brak zaufania

Niedźwiedziu.. masz żone? pracujesz? bo faktycznie siedzisz tu od rana do wieczora ... zona w planach:D a co do siedzenia na kaffe ...to jestem w tak komfortowej sytuacji ze pisze sobie tutaj przez 8 godzin...a ktos mi za to jeszcze płaci :P:P:P:P zyc nie umierac....:D

ciesze sie ze przeczytalam tu pare wypowiedzi ja tez jestem potwornie zazdrosna o swojego faceta, zawsze musi mi wyslac smsa gdzie jest z kim i kolejnego smsa ze juz wrocil do domu, kiedy jedzie w odwiedziny do rodziny tak samo, rano jak wstaje puszcza mi dzwonka, bo chce wiedziec ze o mnie mysli, ostatnio wlamalam mu sie na gg, bo znam jego haslo, mam nadzieje ze sie nie dowie bo nie chce myslec co by bylo on mi caly czas powtarza zebym mu w koncu zaufala, ja mowie ze ufam, aleeeee no wlasnie zawsze znajde jakies \"ale\" musze sie w koncu opamietac bo poslucha takich rad jakie tu sa np i mnie zostawi........................

praca daje mi wymierne efekty...daje satysfakcje i daje mi mozliwosci siedzenia na necie,własnie takiej pracy szukałem...

to masz zdrowie Niedźwiedziu - oczy Cie nie bolą - pewnie nosisz okulary ... bo po pracy o północy tez tu przesiadujesz ... masz już gdzieś wyczytałam 30 latek (chyba, że to nie o Tobie mowa - nie chce mi się wracać to wcześniejszych wypowiedzi) moim zdaniem od 5, 4 lat powinieneś nosić obrączkę :P ;>

8 godzin no no .. jeszcze siedzi i poucza nas tu :P:P

zolza ja to samo :( takie juz sa babki

zolza_krk....a uwazasz ze takie postepowanie załatwi ci pewnosc ze cie nie zdradzi...? :O:O:O miałem kiedys taki przypadek ...kolezanka była pewan tak swojego faceta zeby dała sobie reke odciac za niego..i jak by to zrobiła to teraaz by nie mogła normalnie obiadu zjesc. Koles zachowywał sie identycznie jak twoj facet.esemsy co pol godziny ese na wieczor z zyczeniami miłej nocki z rana z zyczeniami miłego dzionka:O,słodkie słowa przez telefon itd itp... a w wolnym czasie stukał inna panienke:O reasumujac...to powiem wam tak...ze jesli koles ma zdradzic to nawet najwieksza inwigilacja i kontrola nie przeszkodzi mu w takim czynie... i powiem wiecej zachowujac sie w taki a nie inny sposób jak tu kolezanka wyzej opisała to mozecie byc pewne ze pieknego wiosennego dnia mozecie sie obudzic z reka w nocniku a przy boku miec tylko misia wypelnionego pluszem przy boku ktorego usypiałyscie od 2 roku zycia:O

godziny: 8.39 8.41 8.52 8.53 8.58 9.02 9.05 9.09 9.22 9.25 9.34 9.43 9.57 10.01 10.02 10.07 10.12 10.14 10.18 10.25 10.29 10.31 ------- tu przerwa na inny topik :P 13.52 14.39 15.10 15.13 15.23 15.25 15.27 15.32 15.35 15.38 15.43 15.45 ------- koniec ciężkiej roboty ------- to teraz w domu 23.52 - ;/ ------- i od początku praca 8.11 9.45 .... .... .... Czy na prawdę podoba Ci SIĘ TAKA PRACA ;/ :P:P

Tobie mowa - nie chce mi się wracać to wcześniejszych wypowiedzi) moim zdaniem od 5, 4 lat powinieneś nosić obrączkę ;> a kto ci powiedział ze musze..? statystyki społeczne OBOPU...:o

przestancie juz o tych zdradach z reszta to nie ten temat :( moze napiszcie ze jestescie przeszczesliwe bo ufacie a facet jest cudowny boski przystojny odpowiedzialny lojalny i wierny na 1000% na zawsze:P:P

z tą 10:21 wypowiedzią się zgadzam Niedźwiedziu ale to zależy jaki jest facet , i czy na na to nie narzeka... ja swojemu nie karze nic wysyłać a to robi z własnej woli ...

Puding zapomnialas jeszcze :) :P w miedzy czasie pewnie jeszcze siedzi na gg i czacie pije kawe i pozera kebaby.

no niestety zdaje sobie z tego sprawe ze tak moze byc codziennie staram sie ograniczac swoje mysli i nie wymagac od niego az tak wiele, naprawde to nie jest takie proste:( ale probuje, bo wiem ze to co robie napewno nie wnosi nic dobrego w nasz zwiazek, to juz nie jest zwykla zazdrosc:(

po prostu moze nauczylas sie ze zwraca na ciebie uwage pisze i sie tym karmisz wtedy czyjesz sie pewnie ze mysli o tobie caly czas, dobrze ci z tym i czujesz sie bezpiecznie, a jak juz nie pisze czy nie puszcza sygnalka to juz sie denerwujesz? przynajmniej ja tak mam ale niedzwiedz ma racje to i tak nic nie da :/

Dziewczyna - może już tak na niego nie krzyczmy, bo nas zostawi i co my zrobimy bez jego twórczych wypowiedzi :) :P Pozdrawiam Cię braciszku niedźwiadku :)

Czy na prawdę podoba Ci SIĘ TAKA PRACA ;/ podejrzewam ze piszac to kierował toba pkt 4 na liscie 7 grzechów głownych..:P

ja też miałam podobnie ale się oduczyłam już kontrolowania a pomógł mi w tym mój facet.. tylko trzeba chcieć ... i przezwyciężyć to bo to już w psychice nam siedzi.. jak raz się zacznie trudno przestać kontrolować ;/ takie są fakty.. ale jest ogrom takich związków.. i nawet jak zmieni na "lepszy model" to nie ma pewności, że nie trafi mu się podobna sytuacja - więc jak tylko to przeszkadza partnerowi w związku to lepiej niech zostanie niż ma szukać innej co po roku czy dwóch latach okaże się dokładnie taka sama ;/

no wlasnie to nic nie da a jeszcze pogorszy sytuacje no coz, trzeba sie opamietac poki jeszcze nie stracil cierpliwosci i jeszcze chce ze mna rozmawiac:D

Puding Czekoladowy miłosc za miłosc:D miłe słowo za miłe słowo pozdro:D ps.jestem pod wrazeniem statystyk:D

no wlasnie to nic nie da a jeszcze pogorszy sytuacje no coz, trzeba sie opamietac poki jeszcze nie stracil cierpliwosci i jeszcze chce ze mna rozmawiac wreszcie sensowne spostrzezenia ktos wyciagnał:D:D:D

Niedźwiadku Ty to musiałeś przejść wiele w życiu - chyba kobieta dała Ci nieźle popalić ;//

Tymczasem uciekam, zajrzę tu niebawem ... bay bay :*

tak ...dała kiedys popalic,zawiodłem sie na pewnej osobniczce,ale przez to nauczke nauczyłe sie pewnych spraw zwiazanych z kobietami:D,wiem teraz jakich błedow nie popełniac i jak jak sie zachowywac w stosunku do obecnej partnerki...tylko człowiek głupi nie popełnia błedów.Z kazdej lekcji mozna wynies pewne nauki...:D

a najgorsze w tym wszystkim jest to ze mi samej nie byloby milo gdyby on mnie tak kontrolowal i tak sprawdzal na kazdym kroku sama bym miala dosc naprawde zaczynam doceniac jego cierpliwosc

zołza....widze ze jestes tu najbardziej kumata:D:D..madrze myslisz..i widac ze zalezy ci na facecie:D

brat_niedzwiedz- dziekuje za uznanie:) szkoda tylko, ze czasami moje chore emocje biora gore nad rozumem:( musze po prostu nad soba popracowac, ciesze sie ze tu zajrzalam, bo bym sobie nigdy nie wybaczyla gdyby mnie zostawil z tego powodu

a ja nie umiem tego przezwyciezyc :(

no niestety ciezko jest nad tym zapanowac, taka wewnetrzna walka sama ze soba jest potwornie meczaca, ja wlasnie czuje jak mnie to meczy psychicznie, ale on tez sie meczy z mojej winy:( musze zacisnac zeby i sie pozbierac chyba zaczne od wykasowania jego hasel... nie chce zeby mnie korcilo, jeszcze znowu mi cos szczeli do glowy i mu sie gdzies wlamie:(

Dziewczyna__ a ja nie umiem tego przezwyciezyc to trzeba cwiczyc:P a powaznie to takie kontrole zawsze sie obracaja przeciw wam...czy t

w jakim sensie sie obracaja przeciw nam?