zdrówko 0 Napisano Maj 15, 2009 haha Stres stop ja też mam takie sianko;) jak czeszę to już wogóle;) chyba głównie wtedy jak rozczesuję. Dzis miałam druga sesję. Dzisiaj jeszcze i za tydzień są to tzw. wywiady, co pewnie wiecie. Pyta o różne rzeczy z różnych etapów życia;) ze dwa, trzy pytania troszkę sprawiały mi trudnosc ale minimalną;) Psycholożka była bardzo zaskoczona np. kiedy powiedziałam ze nigdy naprawdę się jeszcze nie upiłam:)))) i wiecie co zrobiłam po przyjściu ze szkoły? zamiast usiąść przed komem i czytać, ja wyciągnęłam rower, i pojechałam na 2 godzinki do koleżanki bo zaprosiła mnie tydzień temu na kawę. Ona ma juz dwoje dzieci, małe szkraby;) powiem wam, ze wychowanie dzieci to ciężka rzecz dlatego po powrocie czuję jakby pewien luksus, bo widziałam że ona ma trochę ciężko. Niby nie czuję jakiegoś postępu i zebym się jakoś lepiej czuła ale to jakiś mały kroczek zrobiłam wychodząc na tę kawę.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie kupic rubinę Napisano Maj 15, 2009 ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zdrówko ----brawo Napisano Maj 15, 2009 kroczek do kroczka i zobaczysz poprawe .stary nerwus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie kupic rubinę Napisano Maj 15, 2009 pytanie do bianka czy chodzi o rubinek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kat von D 0 Napisano Maj 15, 2009 Problemy z sercem dopadły go, gdy sadził drzewka w ogrodzie .Bałtroczyk poczuł się źle, ale sam dotarł do miejscowego szpitala .Stamtąd przewieziono go na oddział intensywnej kardiologii, gdzie zajęli się nim specjaliści.Piotr czuje się dobrze i niebawem opuści szpital . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Maj 15, 2009 zdrowko gratuluje:) tak powinnas robic! spokojnej nocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 16, 2009 Kochane moje;) wczoraj dopełniłam słuchajcie dzieła;) gdy się wykąpałam, przyszedł sms od koleżanek z zaproszeniem na browarna;) ubrałam się i poszłyśmy. Potem u mówiłyśmy się z kolegami, poczekałyśmy ze dwie godziny na transport i pojechałyśmy w zasadzie kręciliśmy się bez celu i popijaliśmy ale fajnie było. Do domu, o dziwota wróciłam o 4-ej rano;))) dzisiaj wstałam rano ,nawet nie z kacem i czuję się tak sobie. Przede wszystkim miałam wyłączenie świadomości co mi zawsze jakoś humorek mąci. Poza tym zaczynam o szkołe martwić się zupełnie bo tyle tego że nie wiem za co się brać). U mnie deszczyk leje, u was pewnie też Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej zdrówko Napisano Maj 16, 2009 i tak trzymać!!!!!!tylko wychodz do ludzi ,baw sie szalej , ciesz się zyciem , zobacz tylko mialaś tyle razy zanik swiadomości i zyjesz , wiec olewaj to jak mozesz , moze poprostu taki twoj urok.Dasz rade i z twoją nerwica i ze szkolom tylko luzik i do przodu .U mnie taz pada deszczyk , ale taki drobniutki , a przydala by sie ulewa bo ziemia suchutka.Pozdrawiam . A teraz do osob co sieją zament na tym forum czarni i czerwoni , poprostu najperw puknijcie się w glowe aby wam wskoczyło do was dobre zachowanie, jak mozna drwic z wpisow danych osob , oj nie ladnie.Pozdrawiam was stary nerwus, milego i zyczliwego dnia wam zycze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 16, 2009 Pomarańczo nie wiem kim jesteś ale Twoje słowa naprawdę tak mnie ruszyły, że chyba skopiuję ,wkleję, wydrukuję i bede nosić prezy sobie:) było tyle osób na forum które na moje wyłączenia świadomości reagowały ze to pewnie coś groźnego i powinnam się przebadać. Zrobiłam to i mam nerwicę. Więc faktycznie chyba taki urok mojej nerwicy akurat. Dziękuję za te słowa!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 16, 2009 Ale dziewczyny wam zazdroszczę. Bo skoro nikogo nie ma to znaczy że w domu czasu nie trcicie. Ja dzisiaj cały dień siedzę. Źle się czuję. Mam napięcie przedmiesiączkowe bo i mam zawroty, mdłości, ból piersi, jakas taka słaba. Ale oprócz tego to cholerne samopoczucie które nie opuszcza mnie od tygodnia;/. Coś jakby ciągłe napięcie psychiczne, jakieś stany podobne do deja vu . Z tym deja vu niepotrzebnie czytałam jeszcze jak podejrzewali u mnie padaczkę. Teraz gdzieś w podświadomości mam wywołuję chyba objawy podobne. Miałam zaproszenie na grilla ale odmówiłam bo myślałam że cos w końcu zrobię do szkoły ale cienko mi idzie. Powiedzcie mi kochane, jak myślicie, czy człowiek chory na nerwicę może zwariować? Takie głupie myśli ostatnio mam;)) ale chyba nie bo byśmy sobie w ogóle tego pytania nie zadawały;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Maj 16, 2009 Zdrowko! u mnie leje od 14, siedze dzis caly dzien w domu(bylam tylko z pieskiem) z moim facetem sie pozarlam:/ No i dzis troche duzo zjadlam i teraz od godziny mam jakies lęki ze wszystko zwroce bo cos mi zaszkodzilo, a moze to po prostu zwykle przejedzenie. Ja tez nic nie zrobilam do magisterki:(ani na prezentacje na zaliczenie:/ A jak tam kokosanka?Dawno sie nie odzywala tez Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bianka_120 0 Napisano Maj 16, 2009 Ktos pytał o rubine wiec odpisuje .....w sklepie zielarskim a jesli cie to interesuje to poszukaj w necie o farbowaniu włosów henną , basma i innymi farbami roslinnymi .....mozna duzo sie dowiedziec ....pozdrawiam ...... o samopoczuciu lepiej nie pisze ale jak tego nie wyrzuce to chyba padne ..........postaram sie sama z tym walczyc .....dzis u nas w kosciele zasłabła kobieta przyjechało pogotowie i stwierdzilim zawał smierć na miejscu od razu podwiezli po kostnice przyjechała policja i takie tam duperele co bardzo niekozystnie odbiło sie na mojej psychice .....klate ma mi rozerwać piecze , , ściska reka dretwieje puls zasuwa no i ten cholerny strach ........i jak tu zyc , jak się cieszyc ????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chory na Napisano Maj 16, 2009 nerwicę nie zwariuje, To de javu - to poczucie utraty realności i rzeczywistości -normalka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bianka ty masz Napisano Maj 16, 2009 nerwicę a nie chore serce,nie umrzesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 16, 2009 widzę, że jakaś pomarańczowa czuwa nad nami;) bardzo sie cieszę:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Maj 16, 2009 bianko wierze ze to bylo straszne przezycie, kazdy z nas przez pewnien czas czuje sie dziwnie zle i nieswojo jak zobaczy wypadek:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bellergot Napisano Maj 16, 2009 przeczytajcie to ile mlodych osob musi siegac po tabl uspokajające! http://www.kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=876 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Akceptacja Tylko ofiary pytają wciąż: „dlaczego?!”. Spokoju należy szukać w akceptacji faktu, iż w każdym zdarzeniu kryje się „boska doskonałość”(lekcja dla nas). C. Tipping Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Przebudzenie Przebudzenie jest śmiercią wiary w niesprawiedliwość i tragedię A de Mello Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Ryzykowna zmiana Jedyny powód, dla którego nie mamy tego, czego pragniemy: jest taki że musielibyśmy się zmienić, a zmiana jest zbyt wielką niewiadomą. C. Sisson Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Pragnienia Nie potrzebujesz dziewięciu dziesiątych rzeczy, za którymi się uganiasz. Nie obawiaj się nie mieć nic. Nie wahaj się być nikim. Szczęście nie jest tym, co masz, lecz tym, kim jesteś. A jesteś już dokładnie tym, kim potrzebujesz być. Zrozum to! Diogenes Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Cud życia Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko. Albert Einstein Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emma123 0 Napisano Maj 17, 2009 Szczęście Ludzie są szczęśliwi tylko w takim stopniu, w jakim się na to zdecydują. A. Lincoln Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Maj 17, 2009 Emmo ogromnie dziekuje za super pomysl z tymi ksiazkami chomikuj.pl :) bianko probowalas sciagnac te ksiazki? Jezeli nie naprawdę sprobuj, dodaje energii do zycia takie czytanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 17, 2009 Witam dziewuszki,. Od rana nastrój nawet nawet, teraz coś chyba mnie łapie na nowo. Rodzina zaraz jedzie na grilla. Też mam zaproszenie ale jak zwykle nie idę. Braciszek to obrażony na maxa był;) w kościele też dobrze się czułam. Ręka coś mnie boli od wczoraj, w miejscu bicepsa Emma fajne maksymy;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Emma123 Emma123 Napisano Maj 17, 2009 czytanie ksiazek w tym kierunku nic ci nie da zeby wyjsc z tej choroby tylko wiecej w twoja glowe wkladasz niepotrzebnych bzdetow a przy tym tkwisz w tzw zamknietym kole.No coz to twoj wzbor .Ja tylko radze ,gdyz wspolczuje nerwuskom bo sam choruje na to ho ho ho,ale nauczylem sie z tym zyc .Powodzenia w wyzdrowieniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oj zdrówko Napisano Maj 17, 2009 znowu dac tobie kopniaka na opamietanie i jak ty dziewczyno chcesz wyzdrowiec , jak ciagle odmawiasz i siedzisz tylko w domu i gnijesz.Marsz na grila , nie poddawaj sie nerwicy , kto tobom zadzi ty czy ona .Brat ma racje .opamietaj sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Maj 17, 2009 Zdrowko jedz na tego grilla:) w dodatku jedzonko pewnie dobre bedzie:) a w znajomym towarzystwie zawsze inaczej niz samemu Co do ksiazek to jednemu pomaga drugiemu, nie, kazdego indywidulana sprawa! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Maj 17, 2009 Już za późno. Pojechali właśnie. Własnie próbuję sobie dać kopniaka przecież wiemy nie od dziś że nerwicowcy muszą się zmuuuszać do wyjść cóż, ech Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach