Kto jest w związku na odległość??

Pamiętam pamiętam Ryjku:) Monia też by mogła jakieś nowe wieści o dzidzi podrzucić:)

Idę pudawać że pracuję:D

O ile dobrze pamietam Moniś będzie mamą w kwietniu :D czyli będziemy ciociami i wujkami:D potem juz na pewno nie zaglądnie do nas bo maleństwo będzie :) ale to jest usprawiedliwienie dla niej i życzę jej zdrówka i maleństwu też :) Phill ty udawaczu :D zabieraj się do roboty a nie z babami gadasz:D

Ha Ryjku \"sprzedałem\" ostatni komputer, posprzątałem sobie biurko, wywaliłem kartony:) Ale mam pięknie:) Swoją drogą to na prawdę paskudnie się czuję bo nie mam za wiele pracy i muszę sobie szukać jakiś zajęć:(

Fill ja Ci moge troche mojej pracy podrzucic, bo mam jej az nad to! :D Ryjku ja nie zglaszam na smietnik tylko klikam wlasnie przy poscie, ale kiedys tak klikalam i dzialalo :o zawsze tak klikam jak mnie czyjas wypowiedz zirytuje :D :D :D Babilotka - niedoczekanie Twoje, jutro ja bede pierwsza :P :D :D :D i nie smutaj sie mnie tez czasami tak nachodza takie smutki i mysli, wogole to czytajac Twoja historie (tak tak cofnelam sie do niej :) ) to znalazlam wiele podobienstw do mojej... bedzie dobrze :)

Phill :D nie masz co robić ?:D zrób sobie dziecko:D

Miss dzięki :). Z tego co czytałam poznaliście się przez internet :) to tak jak my :). Mój dołek niestety nie jest chwilowy, jest nagminnie powracający :(. Ja naprawdę zastanawiam się nad sensem a z drugiej strony nie potrafię dopuścić do siebie myśli, ze mogłoby nas nie być. Niestety racjonalnie myśląc mam poważne przesłanki do tego żeby zakończyć ten związek :( tylko, że nie chcę, nie potrafię, sama nie wiem co :(. Cholernie mi źle. Przepraszam Was, wesoły topik a ja tu psuję atmosferę. Najchętniej kopnełabym go w dupę ale w sensie zakończenia tylko, żeby zaczął być jak facet...bojku jestem beznadziejna :(

Babilotko ja tez kiedys sie dolowalam, a teraz postanowilam cieszyc sie tym co jest, a jak to sie wszystko ulozy pokaze czas :) przestalam sie zadreczac, mysle sobie, ze jak mamy byc razem to bedziemy bez wzgledu na wszystko :) ale nigdy nie przeszlo mi nawet przez mysl, zeby sie rozstac, moja milosc byla szalenstwem od samego poczatku i... ja jestem szczesliwa nawet jezeli jest mi czasem ciezko :) mam nadzieje, ze u Ciebie tez sie to jakos w koncu pouklada :) i wcale nie psujesz topiku, kazdy z nas ma lepsze i gorsze dni, jestesmy tu po to, zeby sie wspierac w koncu prawda? :D

Gadka szmatka:) Idę do drugiej pacy:)

Dziękuję Miss :). Naprawde bardzo ważne jest dla mni, ze jest miejsce gdzie mogę choć troszeczkę z siebie wyrzucić :). Widzisz u mnie to też była szaleńcza miłość, z tym że zdaję sobie sprawę z tego że chyba powoli zostaje jednostronna, tzn jednostronna szaleńcza.Wiem, że mnie kocha, czuję to w pewien sposób i wiem, że te moje słowa by go zraniły, dlatego nie chcę otwarcie pisać tutaj bo boję się że może to znaleźć. Jednak wydaje mi się, że miłość ma dla niego sens tylko wtedy gdy jest wygodna. Miałam już pewne rozwiązanie naszej sytuacji i pozwolił mi się tym cieszyć przez jeden dzień. Potem nagle wymyślił, że jest to nierealne a to tylko dlatego że co jakiś czas musiałby się w pewien sposób wysilić – ja osobiście bym tego nawet wysiłkiem nie nazwała. No i stwierdził, że to by było zbyt męczące dla niego, rozumiecie po 5 latach i zapewnieniach o wspólnych planach nagle nie jestem warta na mały wysiłeczek z jego strony. Wygarnełam mu, że ewidentnie szuka ciągle jakichś wymówek, że nie rozumiem w takim razie po co ciągle mnie przekonuje że jest mu źle tak jak jest i że trzeba coś wymyśleć że naprawdę mu zależy. Powiedział że naprawdę nie wymysla pretekstów tylko po prostu nie wie już co zrobić ze swoim życiem że widzi tylko beznadzieje i że już nawet tak ma wszystkiego dookoła dosc ze na sama mysl o slubie robi mu się niedobrze. Chyba nie musze komentowac jak się czuje 

Babilotka tak to juz jest jeden ciągnie w nieskończoność i radzi sobie a drugi po trochu sie poddaje .Widzisz jego to wszystko przytłacza i widzi że dla was nie ma nawet nadziei jak na razie ,przez to jest taki osępiały i zrezygnowany ,w gruncie rzeczy już kilka dobrych lat sie spotykacie i moze sam by chciał być już razem ,ale tak na poważnie razem . Macie naprawdę trudną sytuację i mam nadzieje ,że znajdzie się dla was iskierka nadziei na lepsze jutro i bycie razem .Naprawdę szkoda zaprzepaścić kilku letni związek .Wiem ,ze ci przykro i czujesz się zniesmaczona ,bo widać ,że pragniesz z nim być ,ale to wszystko was tak przytłacza ,ze ciężko nieraz wyskrobać choć odrobinę czułości . Tak to jest teraz to rzeczy materialne mają większe zdanie niż uczucia .

Boziu jak wy dużo piszecie :D no poczekajcie no na mnie :D

No to właśnie czekamy bo się zasapałaś;)

Tak to jest nie manie i produkcja podupada:D trzeba się wziąć w garść :D i do przodu nadrobić zaległości:D

*nie ma mnie :O

Ryjek co Cie nie ma jak Cie widze :D :D :D :D :D kurde, a ja mialam przymusowe pranie :o ta moja mala lazega wrocila ze spaceru i swoj ublocony brzuchol postanowila wytrzec mi w posciel :o w moja sliczna niebiesciutka kolderke a teraz siedzi u mych stop i przeprasza

O to choroba jedna :D jak on tak mógł:D Może on chciał się poczuć jak w niebie ,w tej niebieściutkiej pościeli:D Misska jak mnie widzisz, jak mnie nie widzisz:D

Ryjku, a pewnie, ze Cie widze, znowu nie wylaczylas kamerki :D

O kurde :D nie wiedziałam,że nawet kamerka zapakowana w kartonie odbiera:D dobra polecę sprawdzić :D a nóż widelec się włączyła :D Wiecie co,tak mnie dzisiaj naszło na obiad i zrobiłam rybę po grecku:D Tylko kupiłam filety z ryby bo z ościami nie chciałam walczyć dzisiaj :D

a widzisz ile Ty jeszcze nie wiesz? :D moja kamerka mnie przesladuje i wiecznie czuje sie obserwowana :D kurde a co to za ryba po grecku bez osci? :D walka z oscmi to podstawa przyjemnosc podczas jedzenia tej potrawy dobrze, ze mi przypomnialas - lece po mojego sledzika

Misska jak bys musiała trzy takie talerzyki rybki obierać z ości i jeszcze swój, to zaraz byś zapragnęła filetów :D Daj troszkę śledzika:D to tez lubię :D

Miss nie stresuj się Twoja kamerka działa prawidłowo i bez przerwy:)

Ryjek lapaj sledzika @ :D Fill dzien i noc czuje na sobie Twoj wzrok :o :D

Co powiecie jak przekąsze sobie mały słoiczek grzybków marynowanych :D chyba pasuje po chlebku z dżemem:D

Ryjek dawaj te grzybki uwielbiam grzybki marynowane, dawaj ten sloik i to juz

:D No dobra zostały mi tylko dwa słoiczki ,ale pół litrowe :D mogę jeden dać :D ale tylko za piękny uśmiech:D Phill ty jesteś podczytywacz i podglądacz :D co my jeszcze ciekawego sie o tobie dowiemy:D

Ryjek podejmuje walke o pol litrowy sloik grzybkow :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) wygralam ?

Misska chodziło mi o uśmiech z pełnym uzębieniem od ucha do ucha :D postaraj się kobieto czekam razem ze słoiczkiem pod pacha

jestes taka wymagajaca :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D czy teraz lepiej wlascicielko mojego sloiczka?

Ryjku jak coś jest wystawione na widok publiczny to nie można mówić o podglądaniu. A swoją drogą Ryjku coś za bardzo smaki mieszasz;)