Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość stary nerwus

Moja nerwica.....cd..

Polecane posty

Gość Mefh
po cholerę Agni-s wklejasz takie linki. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mefh a po to zeby cie wkurzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mefh
agni-s ma dziwne skłonności. Nawet nie wie że to przewala się na jej móżdżek. zamiast leczyć to ona się pogrąża. dziwne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny,nareszcie sie ktos odezwal na forum :) chyba wszystkie sie dobrze czujecie :) mnie juz 3 tydzien terapii leci :) narazie jest ok.pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis swieto Św Judy Tadeusza patrona spraw niemozliwych, beznadziejnych, polecam sie pomodlic nie tylko dzis ale i codziennie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbie34
Hej dziewczyny!U mnie szpital w domu.Młodszy synuś po raz drugi w ciągu miesiąca ma zapalenie oskrzeli.Mam dość-dobrze chociaż że moje serducho pracuje spokojnie.Nara:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anemi
a u mnie coraz gorzej zyje nadzieja ze wkoncu znajde jakiegos lekarza i przepisze mi sensowne leki dzieki ktoremu sie lepiej poczuje poki co serwuje sobie codziennie piwko ech leki coraz wieksze paranoje i uojenia tez do tego fatalna pogoda tylko sie pochlastac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadne leki nie pomoga , ogólnie to na lęki nie ma leków tylko na depresje są ! nerwice trzeba samemu pokonywac ,malymi kroczkami i poddac sie cierpieniu ! trzeba przez to przejsc wtedy sie pozna mechanizmy lęku i pomalu zacznie je oswajac! leki stlumia objawy a lęk pozostanie i co wtedy ?!! -klapa totalna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teresa2154
Bardzo proszę o pomoc .mam silną nerwicę , biorę różne leki ,ale nic nie pomaga.Objawy mam podobne jak Wy ,ale do tego doszło silne pieczenie całego ciała ,jest to okropne .Czy ktoś z Was ma takie objawy. Bardzo proszę o odpowiedż,bo chyba oszaleję.Ja myślę,że to od tabletek,ale lekarze twierdzą,że nie.No to skąd to świństwo się wzięło?Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jakie leki bierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anemi
Ja pieczenia nie mam ale za to na tle nerwowym mam swedzenie calego ciala czasem ze mozna zwariowac, drapie sie straszliwie moj maz nie moze tego zniesc ale mnie swedzi doslownie cale cialo wtedy rzadko sie to zdarza ale jak juz to wtedy kiedy sie zdenerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi zafundowali ta chorobe
niezdajac sobie z tego sprawy moi rodzice .Tteraz to cholerstwo we mnie tkwi ,a oni zdrowi , nie nawidze ich za to co mi zrobili ,mam do nich zal , nawet teraz jako osoba dorosla oj umia dobrze wkurwic czlowieka .Ach......wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie mi matka tak zgotowala los, a sama jest zdrowa . znalazla we mnie ofiare :( a teraz sie zmagam z tym dziadostwem. Ale sie nie poddaje . Dzis juz zaliczylam 10km :) ale mam od 3 dni jakies pobudzenie emocjonalne ,wydaje mi sie ze rozmyslam w zwiazku z jutrzejszym dniem o śp. ojcu i dlatego czuje sie taka niespokojna -sny tez mialam tej nocy porąbane -kremacje ,pogrzeby -koszmar !!!pozdrawiam ,milego Halloween ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na cmentarzu oczywiscie spanikowalam juz chcialam wracac bo zrobilo mi sie nie dobrze, ale wytrwalam:) tylko okropnie zmarzlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam sporadycznie tu pisze ale czytam was ja juz borykam sie niewiem czy to nerwica czy depresjia biore leki ale jakos slabo dzialaja tak mi sie wydaje bo mam w sobie smutek niechec do wszystkiego i tylko bym w lozku do pozna lezala i spala i czekam zawsze na wieczor zeby sie juz polozyc co to za cholerstwo ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kierowniczka13 wydaje mi sie to depresja ,skoro w dzien źle funkcjonujesz , a jak jest wieczorem ?? masz choc troszke wiecej energii ...?? bo wlasnie depresja objawia sie smutkiem niechęcia do zycia w dzien ,z rana sa problemy ze wstaniem ,a wieczorem przychodzi energia i nie mozna zasnac nawet do 4 nad ranem ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak cicho tu znow ostatnio... kierowniczka pamietam:)pisalas kiedys czesto Mysle ze to tez jaka depresja, wiec szybciutko lec do lekarza, pogadaj z psychologiem, na pewno pomoga! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znooowu
Witam Was. Przez trzy lata miałam spokój, dzisiaj znowu mnie dopadło. Zaczęło się od takich dziwnych błysków w oku, potem zdrętwiał mi palec, następnie cała ręka, język, usta. Nie potrafiłam zadzwonić do męża, zapomniałam numeru, kiedy już mi się udało nie mogłam powiedzieć słowa(tak jakbym zapomniała jak się mówi). Kiedy miałam spokojne życie był spokój, teraz moja praca jest bardzo stresująca, duszę wszystko w sobie. No i dzisiaj wszystko się przelało. Kiedyś, kiedy zdarzało się to częściej, myślałam, że to jakieś problemy neurologiczne(udar czy coś), jednak lekarz odwiódł mnie od tego, chociaż badań w tym kierunku nigdy nie miałam:( Z jednej strony wiem, ze to nerwica z drugiej boję się, że to coś gorszego. Proszę pocieszcie mnie troszkę bo teraz bardzo się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ktoś bierze aurorix? mi średnio pomaga. nadal mam mdłości, zawroty głowy, nie moge spać w nocy...chciałabym zmienić ten lek,ale nie bardzo chce mi sie katować czymś mocnym..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milky5
znowu ja ja mialam miesiac spokoj nie wiem czy to normalne ale napady mam w 8-9 dniu po miesiaczce...takie silne... a tak na codzien to jakies leki, przyspieszone bicie serca itd no wlasnie wczoraj mialam "napad" co wygladalo jakby mi cisnienie skoczylo a cisnienie mialam w porzadku! od wczoraj niestety odczuwam takie "podniecenie" w klatce jakbym byla po wysilku...adrenalina? ale cisnienie mam 110/75 czyli super a meczy niemilosiernie bo dlabi mnie jak sie uciesze, jak rozmawiam rpzez telefon mimo ze siedze czuje sie jakbym podeszla pod schody albo nie wiem co "brak tchu" i sie zastanwaiam czy to jakis nowy etap bo przedtem mialam na pcozatku ze nie moge oddychac..wiec problemy oddechowe..dusilam sie... potem po czasie to zniknelo a mialam "skoki cisnienia" i takie uderzenia krwi do glowy a teraz jakies takie cos jakby "za chwile mialo mni wziasc" i tak zwana zadyszka..no nie wiem jak to nazwac...siedze nawet przed komputerm i w mostku dlabi jakbym nie wiadomo co cwiczyla...a cisnienie wzorowe... ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milky 5...ja tez tak mam,brak tchu i jakby wieczne zmeczenie...i jakby mi ktos siedział na klatce, ciezko sie oddycha...to chyba nerwica nic innego...trzeba isc do lekarza nie ma innej rady;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milky5
ja mialam badania w szpitalu gdy zabralo mnie pogotowie...tydzien szukali wypisali z nerwica a raczej z ostrymi napadami paniki. robiono mi w szpitalu wszystkie badania nawet w trkcie ataku mialam echo serca i ekg i wyszla lekka tachykardia a tak wszystko w normie /niby to normalne w trakcie ataku/ robili mi tez gastroskopie...zeby sprawdzic inne przyczyny i zdjecie serca, kregoslupa...i tnic tu w anglii pojechalam na pogotowie jak mnie wzielo na ulicy...zrobili mi tez ekg, echo...zdjecie serca, wyniki krwi i dostalam te sama diagnoze mimo ze nie wiedzieli ze bylam przebadana w polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anemi
ja moze nie mam takich ostrych objawow fizycznych ale psyche totalna katastrofa jak moj jakis lęk osiegnie apogeum to zaczyna sie przyspieszone bicie serca cala sie trzese i czuje sie jak w omdleniu miewam okresy jakby trzesawke serca kilka razy zdarzylo mi sie ze nogi mi sie zrobily jak z waty na ulicy i musialam dosjsc gdzies zeby usiasc do tego bole glowy napieciowe i bezsennosc wogole do tego boje sie ciemnosci juz nie wiem ile lat sie przy zaswieconym swietle zawsze lampka nocna musi sie swiecic a teraz jak maz za granica to jeszzce w kuchni pale swiatlo bo mam takie dziwne uczucia strachu eeechh Boze kiedy to minie ...ale tak naprawde to nigdy nie mija... nerwica ma to do siebie ze moze sie wyciszyc, uspic ale nigdy nie odchodzi ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×