Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

Tylko tu - hehe ;) a nie potrafisz? ;) :D:D:D:D:D

Tylko tu- a dałabyś radę polecieć tylko na kasę? Bo ja niestety nie umiem (oczywiście dzisiaj niestety bo normalnie to nie zaluje)

kalambka, jak chce to potrafię ;-) więc chyba trzeba wszystkie siły zmobilizować ;-) i użyć tych czarnych mocy, które podobno mogłam odziedziczyć po praprababci ;-)

sandra - ja myślę, że Ty w głębi duszy wiesz, że to przejściowe:) bo gdybyś nie wiedziała, to nie siedziałabyś tutaj teraz:) a teraz chodź, przytulimy Cię mocno... :) i wierz mi, ja ostatnio też miałam - cały taki tydzień... ale minął... jak każdy... więc i Tobie ten dzień minie, już niedługo:)

mi od zawsze wpajano, że pieniądze to rzecz nabyta, dziś są jutro może ich nie być... jak to mówią pieniądze to nie wszystko... a ja ten typ, że na kasę nie lecę, chociaż ona wiele w życiu ułatwia...

sandra- my tak sobie z Tylko tu tylko żartujemy:) ja zawsze twierdziłam, że kasę potrafię sama sobie zarobić i wiele z tego powodu wynikało kłótni, niestety... bo co innego było dla mnie ważne, a dla mojego tylko kasa... zresztą - mam mu oddać 500 zł za bluzy, które mi kupił bodajże w maju:D przy czym kupił oznacza - ja, pan i władca, zapłacę, a ty bądź wdzięczna i czołgaj się na kolanach:) a guzik, nic z tego :D:D:D Tylko tu - chyba nie wspominałaś wcześniej o tej prababci? opowiedz:)

Dziękuję za prztytulenie może nawet lepiej troszkę się zrobiło. Siedzę bo piję drinki dzisiaj, a wolałam tutaj z wami bo chociaż pogadać można, w końcu z kobietami ja mam prawie samych kolegów. a na towarzystwo kolegi i picie z nim piwa to ja sił nie miałam.

To dobrze żartujcie ja zawsze miałam duże poczucie humoru. To nawet lepiej wystarczy że ja się użalam. :)

sandra - ale my właśnie żartujemy po to, żeby odwrócić Twoją uwagę:) a swoją drogą, jak znowu nie będziesz miała chęci pójść z kolegą na piwo, to ja Cię mogę zastąpić:P bo ja ostatnio z koleżankami na piwo i chętnie bym zmieniła:D

No to jak chcesz to Ci odstapie jakiegos, oni ciagle by chcieli sie spotykac a mnei sie zwyczajnie z nimi nie chce

a ja bym się tam chętnie z jakimś przystojniakiem na piwo wybrała:P ale w horoskopie mam, że w listopadzie będą mnie otaczać same kobiety:D kurczę, już 13 i faktycznie :) sprawdza się :D

A ja poraz pierwszy stwierdzam ze przydalby sie ktos by mnei wesprzec, a do tej pory wolalam byc sama.

sandra - popatrz, a ja z kolei przez 15 lat myślałam, że potrzebuję kogoś, żeby mnie wspierał, a okazuje się, że doskonale mi samej:) i świetnie sobie radzę - i na dodatek znajoma wczoraj na wieść o moim rozwodzie stwierdziła krótko - no, z was dwojga, to ty na pewno dasz sobie radę:) jesteś pewna, że nie ma nikogo obok Ciebie, kto by Cię wsparł? może nie chcesz tego widzieć? bo nie potrzebowałaś tego do tej pory? ale jeśli tak, to ja Cię bardzo chętnie wesprę, jak potrzebujesz:)

Podobało mi się że to właśnie Ty dasz sobie radę, a nie on. :) Jeden jest taki co bardzo chce mnei wspierać i wogóle ale ja nie chcę by mnei wspierał. A ten drugi od basenu, nie wiem jak jest raczej rzadko opowiadam o tym jak jest mi żle. Ale ostatnio mówił że chce wiedzieć nawet jak mnei ząb będzie bolał. Nie wiem jak to z nim jest...... ale ten mógłby :)

sandra - no to zrób z tym coś ;):D:D:D wiesz, mnie się też podobało, jak ta znajoma to powiedziała. I chyba jest w tym ociupina prawdy, bo on już ma swoją panią, widzi się z nią codziennie, jak kiedyś ze mną... i to chyba jednak on potrzebuje - biedaczyna - wsparcia bez przerwy, a nie ja, jak mi to wmawiał i jego rodzina zresztą też: co ty zrobisz sama? co zrobię? kurczę - takie fajne rzeczy robię:) i tylko się zastanawiam, czemu nie zrobiłam tego wcześniej:) i za to Cię, sandra, podziwiam - że miałaś odwagę:) bo mnie jej brakło:) ale już jest:)

sandra - a idziecie znowu na ten basen?;) albo gdzieś indziej?;) tak tylko pytam...:D:D:D

Dzięki, zaczełam się uśmiechać dzięki Tobie:) Nie mogę nic z tym zrobić bo strasznie narozrabiałam a dwa razy to dość poważnie dobrze że wogóle do mnei się odzywa. Mogę tylko czekać aź mi zaufa, co chyba nei przyjdzie zbyt szybko. Jego zdaniem za często zmieniam zdanie, tyle że ja nie byłam pewna i wdodatku się bałam. Więc nic nie mogę zrobić. CZekać mogę :)

sandra - wiesz, nie do końca się z Tobą zgodzę z tym czekaniem...;) ale nie znam sytuacji, więc może się mylę... no i cieszę się, że się uśmiechasz wreszcie :) to tu jeszcze uśmiechy specjalnie dla Ciebie: :):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):) :):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

wreszcie oddali mi internet... i coś dla Was :D Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn... Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości. Uśmiecha się gdy chce krzyczeć, śpiewa gdy chce się jej płakać, płacze gdy się cieszy i śmieje gdy sie boi. Jej miłość jest potężna. Jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest warta...

kalambka... ja nie wiem ile prawdy w tej praprababci, o uszy mi się tylko coś nie coś obiło, że ta praprababcia znała się na ziołach itp itd... no i że miała bardzo dobrą intuicję... i że wiele rzeczy mówiła i się one sprawdzały... i twierdzą, że ja coś po niej z tego odziedziczyłam...

Tylko tu - czytałam. Zgadnij kiedy. 7 miesięcy temu temu. 20 kwietnia.

hm, Tylko tu, zastanawiasz mnie, wiesz... czy mogłabyś dla mnie zerknąć w szklaną kulę? :)

:):):):):) dla Ciebie też

heh, nie posiadam kuli... ale zastanawiałam się czy nie pogłębiać tych zdolności ;-)

Tylko tu - pogłębiaj koniecznie. Ja bym miała kilka pytań, a Sandra chyba też ;)

sandra

może kiedyś się do tego zmobilizuję ;-) 1,9 odpisało :|

Tylko tu - he he ;)

ja tylko na chwilke siedzenie w odosobnieniu kolejny dzien robi swoje hehhehehheheh mam dosyć mojego projektu a tu nie widać końca ale dam rade pozdrawiam WAs serdecznia niebawem znowu będę pojawiać sie regularnie mam nadzieję:) trzymajcie się ciepło:)

piwnica cześć - a ja się za ten bilans jutro muszę wziąć ;)