POMOCY CHCE MIEĆ DZIECKO CZ.II

Hejka:) Jestem kochane.....podczytuje Was ale nie mam za bardzo o czym pisac;) Wczoraj siedzialam caly dzien w domu i nic nie robilam, bo bylam skonana po weekendzie.....mielismy taki sajgon ze szok.....reka ani noga wczoraj nie moglam ruszyc....dzis juz jest ok....chcialam sie isc poopalac ale cos slonce sie schowalo....;) Misiaczku ciesze sie ze piszesz do nas:) U mnie wszystko ok;) Madzik przykro mi ze takie rzeczy dzieja sie u Was....a jak Twoja siostra i jej dzidzius??Buziak;) Gramkoszybko znajdziesz inna prace, zobaczysz....a teraz ciesz sie chwilami spedzonymi z coreczka:) Lilowa dlugo Cie nie bylo kochana.....ciesze sie ze wypoczeliscie i ze w koncu jestes znow z nami:) Kalpeczku co u Ciebie?? Smerfetko smutno mi ze Twoj maz nie widzi jak sie starasz, jaki ma porzadek, ugotowany obiad, wyprasowane itd...mam nadzieje ze sie opamieta i wynagrodzi Ci to kiedys buziaki dla Ciebie i chlopaczkow:) Jolantajak sie masz i jak dzieciaczki?? Patinko zdjecie na FB Twojej najmlodszej coreczki zabujcze....fajnie wyglada w tych obcasach;) Moniaco tam kochana u Ciebie?Odezwij sie:) EfQa Ty dawno sie nie odzywalas?? Jak bedziesz miec czas to napisz kilka slow:) Olawdco u Ciebie?? Buziaki Dzadzuratrzymam kciuki za ten cykl....aby byl baaardzo owocny:) Pozdrawiam wszystkie ktore nie wymienilam i sciskam:P

Myszko24 kurde trzeba było mówić bym pomogła Ci :P ja odstawiłam mojego mężczyznę i wróciłam i zaglądam co u Was:)

wystraszyłam dziewczyny:P

Dziekuje myszko :* jak narazie to czekam na okres bo po poronieniu troszke to potrwa az organizm dojdzie do siebie...pozdrawiam was dziewczyny. Xx

Dzadzura będzie dobrze cierpliwości..dobranoc WSZYSTKIM

dzień dobry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej wszystkim:)ja już w pracy po długim wolnym:)a święta w domku nawet ok:)mylałam że gorzej zareaguje na duży brzuszek siostry...ale było całkiem dobrze:)nawet go dużo głaskałam i mówiłam do niego:)do małego Igorka:)i obym się szybko zaraziła:)hi:)ja właśnie mam tydzień przerwy przed drugim opakowaniem tych tabletek na te torbiele:)no i czekam na okres:)już powinien być a nie ma ale to pewnie przez te tabletki mi sie wszystko przestawi.....na początku czerwca ide na kontrole i już sie modle żeby wszystko było dobrze i żeby nie było potrzebne trzecie opakowanie tych tabletek:)i już niedługo mogła wznowić starania:)

moniczka22 ..grunt to się nie poddawać..wiem , że ciężko jest sama nie raz płakałam..bo znów się nie udało..teraz wiem , że tak miało być..i czas przyjdzie taki , żę doczekam i ja :) trzymam kciuki za Was wszystkie cały czas.

No wiem Misiaczki jak to jest...czasami to aż sie żyć odechciewa..:(mnie tak ostatnio wła snie dopadło po powrocie z domu...myślałam że płakać nie przestane:(ale na szczęście ma mnie kto pocieszyć:)wiem że moja sytuacja nie jest najlepsza ale ja bardzo chce być mama:)i będe:)tylko boje sie że za dużo o tym myśle i moge to wszystko psychika wstrzymać..:(

moniczka22 no właśnie trzeba sobie zająć czymś głowę:) i cały czas wierzyć nie przejmować porażkami:)a przeciwnie niech motywują:)jak czujesz zmęczona tym wszystkim czas odpuścic ..uwierz jak przestaniesz spinać szybciej się uda i nim obejrzysz zobaczysz dwie kreski na teście:))))nasza Kochana Smerfetka i inne dziewczyny tez są najlepszym przykładem tego:)

No Misiaczki napewno będzie trudno mi od razu tak to odpuścić i na spokojnie do wszystkiego podejść...staram sie:)ale jest ciężko....ale wiem że musze zmienić to w sobie bo inaczej nic z tego nie będzie....a chciałabym zajść w ciąże jeszcze w tym roku:)

no chyba sama zostałam.,wypije kawkę i biorę za sprzątanie mój śpi .Biedny zmęczony taki wrócił.,:( wspiera i dba o wszystko.Prawdziwy Skarb.

moniczka22 rób co trzeba i zobaczysz będzie ok:) pomyśl inaczej że masz czas dla siebie realizować swoje marzenia :) ja na razie musiałam zrezygnować..aż to wszystko jakoś poukłada..zawsze jak idę do endokrynolog po tabletki to sama jak starania a ja że na razie nie . a Ona to daj znać kiedy heeh śmieszna jest.

hej dziewczyny ja na urlopie w Polsce odpoczywam sobie musze isc do ortopedy do mi kregoslup nawala a tak to ok pozdrawiam was pa

hop hop gdzie Wy>>???

Hejka:)a wy kochane gdie???:) Ostatnio to chyba tylko Misiaczki25 aktywna:)a ja zaczynam sie coraz bardziej martwić:(:(:(bo nadal nie ma okresu:(i boje sie że te tabletki mi nic nie pomagają:(chyba że to ma tak być....już niewiem.....

moniczka22 to może idz do lekarza ..?są przecież takie tabletki na wywołanie okresu .Z resztą lekarz Ci lepiej powie:)nie martw się zaraz:)

a ja dziś się zwijam z bólu... @@@@@ wredota... wzięłam ju.ż ketonal bo nie daję rady. za pół godziny muszę być zwarta i gotowa jadę zobaczyć nowe biuro i się jakoś zorganizować...

graminis witaj:P czyli się udało?:)

Hejka:) A u mnie dzis 32 dc i tez czekam na @ ktora juz powinna byc....niech wreszcie przylazi....;) Gramko trzymam kciuki za nowa prace;) Misiaczek aktywna caly czas, super;) Buziaki:) Mala kobietka a Ty dlaczego sie nie odzywasz??? Sciskam:) Moniczka a jakie Ty tabletki bierzesz?? zobaczysz niedlugo dostaniesz @.....pozdrawiam!!! Ogladam filmik i pozniej ide sie poopalac , a na 4 ide do pracy na 4 godzinki:) Buziaki i sciskam

NO Myszka24 to pewnie mulatka już hi. Smerfetko :) Patinko26 jak u Ciebie? graminis ?jak czujesz , jak w nowej pracy? moniczka22 mam nadzieję , że już Ci lepiej :) Dzadzura ? odezwij :) a reszta dziewczyn , mamusie? olawd ? aneczka227 cieKAwe jak u niej..:)

Dziewczyny dostalam okres zaczynamy odliczanie i starania.:)))))) noi zobaczymy co to bedzie ja dzisiaj jade na imprezke rozluzniam sie .:))) pozdrawiam was wszystkie. Xxx

Dzadzura no i taka postawa mi się podoba :)nie ma co główki martwić.Trzymam kciuki.milego Dnia /ja w łóżku czekam na mojego..główa mi pęka masakra jakaś he /

hejka:)no Misiaczki wcale nie jest lepiej....ale narazie sie nie martwie bo to może tak ma być:)mam tylko jakieś plamienie....ale to może być z odstawienia tabletek mam właśnie przerwe pzed drugim opakowaniem:)a na ulotce pisało że tak może być....Myszko mam tabletki Regevidon:)chyba nie pomyliłam nazwy:)nie śa takie złe :)na początku strasznie mnie piersi po nich bolały i miałam wiecej śluzu.A potem się to uspokoiło.Ale kilka dni temu mnie brzuch zaczął boleć:(tak jak na @ tylko mocniej niż zawsze...i myślałam że przyjdzie:) ale nie ma do tej pory....a i brzuch też przestał boleć....Oby wszystko było dobrze:)

Dzien dobry Dziewczynki :) Grameczko otworzylam tzw firme edukacyjną- konsultacje z języka polskiego oraz angielskiego. Rozkręcam się ale droga długa przede mną. Zaczynam zastanawiać się nad podyplomówką, nie wiem tylko jak dam rade z ewentualnymi lotami do Polski lub podróżami do Londynu. Adaś musialby zostawać na całe weekendy z Tatą. Kusi mnie wizja dokształcenia się ale chyba powinnam się jeszcze z tym wstrzymać, poki Adaś nie będzie ciut bardziej samodzielny.Gramko, piszesz, ze ogladasz nowe biuro. Zdecydowalas się na coś swojego? Wczoraj uslyszalam cudowne wiesci. Kolezanka, która trzy razy podchodzila do invitro, zaszla w ciąże naturalnie!! Ciągle mi jeszcze serce mocniej wali gdy o tym mysle, bo marzenia naprawdę się spełnianiają!! Uciekam ogarnąć domek. Będę zaglądać. Miłego dnia dla Wszystkich!!

moniczko trzymam kciuki, żeby się szybko wyjaśniło co się dzieje... misiaczki tak! udało się!!! myszeńko dzięki za kciuki :-) oj dziewuszki to zupełnie nowa firma ... ma to swoje plusy bo biorę udział w jej tworzeniu właściwie ale zaczynamy od zera... i każdy dzień przynosi jakieś rewelacje!!! mój małż nie jest zachwycony, żep o takim zawodzie znów zdecydowałam się na tą samą dokładnie branżę i jeszcze to ryzyko, że dopiero się zaczyna... ale ja to lubie... kocham pracować z ludźmi... może właśnie do tego się nadaję??? :-) miłego dzionka kochane.. ja dziś startuję na 14 :-) dzidziolek mojej kuzynki rośnie powolutku ale jest dobrze.... pije ze smoka mleczko mamuni :-) czekamy tylko kiedy go wypuszczą do domku!!!

hej dziewczyny:) moniczko22 powoli i organizm dojdzie do siebie :) graminis ważne jest robić co lubisz ...idziesz do pracy z satysfakcją nie wkurzasz:) czasem warto zaryzykować:) może akurat i będziesz się spełniać:) trzymam kciuki:) ja w ostatnim zakładzie prawie 4 lata pracowałam , ale nie żałuje , że się zwolniłam ,psychicznie i fizycznie byłam wykończona teraz szukam czegoś gdzie będzie lepiej:) normalny szef.. ludzie i pieniądze:P

no i znów sama jestem :P ...... jakby coś to wisze...:) pod sufitem:P

No wlaśnie. Grunt to wiedzieć czego się chce i iść smiało w tym kierunku! :) Adaś spi, a ja zamiast dalej sprzatać naszą chałupkę, wrzucam fotki z naszej ostatniej wyprawy na Facebook i zagladam do Was. Czeka mnie pracowity weekend, więc muszę się zrelaksować... tak to sobie wytłumaczyłam ;)

to na nk też proszę cos wrzucic!:P ja to już do ścianach chodzę heeheh do pracy chce już:PPPPPPPPPPPP dawno już bym pracwała , ale lipka wyszła i czekam do poniedziałku dwie rozmowy mam...