Alicja z krainy TUSK 0 Napisano Październik 20, 2009 http://kiosk.medigo.pl/index.php?p=galleryGalleryShow&iIdLink=114&iType=1&iPhoto=1 proponuje wam zakup tego miesiecznika bo jest w nim cos o was hipohondria na ktora cierpicie jest choroba do wyleczenia i gadanie o niej na forum nie pomoze w jej leczeniu a wrecz przeciwnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zdrówko 0 Napisano Październik 20, 2009 dziewczyny.. ja też wierzę w Boga.. od dziecka została mi ta wiara zaszczepiona i w Nim pokładam nadzieję! ja mam coś od dwóch dni chyba tzw. wolne jelita;) jak zjem większy posiłek to ciężko mi na żołądku plus mdłości. nigdy nie mam problemów z żołądkiem chyba dzięki jogurtom cooodziennie zjadanym. potem go zjem;) Stres stop mów co się dzieje!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anemi Napisano Październik 20, 2009 witam wszystkich ja z nerwica zmagam sie od okolo 9 lat teraz chyba jest najgozej mam straszna nerwice lekowa i tylko ci ktorzy to przezywaja i przezyli wiedza co to znaczy.....czasem juz nie daje rady nie biore prochow bo wciaz jeszcze karmie dziecko piersia choc juz bardzo malo zreszta nie mam pojecia gdzie mam szukac dobrego psychiatry niedawno sie przeprowadzilam do Gdanska a samotnosc jeszzce poteguje wszystko maz za granica ja sama z dzieckiem czesto chce mi sie wyc z tego straszliwego bolu psychicznego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hydroxyzinum Napisano Październik 20, 2009 możesz brać karmiąc dziecko, lekarz Ci przepisze:) Bez recepty syrop z melisy forte plus neospasmina na noc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anemi Napisano Październik 20, 2009 wlasnie rzecz w tym, ze musze brac te najsilniejsze a ich nie moge brac karmiac , kiedys bralam tyle ze nawet dwa afobamy na raz nie pomagaly melisa itp to nie w moim przypadku , leki lykalam roznorakie potrem nerwiczka sie uspila aby jakis juz czas temu wrocic z mega moca :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kierunek lekarz sama sobie Napisano Październik 20, 2009 nie poradzisz, zwłaszcza bez męża. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oj poradzisz sobie z nerwica Napisano Październik 21, 2009 bylam u psychiatry i powiem wam ze jeszcze takiej wariatki nie widzialam , niedosc ze nadpobudliwa to traktowala tasmowo , niemila psychiatra z katowic kwiatkowska , jak najdalej od niej brrr Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia-joasia Napisano Październik 21, 2009 kto to pisze na pomaranczowo ?? ktos znany!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoannna 0 Napisano Październik 21, 2009 Witam, czytam i czytam, normalnie współczuje wam ludziska ale wasze wypowiedzi przestraszyły mnie troche. Może przedstawie moją sytuacje, no wiec nie wiem czy mam nerwice czy coś i nie wiem jak to w ogóle rozpoznać, tak wiec nie wiem czemu strasznie boje sie kontaktów z ludzmi, np musze zadzwonić do mojej bebki od angola żeby dała mi wpis a ja sie zwyczajnie boje, są też takie chwile kiedy wszystko mnie przytłacza boje sie iść na zajecia bo myśle że sobie nie poradze, ze nie potrafie, ogólnie jestem osobą która bardzo łatwo sie wzrusza i potrafie sie rozpłakać z byle powodu, czesto jestem zła sama na siebie że jestem taka ofiara losu ale czy te moje leki, strach można nazwac nerwicą? pomóżcie, lizcze na doświadczenie i jakąś podpowiedź, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość deseczka Napisano Październik 21, 2009 dżoannna - to nie jest nerwica... nie masz ataków paniki nie masz lęków, nie drży Ci cale cialo, nie masz mdłości jak patrzysz na jedzenie, nie jest Ci raz zimno ani raz gorąco, nie masz duszności, nie masz guli w gardle, nie mam odruchów wymiotnych, nie masz bezsenności, nie mdlejesz, nie boisz sie ze zaraz umrzesz... - to jest nerwica .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dżoannna 0 Napisano Październik 21, 2009 dzia za odpowiedź, wiec co mi jest? kurcze czemu czuje taki strach i czesto płacze, czemu przerazaja mnie ludzie? tak na prawde nikt dobrze mnie nie zna dobrze, potrafie sie maskować i stwarzać pozory że jest ok, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bellergot 0 Napisano Październik 21, 2009 koniecznie psycholog, podnosi na duchu:) warto sprubowac! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bellergot 0 Napisano Październik 21, 2009 spróbować* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bellergot 0 Napisano Październik 21, 2009 deseczka ladnie to opisała, ja mam prawie wszystko wymienione przez nią:/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
krysia 28 0 Napisano Październik 21, 2009 ja tez mialam w/w objawy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 21, 2009 tak okropne to:( ale coz zrobic:( pewnie wszyscy w rodzinie maja nas dość, wiec chociaz tu sie wyżalajmy:) mi dzien w pracy tak jak wczoraj minąl bardzo szybko, ale oczywiscie jak wrocilam do domu to wrociły lęki, dzis chyba na noc znow musze koniecznie siegnać po potege podswiadomosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 21, 2009 Agni a co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość anemi Napisano Październik 22, 2009 deseczka ja nie mam tylko objawow zwiazanych z jedzeniem haha :) a tak to wszystko co napisalas plus te ataki leku w zasadzie cala jestem jednym wielkim lekiem moo umysl nie moze sie uwolnic nawet w nocy wczoraj w nocy obudzilam sie i poczulam ze cala sie trzese a serce wali mi jak oszalale ech a gula w gardle to normalka kiedys jedna pani doktor psychiatra do ktorej chodzilam poradzila ze w momencie kiedy czuje ze zaczyna mnie mocno dlawic w gardle - wziasc torebke papierowa po cukrze np. i oddychac w nia z calej sily - pomagalo troche niestety pani doktor zostala daleko a ja szukam wciaz dobrego psychaitry w zasadzie nie znam tu zadnego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość deseczka Napisano Październik 22, 2009 kochani spróbujcie pic melisę i dziurawca codziennie, bierzcie jakiś tabletki ziołowe na uspokojenie, walerianę w kropelkach dodawajcie sobie do napojów.. ja miałam nerwice po 3 latach wróciła.. ale zaczęłam od kilku dni to stosować i po nerwicy ani śladu a było ze mną juz na prawdę źle.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Październik 22, 2009 Witajcie Kochani :) u mnie dobrze ,nie narzekam ! az sie boje pisac zeby nie zapeszyć! oczywiscie moja nerwiczka ciagle jest ze mną , wszedzie mi towarzyszy ale to minimalne lęki ,smigam po sklepach choć czasami jest źle ale oswajam lęk ! no i przede wszystkim chodze na kije :) oj jak to mnie relaksuje , a jak sie umęczę po 10km to o niczym nie myśle , a na drugi dzien dostaje mega powera i na miasto idę :) a w zeszlym tygodniu mialam 2 dni przekichane ,oddalam obrączkę do poszerzenia i na drugi dzien odbiór ,wiec cos sobie ubzduralam ,ze może mi sie cos "stac" jak bede szla po nią ! noc mialam z głowy !! :D nie wiem co mi sie w tę czache stało !!!! ja strasznie nie cierpie robić coś bo "muszę"(!) -wtedy właczaja sie straszne objawy nerwicy (walenie serca, brak apetytu, sikanie co chwila, odruchy wymiotne)! jak "muszę" załatwic coś ,albo isc na siłe do miasta na zakupy wtedy źle sie czuję ! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 23, 2009 Agni no mam podobnie:) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Październik 24, 2009 dziewczyny gdzie jestescie ?????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 24, 2009 ja akurat jestem:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Październik 24, 2009 witaj stres-stop,gdzie nam te dziewczyny pouciekaly? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vestera 0 Napisano Październik 24, 2009 Witam, Chciałam zapytać się, jaki specjalista może orzec o nerwicy? Jak wygląda leczenie nerwicy i czy w ogóle da się wyleczyć wieloletnia, nieleczoną nerwicę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WANESSA1984 0 Napisano Październik 25, 2009 vestera,nawet rodzinny lekarz moze rozpoznac nerwice,ale najlepiej zna sie na tym psychiatra,czy sie da wyleczyc tego nie wiem,narazie chodze na terapie i zobaczymy jak to dalej bedzie.pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vestera 0 Napisano Październik 25, 2009 A czy są psychiatrzy opłaceni przez NFZ czy tylko prywatni? Ostatnio jest u mnie krucho z pieniędzmi, a wizytę u psychiatry odkładam od około 5 lat, kiedy to chyba miałam największe załamanie nerwowe.. a rok temu świat mi się totalnie zawalił i od tego czasu nie mogę się podnieść.. wystarczy podniesiony ton głosu, a mi już się łzy cisną w oczy..nie wspominając o tym, że walczę z moimi zewnętrznymi objawami ciągłego denerwowania się.. i wcale mi to już nie wychodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 25, 2009 Vestera sa psychiatrzy na nfz jak i psycholodzy:) troche trzeba zapewne czekac, ja np u siebie czekalam 2 tygodnie na wizyte. powinnas udac się do psychiatry albo do neurologa i zaczac regularne wizyty u psychologa, jak bedzesz wierzyc to na pewno pomoze:) Nie wiem czy da sie to wyleczyc, ale na pewno mozna nauczyc sie z tym życ, nauczyc sie olewac pewne rzeczy, objawy i wlasnie dzieki psychologowi to moze sie udac! bo to tak jakby przyjaciel ktoremu mozesz sie zwierzyc i nikomu nie powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agni-s 0 Napisano Październik 28, 2009 Tu cisza ;) zostawiam linka :) http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91626,7187630,Szokujace_natrectwa_i_fobie.html Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stres-stop 0 Napisano Październik 28, 2009 jak sie czujecie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach