Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninam

Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

Polecane posty

wiecie co, teraz to ja sie zaczełam starsznie bać, a jak po 14 okaże się, że jednak nie :(( wiecie co to znaczy od roku żyć w niepewności i czeeekać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu ktoś??? tak bardzo się bojęęęęęęę, a u lekarza cały czas zajęty telefon :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja jestem. jak wyniki fifi??? mój mąż zabronił mi czytać \"bzdety na necie\" :)) powiedział, żebym wzięła sie w garść - wizytę u gina mamy jutro, więc wszystko się wyjaśni. Mieszczę się w normach -nie będę panikować. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny :) tak, dzwonię o wynik..ale tam cały czas zajęte :( a ja tak mocno się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca-faceci tak mają :) mój mąż nawet nie wiem, że tu piszę, bo by tak samo reagował, Żabusia, juz teraz trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekująca... nie nastawiaj, że jutro wszystko się wyjaśni... może tak być, że nawet nie będzie widać pęcherzyka na usg, bo pęcherzyk jest widoczny najczęściej przy becie powyżej 1000... więc jeśli go nie zobaczysz to nie wpadaj w panikę, bo to bardzo wczesna ciąża... do gina najlepiej iść koło 6-7 tc licząc od ostatniej @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny i ja, i ja!!!! Trzymam za was kciuki i z niecierpliwością czekam na wasze wyniki!!!!! oczekująca maleństwa, nie denerwuj się, zobaczysz, że wszystko jest ok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny chciałam tylko dać znać, że jestem zdrowa jednak i nie będę umierać zaczął mi się okres po prostu. Popieprzył mi się cykl do końca. Tak nieregularne okresy - wydłużone. A teraz o tydzień za szybko. Ta plamienia to byl jego zwiastun w każdym razie na 2 miesiące muszę sobie podarować starania i dojść do ładu z tymi moimi cyklami. Powiedział, że do końca grudnia mi je wyrówna a potem będziemy mogli zacząć działać i będzie większe szanse na zajście. Miałam dwa usg i normalne badania i wszystko w porządku jest... szkoda, że będę mogła zacząć dopiero w styczniu, ale z drugiej strony wolę poczekać na jakaś stabilizację hormonalną nie będę się musiała dodatkowo stresować takimi akcjami jak dziś... was już na pewno tam nie będzie, bo będziecie szczęśliwie zaciążone, czego wam wszystkim życzę z całęgo serca!!! dołączę do was z początkiem roku! przepraszam za marudzenie i dziękuję za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny chciałam tylko dać znać, że jestem zdrowa jednak i nie będę umierać zaczął mi się okres po prostu. Popieprzył mi się cykl do końca. Tak nieregularne okresy - wydłużone. A teraz o tydzień za szybko. Ta plamienia to byl jego zwiastun w każdym razie na 2 miesiące muszę sobie podarować starania i dojść do ładu z tymi moimi cyklami. Powiedział, że do końca grudnia mi je wyrówna a potem będziemy mogli zacząć działać i będzie większe szanse na zajście. Miałam dwa usg i normalne badania i wszystko w porządku jest... szkoda, że będę mogła zacząć dopiero w styczniu, ale z drugiej strony wolę poczekać na jakaś stabilizację hormonalną nie będę się musiała dodatkowo stresować takimi akcjami jak dziś... was już na pewno tam nie będzie, bo będziecie szczęśliwie zaciążone, czego wam wszystkim życzę z całęgo serca!!! dołączę do was z początkiem roku! przepraszam za marudzenie i dziękuję za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny chciałam tylko dać znać, że jestem zdrowa jednak i nie będę umierać zaczął mi się okres po prostu. Popieprzył mi się cykl do końca. Tak nieregularne okresy - wydłużone. A teraz o tydzień za szybko. Ta plamienia to byl jego zwiastun w każdym razie na 2 miesiące muszę sobie podarować starania i dojść do ładu z tymi moimi cyklami. Powiedział, że do końca grudnia mi je wyrówna a potem będziemy mogli zacząć działać i będzie większe szanse na zajście. Miałam dwa usg i normalne badania i wszystko w porządku jest... szkoda, że będę mogła zacząć dopiero w styczniu, ale z drugiej strony wolę poczekać na jakaś stabilizację hormonalną nie będę się musiała dodatkowo stresować takimi akcjami jak dziś... was już na pewno tam nie będzie, bo będziecie szczęśliwie zaciążone, czego wam wszystkim życzę z całęgo serca!!! dołączę do was z początkiem roku! przepraszam za marudzenie i dziękuję za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam, trzy razy to samo. Dopiero teraz doczytałam całość, fifi.. :( strasznie mi przykro... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liebe
oj fifi, tak mi przykro, wiem, ze nie ma slow jakie by cie pocieszyly, wiem co czujesz, sama to czulam 2 ty temu...........wiem plakac sie chce, trzymam kciuki za was, jeszcze bedziecie cieszyc sie z maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liebe
Mam pytanko - chociaz wiem, ze teraz wiekszosc wylapala dola, ja tez-, powiedzcie mi dziewczyny, czy w polowie cyklu czyli na owulke boli was brzuch? wiecie, oprocz obserwacji sluzu ze ja dostaniecie? ja mam teraz polowe cyklu, od dzis boli mnie dół brzucha, jest znowu twardy i wydety jak w poprzednim miesiacu. Czy mam to kojarzyc z poczatkiem owulacji, srodkiem czy koncem? macie jakis pomysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już jestem.. troszkę się musiałam oswoić z tym wszystkim, bo rok czekać i nic - co miesiąc okres, aż do teraz dwa miesiące bez i tyle nadziei, a tu się okazuje, że to jednak nie to :( ale już zarejestrowałam się do lekarza żeby zobaczyć co się dzieje i znowu będzie nadzieja :) Dzięki Dziewczyny z a wsarcie! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak tam Zabusia???? :) mam rzeczucie, że jest Oki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) fifi głowa do góry ja tez beczałam jak głupia ale nie mozna sie poddawac:) trzeba trafic w 10:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez czekam
Hej dziewczynki, pojawiłam sie na topiku na samym początku w oczekiwaniu na 2 kreseczki. Potem zniknęłam bo pojawił się okres a teraz wracam znowu:-)) Chciałabym się z wami podzielić jeszcze nie potwierdzona informacją, że chyba mi się udało!!!! Zrobiłam już 4 testy i na wszystkich są 2 kreseczki (druga słabsza) a dziś po godz 15-tej będę mieć wyniki bety. A tak naprawdę100% pewności będę mieć dopiero jak lekarz zrobi usg. Kurcze tak bardzo bym chciała, żeby moja córcia miała rodzeństwo. Było by tylko 1,5 roku różnicy (córcia teraz ma 10 m-cy):-)))) Trzymajcie kciuki, ja trzymam za was bardzo mocno. Będę częściej wpadać bo jak na razie głównie czytam topik:-))) No i oczywiście przesyłam wszystkim staraczkom pozytywne fluidziki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ :-)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje :) Liebe to co opisujesz mozna wiązać z owulką... u mnie zawsze w jej dniu kłuje jajnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×