Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kamila_black

Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d

Polecane posty

to dziecko mnie zaraz wykonczy.. to duze geba jej sie nie zamyka normalnie !! Gada o byle czym, moze jakies skarpetki w otwor gebowy ?? I jeszcze zrobilam zmywanie z wczoraj wiec kregoslup to juz jest w stanie agonii, wezme 2 magiczne tabletki (wiadomo o czym mowa), moze pomoze Tak Oleniga, te bole to sa strasznie upierdliwe :( (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny w ten piękny deszczowy poranek:) moja nocka oczywiście to kitu. może spałam 3 godzinki. kość łonowa nie boli ale przy przewracaniu się na drugi bok wszystko tak ciągnie się jakby miało za chwilę się urwać:( Kamila_b moje to raczej za 3 dni nie wyjdzie tylko w listopadzie coś mi się tak zdaje. obiecałam mężowi, że dziś spakuję torbę tak dla jego spokojności ale dla mnie to i tak zbędne w tym tygodniu:) więc przepowiednie mojej położnej, że urodzę w tym się nie sprawdziły:( a co do twojego dużego dziecka jak buzia jej się nie zamyka to zrób jej konkurs na śpiewanie o ile to wytrzymasz:):) jak jest sąsiadka w domu to może się przekona jak to jest z muzyką:D a co do sąsiadów to zapomniałam wam napisać. miesiąc temu wprowadzili mi się do bloku nowi sąsiedzi. ja już byłam zła jak gość w niedzielę o 7 rano wiercił wiertarką w ścianach. ale to była pinecha. co się okazało za sąsiadów mam polaków- para, i ciągłe awantury i bijatyki. kilka dni temu to się bili na korytarzu w nocy bo mi sąsiadka opowiadała ze współczuciem dla mnie bo ja mieszkam nad nimi, ale też powiedziała, że ma nadzieję, że jak urodzi mi się dzieciątko to da im czasami w nocy wycisk swoim płaczem:D pocieszyła mnie kobitka. oleniga nie jestem znawcą, ale mnie tu już wszyscy uświadamiają, że jak piersi robią się twarde i słabo leci mleko to znaczy że robią się zatory w kanalikach mlekowych bo za rzadko jest mleko ściągane i wtedy taką pierś trzeba rozgrzewać. najlepiej ciepłą pieluchą tetrową albo poduszką elektryczną. to tyle co ja wiem na ten temat. może mamy ci powiedzą co to jest i co zrobić. idę kobitki na kawencję bo narazie było tylko śniadanko z herbatką malinową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich! dzis znow wygladam jak mis panda - biala twarz i oczy w sincach. dziecie mi znow zrobilo calonocny maraton w karmieniu i raczylo zasnac dopiero teraz. po tym, jak sie zlamalam i uspilam go na rekach, ale juz go mialam serdecznie dosc. teraz bede musiala pic herbatke przez rurke, bo nie jestem w stanie podniesc reki do ust - miesnie strasznie mnie bola, maksio robi sie klocuszek - 5 kg! a w ogole to to jest nie fair! jakby tak traktowac wiezniow albo dzieci w szkole itd., odmawiajac im snu, pokarmu i mozliwosci zalatwienia swoich potrzeb fizjologicznych to by sie podniosl szum o obronie praw czlowieka itp. a jak mi to robi rodzony osmiotygodniowy syn, to wciskaja kity o urokach macierzynstwa... :o ale jak tu sie na niego gniewac, jak po tym wszystkim mielismy z pol godzinki smiechu - on mi patrzyl oczy i zagadywal: ghe... ghe... i sie smial przy tym... dobrze byc mama :)) oleniga, na mnie bardzo dobrze - moim zdaniem zbyt dobrze, bo nie mialam zatorow - dziala cieply prysznic, taki z tych goretszych :) mleko leci jak glupie. a mozna zapytac, czy ty w miedzyczasie (to znaczy miedy obserwowaniem kupek, podawaniem infacolu, prasowaniem i pewnie milionem innych spraw, ktore t r z e b a zrobic) masz czas odpoczac? ja nie mialam, poki nie wmowilam sobie, ze jak nie bede sie wysypiac to strace pokarm :) ma to skutki uboczne, bo czasem spie i nie ugotuje obiadu, a maz to wyrazny antytalent w tej dziedzinie (oczywiscie wypracowal go sobie, skubany), wiec czasem on \"gotuje\". wczoraj przyniosl take away skrzydelka hot and spicy (czego nie moge jesc)i tiramisu (czego n i e p o w i n n a m jesc)... mamo eli, na nic mi nie nastapilas, wal smialo jakby co ;) pogoda piekniutka, w sam raz na spanie. zaloze sie, ze jak tylko sie poloze to maly spojrzy na mnie swiezym, wypoczetym spojrzeniem i powie: uuuuaaaaa...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa... zapomnialam wam napisac, ze wczoraj znowu poogladalam sobie zdjecia waszych dzieciaczkow - przesliczne macie szkraby, strasznie duzo chlopakow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to chyba mam dzis jakas nerwice.. jak przed okresem, hehe nie dosc ze Jasmine mnie draznila tym swoim gadaniem od rana, to jak Ed wstal o 12 i pierwsze co zrobil to poszedl sobie na komputer to normalnie mialam 100*C w srodku. Ja to bym wolala zeby zrobil cos logicznego (z kobiecego pkt widzenia).. np zapytal, czy cos nie trzeba najpierw zrobic w domu ?? albo czy mi w czyms pomoc. Ale wytrzymalam i nie zrzedzilam.. chyba nie :D Pojechali teraz do babci sami, bo ja normalnie bym tam nie wytrzymala. Z tesciowa rozmawia sie ok, ale po prostu potrzebuje dzisiaj troche ciszy i spokoju i odpoczynku od malej... teraz tak mowie, ciekawe co powiem jak dziecko bedzie... jak to mowilyscie, zamknac sie w lazience i plakac. Pewnie i mi sie zdarzy. Zycze dzis wszystkim wytrwalosci, na wszelkie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam leniwe brzuchatki i zapracowane mamusie:-)dzisiaj to mam jakis taki dobry dzien,mam chyba nadmiar energii(dziwne)i przerzucilam ja na moja kuchnie...wyszorowalam chyba wszystko co bylo tylko mozliwe i nie moge sie napatrzec jak mam czysciutko:-)a teraz zupka i deserek,a druga polowka poszla do marketu na zakupy a jak wroci to dokonczy malowanie mieszkanka(w sumie tylko drzwi zostaly),wiec nie placze sie pod nogami:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam.Moje samopoczucie jest rozne,chwilami czuje sie rewelacyjnie ze az dziwo ze tylko 2 tygodnie mi zostaly,a chwilami tak mnie zlapie ze najlepiej szybko sie musze polozyc plackiem na lozku bo normalnie nie idzie wytrzymac,tak kluje w dole noi w nocy ciezko mi sie przewracac na boki bo bardzo czuje sie obolala. Na mnie raczej sex nie dziala az tak zeby czuc sie zle po,tylko delikatnie brzuch mnie boli a skorczy 0. Ale jedno mnie zastanawia bo moje piersi sa bardzo ciemne pod spodem,od samego poczatku bardzo mnie swedzialy i drapalam sie czesto. Czy te zaciemnienia sa normalne i w dotyku jest skora grudkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Chyba idzie na zmianę pogody, bo głowa mi pęka :( Oleniga: nie wydaje mi się aby inny sposób podawania mleka wpływał na szybkość trawienia.Mleko matki jest trawione szybciej i dlatego dzieci cycowe częściej jedzą.A Ty przecież podajesz synkowi swoje mleko, nie? A na zatory:trzeba odetkać 1)rozbite schłodzone liście kapusty (jeśli pierś jest gorąca) 2)ciepła kąpiel i masaż z ręcznym odciąganiem (to na mnie działało, ale tylko gdy mąż robił masaż i pomagał w wyciskaniu, bo ja nie miałam tyle siły - jak Kleopatra leżałam w wannie pełnej mleka). 3)koleżanka też polecała,żeby mąż odessał mleko, bo ma więcej siły niż mały ssak Onyx - ja też wyglądam jak miś panda.Ostatnio mój ślubny mówi,że mi się makijaż rozmazał pod oczami... ale ja nie miałam wtedy makijażu:( Dzisiejsza nocka, choć dłuższa (szkoda,że niemowlęta nie znają się na zegarku) prawie nie przespana.Czarek budził się co godzinę lub pół z płaczem (tak wygląda adaptacja do nowego miejsca).Mam nadzieję,że dziś będzie lepiej. Mała 79 - ciemne brodawki to normalne przed końcem ciąży, cycy szykują sie do karmienia ssaka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka75
hej Dziewuszki Pozdrawiam i gratuluje nowym mamusiom. Jak tam u mamy Eli? Niestety nie mam czasu czytac zaleglosci, mam internet tylko wieczorami, a wiadomo jak to jest o tej porze. dzieciaczki bardziej marudne. Wiem, ze ma chlopca o tym samym imieniu co ja, a poza tym? no, ciekawe co u arveny. ja tez mialam problem z cycami, dwa bite miesiace i tutejsi lekarze sa do banki, w koncu jakis wymyslil ze to od plesniawek i dal krem, pomogl. Ale ile sie naryczalam to moje. Moj kubus jest oczywiscie slodziutki, jak kazda mama zachwycam sie swoim malenstwem. i jak kazda pewnie mama jestem potwornie okrutnie nieziemsko niewyspana. buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za dzien! ciemno, szaro i ponuro. myslalam ze glowa mi peknie z niewyspania( i od pogody pewnie tez). musze przyznac ze maz stanal na wysokosci zadania i pomogl mi dospac. polozylam dzieci, walnelam sie do lozka a kiedy wstala Ela tak ja zajal ze jeszcze sobie pospalam z pol godziny :) teraz robi mi kawke i podgrzewa babeczki jablkowe w piekarniku :):):) ciekawa jestem jaka bedzie dzisiejsza noc... moj szkodnik wlasnie zasnal po wykapaniu i teraz sa dwie mozliwosci: 1) wstanie za 2 godziny i da mi popalic do 10-tej 2) bedzie spal ciagiem do 4-tej jak wczoraj i znowu odwiedze forum jako pierwsza w ciagu doby ;) oleniga infacol ma bardzo lagodny sklad i tylko jeden czynny skaldnik (simeticon). kolki rzadko trwaja dluzej niz 3 miesiace a po miesiacu mozna zaczac podawac (takze rownolegle) gripe water, ktora moim zdaniem dziala lepiej niz infacol. dobra lece na te babeczki bo juz gotowe! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to juz wiesz co nie co agnieszka 75 ;) :D czuje sie dobrze i na razie jestem w miare wyspana :) zastanawiam sie tylko jak to bedzie jak maz wroci do pracy... pewnie dolacze do gatunku panda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika2-masz duzo racji w tym co piszesz i pewnie za szybko chcemy dlugich przerw tylko ze mojemu nawet na 2 godz nie starcza a generalnie to ja nie wiem czy on w ogole sie napija bo po butelce jest spokojniejszy albo po piersi potrafi wypic jeszcze 60mlsztucznego i badz tu maddry-na dodatek moje piersi sa flaczkami i malemu duzo gorzej sie ciagnie-wiec ja juz nie wiem nic-poddaje sie-w srode ide na porade laktacyjna i jak okaze sie ze to zanika pokarm to przechodze na mieszanke, onyx ale masz slicznego synka!!!!!!! oleniga ja podaje infacol od kilku dni i nie do kazdego picia bo jest lepiej z tym ze ja nie wiem czy to byly kolki bo jest takie cos ze dziecko stekka, placze i robi luzna kupke a to swioadczy o tym ze jedne miesnie pchaja a drugie zatrzymuja no i na ustabilizowanie zoladka hv kazde dawac lyzeczke soku grejfrutowgo przed karmieniami i tez pomaga!! pozdrawiam was, skrzek placze i ide go bezowocnie karmic!!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika2 ja wiem ze ciemne wrecz czarne brodawki to normalne u ciezarnej,ale ja mialam na mysli dolna czesc piersi od brodawki w dol u mnie ta skora jest brazowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Aniapud i Onyx - nie odciągam za często mleka bo nie mam zbyt duzo czasu :(... starałam się co 6 godzin a teraz co 8 nawet :( ... w szpitalu co 5 godzin pompowałam... boje sie ze nie bede produkowac niedlugo bo mniej pompuje...😭 doradźcie mi dziewczyny co zrobic zeby utrzymac pokarm :o ...😭 prosze 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka75
oleniga mialam problem w szpitalu z karmieniem, wydawalo mi sie ze nie mam za wiele pokarmu. potem bylo ok, i znowu jak mnie brodawki zaczely bolec a maly plakal myslalam ze mam za malo i go dokarmialam przez 2 tyg. moja rada na zwiekszenie pokarmu (wyprobowalam i dziala), karmic jak najczesciej nawet jak ci sie wydaje ze nie masz nic, dzidzi zawsze cos wyssie, nawet co godzine, w nocy tez koniecznie, wtedy idzie sygnal ze dzidzis wiecej potrzebuje i zwieksza sie produkcja. poza tym pij herbatki mlekopedne i 2 litry wody. jesli chodzi o miekkie piersi to tym sie tak bardzo nie przejmuj bo ja tez nie mam twardzieli, a maly sie najada, wcale nie musza byc wiec nabrzmiale. ja mam tylko czasem tak w nocy. co jeszcze? oczywiscie jAK widzisz wyraznie ze sie nie najada podawaj troche z butelki ale nigdy zamiast, zawsze najpierw daj piers. i stopniowo coraz mniej sztucznego. poza tym u niemowlat sa takie okresy ze wiecej potrzebuje, ok 6 tyg. pisze to czego sama doswiadczylam i teraz karmie tylko piersia. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka75 dzieki za rade :) załatwilas za jednym zamachem mnie i Magdee :D... pozdrawiam 🌼 fajniutki Wasz synus... ale podobny jest nie tylko do taty... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo***Eli i Magdae dzieki za dodatkoowe info o infacolu... a ten sok z grejfruta to niezle, pierwsze slysze... jutro przychodzi do mnie midwife a we wtorek hv - wszystkiego sie wywiem... ja nie wiem czy maly ma kolki ale na pewno ma gazy i wzdecia i rzadsza kupencje ostatnio... prezy sie strasznie czasem i wrzeszczy...czy wciaz jestescie za uzywaniem infacolu w takiej sytuacji?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swieta racja oleniga-zalatwila nas dwie, tylko ja nie wiem czy przetrwam ten kryzys , bo serce boli jak dziecko placze a czlowiek mysli ciagle ze z glodu,dzieki za rady agnieszka🌼 maly ma wsnie koncert i dalam mu butelke i dalej placze i pewnie nie bylo z glodu-i badz tu madry trzymaj sie oleniga🌼 milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oleniga ten sok to przez antybiotyki moje a na te prezenia i luzna kupka po tem to sie nazywa dyschazje i na to praktycznie nie ma nic tylko odczekac do 3 miesiaca, ale ja podaje bo teraz mniej sie prezy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdae a moge zapytac jakie antybiotyki?, bo ja tez jem antybiotyk teraz bo mnie boli brzuch w srodku po cesarce i lekarka powiedziala ze to jakas infekcja i dala mi antybiotyk... ja tez mam takie przeboje z malym, szukam przyczyny placzu... tylko najgorsze jak mysle, ze dalam mu za malo w butli i przeleje wiecej z innej butelki a on nie chce jesc... jesli to sztuczne to pół biedy ale jak moje o strasznie mi szkoda ze sie marnuje :(... pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny bardzo późną porą, ale spać nie mogę. cały dzień byłam strasznie rozlazła a do tego od południa mam taki ból w prawej pachwinie, że wcale chodzić nie mogę. przesiedziałam cały dzień na kanapie i tylko mąż co jakiś czas donosił mi jedzenie i picie, bo o pójściu do kuchni nie było mowy, wogóle o pójściu nawet do toalety a rozebraniu się - masakra:( skończyłam was czytać i Oleniga nie chce się wymądrzać bo nie jestem specem w tych sprawach ale już moja mama i teściowa mnie uczuliły na to bo same miały z tym problemy i jak będziesz tak rzadko odciągać pokarm to raz, że porobią ci się zatory w piersiach a później konsekwencją tego są twarde piersi i okropny ból a dwa to przestaniesz produkować papu dla maluszka. więc staraj się robić to przynajmniej co 2 godzinki nawet trochę ale to zawsze coś:) Agnieszka75 fajnego masz maluszka:) Kamila_b a dziś z tobą co się działo, chyba że już pojechałaś na porodówkę przed czasem i mnie prześcignęłaś :D idę do wyrka - o ile się tam doczłapię bo mąż już śpi - i może choć trochę się zdrzemnę bo inaczej kiepsko siebie jutro widzę. buziaczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniapud - co dwie godziny?... jejku nie ma takiej opcji :o ...nie dam rady :(... ale postaram sie co cztery... moj maz pracuje, fakt ze niedaleko naszego domu no ale na ogół jestem samado 15 czasem 16 godz. wiec jest mi cholernie ciezko zwlaszcza gdy mały jest niesforny i nie chce lezec w łozeczku... Aniapud oby Twoje bole nie trwaly juz dlugo 🌼 ... straszne sa te meczarnie pod koniec... ja wiem :( i współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey wam dzis ja zaczynam. Spalam w nocy bardzo dobrze, bo tylko 2x na siusiu wstalam, ale teraz rano jak jeszcze chcialam dospac po powrocie meza, to normalnie taki bol dolnych czesci mnie zlapal ze szybciutko wstalam. Nie skurcz, tych mialam kilka wieczorem, tylko takie jakby nadwyrezenie miesni :( Doslownie nie mam juz sily :( Ania wczoraj czytalam kilka razy ale nie mialam weny na pisanie. Nie mowie, ze chce cie przescignac ale to bylaby calkiem dobra opcja dla mnie :) Masz jakies sugestie jak to zrobic.. na sex nie bardzo mam ochote bo by mnie to pewnie polamalo do konca! Dobrze ze chociaz slonko swieci.. a nie wiem czy widzialyscie gdzies w wiadomosciach ze zimno idzie do Anglii. Maja nawet mrozy przyjsc za jakies 2 tygodnie. Po tych ladnych temp az do teraz to nie bedzie mile ok, to ja na was czekam, bo pewnie smacznie sobie drzemiecie albo karmicie. Ide nakarmic psa, kota i konia na Facebooku, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! hej tam dziewczynki z poczatku tabelki, rozpakowywac sie juz bo chcemy zobaczyc wasze dzieciaczki! trzymam kciuki za was! maks spal na plaskim i znow go katar meczy. :( a myslalam ze pospi :( buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki! Kamila niezla masz ta menażerię :D Oleniga zawsze zapominam o tym napisac :) pisalas kiedys ze nie chcesz oklaplych cycuchow po karmieniu. po pierwsze piersi traca bardzo na elastycznosci do piero po dlugotrwalym karmieniu. po drugie jest kilka sposobow by starcily jak najmniej ze swego uroku: -smarowac piersi w ciazy, ale nie w czasie karmienia. -nigdy nie chodzic bez stanika!!! to jego brak jest glownym sprawca \"jamniczych uszu\" po karmieniu ;) - spac w staniku do karmienia (sa takie specjalne, dosc wygodne) -cwiczyc! sa specjalne cwiczenia na ladne piersi, poszukam, podesle :) -zawsze konczyc kapiel zimnym prysznicem (chlodnym powiedzmy) nie pomijajac bimbalek. w kapieli potraktowac je szorstka gabka. piersi po karmieniu sa lekko zwiotczale nawet jesli stosuje sie do powyzszych rad, ale duzo latwiej jest pozniej je doprowadzic do \"stanu uzywalnosci\" ;) :) ide na kawke, maz zrobil :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×