Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pampadam_am

Jak zachowuje się facet złapany na kłamstwie?

Polecane posty

Gość pampadam_am

Co wtedy najczęściej słyszycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
tiaaaa chce poznać listę najczęściej używanych przez nich wykrętów potrzebna mi do tego wasza pomoc dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanie ktoś ci głupot nagadał, wcale tak nie było! Jak chcesz to zapytaj ...... (tu imie najlepszego kolegi) on wtedy był ze mną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najczęściej właśnie
"przesadzasz" - to właśnie mówią najczęściej :P Albo: "wydawało ci się". Generalnie - atakują. Tak przynajmniej ja zauważyłam. Im bardziej facet się oburza i ciska, tym bardziej prawdopodobne, że kłamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
ciekawa jestem na co jeszcze ich stać? macie jakieś oryginały w repertuarze panów, obecnych lub byłych, jeśli kłamstwo okazało się za grubym kalibrem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA mam :classic_cool: Mój były okazało się że mnie zdradził z taką jedną dziewczyną stwierdził "ale ja nic nie zrobiłem, to ona zaczęła mnie rozbierac i rozpinć mi spodnie, ja jej nie pozlowiłem, to ona sama" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
mam z tym problem, bo ja nie umiem kłamać stąd kiepsko u mnie z wyobraźnią na ten temat nie znaczy że nie skłamałam, bo kryształem nie jestem tyle że zwyczajnie nie potrafię tego robić i zaraz widomo że to ściema - najczęściej bzdura, bo niestety notorycznie się spóźniammm wieć to przerodziło się już w anegdoty i jest zabawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biuglhdoidpix
a wy kobiety mowicie zostanmy przyjaciółmi po czym macie nstp kutasa w szybkim czasie miedzy udami po ledwo skonczonym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
mnie się nie udało "zostać przyjacielem" byłego, obraza była na całego, jak dotąd jestem sama nie każdy stosuje metodę klina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zależności od sytuacji i rodzaju kłamstwa albo zaprzeczam albo potwierdzam,oczywiście z uśmiechem na twarzy :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
czemu niby do usunięcia ten topik a poza tym nie powiedziałam że nie skłamałam, tylko że mi to nie wychodzi dlatego daruje to sobie, poza tym raczej jestem łatwowierna stąd taki topik no, to powiedziałam ja pampadam_am :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santora
Co Wy o tym sądzicie .Mój mąż wykonuje usługi remontowe,od 2 miesięcy remontuje mieszkanie młodej osobie ,której mąz przebywa za granicą.Na początku pracy wspominał że ona jest zadowolana z jakości usług natomiast pod jej niobecność zaglądała tam tesciowa ponoć stara około szaśćiesiątki kobieta .której to nie za bardzo sie podobał wybór kolorów synowej itp.Dwa tygodnie temu mąż mówi że teraz z kolei siostra młodej chce w styczniu też remontować swoje mieszkanie.Ok dwa dni póżniej mówi do mnie wiesz dziś zostane do 20 tej w pracy.przyszedł o 21 jakiś nie zmęczony,coś czułam nie tak ,więc przyznał że był w barze 4 godz sam.A ledwo było czuć od niego alkochol.Nigdy nie chodził do baru.Oczywiście była chryja ,bo to dla mnie było nie realne co mówi.Następnego dnia chciałam zadzwonić z jego komurki ,zauważyłam jakiś wybierany numer bez opisu spisałam go .Gdy go spytałam do kogo to nr.Jaki zapytał i pokazuje mi komurke.zdążył skasować.Itu sie zaczeły moje podejżenia.sprawdziłam odezwał sie damski głos ,on na to a to chyba dzwoniłem do tej siotry.Ok.Za dwa dni sytuacja sie powtarza mówi że po pracy podjedzie do kolegi wziąc płyty i omówić pare spraw.21 nie ma go ,więc dzwonie nie odbiera dzwonie do kolegi jego tam nie było.Nogi mi podcieło,przyszedł i znów mówi że był w barze ,bo musiał odreagować troche.Zapierał sie że nic złego napewno nie zrobił .Na drugi dzień sprawdzam biling u operatora .Od kilku dni po 5 ,6razy połączenia z tym nr,i na dodatek o 23 ciej sms Dzwonił też jak wychodził z psem .Teraz twierdzi że to w sprawach tego remontu a że tak pózno ,to dlatego że ona pracyje na zmiany.Wszystkiego sie zapiera ,że to czyste interesy że ja sobie uroiłam zdrade.A okazało sie że to jest nr do teściowej ,która ma lat 47 i jest samotna.Zapiera sie żywcem drażni go każde pytanie,mówi ze go wykończe tym psychicznie.Że on nic złego nie zrobił.To były rozmowy o tym remoncie itp.który miał być dopiero w styczniu . Co Wy na to Jak mam postąpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampadam_am
tak przepraszam ale powiem tak: wygląda na to że remontuje swoje libido. i przepraszam po stookroć, bo może Cie to osobiście zaboleć grrrr jak ja nie lubię kłamców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×