Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marzenika24

Od teraz -Kto ze mną

Polecane posty

a co tu taka cisza? czyzbyscie juz diete skonczyly? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie skończyłam bo właśnie przytyło mi sie;) przez te mamuśki gołąbki pychotka:) tylko nikt już nic nie pisze heh... topic pod upada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem wlasnie co sie tu dzieje?! taka cisza nastala..wiec stwierdzilam ze kazde schudly po 30 kg..i uciekly od nas.... ja caly czas jestem..nie mam niestety tyle czasu aby czesciej zagladac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jestem. niby mam mało kilo do zgubienia ale mimo to cały czas one po trochu wracaja i to zawsze wtedy kiedy mama zrobi coś pysznego. coś czuje że troche z wami jeszcze tutaj posiedze. i to dosyc długo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej tez tu jeszcze posiedze....odkad pojechali moi rodzice nie moge zabrac sie za siebie!!! a mysle ze zalezy to od mojego biegania.....jest taka pogoda...ze od dluzszego czasu..biegam jedynie dwa razy tygodniowo i to w pracy :) u nas pelno sniegu...nie ma jak biegac...a do tego ta pelna lodowka..od mamy...staram sie nie jesc codziennie takich smakolykow....ale jak mowie jak nie zjem czegos porzadnie to zapycham sie ajkimis duperelami...wiec chcialabym w koncu pobiegac...sama nie wiem co robic!! aty stokrotka na jaka diete teraz przechodzisz? moze bysmy cos razem wykombiniwaly? wspolnie zawsze razniej!!! ja siedze teraz nad jakims popieprzonym tekscie na pedagogike....wyspalam sie dzis pod wieczor..wiec teraz udaje nocnego marka :D ah..nie moge juz czasami na siebie patrzec..najlepiej zrobilabym diete cud...ale to tylko kwestia czasu...potem jest efekt jo-jo..i tyle z diety::D laski wracajcie podbudowac troche na duchu!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm nie wiem jaką diete mogłbyśmy zastosowac. może masz jakąś propozycje?? nie wiem może dieta kopenhaska, norweska, albo tak jaak do tej pory poprostu ograniczac ale nie chce mi sie tak długo czekac na efekty. ja raz stosowałam diete cud ale to nie była zbytnio zdrowa dieta. jadłam 1,5 czekolady i 2 jabłka dziennie (czasami 2 czekolady(różnie)) i chudłam 1 kg dziennie a co najlepsze nie miałam po tym efektu jojo bo jak normalnie już pózniej jadłam to kg nie wracały chyba że sie bardzo objadłam to wiadomo że przytyło mi sie z pół kilo:) no tylko minus tej diety jest taki że jest ona nie zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Sorki, że nie pisałam, ale jestem w domu i jakoś nie chce mi się wyciągać lapka. Poza tym źle się czuję, nie przez język. Znowu przeszłość mnie dopada, a kiedy się tak dzieje, źle się dzieje. Mam deprechę. Jedzenie? Cóż, różnie to bywa. Nadal jestem szczupła, ale jak zwykle chcę być jeszcze szczuplejsza. Najlepiej by było gdybym w ogóle znikła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 ..a dostalas juz kiedys po glowie....?! stokrotka...ja dostosuje sie do ciebie....wsunelam niedawno...porcje makaronu z warzywami....:( ja chce schudnac..jestem znowu przed okresem..i moglabym jesc i jesc i jesc.... a ja chce do wigilii schudnac!!! ta z czekolada brzmi niezle;) ja bym chciala taka abym potem mogla utrzymac moja wage...oczywiscie bez obrzarstwa i tym tam podobnym..u mnie jest najgorzej zaczac...jak zaczne to sie juz trzymam ..... a ja wlasnie ostatnio przez ten okres zaczac nie umiem!!!! i obiecuje sobie ze od nastepnego dnia nic nie jem....obiecanki cacanki a glupiemu radosc!!!!!!!!!pomocy!!!!!!!!zrobmy jakas fajan dietke!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od poniedziałku zacznę znowu bezcukrową, a teraz nic mi się nie chce. Na poprawę humoru wsuwam chipsy. Pewnie do końca tygodnia basenu nie zobaczę. Na nic nie mam siły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikogo znowu nie ma. Co się dzieje? Wiem, że w sumie piszemy tu tylko we trzy, ale kiedyś się częściej odzywałyśmy. Nawet jak się nie odchudzacie (chwilowo :) ) to piszcie. W końcu dieta to nie wszystko, a fajnie czasem z kimś pogadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem , jestem :) mhm..a co to za dieta bezcukrowa?musze zaraz w necie jej poszukac..moze bym tez zaczela!!!;) kurcze wrocilam wlasnie od dentysty....pol twarzy nie czuje...:/chlasnal by mnie ktos w twarz...to nie wiedzialabym czy bolalo:D a co u was? jak diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a reszte wcielo..przeciez tyle nas tu bylo!!!!!!!!!!:((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia, nie szukaj w necie, nie znajdziesz :). Tak tą dietę nazwałam, po prostu mam zamiar ponownie drastycznie ograniczyć cukry. To najskuteczniejszy sposób na odchudzanie (przynajmniej dla mnie). Mogę jeść jajecznicę, smażone, jakieś warzywka, mięsko i rybki. Nie jestem głodna, nie jem tylko produktów, które zawierają sporą dawkę cukrów i działa :). Żadnych ułożonych jadłospisów i tak bym się ich nie trzymała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo ciekawa dietka. ja też pewnie bym schudła na bezcukrowej. bo wystarczy że nie jem wegli to wtedy chudne ale nie aż tak szybko jak zjem czekolade całą albo nawet 2 i to wszystko w ciągu dnia;) ale można też skubnąc sobie jakieś rzeczy z tych takich lekkich tzn. mogą byc kaloryczne ale żeby wagowo były lekkie. skuteczna dieta przynajmniej jak dla mnie hihi:) to jak ewa na jaka diete przechodzimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny :) Ja mam dziś na 12 do pracy, więc mam troszkę wolnego czasu z rana. Właśnie robię sobie śniadanko (kanapeczki na wasie z serkiem topionym, szynką i jajkami), na obiad będzie jogurt, bo nie chciało mi się gotować :P Od poniedziałku wracam na basen i zaczynam nową dietę. Żegnaj cukrze :( Przynajmniej do świąt :), czyli jakieś 3 tygodnie. Na święta oczywiście będzie obżarstwo do granic możliwości (zresztą to tak zawsze :D ). 10 grudnia idę do fryzjera i szukam sobie jakiejś fryzurki (mam raczej krótki, blond włosy). Uwielbiam chodzić do fryzjera i coś zmieniać. Tym razem chcę, żeby ich mocno nie skracał (w tej chwili mam długą grzywę i do twarzy mi w niej ;) ). Zobaczymy. Moja odnowa całego ciała trwa. Chodzę na solarium, ćwiczę (jeszcze 2 dni i skończę a6w), używam wszelkich możliwych kremów :), generalnie chyba wszystko oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj czytalam cosik na necie...ze nie powinno sie calkowicie cukru odstawiac..poniewaz mozg nie moze bez niego ürawodlowo funkcjonowac!!! powiem szczecze, czasami musze zjesc cos slodkiego aby moj poziom cukru sie podniosl..inaczej chodze strasznie oslabiona i malo skoncentrowana!! pewnie..chcialabym zupelnie z niego zrezygnowac..ale nie wiem czy dam rade!!! zaznacze: wypijam rano kawe z cukrem...to wszystko na caly dzien...wiec chyba nie jest tak zle...ale mimo to moja waga jakos tak dziwnie stoi...raz jest dobrze..za pare dni znowu zle....ale mysle ze teraz to te moje dni.. tez duzo robi..ze od dawna nie biegalam...ale mam zamiar znowu zaczac...sniegu juz nie ma..:)))jak na razie nabiegalam sie wczoraj w pracy..dzis mnie tylek i nogi bola;) stokrotka ..ja potrzebuje taka diete..abym mogla sie do niej calkowiecie podporzadkowac...jestem dosyc zabiegana osobka...caly dzien na uczelni...cos skrobne..a potem sie nawpycham:( a takiej diety dla mnie nie ma:D co trzy godziny posilek:D nie dam rady!!!!moge zapomniec! slyszalam ze na taki calodzienny szkolny (czy praca) wypad..nalezy zabierac duza ilosc owocow i warzyw..papryka, ogorek, pomidory.. rano nalezy zjesc musli..badz platki z mlekiem...to da nam energie na caly dzien..wieczorem cos lekkiego...a co najwazniejsze: powinno sie jesc tylko 3 razy tygodniowo mieso! ryz trzeba ograniczyc..mozna go lepiej ziemniakami zastapic..kumpela byla u specjalisty do spraw zywienia;) zero slodyczy;)no i SPORT :) 24 a jak tam twoje A6w`? widzisz efekty? powiem ci ze kartka z cwiczeniami wisi od jakis 3 tygodni mi przed oczami...ale jakos nie moge tego pokapowac!! jest 6 serii cwiczen...a w tabelce powtarzaja sie tylko 3!!!wiec co z reszta?sama nie wiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Wstałam dziś wcześnie. Na 10 do pracy, a muszę jeszcze zrobić a6w (przedostatni dzień :D ). Ewcia widzę efekty. Co prawda w pasie mam cały czas 65 cm, ale mięśnie wyszły na wierzch (to jeszcze nie sześciopak :D ) i brzuszek fajnie wygląda. Później robię sobie przerwę w grudniu, a od stycznia zacznę jeszcze raz z a6w. Jeśli się nie kontynuuje ćwiczeń na mięśnie brzucha, to efekty szybko znikają. Wiem, bo niepierwszy raz robię a6w. Od nowego roku chciałabym też zacząć chodzić na jakiś fitness, oprócz basenu. Żebym miała jakiś ruch w weekendy, ale to się jeszcze zobaczy (muszę się zastanowić, bez sensu kupować jakiś tam karnet, a potem z niego nie korzystać). Co do diety \'bezcukrowej\', wiem, że nie można całkowicie wyeliminować cukru, bo na dłuższą metę jest to nie zdrowe (myślę zresztą, że jest to też niewykonalne). Natomiast wiem, że jeśli postaram się go zredukować, a to co zawiera węglowodany zjem do południa, to moja dieta będzie dużo bardziej efektywna. Muszę się na to przygotować (bo od poniedziałku mam zacząć).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie odpoczywam po pracy, wrocilam o 3 do domu ..i nogi znowu wchodza mi do tylka... 24..musisz kiedys dokaldniej wytlumaczyc mi te cwiczenia...tez chcialabym zaczac(:D ciekawe ile razy to juz powtarzalam) zabieram sie za nauke:( a tak mi sie nie chce... teraz to stokrotke wcielo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wcieło mnie tylko wczoraj pózno wróciłam i nie miałam jak sie dostac do komputera ale już to nadrabiam:) u mnie cały czas waga waha się miedzy 54-54,5kg bo ostatnio mi sie przytyło po tych słynnych gołąbkach hi hi:) a co do świąt to ja oczywiscie też bede się obżerała do granic wytrzymałości dlatego wole teraz schudnąc zeby pózniej po tym obżarstwie nie ważyc 60 kg tylko 54:) hi hi:D mam nadzieje że za dużo nie przytyje:) a jak tam wam mijaja ostatki??;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no te swieta to mnie tez przerazaja:D ale cale szczescie spedzam je tu..wiec nic specjalnego nie szykuje!!! na wigilie ide do chlopaka..a w swieta pracuje!!! wiec...obzarstwa nie bedzie!!!!!:) kurcze...golabki tez bym zjadla...to chyba najlepsze co moze byc ;) a dieta jakos leci...tak jak wczesniej...ograniczam jedzenie...jestem przed okresem..wiec mam troszke brzuchol..ale ogolnie spoko..od poniedzialku ide biegac... mialam to zrobic juz dzis..ale jestem padnieta..ide za to wieczorkiem do kina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam z pracy i zjadłam 2 kanapki z wasą, jajkiem, szynką i serkiem. Byłam głodna jak wilk (nadal jestem, ale już nie jak wilk :D ). Mam wielką ochotę na chińskie żarcie. Zobaczymy, może na kolację. A teraz idę jeszcze zaglądnąć do lodówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anisss
Potrzebuje pomocy ! jestem zdesporowana swoją wagą.! Nic nie chudnę choć ograniczyłam jedzenie . Przez 3 tygodnie nie widać efektu żadnego mojej diety. Najgorsze że dziś miałam atak obżarstwa. Nie mam już siły do tej wagi . Robię wszystko i nawet nie widać efektu. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniss robisz jakis sport do tego``? na rezultaty niestety trzeba czekac dlugo....tak jak i my;) czekamy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiec moj wyczekiwany wieczor w kinie stanal na tym...ze moj chlopek po jedzeniu polozyl sie na kanapie i usnal....:( a ja siedze przed tv!!!:( sama:( ah..faceci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) A ja wczoraj oglądałam \'Foresta Gumpa\', w domu, nie w kinie :D Uwielbiam ten film, jest w nim wszystko i śmiech, i płacz, szczęście i tragedia, a wszystko wspaniale połączone z historią Ameryki (nie tylko tą chlubną, a może przede wszystkim z tą niechlubną). Dziś mój ostatni dzień a6w, to też ostatni dzień z cukrem. Przedwczoraj zjadłam pół pizzy, a wczoraj byłam w chińskiej knajpce. To wszystko, żeby mi nie brakowało przez te 3 tygodnie (na pewno i tak będzie brakowało :D ). Dziś jadę przedłużyć karnet na basen i na zakupy (z resztą wczoraj też byłam :D, chyba jestem uzależniona, jedyny plus jest taki, że kupiłam tylko suszarkę, bo stara się zepsuła, ale uwielbiam latać po sklepach, zwłaszcza teraz, jest tak świątecznie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie hehe:) było trzeba go zwalic z łóżka:) co on sobie wyobraża hi hi:D Jak tam po weekendzie? bo u mnie tragicznie ale nie żałuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie bylo pracowicie..jak nie w pracy to przy nauce...badz pilnujac chlopa aby nie spadl..przed tv;) znaczy sie u mnie weekend minal dosyc szybko...przelecial jak z bicza strzelil..dieta...chyba byla dobra...nie miialam zbytnio czasu na jedzenie!!! ...zrzucialybm go, gdyby spal z brzegu:) ale cholera uparla sie ze bedzie spac pod sciana..ja walczylam w nocy aby mnie nie zrzucil!!!!!wstalam okropnie niewyspana..i nalatalam sie znowu 9 godzin w pracy!!!!mam nadzieje ze przez to bieganie zrzuce troche!!!odkad wrocilam...siedzialam przy nauce...ale teraz spadam pomalu do wyrka...jestem padnieta i mam okropny bol glowy!!!!!! jutro wybieram sie na swiateczne zakupy..chce wyslac paczke na swieta dla rodzinki!!! dziewczyny macie jakies fajne pomysly na prezent pod choinke? dla rodzicow, siostr, szwagra, siostrzenca...a co najwazniejsze mam problem co kupic chlopakowi!!!!!!!!!!!!!!!!!jak macie jakies pomysly..to piszcze prosze!! chyba ze wy kupilyscie cos przebojowego...moze odgapie od was;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×