graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 wiosenne fluidki, łapcie :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Patinko glosik oddany. My bedziemy w Londynie 25/04/2009 na wizycie u lekarza. Fajnie gdyby udalo sie to zgrac w tym terminie. Przyjezdzamy rano i mamy zamiar tam sie troche pokrecic. :) Efqa mowiac szczerze czuje sie srednio. Apetyt mam taki sobie....wlasciwie tylko na owoce, warzywa, produkty mleczne... wszystko inne ma zapach nie taki zeby to zjesc.... szczegolnie nie moge zniesc zapachu i widoku miesa.Mam wciaz uczucie takiej pelnosci w brzuchu...cos mi sie wydaje, ze brzuszek mi szybko wyskoczy.Kurcze... a w pracy nie chce jeszcze mowic... do tego moj Maz zrobil mi szalona niespodzianke... zawsze marzylam o tym zeby miec zdjecia slubne nad morzem zrobione... kiedy slubowalismy nie bylo jednak takiej mozliwosci, pojechalismy do Polski 4 dni przed slubem(mnostwo spraw do dogrania), dwa dni pozniej wyjezdzalismy na Krete.Mielismy mala sesyjke zrobiona w Parku i Starym Miescie...Zawsze jednak marzyly mi sie zdjecia zrobione nad Baltykiem i czasami o tym wspominalam... Otoz moj szalony Malz zamowil nam taka sesje na 20.05.2009, bo w tym czasie bedziemy w Polsce... stwierdzil, ze sukienke mam, garnitur ma, wiec co nam szkodzi strzelic sobie kilka fotek z okazji rocznicy slubu ;) Znalazl i dogadal sie z fotografem, wplacil zaliczke, zamowil hotel zebysmy mogli przyjechac dzien wczesniej i rano nie paradowac w slubnych strojach wrod rodziny i sasiadow( pomysleliby chyba, ze zmysly postradalismy )a potem mamy jechac w trase- Mazury i kilka nadmorskich miejscowosci. :) Pomysl wydaje mi sie lekko zwariowany ale jak powiedzial mi, ze jest tez tu po to ,,aby spelniac ze mna moje marzenia'', to mnie rozczulil na maxa... no wiec kwestia tylko taka czy ja sie zmieszcze jeszcze w suknie slubna :) :) HaHA czuje sie jakbym drugi raz za maz wychodzila i to za tego samego faceta :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 ten sam facet lilka i tak samo szaleńczo w tobie zakochany :-) skarb :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
misiaczki 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 hej jak tam po Świętach?? ja jakoś inaczej tego nie można nazwać w domu jeszce dzis mam wolne jutro do pracy a tak po staremu ..bedzie chyba rozwod..ja juz nie mam siły..ale jakoś trzeba żyć.. buziaki milego dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Patinka26 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 lilowa no cos pieknego az lezka w oku mi sie zakrecila jak to przeczytalam :) podam ci numer telefonu do taty i obgadasz z nim szczegoly co i jak :) ja ci wysle wszystko na emaila pozniej :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Misiaczku nasz kochany nie wiem co powiedzieć... Może jeszcze wszystko sie ułoży ? Trzymaj sie kochana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 czesc dziewczyny ja u kolezanki jestem wiec nie mam jak bardzo pisac ale zajzalam bo sie za wami stesknilam:):):):):) alutek tego co ja mialam to nie mozna nazwac krwawieniem ja mialam takie brazowe brudzenie i to bylo bardzo skape umylam sie i mialam jechac do lekarza ale najpierw obdzwonilam wszystkie kolezanki i one tez tak mialy i nie szlam do lekarza bo nic sie juz nie dzialo iteraz tez cisza wiec mysle ze wszystko jest ok i juz nie bedzie mnie nic straszyc saro trzymam kciuki mam nadzieje ze test wyjdzie z 2 kreseczkami:):):):):) a ja tez nie moglam sie doczekac i zrobilam test 2 dni przed @ :):):):) liliowa swietny pomysl znow przezyjesz te cudne chwile:):):0 dziewczyny napisze pozniej do was:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 misiaczku :-( a może jednak da się te puzzle poskładać na nowo? madzik no to nas postraszyłaś!!! ale dobrze,że już okejko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Misiaczki- może warto jeszcze poczekać? Życzę Ci, żebyś podjęła dobrą decyzję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Misiaczki trudno zebysmy cos tu doradzily, bo nie znamy sytuacji... najwazniejsze jednak zebys sama doszla do tego czego chcesz, potrzebujesz i pragniesz... Bedzie dobrze! A jesli chodzi o nas... to faktycznie mnie zaskoczyl ten moj Facet... nie przeszlo mi przez mysl, ze wpadnie na taki pomysl chociaz juz nie raz mnie zaskoczyl :) to tak jakby dwa razy za maz wychodzic... raz bez brzuszka a potem z brzuszkiem. :) Tak calkiem serio to ja watpie czy zmieszcze sie w te sukienke... wazylam wtedy jakies 5-6 kg mniej a przeciez to bedzie juz jakis 11-12 tydzien ciazy :) Jednak wiec to sie nie uda, kupie sobie moze jakas sukienke nadajaca sie na teraz i na wesele na ktore jedziemy pod koniec lipca... co myslicie... musze tez pomyslec co z wlosami zrobie, z make-upem nie bede przesadzac... ma byc naturalnie :) Jakis welon musze skombinowac, bo nie wiem co sie z moim stalo :) Fajnie by bylo miec taki dluuugi rozwiany :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 właśnie... najważniejsze żebyś była szczęśliwa :-) sama znasz jedyną słuszną decyzję... musi być zgoda pomiędzy rozumem i uczuciami :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Lilowa- to rzeczywiście niesamowite! Ja kocham morze, a już sesja zdjęciowa, to wspaniały pomysł, masz niesamowitego męża. Moj nawet jakby w totka wygrał nie wpadłby na taki pomysł... Od razu mi sie przypomniał ślub mojej szkolnej koleżanki i sesja nad morzem, zaraz poszukam link, to sobie oglądniesz zdjęcia:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Dziewczyny nabiłam sobie głowę tym Misiaczkiem... no ale nie możemy jej pomóc bo niby jak... może sie jeszcze pogodzą! W końcu facet przejrzy na oczy i zobaczy jaki skarb traci!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Niestety, widzę, że z tej "morskiej" sesji tylko jedno zostało, ale mimo wszystko badzo fajne:-) http://nasza-klasa.pl/profile/5208421/gallery/4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
EfQa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Mój facet by w życiu na taki pomysł z sesją nie wpadł. Jak bym zaproponowała może by sie zgodził ale sam raczej nie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Efqa- ja choćbym błagała, to by się nie zgodził! Powiedziałby, że on nie ma 5 lat... Ech... taki już jest ,niestety o romantyzm u niego ciężko... Głowa mi pęka! Uciekam już, bo jeszcze zakupy i do przedszkola :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 monia jedno ale konkretne :-) lilka cudny pomysł miała męża twa!!! i jakie to romantyczne!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monia671 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Hmm... mi też ta sprawa nie może wyjść z głowy... Mężczyźni są czasem tacy bezuczuciowi... Szkoda, że nie możemy sobie tak wspólnie usiąść przy kawce lub herbatce i pogadać między sobą. Nie chce mi się wierzyć, że każda z nas z innego zakątka pisze... :-) No dobra, uciekam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 moniś... szkoda :-( kawunia i ciacho z wami to byłoby coś :-) miłego dzionka życzę :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 No ja na pewno w pewien sposob podsunelam mu ten pomysl chociaz nieswiadomie... gdy bralismy slub to kilkakrotnie mowilam o tym, ze szkoda, ze nie ma czasu na taki wyjazd z fotografem. Jemu tez ten pomysl sie podobal, ale po prostu nie bylo na to szans.A jakies dwa- trzy tygodnie temu znalazlam w necie przesliczna fotke pary wlasnie wykonana nad morzem... pokazalam mu i powiedzialam, ze jakos tak mi ciagle zal, ze sie nie udalo tego zrobic, bo przeciez tyle cudnych chwil nad morzem spedzilismy na naszych pierwszych wspolnych wyjazdach.... powiedzial wtedy tylko, ze nie mam sie martwic bo jeszcze duzo fajnych chwil i fotek przed nami...ale wnioskuje, ze wtedy musial na to wpasc. :) Moze dla niektorych to takie odgrzewane kluski po obiedzie, tak pewnie stwierdzilaby nasza rodzinka gdyby wiedziala... ale przeciez te fotki zrobimy dla nas, maja byc nasza pamiatka i najwazniejsze zebysmy sie przy tym dobrze bawili, a i lepszego prezentu rocznicowego nie moge sobie wyobrazic jak wlasnie takie fotki z nim i z Fasolka w brzuszku :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 wy i owoc waszej miłości która mimo upływających rocznic ciągle jest jak widać na załączonym obrazku... szaleńcza :-) achy i ochy kochana!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 No faktycznie fajnie by bylo napic sie z Wami kawusi... nawet tylko zbozowej. :) Ja nie wiem czy moj jest romantyczny... raczej chyba nie... ale staramy sie nawzajem jakos uginac do swoich potrzeb. On na przyklad byl zaskoczony gdy spelnilam jego marzenie z dziecinstwa. :) Odkad go znam zawsze mowil, ze chcialby sie nauczyc grac na gitarze elektrycznej, gdy byl mlody chlopakiem kasy na to nie mial, a gdy zaczal pracowac byly inne priorytety... kiedys jednak stwierdzil, ze nie daruje sobie ze tego nie zrobil... Kupilam mu wiec gitare elektryczna z porzadnym piecem, plytami i ksiazka do nauki. Gdy znalazl to pod choinka, to myslalam ze mi sie jak Dzieciak rozryczy :) No i mam teraz granie dzien w dzien gdy chce sie chwile wyciagnac po pracy... sasiedzi nas pewnie nienawidza... ale taka cena marzen :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
graminis 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 no ja powoli wyłączam kompa i zmykam do domku na jakiegoś obiada :-) miłego popołudnia dziewuszki!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Smacznego Graminis! :) Ja jeszcze 3 godzinki w pracy a potem kurs... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Myszka 24 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Witajcie po Swietach!!!!!!!!!!! Co tam slychowac u Was kochane???? Saro trzymam mocno kciuki ,abys za 2 dni ujrzala II grube krechy....:) Patinko zaraz ide oddac glos na Twoja krolewne i gratuluje wytrwalosci w utrzymaniu diety:) Misiaczku przytulam Cie mocno kochana - niewiem co Ci moge doradzic i jak pomoc:( Mam nadzieje ze odezwiecie sie dzisiaj jeszcze, bo widze ze czesc z Was juz pozegnala sie na dzis....czekam wiec i bede podgladac:) Milego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sarannnnnnnnnn Napisano Kwiecień 14, 2009 jaka jest temp nastepnego dnia po okresie??prosze o odpowiedz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lilowa 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Saran - to sprawa indywidualna kazdego organizmu :) powinna byc jednak nizsza niz w fazie lutealnej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sarannnnnnnnnn Napisano Kwiecień 14, 2009 od srody mialam plamienie i skonczylo sie wczoraj w czsie tego plamienia mialam 36,6 a dzisaj 37 i dopiero od niedawne prowadze pomiar i nie wiem czy to normalne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alutek29 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 Lilowa niesamowity ten twój mąz, bardzo fajny prezent na rocznicę. Mój by raczej nie dał się namówić, by jęczał że jechac tyle czasu i korki i.... wiele innych rzeczy, które by przemawiał za tym żeby nie jechać.On sam nie lubi zdjęc, no może je robic odkąd kupiliśmy dobry aparat. Widze też że nasi mężowie mają wspólne zainteresownia, bo mój tylko przychodzi z pracy chwilke pogada i bierze się za gitarę. Ale terqaz hormony mna żądzą i kupiłam mu słuchawki bo czasami mam dość, choc nie powiem nieźle gra. Kiedyś miał z kolegami zespół, jakieś 13 lat temu, nawet chodziłam na próby. potem jakieś 10 lat nie grał bo pracował po 12 godzin, ale od jakiegoś czasu już kończy o 17 i ma czas na relaks. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
madzik255 0 Napisano Kwiecień 14, 2009 juz jestem w domku tak mi sie zamanilo plackow ziemniaczanych i teraz moj siedzi i tzre mi ziemniaki :):):):) misiaczki napewno podejmiiesz dobra decyzje ale zastanow sie bo sa wzloty i upadki moze to jest chwilowy upadek jeszcze 2 tyg temu jak bylam u mamy zarzekalam sie ze nie zroce do dawid ai nie wezme pierscionka a tu znow razem i jeszcze bardziej szczesliwi :):):) liliowa ktory ty mnasz tydzien 11 ?? kiedy to zlecialo ja mam teraz koniec 11 to w tym samym czasie jestesmy zafasolkowani??? patinko bardzo sie boje czasami glupie mysli mi do glowy przychodza ale zabieram sie za cos zeby nie myslec juz by,m chciala zeby to szybko zlecialo bo to bedzie najtrudniejsze 6 miesiecy w moim zyciu chyba graminis ja sama omal zawalu nie dostalam :):):):):) ewcia faceci maja zero romantyzmu oczywiscie niektorzy ale teraz rozgladam sie za pierscionkiem na 1 czerwca moje urodziny mamy zaplanowana date zareczyn ale ja bym chciala zeby on mnie zabral gdzies tak z zaskoczenia no zero romantyzmu a mowic mu nie bede :P:P:P:)P monia jak bysmy wszystkie usiadly przy kawie to tzrba bylo odrazu na tydzien pokoje wynajac bo nagadac bysmy sie nie mogli:):):) myszko a co tam u ciebie u mnie po swietach ja po swietach brzuszek urosl:P:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach