Piję i pić będe. Czy jest jeszcze ktoś,kto chciałby wypić ze mną?

to ja Ci zazdroszczę... u mnie wszystko natura załatwiła... przy średnim padło pytanie - kto pani pozwolił rodzić dziecko naturalnie z taką miednicą? Ale skoro jedno pani urodziła, to drugie też pani urodzi...:D A po jakimś roku od urodzenia trzeciego padło kolejne pytanie, tym razem od okulisty - a kto pani pozwolił rodzić dzieci naturalnie przy takiej wadzie wzroku? Ech, cieszę się, że żyję w ogóle :D:D:D:D

całe szczęście mój lekarz był bardziej rozsądny :) już w 6 tyg. powiedział mi, że będzie cesarka, więc nie bardzo wiem co to bóle porodowe :D kiedyś mi cyganka powiedziała, że będę miała dwójkę, ale coś chyba kiepska była w tym wróżeniu :D

przyjechała do mnie koleżanka, zrobiłam jej kawe i nie pozwala mi się odzywać, bo serial ogląda :D a ja nie umiem milczeć :p

ja bym na Twoim miejscu nie mówiła "hop"... :D mojej koleżance kiedyś wróżka powiedziała, że będzie miała dwoje dzieci prawie naraz, potem długo, długo nic, a potem trzecie... zgodziło jej się z tymi dwoma pierwszymi, potem się śmiała, że jest już mądrzejsza... no i za wcześnie się śmiała chyba :D:D:D:D

kalambaka-i coś się stało z Twoim wzrokiem potem?...pytam bo mialam problem kiedyś w wyborze :)

nieznajoma>>> kalambaka później oślepła ale tylko na 15 lat, a teraz wzięła rozwód i znów widzi świat kolorowo :D:D kalambako jakoś się nie boję :D nie mam powodu :p

nieznajoma bez powodu - nic się nie stało :) oprócz tego, że jeszcze całkiem później dowiedziałam się, że do porodu powinno się zdjąć soczewki kontaktowe, bo w oku ciśnienie wzrasta i coś tam się może uszkodzić, bodajże odkleić siatkówka :) ale nikt mnie o tym nie poinformował, a ja się cieszyłam, że wszystko widzę :D:D:D

RozkojaŻona - dobre z tym wzrokiem, na to nie wpadłam :D:D:D:D Ale może nie strasz dziewczyny :D:D:D:D A co do wróżb cygańskich i innych - to ta moja koleżanka właśnie to samo powtarzała przez jakieś 13 lat, co Ty :P Phi, nie mam powodu - tak mówiła :D:D:D Podobno to na ręce można odczytać, ile się będzie miało dzieci, ale jakoś nie bardzo w to wierzę :) bo tam, gdzie pokazywali, u mnie zdecydowanie wychodzą dwie kreseczki na jednej ręce i trzy na drugiej. To razem 5... Brrr... :D:D:D:D

ty mi powiedz w którym miejscu to odczytać, bo jak patrze na swoje dłonie to tych kreseczek mam całą masę :P Ja dziewczyny nie strasze :D wiem co mówię, przekonałam się na sobie :p

ciekawe, jak ja Ci to mam wytłumaczyć metodą pisemną... Jak złożysz dłoń w pięść, to od strony małego palca na tym zgięciu, tzn. tam Ci się powinno w dwóch miejscach zgiąć i właśnie pomiędzy tymi zgięciami robią się takie kreseczki. Jedni mówią, że to obie ręce, drudzy, że lewa, inni, że prawa... Gdyby lewa, to w sumie by mi się zgadzało :D

o ja pierdole!!!!!!!!!!!!!! wychodzi mi w sumie 7!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wyrobie się chyba :D:D:D:D:D na lewej 3, na prawej 4 załamałam się :D

no widzisz, mówiłam :D:D:D:D ja jestem nienormalna - zrobiłam sobie właśnie jajka sadzone sztuk dwie... to u mnie może się zgadza, a u innych - w domyśle: normalnych ;) - nie, więc się nie przejmuj :D:D:D

nie biore powaznie, bo zwariuje :p na samą myśl wariuję :D no i jeszcze taki mały problem mam, bo zeby mieć to trzeba... hmmm no wiesz , bzykać sie :D

moja koleżanka mówiła dokładnie to samo :P nie martw się, ja też nie mam powodu do obaw :D:D:D:D:D:D

ty juz nie kracz dobrze :D nie bedziemy mialy wiecej dzieci!!! :D koniec, kropka i prążek :D:D

zaskoczyłaś mnie tym prążkiem... teraz nie wiem, co powiedzieć... a dlaczego nie np. drążek??? tylko bez głupich skojarzeń, proszę :D:D:D:D:D:D

a bo miala być cętka :D bo ty nie lubisz kropek :D wolisz cetki, jakos pomyliło mi sie z prążkiem :D a drążek...hmm... :D:D:D oj przydałby sie jakiś :D:D:D:D:D

może być też ewentualnie pieniążek, bo mnie na rymowanki wzięło :D a jeśli chodzi o drążki, to ja ostatnio używam tylko tego do zmiany biegów w samochodzie - innego nie mam pod ręką :D:D:D:D tylko bez głupich skojarzeń...:D:D:D:D:D

sorry kalambako, że tak zniknęłam, ale mój gość pozwolił mi mówić, a to = brakiem czasu na oddech :D:D:D drążka używam codzień w tym samym celu co i Ty, i bez skojarzeń proszę :D niby mam coś tam w zapasie.. jednak... nie korzystam :D

DLA KALAMBAKI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!!!!! PARAGRAFA PRZYSTOJNEGO ŻYCZE CI JA ROZKOJAŻONA

DLA ROZKOJAŻONEJ: Dziękuję bardz, bardzo, bardzo :) Napój wysokoprocentowy postawię przy najbliższej okazji :D

Dzień dobry :) Tu kalambaka starsza o rok i dwa dni :) Ja się młodo czuję, ale topik - widzę - kiepściuchno :D

ja nie miałam nastroju do pisania i teraz chyba też nie mam... mam nadzieję, że jakoś wytrzymam te ostatnie 2 miesiące w akademiku, bo się pokłóciłam z jaśnie panem. (mój współlokator).. no i stwierdził, że teraz rozumie dlaczego dziewczyny nie chciały ze mną mieszkać i że nie mogą na mnie patrzeć, bo on ma tak samo.... więc chyba już nie chce wiedzieć jakie plotki chodziły i chodzą na mój temat... może już byłam z 5 razy w ciąży... i może sprowadzałam, różnych facetów do pokoju... nie wiem czego ciekawego dowiem się na swój temat... już po prostu nie mam do tego cierpliwości... plotki szybko niszczą, tylko ja jakoś nigdy ich na czyjś temat nie zmyślam

No i piję :D:D:D Ktoś musi :D:D:D

kurka, pewnie już wszystkie poszły spać, a ja dopiero teraz z piwkiem zajrzałam... buziaki, dziewczątka :)

i tu Cię zaskoczę moja kochana, bo ja nie spię :D

no i teraz ja Cię zaskoczę, kochana, bo na to liczyłam :D:D:D:D:D co słychać?

a wiesz.... kwitnę :D dom pełem bzu, zapach wiosny :) jakoś tak romantycznie sie zrobiło :P serduszko puka w rytmie cza-cza :)

o, to fajnie, bardzo się cieszę, to tak jak u mnie :) ja już się widzę ze szklaneczką z parasolką pod parasolką na plaży z widokiem na... stop!!! bo mnie ktoś rozpozna :D i w ogóle też jestem w takim romantycznym nastroju, że ech, ach i och :)

no dobra, niech będzie, że plaża z widokiem na Chalkidiki, nie mogę się powstrzymać :D:D:D:D:D:D:D:D:D ale żebyś nie pomyślała, że się chwalę, bo to nie o to chodzi - to po prostu chodzi mi po głowie i może jak to powiem, to np. będę w stanie jutro pracować albo coś, pranie zrobić... :D:D:D:D