kcal - gruszka 70 kcal - zupka jarzynowa około 250 ml.. nie wiem le mogla miec, max z 300:) do tego dzisiaj mialam leka atletyke po sniadanku wiec duzo spalilam:D przed spaniem jeszcze kilka brzuchow i pompek:) z dnia dzisiejszego jestem bardzo zadowolona:) w sobote rano chce skonrolowac wage..:) mam nadzieje, ze zobacze mniej niz 77!:P bo to wtedy blizej celu!:) aha w piatek, sobote i moze niedziele biegam bo po pierwsze musze przygotowywac sie do zaliczenia przedmotu na studiach a po drugie- sprzyja to mojej diecie:D a tak w ogole jest tu ktos o tej porze?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemniczaxxx
witam poratujcie urawl mi sie katakt z mojim dostawca i szukam kogos kto da namiary moje gg 8022935 ROZOWA WYWIORA zyjesz tam daj znac :) pozdrawiam chce jeszcze z 10 kilo zchudnac teraz wazw 89 a wazylam 102 przez 3 miesiace tyle zchudlaam jestem szczesliwa tylko ze skonczyl mi sie zaasik i niema kto zatankowac prosze o pomoc :)TAJEMNICZA XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajemniczaxxx
ale wstyd tyle bladow narobilam bo sie spieszylam i o niebo nie usuneli mojego postu niemoge sie nadziwic ...wiec dajcie namiary na adi... gg jest wyzej podane pozdrawiam wszystkich o ile mnie nie usuna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zielona ważka kurde bardzo bym chciala osiagnac takie efekty jak ci ludzie ale wiem ze to bedzie bardzo trudne a mam jescze pytanie gdzie mozna kupic te wszytkie batoniki itp do tek diety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny dzionek mija....uff, a mi sie ni echce ćwiczyć ;-) ale chyba zaraz wezmę swoj tyłek w troki i zaczne sie gimnastykować, bez ciężkiej pracy nie uda sie...chciałoby sie tak szybko i łatwo schudnąć jak przytyć a tu nie ma łatwo...ale to niesprawiedliwe...To do jutra przy porannej kawce, od jutra zaczynam liczyć kalorie, macie jakąś fajną stronkę, ja w tym liczeniu jetsem zieloniutka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelina-nim się obejżysz a będziesz ubierać suknię ślubną.....dlatego bardzo dobrze, że wcześniej myślisz o swojej figurce, tym bardziejj że sie nie śpieszy i masz na to trochę czasu, by powalczyć z kg...ja tez przed swoim ślubem katowalam sie codzinnie na aerobiku przez 3 m-ce, ładnie schudłam i mogę powiedzieć że pięknie wyglądałam w ten najpiękniejszy i najważniejszy dzień...Tobie też tego życzę, byś czuła się wyjątkowo pięknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulak dziekuje za mile slowa :) Czwarty dzien diety sie konczy a ja caly czas jestem twardzielem, choc ja jem wiecej niz niektore z Was. Nie potrafie powiedziec kalorycznie ile, bo nie umiem liczyc kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELA KALORII
Tutaj tabela kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszototka
i ja tez.. jak bym s 20kg bylabym juz szczesliwa, waze cos ok, 110, dawno sie nie wazylam, teraz moze 106, kg, mam 168cm, tragedia:o kiedys jak wazylam troche ponad 60 myslalam ze jestem ogromna, a teraz moim marzeniem jest taka waga, a na chwile oecna bede szcesliwa jak na wadze bedzie 80:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszototka ja Ci powiem,ze jak kiedys wazylam 57kg to tez uwazalam,ze jestem gruba :) Teraz jakbym wazyla 62-63 to bym sie bardzo cieszyla. Mam nadzieje,ze uda mi sie dobic do 60 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorothea24
Hej kobitki:) Pierwsze co chciałabym napisć to to , że dobrze , że jesteście , bo z Wami to jakoś razniej. U mnie oczywiście minąl kolejny dzień może nie katuszy ale jednak wyrzeczeń , bo ja kocham jeść dużo i tłusto i najlepiej od 18 wzwyż. Ale co tak .Przejdę do konkretów:)Co do mne to powiem wam szczerze , że ja rewelacji niestety nie zauważyłam i wciąz na wadze te same cyferki-72, 9 . Najgorsze jest to , że chciałabym zrzucić jakieś 18 kilo a to wydaje mi się nie bardzo realne z tym moim trybem zycia bo ucze angielskiego i zajecia z uczniami mam od 14 do 19 przeważnie a co za tym idzie plan jakichs pięciu posiłkow w moim przypadku jest wręcz nierealny. Na dzien dzisiejszy mam jeden plan-wstawac wczesn iej a nie spac do 11, biegac chocby troszkę bo napewno nie moge sie tutaj równac z Tobą KSIĘŻNA bo w życiu nie bylabym w stanie bviegac non stop przez godzinę.Poza tym , żeby nie bylo , że leń ze mnie smierdzacy to pochwale sie ze dzisiaj wstalam , wzielam psa i poszlismy do lasu pobiegac ale były tak takie kałuze i taka ciapa po deszczu , że wyszłam po 15 inutach usyfiona jak wieprzek!!! Jutro ten sam plan- pobudka po 7 , ok 8 do lasu.Ok 9 powrót do domu , sniadanko i tak dalej... A.... juz wiem dlaczeo nie chudne-bo dzisiaj na miescie przed praca zjadlam sajgonki z sosem i miesem:) Wiem-sos to zabojstwo ale na samym sniadaniu w pracy do 19 to na bank bym nie wysiedziala . JEDNO CO JEST PEWNE TO TO ZE DOBRZE ZE JESTESCIE , BO OKAZUJE SIE ZE NIE JESTEM JEDYNYM TLUŚCIOCHEM HEHEH. Poza tym skoro wy mozecie to moze i ja osiągne moje wymarzone 55 kilo tylko pytanie za ile lat heheh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×