Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Sylwinka a ja chciałam drugą córcie :P Ale młody chyba koniecznie chce brata :P Dorcia ja prasuję, żeby było bardziej miękkie :) Niestety po płynie do płukania i normalnych proszkach Aleks dostał wysypki. Także pozostaje mi prasowanie i pranie w "dziecinnych" proszkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, jak nie bede miala wyboru to tez bede prasowac... Mam nadzieje ze dzidzia nie bedzie uczuleniowiec. A ja wlasnie zrobilam sobie slaba kawke, a nie pilam juz z jakis miesiac, bo nie mialam ochoty, ale do krowki jak znalazl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polusia to będą bliźniaki dziewczynka i chłopczyk łap krówkę :) Dorcia pewnie że możesz dwie Tobie odmówić nie mogę :) ja od początku Dominiki ciuszki piorę w naszym proszku i jak na razie nie ma uczulenia :) a prasować to prasuje wtedy jak trzeba iść do lekarza :) leniuch ze mnie :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwinka jak mogłas nas tak opuścić i to na tak długo? Dobrze, że z Dominiką już dobrze i że mówi tata :) Wywołuje brata więc do dzieła :):) i ja chce krówkę ;) Dorka ładne imiona :) Ja chciałam Majeczkę :) Polusia ten Twój Aleksik to bije rekordy z tymi ząbkami :) fajnie! ja też prasuje ciuszki Igorka, żeby były miekkie a nasze ubrania to wole mieć poprasowane bo jakbym miała przed wyjściem wyciągać deske i prasować to chyba bym oszalała a tak za jednym zapachem wszystko. No i mój mąż zawsze musi być w koszuli w pracy a jego koszul prasować nie lubię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylwinka :D W sam raz do kawki poobiedniej :P A bliźniaki chętnie - po Aleksie z kolkami i jego ciągłym wiszeniem na mnie to spokojnie dałabym radę :P On taki mamincycek jest :p Chciałabym nie prasować... Ale Aleks to po mnie ma niestety - teraz jest trochę lepiej, ale w ciąży to jak wyprałam w czymś innym niż jakiś sensitive o byłam cała w kropki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka prasowanie koszul to koszmar - dobrze, że mój M. nie musi do pracy nosić :P Biedny musiałby sobie sam prasować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj nosi ale wygniecione :D:D Ale na szczescie nie sa to koszule garniturowe. On jest dziwny, bo nie lubi jak mu cos wyprasuje... tylko jak gdzies wychodzimy to uda mi sie go namowic :) A podobno imie Maja teraz strasznie popularne w PL... A ja myalalam ze tak sobie super wymyslilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grażka miałam problemy rodzinne mąż był nie grzeczny ale jest dobrze już :) a o synku to na razie nie myślę mąż musi się najpierw poprawić :) Polusia dwójka dzieci przy cycku już sobie to wyobrażam :P a kolki co tam kiedyś by przeszły :P moja to zje obiadku i cyca jeszcze musi pociągnąć :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Bardzo się cieszę, że u Was w porządku. Ja niestety ciągle mam doła i naprawdę nie mam ochoty pisać jak to u nas źle. A dobrze nie jest. Szukam codziennie naszego topiku i czytam co u Was, ale nie mam ochoty pisać. Tylko przeżywam to po raz kolejny, a i tak nikt mi nie pomoże. Muszę czekać. Wesołych chwil też jest trochę, ale jednak te złe bardzo mnie przytłaczają. Wybaczcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia aby z dnia na dzien bylo coraz lepiej! Musi byc! Malutki musi wyrosnac z marudzenia, problemy finansowe sie rozwiaza, bo wierze ze inwestycja w nowy lokum sie oplaci na dluzsza mete! A jak nie bedzie problemow z synkiem, biznes bedzie sie super krecil, to oboje z mezem bedziecie przeszczesliwi i wszystko bedzie sie swietnie ukladac. Wiem jak stresujace sytuacje potrafia zle wplywac na wszystko, zwiazek, relacje z przyjaciolmi, codzienny humor... Oby bylo juz z gorki! Ja koncze prace za 40 min i juz odliczam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) sylwinka - dobrze ze juz jestes :) dorka - super ze widzieliscie malenstwo :) i fajne imiona macie wybrane :) kasia - ja wczoraj mialam takie pobudki,podkusilo mnie i dalam ok 18 kleik malemu i budzil sie co 2 godziny,dzis dalam tylko cyca i 1 pobudka przed 5 po tych pobudkach bylam ledwo zywa,jak czlowiek niwyspany to wszystko sie wali i jest beee grazka - ale fajnie ze uslyszalas mama moj dzis caly dzien mowi bababa, wczoraj widzial babcie i zatesknil dzis chyba ;) chyba mykne na szybki spacer,zaryzykuje moze nie bedzie padac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki! Jak wam dzionek mija? SURI zaryzykowalas spacerek? Ja dzis zaczynam moja joge dla ciezarnych, ciekawa jestem jak beda zajecia wygladaly. Wczoraj z bratowa porownywalysmy zdjecia naszych maluszkow i sie nasmialysmy ze mam dzidzie gigant, bo jest 2cm wieksza niz byla Hania :) A wy pamietacie ile mialy wasze pociechy na 12tyg Usg? Pytam z ciekawosci. A poza tym u nas dzis szarowa :( Slonko gdzies sobie poszlo nie wiadomo gdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) My wróciliśmy ze spaceru, u mnie pada:O Igor teraz szaleje na kocu, kombinuje bardzo jak tu raczkować :) Śmieszny jest :) Telewizora nie trzeba ;) Suri fajnie jak mówi baba :) u Ciebie pewnie też pada, brr brzydkja pogoda! Dorka sprawdziłam ile Igor miał w 12 tygodniu równe: 59,8 mm :) Czyli prawie 6 cm :) no i duży się urodził 59 cm i 3850 g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku wiecie co,normalnie az sie wzruszylam... na spacer nie poszlismy bo pada i puszczalam dawidkowi fasolki na youtube,piszczal z radosci jak szalony,potem wzielam go na rece ,potancowalismy i na 2 piosence usnal jak ciapek mi na rekach a glosno bylo hiciory na dzis: http://www.youtube.com/watch?v=OM7vlJwDbN8&f eature=related oraz http://www.youtube.com/watch?v=EpgXFcNXjBs jak fajnie bylo sobie przypomniec piosenki z dziecinstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka to mnie przestrazylas - moja dzidzia to bedzie gigant, jak juz w 12tyg ma 6.5cm :) Jak ja to wypchne :D:D Fasolinki SURI, pewnie nie tylko synus sie swietnie ubawil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka -dawidek w 12 tyg mial 65 mm :) a przy urodzeniu 3700 i 57 cm a wasza dzidzia ile ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze dorka :) to sie szykuj ... ;) ale mam nadzieje latwiej wypchniesz niz ja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DORCIA moja mała początkiem 11tc miała 3cm a w 14tc 7cm :) KASIA - po prostu brak słów. Ciężkie jest to macierzyństwo....... SURI, GRAŻKA ale fajnie że Wasze maluchy zaczynają mówić!!!!!!!! Moja leniwa Hania nawet nie gaworzy, ale za to krzyczy na mnie jak jej zbyt wolno deserek daję ;) Wrzeszczy "AAAAAA" albo "Ejjjj" ;) SYLWINKA miło Cię widzieć :) Niech się mąż poprawi, bo ma skarb kobietę ;) MAGDA odezwij się proszę! U nas leci dzień za dniem, każdy taki sam, zmartwień pełno, szkoda pisać nawet. Ale poczytałam przynajmniej co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic z pomoca ukochanego bede wypychac :D:D Nie ma juz wyboru! Kruszyna mala ladnie Cie ustawia :) Ale Hanie chyba to do siebie maja, ze jak glodne to musza jesc od razu! Moja Hania taka sama! Czasami jak jej mieszam kaszke, to stanowczo za dlugo i dostaje straszny opieprz :D:D:D Musze sie przyznac, ze kupilam dzis pierwsze rzeczy do pokoiku dzieciecego... Kupilam dwa obrazki i takie koraliki na zwiazanie zaslon. Kurcze teraz mysle ze moze za wczesnie... ale bylo to na przecenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri ja też codziennie puszczam Igorowi piosenki dla dzieci, często są płyty w gazetach np mam dziecko. My już mamy 3 i jak puszcze Igorowi to mam czas dla siebie np na ugotowanie obiadu bo wtedy mu nie jestem potrzebna ;) Dorka no duża Twoja dzidzia :) dasz rade urodzic, jak my dałyśmy to Ty tez dasz :) ale sie masz fajnie, brzuszek rośnie, za chwilkę poczujesz ruchy. tęskni mi się za ciążą ale jeszcze poczekamy sobie pare lat ;) Cześć Kruszyna :) A jak nocki Wasze? Hania pewnie za chwilkę się rozgada a te ejjj to musi byc cudne :) Igor poskubał troche obiadku, zjadł ze mną banana i zaraz pojdzie spac a ja zabieram sie za robienie obiadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRAŻKA noce odpukać dobre. Czasem się obudzi 2 razy na mleko, ale przeważnie ładnie śpi. Za to w dzień....... pełne obroty cały czas, mała jest ciekawa wszystkiego, najlepiej jak mam ją na rękach to wszystko widzi, leżeć nie chce tylko siedzieć i te pieluchy bardzo przeszkadzają w rozwoju, jeszcze 4 tygodnie musimy wytrzymać, a potem to mi dziecko chyba od razu biegać zacznie z radości ;) Igor pięknie rośnie, zdjęcia na nk - no bomba po prostu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna to super, ze w nocy ładnie spi. 4 tygodnie szybko zlecą, najważniejsze że nie musi miec tego aparatu na nóżki. Rosną te nasze dzieciaki rosną :) a jeszcze nie dawno się starałyśmy... ale ten czas leci. Igor w sobotę kończy pół roku. Mi Igor też odpukać śpi ładnie w nocy, o 19:30 idzie spać i wstajemy koło 7-8, z tym, że o 6 jest mleko ale na śpiocha. Dzisiaj coś popłakiwał o 2 w nocy, moze mu zęby idą bo jak posmarowałam dentinoxem to się uspokoił. Twoja Hania też szybciutko rośnie, też widziałam zdjęcia na nk :) ona wygląda jak laleczka taka jest śliczniutka :) i Ty mamuśka taka laska :) chyba już wszystkie kg zrzuciłaś, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka Daria w 13 tugodniu miala 6,46cm a urodziła sie i miala 51 cm :) lece bo mala wstała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję Wam nocek i postępów w rozwoju maluchów. U nas jak zwykle nie ma tak dobrze. Chyba w każdej kwestii jest coś nie tak :( Wybaczcie, ale strasznie się czuję z tym wszystkim więc odpuszczam sobie forum. Nie będę ciągle narzekać bo nie na tym to polega, a chwalić się nie mam czym. Może za jakiś czas się odezwę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GRAŻKA teraz mam 1 kg mniej niż przed ciążą więc znów jestem chudzina :( A szkoda..... KASIA czasem pomaga wyżalenie się...... Ale rozumiem Cię doskonale, też mnie jakiś czas tu nie było z podobnych powodów o których nie chcę pisać. Mamy problem ze zdrowiem Hani, tylko tyle powiem. Mam jednak nadzieję że te wszystkie problemy i zmartwienia związane z naszymi dziećmi muszą się kiedyś skończyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×