Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamila_black

Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Polecane posty

ale się rozpisałyście kobitki :) nie miałam dziś czasu w ogóle bo od piątku wieczór miałam gości(właśnie pojechali) a po za tym panowie dziś cały dzień okupowali kompa miłej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. U nas zima całą gębą. Wczoraj wybyliśmy na imprezkę i Czareczek spisał się na medal pod okiem babcinym. Agnieszka75 - kicak (bouncer) drzwiowy zakupiłam za 1f na ebay i jestem bardzo zadowolona.Miał swój epizod w życiu Czarka, do momentu, gdy C zapragnął się przemieszczać w poziomie, bo boucer zapewnił mu ruch w pionie oraz wokół własnej osi.Jest tylko mały problem z wkładaniem dziecka do i wyciąganiem, prawda Lolli? Czytałam,że dziecko powinno max 4 razy dziennie po ok 15 minut. Disorder żołądkowy też nas dopadł.To chyba jakiś wirus. A cycki kurzęce robiocami puszkowymi lub świeżymi: kroję piersi w kostkę smażę, potem do rondla i duszę z brzoskwiniami, bananami, ananasem i co tam jeszcze się napatoczy, dodaję odrobine curry, sól pieprz.Potem zagęszczam sos.Podaję z ryżem i surówką np z pekińskiej. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być :cycki kurzęce robię z owocami puszkowymi- sorki coś mi zjadło się po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cherry tak jak pisalam, na poczatek lepsze maternity towels, bo takiego alwaysa to musialabys co 15 minut zmieniac hehehe jak tylko krwawienie sie zmniejszy (po ok tygodniu) mozna juz normalnych podpasek uzywac(tych najchlonniejszych) przynajmniej u mnie tak bylo ale kazdy robi jak lubi. Monika racja ze z tym wyciaganiem szkraba jest nie lada wyczyn.w pojedynke do tego nie podchodze, wyjac to jeszcze ale wlozyc! oj nie ;) my z Monika mamy lindam (chyba?:) ) ale jest kilka rodzajow, moze latwiejszych w obsludze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ... zółtawa albo zielonkawa, nieduża kupka ze śluzem kilka razy dziennie ... do czego to podczepic?... ząbki?? ... :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!!! Ja juz na nogach od 5.30 bo moja gwiazda od tej godziny marudzila choc nakarmiona,pieluszka czysta i dopiero przed chwila zasnela a ja jestem poprostu padnieta.W nocy 2 razy sie budzila na karmienie.Pospalabym troche bo oczy mi sie same zamykaja ale nie moge bo wyprawiam Nikole do szkoly no i HV ma przyjsc,gdyby chociaz powiedziala o ktorej bedzie to bym chociaz na godzinke sie polozyla ale ona nigdy nie wie tak samo jak polozne.Siedze przed kompem aby nie zasnac!!a tego posta pisze juz od pol godziny i nie moge skonczyc.Dobra zajrze pozniej!!!Milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry to mnie arvena troche przyhamowalas z tym bouncerem, ale jakby go zawiesic wyzej? I pohustac? zobacze. musze jednak kupic mu jakas nowa fajna zabawke bo w sumie to ma moze ze trzy i dawno mu sie znudzily, cos mozecie poradzic w tej kwestii? Co najbardziej rajcuje polroczniaka? I pewnie z tejze okazji przespal dzis w nocy ciurkiem.... 10 godzin!! az sprawdzalam czy sie rusza jak go dotkne. musialam go nawet lekko dobudzic bo cyc mi juz pekal w szwach. ciekawe czy to temperatura niska (dzis mial 17.7) czy wczorajsze igraszki na basenie czy to ze juz robi sie dorosly ;) Wczoraj skonczyl pol roku. ja wiem ze to tylko pewnei taki jego wyjatek. ugotowalam troszke krolika i zamrozilam, bede mu dawac co drugi dzien po lyzeczce przez tydzien a potem po dwie? jak wprowadzalyscie mieso, jak czesto? reszta krolika dla nas sie dusi. super ze sa te markety, takie prawdziwe farmerskie, mozna wreszcie kupic zdrowe jedzonko a nie tylko te..supermarketowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka75 a gdzie bylas na takim markecie?? ja sie ciagle chce wybra a nie moge znalesc nigdzie :( gratulacje z okazji pol roczku :) alex skonczy 19tego lutego, tez nei mamy duzo zqbawek, i myslimy nad czyms nowym zoabczymy moze jakas prmocja sie zdarzy. na ebayu mozesz kupic teg bouncera jesli chcesz, zawze mozna samemu ponaciagac kilka razy dla sprawdzenia, ale generalnie one chyba tanie w miare :) anecia, ja tez chora :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnieszka75, gratulacje z okazji pol roczku!!! ❤️ wstalam dzis z zatorem w lewej piersi, masuje i robie oklady, usiluje sciagac reczna @#@@##%^^^*** pompka :( czy musze od razu leciec do szamana po antybiotyk? anecia, fajnie, ze sie meldujesz! :) u nas deszczzzzzzzzzzz :( chlopaki mnie dzis od rana wkurzaja (a ten maly to od nocy). zeby juz byl wieczor! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa... oleniga, ja odkrylam, ze maks ulewa po masci na dziaselka. a o kupkach to tutaj malo kto odpowiada, zauwazylas? my pytamy przy sniadaniu i... cisza :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onyx, zrob sobie ciepla kapiel i masuj i odciagaj, powinno pomoc, chyba ze masz wysoka goraczke to paracetamol, a Ty nie karmisz piersia? Bo najlepiej to by maly Ci pomogl. marketow jest calkiem sporo tylko trzeba poszukac w internecie , moj maz wynalazl ich kilkanascie w roznych miasteczkach, wczoraj bylismt w Maidenhead, tak wiec musielismy dojechac jakies 30 min ale sie oplaca, kroliczek, golabki, pyszny chlebek, prawdziwe jablka i pyszny dzemik z jezyn wlasnej roboty. od czasu do czasu warto sie tak wybrac. No i musze sie pochwalic ze sama prowadzilam samochod a to dla mnie wyczyn bo ciagle sie boje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchatki: olenka2001.........26.01.2009......39....Cardiff....córe czka..Liliana? zaneta2400........01.02.2009....... ........Huntingdon..syn/Mateusz anecia1702........19.03.2009......34.....Melton......... ..?.............? Cherry76...........19.03.2009......33.........Londyn.... ......coreczka mi83.................24.03.2009.......33....Hinckley.... ..córcia....Hania lucilla29.............01.04.2009......21.....grimsby..?? ??.. laura/gabrys bes...................22.04.2009.......29....Swindon.... ... Bartu mala21..............25.04.2009.......12....Hounslow..... ................. maryska 2maja....02.05.2009.......26.....Birmingham.....Franek magda_g............07.05.2009.......27....H/C........... ?syn............ Aleksandra188......23.06.2009......21..Hereford ..........Alan czarnolinda.........18.07.2009.......6.....liverpool.... .................... Aga26londyn............07.2009.......6.....Londyn....... ?.............. Niulek25..............18.07.2009.....16...Birmingham. ..? ..Lilianna/Jack Aga_nton..............04.08.2009......13.....Northampton ...?.....?...... GaGa_.................08.08.2009......10.....Birmingham. . .............. Kinga82................25.08.2009......8......Northampto n...?....?...... Szczęśliwe Mamusie : Katelka25....07.04.07r....3200gr....Cheshunt....chłopak. ......Jakub Gosia24leicester.....09/10....2006....Leicester...corcia .......Madzia 1403monis1988....16.08.2007.....3700....west norwood....syn....James(Bobo,Kubuś) Ania Grimsby......06/11...3650...Grimsby........synus........Dawi dek mi83........05.01.08.....3120....Leicester.......synek.. .....Adas Karolinah.....26/04....3.450g....Londyn/Koszalin.....syn ek.....Max Maja2008......13/05....3.530.....Londyn.............syne k......Tymon Monika2...... 18/05/2008 4.00 kg ..Coventry.......synek......Cezary mona7712.....20/05.....3030........Coventry.......córcia ......Julia monia****.....13/06.....2802g.......Bromley/Londyn....sy nek....Olivier monika,stansted....24/06....3,460g....Cambridge.....chlo piec..oscar Borowa.......07.07.2008....3,056kg....ThorntonHeath...c órka....Ola Aneta-s.....14/07.......3925g........slough......corcia. .........Jessica Julia...8........19/07.........4140g.........Telford.... .corcia......Nikola lollibelly....28-07......4180......Northampton....synek. ..........Lennox nowa08.....06.08.....3780g....Londyn.....córcia......... .Zuzanna agnieszka75....08.08.08....3300g....Ash, Surrey.....synek.....Kubus arvenaGosia....19.08.08...4100g..Basingstoke...chlopak. .Aleksander natusia22.......29.08.2008....3420g....Londyn.....córcia ....Nikola onyx1.........02.09.2008....2900.....London.......Maksym ilian Mikolaj Agnieszka1981...25.09.2008.....3150....Londyn......synek ....Kubuś Oleniga...........08.10.2008.......4360.......Cambridge. ......Mikołaj mama***Eli.......14.10.2008......3770.......WGC......... ....Jakub Jan kamila_black.....31.10.2008.....3910......Hatfield.... .pszczólka Maja Asanna...........02.11.2008...2700.....Wood Green..................... mala79..........09.11.2008...3350.....Londyn....corcia.. Nicola.... aniapud........12.11.2008...3700.........Enfield......sy n .......Kubuś Patuniaa.......13.11.2008...3270........Birmingham..cork a...Julia Jola25..........14.11.2008...4180.........St Albans...córka.......Hania Krakersik81...16.11.2008..3487....Manchester...córka ...Zuzanna Gosiulka24.....17.11.2008...4013.......Croydon...sunus.. Adas/Alex... Patinka26....19.11.2008...3240.....Cheltenham..corka..Ol ivia Hatice iwwwa***.....24.11.2008...2680.....Londyn......corenka.. .KAJA lorinka........28.11.2008...3600....Blackpool.....corecz ka...Zuzanna Katelka25....03.12.2008r...2960gr.....Cheshunt...córka.. ....Ada Olenka25.....16.12.2008...3200...Coventry...córeczka.... Aleksandra Kamila26....21.01.2009....3780...Inverness....córeczka.. .......... frugo05.....02.02.2009.....3085...Winsford...ćóreczka... .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do kupek, to mi lekarz wp olsce powiedzial zeby si enie rzejmowac kolorami :) bo wszustko zalezy co mama zje, jak cyca daje albo co dziecko zje jak juz zmienia sie powoli jedzenie. wazne zeby konsystencja byla gladaka czy jakos tak, kremowa :) moj alex wali kupy roznego koloru czerwone, zielone z ktopkami malutkimi, no roznie dopoki dzicko zadowolone niemarudzi nie boli brzuszek nie ma sie co rpzejmowac, bynajmniej ja sie nei przejmuje :) agnieszka75 a na jakis konkt\retnych stronach szukal??? zebym to ja swojego meza wyciagnela, hmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki, ale jestem chooooorrrrraaaaa :O. zawsze sie chwalilam ze jestem taka odporna (choruje srednio pięć razy rzadziej niz reszta domownikow) a tu dupa blada, wstalam dzis z bania, zawalonym gardlem i samopoczuciem do ... Cherry poziom zerowy energii to zazwyczaj anemia, ale rowniez sama ciaza ;) . krwi masz rzeczywiscie nadprodukcje :) tak ok 40% wiecej niz normalnie zebys sie nie wykrawila przy porodzie i dzidzior otrzymywal tyle pozywienia i tlenu ile trzeba. nie martw sie kazda z nas to przechodzila lub jeszcze bedzie przechodzic. dobra rada: ŚPIJ ILE WLEZIE. odpoczywaj z nogami przynajmniej na wysokosci reszty ciala, najlepiej na kanapie na lewym boczku ;), unikaj tez duzego wysilku i sprzataj mezem (lub chlopakiem) ;) jesli chodzi o podklady o podpaski to ja uzywalam alwaysow ( silk czy jakos tak) juz w szpitalu. podklady przydaly mi sie tylko przez jeden dzien. roznie jest z tym krwawieniem, ale prawda jest ze warto sie zaopatrzyc na wszelki wypadek w wieksza ilosc. mat na lozko uzywam do tej pory bo czasem karmie malego w lozku i zawsze narozrabia, prosiak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka gratuluje półroczku :) duzo zdrówka dla synusia :) ... mój Mikolaj tez wczoraj miał urodzinki :) Onyx tak, z kupkami to cieżko zwłaszcza przy sniadaniu :o ... dzięki :) a z tą maścią na dziąsełka to możliwe, chociaż wydaje mi się ze to zalezy od dnia, nie zawsze mu się tak czesto ulewa... duzo przewraca sie na brzuszek, wygina się i próbuje się jakoś poruszac na tym brzuszku :) - tak smiesznie to wygląda :) no i złosci sie przy tym a dodatkowo jeszcze pobeka i zawsze cos wyleci ... :) najlepsze jest to ze jak lezy na plecach to sie podnosi (no a to tez czasem prowadzi do ulania sie) i to kazdego dnia wyzej, niedlugo pewnie sam usiądzie ależ bede zdziwiona :) dzięki Arvena, chyba dam sobie spokój, jestem przewrażliwiona chyba :( jęknie, stęknie, kupę zrobi nie taką a ja już główkuję o co chodzi... dam sobie na luz :) dałam Mikolajowi herbatke hippa maliową z dziką róża (bo tylko taką kupilam jak bylam w Polsce) i wiecie ... jak nigdy ... wypil 100ml - super :) może w koncu bedzie pił :) ... widocznie woda, rumianek i koperek mu już zbrzydł ;) ... musze kuipic kilka innych herbatek w polskim sklepie :) Anecia kuruj się :) herbatka i do łózia - póki mozesz sobie na to pozwolic ;) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo eli chyba jakis wirus, bo ja tez chora i wogole wszyscy wokol chodzy :( to przez te pogode nawet najtwardszych zwali z nog. dziwczyny mam pytanie, jak dajeci pic swoim malenstwom???? bo moj alex wogole nie uznaje picia, wody herbatki niczego :( nie chce pic, pociagnie i zasmakuje ze to nie mleko i nie pije

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie chorowitki zdrowia zycze sobie rowniez, bo gryba zoladkowa nadal mnie meczy i dreczy, a tez sie chwalilam ze taka odporna jestem. arvena, tez sie zastanawiam jak z tym piciem, dajesz mu juz w kubeczku? bo ja nie chce wprowadzac butli, wiec kubeczek niedlugo, chociaz jak sie karmi piersia to pewnie jeszcze troche? Monika kiedy zaczelas dopajac Czarka? Bo wiem ze karmisz piersia. A co do kupek to Kuba nadal jakis zaciety i rzadko robi mimo ze na jablkowo sliwkowej diecie :( Chociaz dzis chce mu dac lyzeczke krolika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie dziewczynki widzę ze większość pochorowanych!!!! uuuuu niedobrze, kurujcie się dziewczyny jak tylko możecie. dużo zdrówka życzę a te przepisy kulinarne - palce lizać mniammmmm u nas tez się wczoraj pogoda zmieniła, w ciągu pól godziny nasypało jakieś 5 cm śniegu, mój \'monsz\' się cieszył jak dziecko, nawet na spacer chciał iść o 10.00 wieczorem oczywiście zdjęcia robić. ja bym znowu stała jak świeca a on w swoim żywiole echhh. a co do kupek, to wiem od lekarza ze kolor faktycznie nie ma większego znaczenia, nawet ilość robionych kupek tez nie jest taka ważna jak konsystencja kupki. nie może być ani rzadka ani twarda. najlepsza taka w sam raz ;-) cały weekend malowaliśmy mieszkanie, a w następny weekend się przeprowadzamy. oj jak bym chciała żeby to już było po. znowu to układanie przekładanie przestawianie echhh ale po przeprowadzce to nie będę robić NICCCCC noi tyle miałam napisać i skleroza ze mnie tzn ciążowy zanik pamięci. może później napisze jak mi się przypomni ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulina Smaszcz-Kurzajewska w tvn style powiedziała przed chwilą, że z jej doświadczenia może nam polecić zabranie suszarki do włosów kiedy pakujemy rzeczy do szpitala. Podobno za jej pomocą suszyła krocze...(???) Pierwszy raz słyszę a już kilka miesięcy śledzę temat ciąży i porodu. Co o tym myślicie? Aa i powiedzcie proszę jakiego typu torbę miałyście do szpitala, taka walizka na kółkach np?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cherry76
Mamo Eli, dziekuje za wyjasnienie. Maz pomaga, tylko dziwnie sie czuje z tym lezeniem caly dzien, to ze wstane na chwile, to dla mnie wysilek :( , a zawsze bylam bardzo aktywna, wiec lapie dolki, duzo chcialabym, a malo moge :( Zycze duuuuuzo zdrowka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryska ja nie wiem czy jest sens, bo w tutejszych szpitalach nie ma gniazdek przy lozkach. poza tym pewnie i tak wypuszcza Cie szybciutko wiec bedziesz suszyc ewentualne szwy w domu ;) . to prawda ze suszarka pomaga, szwy szybciej sie goja, ale wystarczy w szpitalu zaciagnac kotare i \"powietrzyc\". do szpitala bym nie brala takowego osprzetu. Cherry wiem o czym mowisz slonce. przechodzilam przez to dwa razy :D:D:D dzieki dziewczyny, ide sie polozyc z niedobrzakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och widze,ze nie tylko ja przeziebilam sie:( zdrowka zycze wszystkim! ja wlasnie tez w sprawie tej torby mam taka na kolkach biore ja zawsze jako podreczny i zastanawiam sie nad nia,a polozna mowila,ze dobrze tez w 2sie spakowac do 1dnej swoje,a do 2giej dzidzi rzeczy,a wy jak dziewczyny miescilyscie sie w jedna taka?w polsce to pampersy i ciuchy dla dzidzi daja w szpitalu tu mozna swoje to taka torba pewnie spokojnie wystarczy. a suszarka to prawda ze sie przyda do suszenia krocza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi juz popuscilo w cycusiu, przystawialam maksa co 15 minut na lezaco, byl zachwycony :) ulga, bo myslalam, ze znowu antybiotyk... brrr... jestem zdziwiona tym, co piszecie o podkladach i podpaskach, bo ja zuzylam tylko paczke alwaysow, ale pewnie lepiej wziac za duzo niz za malo. wczoraj mnie tez zaczelo lamac i moj maz stwierdil, ze to z przemeczenia, wiec wreczylam mu dziecko i poszlam spac na godzinke. rzeczywiscie, jak wstalam, to i gardlo nie bolalo, i dreszczy nie mialam... :) torby mialam 3, jedna na "zuzyte rzeczy" - maz zabral od razu do domu, druga - na moje osobiste, trzeci pakuneczek - ciuszki dla dziecka. nie mylam malego w szpitalu, wiec recznika dla niego nie bralam, podklady do przebierania (tzn. maty jednorazowe) dostawalismy. wszystko mialam zapakowane w plocienne torby, bo latwo sie je wpycha gdziekolwiek (bylismy na to uczulani w szkole rodzenia; rodzilam w londku i - jak widze po waszych zdjeciach - w niektorych innych szpitalach to mialyscie duuuuzo miejsca, u nas bylo ciasniutko). pozniej maz przywiozl walizeczke na kolkach, bo on niosl malego w foteliku, a ja ciagnelam se walizeczke. gdybym miala ja od poczatku to nie wiem, gdzie bym ja wepchnela... a tu ciagle pada :( nie ma spacerku, nie mam w czym isc na taki deszcz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anecia ja mialam wlasnie talą małą walizke na kółkach, którą biorę zawsze jako bagaż podręczny do samolotu, rzeczy dla dzidzi miałam w osobnej torbie... ja bylam długo w szpitalu (tydzien) wiec moj maż codziennie zabieral jakies rzeczy do domu bo juz zaczelismy tam się niemalże zadomawiać ;) Anecia mialam Cię zapytac o ryż o którym kiedys pisałaś, ze gotowalas i rozcieralas przez sitko... czy to było stosowane na zatwardzenie? ... to tak z ciekawości pytam ... no i ta marchewka rozgotowana z wodą to na biegunkę? ... to tak zebym sie upewniła :) Agnieszka alez fajne zdjęcia, Twoj synuś - jak widać - uwielbia wodę :) .. trzymam kciuki za jedzenie królika :) Onyx cieszę się ze jest lepiej :) No i Mikolaj juz pospał :o ... znowu pół godzinki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki:) my już wróciliśmy z Polski z wyprawy i powiem wam, że bardzo się cieszę że tu wróciłam.mąż ma już zapowiedziane na przyszłość, że jak będę chciała znów na tak długo jechać to ma mnie walnąć wałkiem w głowę żebym się ocknęła. prócz tego, że Kubuś mi się rozchorował i miał gorączkę po 38,5C kaszel i katar bo go moja teściowa zaraziła. bawiła się z nim w maseczce na buzi a jak go całowała to maseczkę ściągała. myślałam, że ją zamorduję za to. a do tego Kubę traktowała jak laleczkę którą trzeba nosić i taśtać i pewnego dnia to do takiego płaczu go doprowadziła, że go z mężem nie mogliśmy uspokoić. normalnie masakra. a teraz jest jeszcze na nas zła, że nam tutaj jest lepiej z dala od nich:( pojechałam z myślą, że zarejestruję Kubę w polskim urzędzie ale niestety się przeliczyłam. polska biurokracja jest nadal zacofana a do tego panie w urzędach bardzo niemiłe bo jakim prawem ja przychodzę i zawracam im głowę. już dawno się tak nie nawkurzałam. i tak w sumie wyszło, że resztę formalności z rejestracją Kuby musi załatwić moja mama bo mi czasu brakło. ale powiem wam dziewczyny, nie wiem jakie wy macie odczucia z polski, ale jak dla mnie nic się nie zmieniło a powiem że jest jeszcze gorzej. ludzie są bardzo niemili i nieuprzejmi, wszyscy chodzą jacyś dobici. aż przykro się patrzy. a najgorzej to już na lotnisku. nikt cie nie przepuści nawet jak jesteś z małym dzieckiem. stój w kolejce. leciała ze mną taka babeczka z małą córeczką miała ok 10 tygodni i ona ciągle jej płakała i biedna musiała czekać w kolejce żeby wejść do samolotu bo nikt nie chciał jej przepuścić. tak jak by miejsca w samolocie brakło i musieliby stać całą drogę. gratulacje dla nowych mam i brzuchatek. dla Was 🌻❤️ dziewczyny tyle napisałyście przez ten czas, że wczoraj siedziałam prawie 4 godziny i was czytałam co się nowego wydarzyło. Arvena witaj znów słońce. już myślałam, że nigdy do nas nie zajrzysz. moje gratulacje z okazji ślubu🌻 ale się rozpisałam. idę jakiś obiadek wstawić. miłego popołudnia wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maryska 2 maja ja tez zalowlam ze nie wzielam suszarki do szpitala (u mnie byly gniazdka :)) suszylam co prawda nie krocze a ciecie cesarskie ale to juz w domku-ulga niesamowita bo bylo lato i niestety \'fald brzuszny (!!!)\' mi sie nakladal na ta rane i ciagle byla mokra i swedzialo jak diabli.POLECAM SUSZARKE! ja dzis bylam w revenue zapytac jakim cudem nie chca mi dac tax creditu dopiko nie mam ChB (dostawalam, tylko zmienily mi sie circumstances i wstrzymali platnosc dopoki nie process nowej claim). mowia ze nie moga mi nic przyznac bo ChB nie ma, wiec pytam jakim cudem dotawalam wczesniej skoro tez nie mialam chb.absurdy tutejszej biurokracji.ale wszystko sie wyjasnielo-nie placa bo nie mogli dopasowac moich dzieci do systemu bo nie ma chb ale jak pokazalam pani birth certificate to wszystko ok i kasa powinna byc w tym tygodniu :D takze, faktycznie ie trzeba miec chb zeby dostac taxy, trzeba tylko wyslac im akty urodzenia sorki troche ze mnie polska analfabetka momentami, niepokojaco czesto latwiej przychodzi mi ang slowo czy wyrazenie a zeby pol sobie przypomniec to... myslalby kto ze tu jestem od 20 lat heheh kurujcie sie dziewczeta, nie ma czasu na choroby :D lennox od kilku dni super zjada obiadki (moze dlatego ze kupilam kilka sloiczkow z kurczaczkiem, nie jest taki chetny na warzywka :)) arvena co do picia to moj maly tez nie przepada, chyba czuje sie oszukany ze to nie mleko, przynajmniej taka robi oburzona mine :) sprobuj mu dawac picie ze zwyklego kubka-u mnie sie sprawdza, bardzo chetnie pije coklwiek mu dam wczoraj sie kapalismy razem.zmiescilismy sie akurat w wannie:ja , lennox i kolko ratunkowe :) tylko ze mala pirania kolko przegryzla :O nie wiem jak ale jest dziura a nie bylo heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×