Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninam

Czy ktoś tak jak ja czeka, że w październiku pokażą się 2 kreseczki na teście

Polecane posty

Gość nika_24
Smmmutek to mogą być oznaki powiększającej sie macicy. Czego z calego serca Ci życzę..... Kurcze tak sobie czasmi myslę ze to nie fer, tak bardzo chcemy mieć dziecko i nic z tego, a niektórzy mają te skarby i robią im krzywdę...... :( Ja to dzis sie nie postaram, mąż w delegacji - wróci poźno i pewnie padnięty - o 3 rano wstawał :( Ale może jutro :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
nika też się wiele razy zastanawiałam nad tym, że inni chcą mieć dziecko i nie mogą, a inni nie dość, że nie chcą, zachodzą w ciążę,a potem katują te maleństwa....ehhh a mój kochany to jeszcze w pracy, a potem biegnie na trening i wróci po 23, ale to nam nie przeszkodzi coś dzisiaj "zadziałać" :):) :) a odnośnie tego mojego brzuszka, to boli bardzo dzisiaj i już się nastawiłam, że to może przyjść @...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Ty Kochaniutka musisz wierzyc - mocno woerzyć!!! Ja trzymam kciuki :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
Dziękuję nika, ja za Ciebie oczywiście też - mam nadzieję, że 14 napiszesz JUHUUUU - UDAŁO SIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Bardzo bym tego chciała :) Ale zobaczymy jak będzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smmmutek, bolący brzuch nie musi wcale oznaczać, że przyjdzie@, nika ma rację. Dużo dziewczyn w ciąży właśnie odczówało takie bóle, a jedna @ nie przyszła:) Nika, a ty nie odpuszczaj mężowi, tylko do roboty - nie ważna godzina:) Dziewczny dajemy z siebie wszystko, co by wyszło nam na te II krechy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
ninam ma rację, nika nie odpuszczaj, no chyba, że wczoraj coś działaliście, to wówczas jeszcze plemniczki nie zdążyły dojrzeć i warto poczekać do jutra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
ninam, nika, a miałyście może kiedyś tak kilka dni po owulacji silny ból jajników, bo ja tak tylko w tym miesiącu miałam,co mnie zresztą bardzo zaskoczyło... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Działaliśmy, działaliśmy :) :) :) Smmmutek - moim zdaniem to moze być ciąża ale nie chciałabym Ciebie nakrecać... Jednym z pierwszych objawów jest przecież pobolewanie, kłucie jajników. Mdłości njczęściej przychodzą później...... Na razie radzę poczekać i przede wszystkim sie nie denerwować.... Wiem, ze może myslisz że łatwo mi tak pisać ale ja wiem co to znaczy czekać na dobrą wiadomość. Spróbuj swoją uwage skoncentrować na czyms innym.... Nie wiem czy pracujesz, uczysz sie etc ale moze jakaś książka, dobry film, ... cokolwiek byle wkółko o tym nie myśleć. Bądź dobrej myśli, 3maj się.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smmmutek , mi nigdy nic takiego się nie przydarzyło, więc myślę, że u Ciebie jednak coś mogło zakoczyć:) Bo z tego co opisujesz to wygląda, że jednak:) Odezwę się jutro, bo dziś to zaraz małą kładę spać i raczej czasu to już nie będę mieć - wiesz o co chodzi:) Pozdrawiam i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika, Ciebie również pozdrawiam i ściskam mocno:) do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
ninam Owocnego spędzania czasu życze, pa :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
Jasne, że wiem - zmykaj do małej :) Pozdrawiam i ściskam mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć!!!!!! Co tam słychać dziewczynki??? Ja siedzę w pracy i znalazłam chwilkę czasu żeby napisać, ale widzę, że jestem pierwsza:) Piszcie co tam od wczoraj się wydarzyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Witaj! U mnie nic szczególnego.... Nie moge pozbyć sie tego choróbska :( :( :( Już nawet czosnek wcinam po kilka ząbkó do kanapek i nic !!!! Do tego miód, sok z malin i cytryna i nic nie pomaga..... Tak sobie myśleże ten kaszel to musi chyba i tak zejść i chyba nie idzie tego przyspieszyć..... Dzisiaj mój ostatni dzień chorowania, jutro ide do szkoły - i tak caly weekend a od poniedziałku do pracy!!!! Przeraża mnie ta perspektywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, ciężko jest wypędzić choróbsko takimi naturalnymi sposobami i trwa to dużo dłużej, wiem coś na ten temat bo standardowo jak zaczynam staranka to zaraz zachoruję. A do tego jak ty się wybierasz do szkoły i pracy nie wykurowana, to jeszce dłużej może ci sie ciągnąć. A jak tam mąż, późno wrócił???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Oj późno, późno/...... Ale za to dzis ma wole :) :) hihihihihiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Tak się zastanawiam czy to, ze jestem zaziebiona może jakoś wpłynąć na rozwój dziecka?? Pytam tak w razie gdyby nam się udało.... Wiem, że gorączka moze wpłynąć a taki kaszel i katar?? Tak mysle ze jak dokonuje sie poodział po zapłodnieniu to chyba jeszcze nic sie nie przedostaje do komórek.... Już sie chyba sama nakręcam ciągłym rozmyślaniem o tym. Może niedługo przejdzie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
ZABUSIA a nie myslałąś o tym zeby pójść na L4???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika, ja tam się dokładnie nie znam na tym, ale ja jak dowiedziałam się, że jestem w ciąży to przechodziłam grypę \"stulecia\", a mój gin powiedział, że poprostu muszę się leczyć naturalnie i nic dziecku nie bedzie:) Więc nie martw się na zapas. Zabusiu, witam Cię, ja już Ci wcześniej pisałam, że wynocha na L4:) i nie męczyć się w pracy. Jak posiedzisz tydzień czy dwa w domku to tylko na dobre Ci wyjdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Dzięki ninam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem wiem ale mam nadzieje że jeszcze do jutra dam rade bo musze projekt skonczyc a potem od poniedziałku najwyzej poleniuchuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smmmutek
HEj dziewczyny... jak fajnie,że jesteście... ale miałam dzisiaj koszmarny dzień...właśnie wróciłam do domu... nika, to że jesteś zaziębiona to nie zaszkodzi dzidziusiowi jakby Wam się udało ( czego z całego serca Ci życzę)... ZABUSIA a Ty kochana to na zwolnienie śmigaj :) a u mnie dziewczyny dzisiaj to jakaś masakra normalnie... nie dość, że mnie ten brzuch boli jak na @ cały czas i do tego jeszcze bardziej niż wczoraj, to na dodatek tak mnie bolą plecy, jakbym miała jakieś zapalenie korzonków lub coś w tym stylu, normalnie koszmar, tak się męczę dzisiaj także chyba @ nadchodzi wielkimi krokami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieGrzecznaAga24
Dziś wyszly mi 2 kreski na teście owulacyjnym ale moj dzis na nic nie ma ochoty:(;( normalnie nic tylko ryczec mi sie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smmmutek, a ty wogóle wcześniej to miałaś bóle brzucha, przed @???? Kurcze bo dużo dziewczyn, jak się tu czytało, jako objaw ciąży miało bóle pleców. Ja trzymam kciuki mocno za ciebie, żeby to była ciąża:) Jeszcze tylko kilka dni i się dowiemy:) Nika, i co udało ci się przekonać męża?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
ninam a do czego mialam go przekonać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki Nika, chodziło mi o NieGrzecznaAga24 , a widzisz jak o Tobie myślę i zamias niej wpisałam Ciebie:) A co u Ciebie słychac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika_24
Cześć! No dziś juz czuje sie ciut lepiej, ale całkiem oki nie jest jeszcze. Wybieram sie zaraz na zajecia. Postaram sie dzis wieczorkiem jeszcze tu zajrzeć.... Teraz wszystkim miłego popołudnia zyczę i przyjemnego weekendu :) :) Duzo odpoczywajcie i cieszcie sie sobą :) Papasiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika, cieszę się, że już jednak lepiej:) A na jakim kierunku studiujesz jeśli można wiedzieć???? Smmmutek, co u Ciebie dlaczego się nie odzywasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×