Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

ja brałam 5 lat tabletki. odstawilam rok temu i nie moge zajsc w ciaze:(

Przykro mi niegrzeczna, naprawde mi przykro...ale pamietaj, nadzieje umiera ostatnia! a co twoj gon na to?

mialo byc gin!!!

szczerze nic nie powiedzial... tylko tyle ze jestem zdrowa kobieta i nic tylko robic dzieci:]

oj rzeczywiscie za malo konkretna, jestem ciekawa, dlaczego jedne dziewczyny zachodza od razu a inne nie?

zreszta mentalnosc lekarzy jest teraz taka...ze źle jest wtedy kiedy 2 lata sie starasz o dziecko...a nie pare miesiecy...

bo jedna bardzo chcą...i nie mogą a te co nie chcą od razu mają:P

Czzyli lekarstwo jest jedno - OPDUSCIC- ja tak zrobilam po 2 cyklu z pierwszym dzieckiem, w 3 zaszlam, moze maja racje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam :) Baderka tak czasem podczytuje was, ale bardzo rzadko :) ja kiedys przyjmowalam tabletki, a wczesniej zastrzyk depoprovena. tylko u mnie pomiedzy odstawieniem a zajsciem w ciaze bylo poltorej roku. wiec spora przerwa. ale w tym czasie nie kochalismy sie bez zabezpieczenia. zawsze prezerwatywa albo stosunek przerywany. w moim przypadku wystarczyl jeden jedyny raz. z racji tego, ze moj facet w tygodniu pracowal [w tej chwili czasem jest w tygodniu w domu na noc] i nie widywalismy sie, czesto dopiero w sobote na wieczor to i nasze kontakty nie byly za czeste. a teraz nie moge sie doczekac nastepnej wizyty u gina i kolejnego usg :) byc moze poznamy juz wtedy plec. trzymam mocno za was kciuki, na pewno sie uda pozdrawiam

Liebe pierwszy po odstawieniu 36 potem 32 i teraz czekam ja brałam Yasmin

Noo dziewczynki w końcu się rozpisałyście:) aż miło tu zajrzeć:) NieGrzecznaAga24 , witam Cie u nas!!!! To już Ci życzę powodzonka i trzymam kciuki, ja mam termin @ coś około 15, więc nie wielka różnica:) Liebe w końcu sie tu pojawiłaś!!! teraz to tylko zostało ci przykładac się do pracy i w listopadzie pisać, że są II kreseczki. Zabusiu, no ja już za Ciebie nie mogę się doczekać na wynik:)

ale pamietam wtedy, ze sie juz tak wkurzylam na to nakrecanie, ze wykasowalam wszystkie ciążowe strony i fora z ulubionych ktore odwiedzalam, przestalam mierzyc tempke, rzuicilam w kat wsztskie testy owu, i czekalam co bedzie, nie minal miesiac a zaszlam w ciaze, czemu czlowiem nie uczy sie na wlasnych bledach????????

pewnie i tak... ja "na niby" tez odpuszczalam...ale kurcze to nie takie proste...wszystko lezy w psychice...bo to ze bedziesz mowic ze nie chcesz a myslisz...tylko o tym by zajsc... kurcze ja juz chyba wszystkich sposobow probowalam...lacznie z nogami u gory...haha.... jeszcze chyba tylko stanie na glowie mi zostalo:P

zmykam do pracy i zajrze wieczorkiem, buziaczki:))))))))))))

a mi wlasnie listonoszka przyniosla przed 10-cioma minutami kolejny komplet testow owulacyjnych:P ...ale kurcze ... robilam niby dobrze ostatnimk razem te testy i nie widzialam zebym miala owulacje,...w kazdym razie nie wykazaly...ale jeden test byl zepsuty wiec ostatniego nie zdarzylam sprawdzic...

Dziewczyny, właśnie w tym problem, że za bardzo chcemy i nam nie wychodzi!!! A co do tabletek to jest róznie 2 moje najlepsze koleżanki odstawiły tabletki i odrazu za pierwszym razem zaszły w ciążę. Ale jak jesteście zdrowe to nic innego niż psychika!!!! Sylwinko - pozdrawim, jak się czujesz?????? To już jutro ten dzień!!!! - robisz test???

Ninam ja chyba oszaleje jednak do piątku chyba wezme wolne i nie bede wchodzic na neta hehehe bo sie tylko nakręce niepotrzebnie

ja ide obiadek zrobic papa tez bede wieczorkiem:)

Zabusiu no nie rób mi tego:) Mnie ciekawość zerzre!!!!!!!! A z resztą wytrzymasz to już tylko kilka dni, przede mną jeszce 11 dni!!!!!!

no powiem ci dziś 28 dzień cyklu :) zobaczymy co to bedzie jakoś nie moge doczekac sie piątku

Rozumiem Cię bardzo dobrze, najgorzej wytrzymać te ostatnie dni, ale teraz to bym chciała być na twoim miejscu:0

zastanawiam sie czy test ewentualnie w piątek jest już możliwy

i chyba kupie porządny w aptece bo na te z allegro to sie nie doczekam

A ja dziś powiedziałam mężowi, że koniec, hihi – basta! :P Odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko to kochamy się tak często... wiem, że to nie najlepiej, bo pewnie co dwa dni byłoby zdrowiej... albo raczej, pewniej. Ale nie jest to tak jak myślałam początkowo. Wydawało mi się, to będzie takie mechaniczne, taka... produkcja :) tymczasem, zwracam honor. :P seks nigdy w życiu nie był tak przyjemny. Bez stresu, bez niepokoju, że jakaś pęknięta guma pokrzyżuje nam plany... Po prostu.. aż cieżko sobie odmówić :P

a ja sie chyba wybiore do lekarza z tym brzuchem bo mnie boli i boli hmmm

Myslę, że w piątek test to już można by było zrobić, tylko kup sobie taki czuły - 10 teczkę. A co Ci dolega z tym brzusiem??? Kajuśka , no widzisz same korzyści tylko dla was:) Chociaż my też w zeszłym cyklu sobie zafundowaliśmy codzienne stranka, ale codzienni to nie dla mnie:)

ninam na razie nie robię testu bo może się opóznić @ poczekam do niedzieli i zobaczymy ale coś czuje że przyjdzie bo nie mam żadnych objawów

Sylwinko, to z Ciebie też twarda sztuka:) Ja też zrobiłam test dopiero sp terminie @. Ale jestem ciekawa dziewczyny czy wam się udało:) Ja za jakiś tydziej zaczne bardziej przeżywać.

ja własnie mam takie objawy jak nigdy tzn tak mnie ściska w podbrzuszu i czasem jajnik kłuje zobaczymy

Zabusiu, właśnie moze to jednak TO, ale nie bedę tu się o tym rozpisywać tylko mocno Ci kibicuję:) To z tym lekarzem to poczekaj aż zobaczysz wynik testu, bo w ciąży często jajniki i brzuch pobolewa.