Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

kruszyna - w zyciu smutki sa nieuniknione,ale M jest przy Tobie i to najwazniejsze:) pomysl od tej strony ze mozesz bez ograniczen serduchowac i "skakac" po swoim "bananie" co u coniektorych ciezarnych nie jest wskazane :( trzeba sie cieszyc tym co sie ma :) a zawsze by sie znalazlo cos na co moznaby pomarudzic :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna - ja staram się tego nie pokazywać po sobie. Dopiero jak wracam do domu, to sobie czasem łezkę uronię... Ale nawet jak na filmie widzę brzuszek, to od razu myśl "a kiedy ja?" Dlatego staram się mieć cały czas coś do roboty (co oczywiście nie zawsze wychodzi), a tutaj z Wami mogę szczerze pogadać. Tak się w moim życiu złożyło, że osoby które były blisko zaczęły chyba zazdrościć... Zazdrość i zawiść ludzka jest czasem zabójcza dla dobrych kontaktów. Ale to już był ich wybór, a ja mam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri - ja jestem bardzo szczęśliwa :):):) Dla mnie M to wymarzony mężczyzna, znamy się jak łyse konie :P Niczego nam nie brakuje, jasne że na to i tamto można narzekać, ale tego nie robimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kruszyna ja tez mam super zespół ale nie wiem czy by sobie poradzili jakby ktos z nich wszedł na moje stanowisko, do tego trzeba troche czasu niestety, a ja na l4 juz nie chciałabym byc na telefonie. Wystarczy mi ze jak zostalam na tym stanowisku to przez pierwsze 5 mc ze swierzym zespołem byłam 24 pod telefonem i naprawde nie tesknie za tym bo miałam dosc. Ppzatym pomaga lam kierownikowi z innego salonu tez swierzemu bo sobie nie radził. Wiec nie chce juz takich sytuacji chociaż super mam ludzi pod soba , niech by sie martwili o to ci na górze :) a teraz zegnam , odezwe sie jutro spadam do pracy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI: NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30..............29.01.09................W-WA.. .......29........1 anna999............10.03.....................Lublin ........26.........0 MERY27...............31.01...................Wrz e snia....27........1 Grażka23...........05.02.....................woj.śl ąskie...23........0 milka czekolada....07.02.09................Sieradz....... 2 6...... S.U.R.I..............9.02.......................śląskie. ... ...30......0 magda//.............14.02.09...............Krakó w........23........0 Dorka..............18.02.......................Londyn... .....28.......0 agi26................03.03.09................Lo nd yn. .....26 ........0 Kruszyna2008.....04.03.....................Bielsko...... . ..23........0 ZACIĄŻONE: NICK....................TC......... TERMIN PORODU .....WIEK........PłEC żabka24................17...........10.07.2009....... .....24...........??? Kasia.T21..............16............27.07.2009....... .....26...........??? lolcia26................15...........02.08.2009....... .....26...........??? Polusia86..............15............08.08.2009......... ...22...........??? GaGa_..................11...........06/08.08.2009.... ....29...........??? aska.osa................11.............06/09/09........ ... .26...........??? Sylwinka 25.............9..............18.09.09..............25... .......???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kruszyna oczywiście, że masz nas :) Ja teraz siadłam sobie odpocząć i ogarnę resztę mieszkanka - sił w szafie starczyło na 2 półki :P:P:P Jeszcze sobie coś zjem dobrego chyba - a konkretnie kapuśniaczek - babcia mi wczoraj zrobiła :D:D:D A jutro to się chyba wproszę do babci albo rodziców na obiad, bo znowu sama do 20 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienilam sie w tabelce, pozdrowienia dziewczny, lece robic obiadek :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zmykam, M za chwilkę będzie, zupkę mu podgrzeję, dobra żona przecież jestem :D:D:D No a potem nie będę miała czasu żeby pisać, bo zajmę się bananem :P:P:P Umówiłam się z nim dziś na randkę :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) Wpadam tylko, żeby życzyć Wam super walentynek :) Ja dzisiaj też zamawiam pizze :) a co sie bede męczyc z obiadem :P dzisiaj w nocy miałam koszmary :O pierwszy raz! stresuję sie wizytą u gina i chyba to przez to :O 🌻🌻🌻 dla Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grazka - ja dzis tez mialam koszmary!!! az sie w nocy budzilam i tez stresuje sie wizyta u gina a na kiedy masz wizyte?? mi wlasnie przyniesli pizze i zaraz jak M wroci pochloniemy ja :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri wizyte mam w poniedziałek a Ty kiedy? ja bardzo sie martwie czy z dzidzią wszystko dobrze i nie potrafie przestac o tym myslec :O mąż mnie dzisiaj w nocy budził bo tak sie wierciłam i cos tam krzyczałam :O Ja pizze zamówie gdzies o 15 bo jeszcze głodni nie jesteśmy ale Tobie życze smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide we wtorek,mam odebrac wyniki cytologii,ktora 3 tyg temu robilam ale na usg jeszcze za wczesnie chyba ?moze tylko dopochwowo zbada?sama nie wiem ja sie pol nocy wiercilam :p ale trzeba byc dobrej mysli!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grazka a dobrze sie czujesz?? ja tylko te lekko obolale piersi,mecze sie bardziej niz kiedys i wczoraj w nocy taki dziwny posmak w ustach mialam jakby zgaga ale ogolnie sie dobrze czuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri moja mama pracuje w szpitalu i pytała sie mojego lekarza kiedy mam przyjsc i powiedział że w poniedziałek i chyba juz zrobi usg :) ja czuje sie dobrze :) mam bardzo czuły brzuch i też bolą mnie piersi i są duze podobno :D mąż tak mówi :D czasami mnie mdli i chodze siku co chwile :) ale tak ogolnie to super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie i to sikanie co chwile,nie mam sil rano wstac a wstaje bo bym sie zesi..... ;) grazka - to masz fajnie ze mama w szpitalu pracuje :) w takim razie nie musisz sie nic bac!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj grazka nawet nie mow o porodzie ;) gdzie tam jeszcze hihi zestrachana na sama mysl jestem ja termin @ mialam na 9.02 Ty jakos tak podobnie,ciekawe jak nam wylicza termin porodu bedziemy tu porownywac czy podobnie sie czujemy,narazie objawy podobne mamy :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie boję się :) Teraz jak mama juz wie to czuje sie super bo o wszystko mogę zapytac i ona zawsze mi doradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suri mi na edziecko.pl termin porodu wychodzi na 13 października :) wiec Ty bedziesz miała podobny :) nie bój sie porodu :D Damy rade :) przecież muszą nas rozpakowac po 9 miesiącach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mykam bo moj Książe przyjechal :) grazka nie zapomnij zdac relacji z gina w poniedzialek pozdrawiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opisze wszystko :)obiecuje :):) Ja też zmykam pobyć troche z moim M :):) papa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłych walentynek chciałam się przywitać i uciekam robić sałatke ryżową bo obiecałam mojemu kochanemu te walentynki działają jestem jakaś rozmażona i\" zakochana\" a ostatnio mały kryzysik w związku był ... Czuję się tak sobie mdli mnie coraz bardziej i coraz częściem mam nadzieje, że te mdłości się na dobre nie rozkręcą po:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Dolecialam szczesliwie z malym opoznieniem, a dzis juz od rana na nogach, badac krew, odwiedzic dziadkow, przyjaciolke itd. Dopiero teraz na chwilke zasiadlam. Testu jeszcze nie robilam i nie wiem czy zrobie w pn bo sie bardzo boje...a sama bede w domu :( wczoraj zupelnie nie moglam zasnac, bo strasznie bolal mnie jajnik ze az mi na plecy bol promieniowal, a dzis juz dobrze :) Najgorsze ostatnie dni czekania.... Ale co bedzie to bedzie! Wczoraj ukochanego siostra urodzila dziewczynke i na bardzo sie cieszylam, ale tez mialam chwilke smutku i zamyslenia ze jak strasznie bym chciala abym to byla ja... Wiem ze dla nas tez nadejdzie czas, jezeli nie w tym cylku to w nastepnym, albo jeszcze w nastepnym... ale bedzie! Kochane przesylam wszystkim walentynkowe buziaczki! i bardzo sie ciesze ze was mam, bo wiem ze Wy mnie rozumiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kochane.. jestem w Polsce, nie będę za często pisać ale będę czytać na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiiiiitam :) Oj jak dawno mnie nie było. Niestety siedzę non stop nad tymi pracami lic. Poprawiam i poprawiam, aż oczy mi z orbit wychodzą. U mnie wszystko ok jeśli chodzi o fasolkę. Czujemy się bardzo dobrze. Czasem jest mi słabo, ale to pewnie zmiana ciśnienia, bo zawsze potem w dzień jest szaro, buro, albo pada. Poza tym muszę się pochwalić, że od 3 dni czuję ruchy maleństwa :D 3 dni temu leżąc wieczorkiem w łóżku, położyłam rękę na brzuchu. Poczułam jakby jakiś balonik rósł, rósł i nagle pękł. Takie puk :) Oj ciężko to opisać. Po ok 5 min znów i tak ze 3 razy. Nie wiedziałam co to, myślałam że może jelita mi tak pracują czy co :D Ale wczoraj byliśmy w kinie. Przy bardzo głośnych dźwiękach coś mnie puk puk w brzuch, położyłam rękę i było to samo co 3 dni temu. Po chwili się uspokoiło. Zadzwoniłam potem do kolerzanki która jest lekarzem. Powiedziała, że to bardzo możliwe i że z racji tego, że mam łożysko usytuowane po lewej stronie ruchy dziecka powinnam czuć po prawej na dole. I tak właśnie było!! Prawy dół brzucha za każdym razem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia to super :D Ja już się nie mogę doczekać, aż poczuję jak maluszek się rusza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny , my wszoraj odwiedziliśmy jednak szwagra i było super, gożej jak mnie bratowa spytała czy nie planujemy dziecka bo oni sie zastanawiaja nad drugim i fanie by było mniej wiecej w tym samym czasie miec dzidzie.No fajnie by było ale co miałam jej powiedziec stramy sie 4 mc i narazie nic :( Kurcze zamotało mnie to i nie wiedziałam jak jej to powiedziec ale sie nie wygadałam bo wtedy by sie pytania posypały, ale wcale sie nie zdziwie jak zacznał sie starac i uda im sie szybciej niz nam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj szwagirka nie bratowa :) wiecie co naprawde juz ten cykl jest dla mnie taki dziwny, nawet nie wiem jak bym sie starała poprawic sobie humor to i tak doła łapie i nie mam wiary ze nam sie uda. Byłam u gina przeciez i badania, ale powiem wam ze robie to automatycznie,ale jakos nie bardzo wierze ze sie uda , po pierwsze nie moge sobie tego wyobrazic.Narazie wszystkim sie udaje na około oprocz nam.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna w końcu i Wam się uda. Dziecko dobrze wie, kiedy organizm jest na nie w pełni przygotowany. Już niedługo będziesz miała fasolkę w brzuchu, zobaczysz. Uszy, głowa i cycki w górę i proszę nie łapać doła. Wszystko się ułoży, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×