sluby czerwiec 2009

heja!!! gratulacje dla zoneczek :):) swiezych :):) my wreszcie kupilsmy garniak w sobote, plus dodatki. tyle ze jest problem,bo trzeba spodnie skrocic, no i chyba tez marynarke, bo jak zalozyl wszystko dzis to wyszlo ze nie widac nic anic koszuli i spinek,a powinny troche wystawac..wiec nie wiem czy da sie marynarke skrocic..musimy szukac krawiectwa jak bede odbierac kiecke to chyba damy ten garniak do skrocenia. ale sie nalazilismy ze szok..masakra..no ale wybralismy czarny w takie waskie paski ciemnawe,matowy. bardzo elegancki,podszedl nam,byl przeceniony wiec git. w vistuli nic, bytom tez raczej nie,w koncu pierre cardin czy jak to sie pisze. ale ladny.koszula pod kiecke,choc ciezko znalezc. krawatu jeszcze nie ma,buty sa,spinki,pasek i koszule 2. wiec krawat bedzie pod moje kwiaty,jakis jasny roz lub wrzos,cos znajdziemy. nie chcemy zadnych kamizelek,choc siostra jego sie rzuca ze ma byc biala bo sie nie bedzie odrozniac od gosci! a ja nie chce, on raczej tez nie,wie ze bedzie smieszni wygladac,po prostu mu nie pasuje. to tyle. aha i zapachy kupilsmy,tyle,ze strasznie drogo, bo CK man dla niego a dla mnie davidoff cool water,podobalo nam sie :) to chyba tyle..dziewczyny u nas tez sie wykruszylo,ale stanelo na 99 wiec chyba sie juz nikt nie wykruszy wiecej,ale jeszcze dopytam,bo to jednak kosztuje.. drukujemy winietki i zawieszki na alkohol. buziale milej niedzieli :)

Spanielka wkurwilam sie strasznie bo tez mieli durne powody a tym bardiej ŻE JA U WSZYSTKICH BYŁAM!!!!!!!!!!!!!! ale najbardziej mnie wkurzyla pseudokolezanka z mężem, bo jeszcze w czwartek do nich drynialam ze do zobaczenia na weselu itp a tu na weselu ich brak heheh zero smsa zero nic nie dali znac ze ich nie bedzie.

mozna wyjsc z siebie, u nas mialo byc ponad 100 osob ale ponad 1/4 sie wykruszyla !!! i to wiekszosc sie dopiero zdecydowala teraz poinformowac o tym! smiechu warte... ale macie dziewczyny racje, kawcia mi tez moj maz-niemaz pomogl bardzo w moim dolku z tego powodu, powiedzial ze to nasz slub nasze wesele a oni neich zaluja ze ich nie bedzie, beda najblizsze nam osoby... jak sie dowiedzialam to sie rozplakalam ale teraz mam powoli to gdzies wiem ze gdybysmy wiedzieli ze tak duzo osob sie rozmysli wczesniej to bysmy zaprosili wieksza ilosc naszych znajomych albo inaczej zorganizowali to wesele... no ale coz... bedziemy sie swietnie bawic przyszle Panny Mlode!!! bez wzgledu na wszystko!!! bedziemy sie bawic tak dobrze jak bawily sie juz nasze mlode mezatki !!! :D:D:D postanowione!

jasne dziewczyny!!!! madzianetka-najlepszego :):):):) coz, u nas jeszcze sie moze wykruszyc,musze dostac potwierdzenia potwierdzen od niektorych osob haha coz.. roznie sie zdarza. no ja skonczylam albumy dla rodzicow,ale jestem mega gapaaa bo zle jakos to obliczylam,wiec znow musze latac dawac do wywolania 4zdjecia yyy no bo glupio jak beda luki. ehh gupsia jestem i tyle!! sluchajcie, rekaw marynarki zachodzi na polowe dloni,ale chyba musi pokazywac rekaw koszuli ze spinkami nie? ja wiem,ze to gupsi problem,ale coz, jednak jest.. a nie wiem czy latwo skrocic rekawy marynarki...

ja tak na chwilkę z rańca zaraz spadam do pracy a tej mam teraz naprawdę dużo :o powinnam się cieszyć bo minie mi przynajmniej szybko ten ostatni tydzień pracy... potem urlop i ..... masakra :) po pobycie tydzień temu w domu załatwiliśmy wsio co trzeba ale to napiszę potem :) :) :) jak znajdę chwilkę ciekawa jestem jak tam nasza Środa :D:D:D bo Madzia widzę czuje się super w roli ŻONKI ;) Spanielka u nas miało być 130osob a będzie niecałe 90 (w tym 8 osób zespół, kamerzysta i fotograf ) więc sie nie martw - odmówiła nam 1/3 ludzi więc Cię przebiłam, trochę przykro ale zawsze to mniejszy wydatek ot co ;)

Hej dziewczynki:) Witam żonki i jeszcze nie żonki:) Ja jestem po weekendzie panienski-bo jakz aczelam balowac w piatek tak wczoraj skonczylam:D W sobote-w glownym dniu obchodów:D bylo zajebiscie...posiedzialysmy u mnie do 22, pojadlysmy,popilysmy....dostalam prezenty,potem poprzymierzalam wszystko...porobilysmy maaaaaase zdjec...i poslzysmy najpierw do pubu-tam kupilam wódke potem ktos wzial druga..i trzecia....i poszlysmy (a w zasadzie pojechalismy,bo zaczepilysmy jakiegos kolesia i zaiozl naswszytskie:D) na dicho:) Tam bylo niby malo ludzi-ale co z tego:DPopilysmy jeszcze tam, potanczylysmy...a potem pojechalismy taksowka do naszych facetwo,a w zasadzie po Nich:)I jesczez posiedzislimy u nas w mieszkaniu...ja wytrwalam do konca do 6-siedzialam z M(spiącym mi na kolanach) i Jego kumplem:) dzis ledwo mowie:D Ale mowie Wam,zajebiscie bylo:) Teraz planujemy juz podroz poslubna-co prawda uda nams ie tylko wyrwac na 7 dni...dalibysmy rade nawet na 10...ale podobno odwolali wycieczki 10-dniowe,albp 7 albo 14 dni:( No nic....popracuje:DZajrze pozniej mzoe

heja no to w skrocie bo juz mi posta zjadlo brrrrr Aga-super,ze sie udala impreza!! nasza w te sobote bedzie. :) poki co martwie sie jednak kwiatami naszymi,bo zmieniam roz na zielen. moj facet to blondyn rudawy wiec roz mu nie pasuje..nie wiem jak wczesniej na to nie wpadlam,ale podejrzewalam.. wiec zielen. dzis kumpela zamawia kwiaty,zobaczymy co wyjdzie..ciekawa jestem. poki co mykam do roboty, pozdroweczka :)

a w piatek probny makijaz i probna fryzura :):)

witam was jeszcze panienki.... no ja już jestem MĘŻATKĄ :d:d:d:d:d:d:d:d wesele było bardzo piękne, ogólnie łyknęłam 3 perseny w domu łezka poleciała mi tylko na błogosławieństwie ale ogólnie było ok, w kościele cały czas sie śmiałam a myślałam ze bede płakać bo ja beksa ogólnie jestem ale było super...

sloneczko gratulacje!!!! super ze sie udalo lepiej sie smiac niz plakac :):):) czekamy na jakas fotke ;) duzo szczescia na nowej drodze zycia!!!!

kilka pierwszych fotek mam na nk reszta póżniej

Słoneczko T - wszystkiego NAJ na nowej drodze ;) U mnie podsumowanie następujące z weekendu w domu: * załatwione menu - wersja exclusive stargowana o 25zł /os :D:D:D hehe więc płacimy 175zł od osoby i jest w tym ciasto, napoje, owoce, szampan, stół wiejski oraz fontanna czekoladowa - myślę że nieźle :D * załatwiona suknia ślubna... się okazało dużo do zwężania ;) * garnitur jutro odbieramy dopasowany, * ksiądz zgodził się na prowadzenie przez naszego znajomego księdza :) * obgadany organista ze skrzypaczką :D:D:D M. się zgodził huuura!!!! * dekoracje Kościoła zrobi siostra - tylko jej dowieziemy świeże kwiaty * zabukowane pokoje w hotelu * zamówione w kwiaciarni : bukiet mój i druhny, przypinki, dekoracja na autko (też z frezjami), kwiaty dla rodzciów - wsio za 500zł :) no to na tyle.... fryz próbny mam w środę, ale chyba przełożę, w środę też odbieram suknię z dorobioną wstążką pod biustem jak na fotkach, próbny makijaż też w środę co do wieczorów panieńskich, jeden w ten weekend tu, drugi w środę tam :) jejku jeszcze tylko 11 dni :):):) szczęśliwość

ahh a ja mam problem z kwiatami.. zielone trudno zamowic,wiec chyba ja bede miala ciemny roz storczyki a Moj bedzie mial bialy krawat,ewentualnie doczepiony jeden storczyk. taki wrecz kardynalski kolor. bo zielony moze byc lekko mdly,bo takowe maja w kwiaciarniach..a ciezko zamowic jak wydzwaniam. duzo zalatwiliscie Broneczka :) no ja suknie odbieram za tydzien :) dokupimy Mojemu krawat. zamowimy kwiaty. reszte kwiatow kupimy oddzielnie,margaretki na sale. dekoracja kosciola jest juz zalatwiona. zostaly winietki,zawieszki na alkohol i male bzdurki :)

no u mnie też winietki jeszcze i prezenciki dla gości poza tym właśnie wybieram na allegro biżuterię..... co o tym myślicie: http://www.allegro.pl/item663183716_swarovski_krysztalowe_perly_kolory_do_wyboru.html

Słoneczko - prześlicznie wyglądałaś :)

Broneczka, do Twojej sukni powinny pasowac pieknie :):) no ja bym chciala zostac przy moich krysztalkach. masz namiary na Sloneczko? moglabys mi podac mailem? bo jestem ciekawa jak wygladali :):) Sloneczko-jak Cie znalezc na nK? nie mam Twoich namiarow..

Hej dziewczynki:) Słoneczko, wyglądałaś super:)Wszystkiego naj naj najlepszego na nowej drodze zycia:) Ja dzis jade na 2-gą przymiarkę sukni ślubnej:) I chyba umowie sie na drugie czesanie próbne-chce wypróbować inną fryzure. Broneczko,chcialam miec podobnego koka jak Ty pokazywalas,ale uznalalm,ze mam za krotkie wlosy..Ty nie masz tego problemu? Dzis jedziemy do zespolu(i kamerzysty jednoczesnie)...poustalac szczegoly...mam mase uwag dla Nich:D A poza tymt o wlasnie suzkam dla nas krociutkiej bo krociotkiej ale zawsze podrozy poslubnej:)Ustalone,ze ma to byc Kreta:) A tak woglle to wiecie co, nie stresuje sie cos jeszcze...az sama sie sobie dziwie:) A tak poza tym ...to nic nowego nie zalatwilam...kurcze chyba sie nie wyrobie jak bede dalej odkladala tak wszystko na ostatnia chwile.

dzień dobry Słoneczko wszytskeigo naj na nowej drodze życia ; ) Ja nie mam Cie w naszej klasie wiec zdjęć zobacyzć nie mogę, ale wierzę dziewczynom na słowo, że wyglądałaś pięknie ;) Wszystkim zyczę Wszystkiego naj na nowej drodze życia ;) hihi :) Ja Wam powiem, że stres mnie chyba zaczyna dopadać coraz bardziej. Jak sobie myślę o tym to nie, to mam luza. Ale jestem taka nerwowa że masakra. Byle pierdoła potrafi mnie wkurzyć, ale w sumie oprócz slubu mam jeszcze kilka innych spraw na głowie, wiec mam kumulację. Ale kij, będzie dobrze, będzie zajebiście, będzie fajnie. A co!! Jeszcze tylko dziś i jutro i już mam urlop, muszę zostawić jako tako ład w pracy wiec będzie mnie mało. I tak jyuż jest, no ale chciałam żebyście wiedziały. Aguś - fajnie, że sobie wymysliliście tą kretę. Super, naprawdę ;) Kurna, zostało mi 4 dni!!!! Mako jedyna!! Ja nie zdążę z tym wszytskim chyba aaaaaaaaa maasakra!! a jeszcze w czwartek mam ezgamin :/

Spanielko gdzie jesteś? Tobie też zostało 4 dni!! weź chodz i się podenerwuj ze mną

heja! no ja mam stresa,bo ciagle zmieniam kwiatki i nasz wyglad.. otoz zielonych storczykow nie dostane latwo,a potem sie okazalo,ze storczyki odpadaja w ogole bo moja suknia zbyt strojna,a storczyki jak wiadomo bardzo wykwintne. wiec stanelo na hortensji/anemonach i chyba te drugie beda.to takie niby maki ale bardziej rozwiniete, kolor bylby mocno fioletowy (mam nadzieje), krawat Mojego w srebro badz grafit,a moje kolczyki chyba wtedy srebrne. ehh a swiadkowa biale kwiaty. wiecie co,jak dobrze jak ktos madrze doradzi,ja bym sie po swojemu wystroila :):):):) dowiedzialam sie ze jedna kumpela nie vbedzie na panienskim,wiec 2pary nie beda na pewno.ok. zalatwilam ekspresowego krawca w Gdyni za 53zl skrocenie spodni i marynarki-rekawow,wiec chyba OK :) ciesze sie,bo Moj chcial zeby ta koszula lekko wystawala mu spod marynarki. poza tym stres mnie juz bierze... chyba najbardziej na ilosc gosci... i na nasz wyglad,bo nadal nie wiem jak bedziemy wygladac!

my do kamerzsty napisalismy wczoraj,tzn ja,podalam utwory na film,wstawki i zdjecia nasze wspolne.zostalo jesczze podac zdjecia z dziecinstwa,ale to musze zeskanowac.fotograf-do ustalenia godzina. Aga, Kreta fajnuchna :) my moze skoczymy do Wloch,cos na szybko.nie wiemy jeszcze.

kawciu ja sie tak denerwuje ze az nie moge wejsc na kfe z nerwow... :p wiecie chyba o czyms zapomniala... :o

dziękuje wam kochane za miłe komentarze... kawciu i magdusiarose wysłałam wam moje dane na pocztę ogólnie wczoraj mieliśmy mieć plener ale moja sukienka uległa małemu zniszczeniu ( tiul trochę się podarł, bo mi ciotka nadepnęła korkiem i trach.... a po za tym była cała brudna jak bym dopiero wyszła z pola) no i musiałam ją oddać do naprawy i czyszczenia także plener mamy w piątek zabawa była bardzo udana, gościom strasznie sie podobały zarówno księga gości( mamy mnóstwo wpisów) jakże i podziękowania dla rodziców....... ogólnie jestem bardzo zadowolona..... teraz czego nas wymiana dowodów....to takie dziwne uczucie jak masz się podpisać nazwiskiem męża... jeszcze jakoś to do mnie nie dociera,że jestem mężatką.... żadnej gafy nie było........ nie no była w kościele tylko 1, mój mąż jak ministrant podał mu obrączki żeby mi założyć to zamiast tą dla mnie to wziął swoją a ksiądz do niego: to nie ta, ta mniejsza.... zaczęłam się lekko śmiać ale dobrze że goście tego nie słyszeli... a tak to spoko..... bardzo sie wzruszyłam jak mój mąż zrobił mi niespodziankę i zadedykował piosenkę żono moja.... orkiestra bardzo fajnie nam to zagrała a wszyscy goście klaskali ja mu zresztą też zrobiłam niespodziankę, bo jak wiecie on kocha motory i oprócz tego że jechaliśmy starą warszawą to mieliśmy eskortę z motorów.... bardzo fajnie to wyszło.... ech tyle czekałam na ten dzień a już po :P:P:P:P:P:P

sloneczko dalam znac :) ale nie moge zobaczyc sukni.. fajnie,ze gaf nie bylo, wziecie nieswojej obraczki to typowe ;) u nas sie pewnie tez zdazy :) wiele szczescia!

No hej laseczki Te które przed sobą mają i za :D Mnie zostało 3 dni. Nie czuję stresa póki co. O dziwo. Nawet już mniej nerwowa jestem. Taka trochę obojętność mnie dopada. Dziś jestem ostatni dzień w pracy i do 2 lipca urlop. Normalnie masakra. Nie mogę się doczekać. Ja chcę się już wyspać. No. Mam nadzieję, że wszystko mamy, że o niczym nie zapomnieliśmy. Bo masakra. Dziś i jutro załatwianie ostatnich \"pierdół\" w piątek do spowiedzi, i zawieść wódkę i napoje na salę. I mogę leżeć i pachnieć :D

Słoneczko - dziękuję za przyjęcie na NK, obejrzałam zdjecia i dziewczyny prawdę mówiły, wyglądałaś slicznie ; ) Cieszę się również, ze wesele Ci sie udało i że jesteś zadowolona ;) To bardzo dobrze :) Gratulacje w ogóle i wszytskiego naj na nowej drodze życia ;))) Spanielko, nie denerwuj się, będzie dobrze zobaczysz;) Dobra wracam nadrabiać zaległości

a mój niemąż ma urlop już od dziś i dostał caaaaałą listę sprawunków do zrobienia na dziś. Trochę sobie polata ale co tam, będzie wiedział, że żyje hihi Dziś idę odebrać suknię ;) Wczoraj byłam mierzyć juz ostatecznie, na dziś miała tylko już podwinąć długość. I ogólnie nawet zadowolona jestem. Myślałam, ze jednak grubiej w niej wyjdę, ale nie jest tak źle. Wiecie co mnie martwi? Że będę się pocila w tej kiecce jak dziki kot. Nie żebym miała jakieś kłopoty z potliwością czy coś, ale to jednak nie jest lekki ciuszek. a jeszcze tyle tańców to same wiecie. Co sądzicie? hę? Pamiętajcie, że we wtorek jest dzień ojca; ) Ja bym zapomniała, ale szef mi przypomniał ;)

A dajecie wstązki na auta do anten? Ja właśnie sobie o tym przypomniałam, i dziś kazałam mojemu takie zakupić. Będziemy wiązać kolory hihi :) Dziewczyny powiem Wam, że jakoś to do mnie jeszcze nie dociera, że już za 3 dni zostanę żoną!! dla mnie to masakra jakaś. Ale dam radę, co mam nie dać. Zajebiście będzie. Mi się już podoba

Sloneczko dziekuje za zdjecia!!! przeslicznie wygladaliscie :) kwiaty eleganckie Pan mlody wysoki zeby Moj taki byl hehe ;) Pieknie :) i fajnuchne autko ;) i bardzo niewystrojone,wiec tez mi sie podoba! dziekuje :) pozdro bede pozniej :)

Hej dziewczyki:) Witam Kawciu, jak tam stresik jest? Ja az sama sobie dziwie,ale naprawde nie stresuje sie....jakos WOGOLE NIE MYSLE O SLUBIE....co jest dziwne,bo w listopadzie myslalam wiecej niz teraz....co momentami mnie nawet martwi bo jak tak dalej pojdzie to po prostu nie wyrobie sie ze wszystkim:( A wogole to wczoraj bylam na 2 przymiarce sukni slubnej....jest cuuuuuuudowna...zamowilam sobie tez bizuterie-cuuuuuuuuuuuuudowna.....wybralam welon-cuuuuuuuuuuuuuuuudowny:D...bo zupelnie prosty.....no i uznalismy ze jednak kok (cos w podobie do tego co mialam ostatnio a zdjecia Wam pokazywalam)będzie najlepszy...nadaja typowo hiszpanski charakter (hiszpanskiej zresztą) sukni:)W srode za tydzine (na 3 dni przed slubem odbior-i wogole nie stresuje mnie to,ze to tak pozno:) ) Wczoraj bylsimy tez u zespolu i ekipy od kamery i zdjec....poustalalismy wszystko....ale musieli uznac mnie za nawiedzoną pannę młodą....wiecie,ja mówie otwarcie gy cos mi sie nie podoba i wręcz nie życzę sobie....moj M potem powiedzial,ze dobrze i że ze wszystkim sie zgadzal....ale to ja wyszlam na kaprysną:) Tak czy inaczej nie obchodzi mnie to,placimy i to nie male pieniadze wiec niech wszystko bedzie jak nalezy:)A wiec niech nie bedzie kiczu ani zbyt wymyslnych pomyslow...ja gustuje przede wszystkim w prostocie w kazdej postaci:) Uff...tyle:) A co u Was panienki:)?