20stoparolatki

Onfim a Ty gdzie?

Kasiula jak święta u Ciebie i jakie masz plany sylwestrowe? A coco-cola to podobno dobrze robi jak są mdłości, oczywiscie w niewielkich ilościch. Czarna a u Ciebie Kapciarz się zdecydowała na jakiegoś sylwestra? No i co w końcu na prezent mu kupiłaś ? Koszule czy krawat? Czy coś innego? Jadzia zdjęcia bedą psiaka jak apratem napstrykam bo mam pełną pamięć karty a kabla nie mam żeby zgrać, jeszcze tych z Poznania nie zgrałam, mam tylko pieska na komórce, ale kom też jest po Moim, ma kilka lat i kabla też nie ma hahahah u niego wszystko ginie normalnie...

Jadzia ja też w pracy,ale full roboty bo koniec roku:( ALe jutro biore wolne,zaraz sobie bede wypisywać:D

Kasiulka to ja jadę Ci pomóc bo u mnie nudy.....

wam tez się nudzi tak jak mi? normalnie nic nie zrobiłam jeszcze, mam nadzieję że do 16.00 coś ruszy :]

Strzyganie miało zabrzmieć oburzeniem. Bajkaosobiście to podziwiam Twoją kuzynkę. Czarnacieszę się, że dostałaś:P Adres wyślę na maila potem. A co u mnie też potem napiszę. Emilkakolejna próba ataku, ale chyba na dobre mi to wyszło. Jadziauwielbiam Budapeszt i tak sobie teraz pomyślałam, że nie byłam tam kilka lat, a kiedyś bywałam co parę miesięcy i tak mi się smutno zrobiło. Itato lipa z tą Twoją pracą:O A co do Sylwestra to nie mam pojęcia, ale chyba z P. i jego przyjacielem we 3 będziemy siedzieć. Ja dziś miałam nigdzie nie wychodzić i w domu pracę pisać, ale jednak umówiłam się z siostrą na małe zakupy, ale potem już za pisanie się biorę:) Miłego dnia

Emiulka u mnie podobnie..... buu aby do 15

reewelka w takim razie czekam na maila :) a to nie idziesz na tego sylwestra tam gdzie mi mówiłaś? jakaś knajpa czy coś? Czyli będzie sylwester P. z jego dwoma kobietami :) jadzia no nie, wydrukowałam jedno pismo i położyłam na biurku :) tyle zrobiłam :)

Wiedziałam, że o kimś zapomniałam...:O Kasiaodpiszę po południu. Cieszę się, że już dobrze się czujesz.

Emilkana moje szczęście okazało się, że nie ma tam miejsc i nie musimy iść tam, gdzie nie chciałam:P Więc jestem happy. A P. będzie miał dwie swoje kobiety u boku, więc nie będzie narzekał na brak knajpy:)

Emilunka ten renifer jakos małomówny jest:o Zawstydzony może:) Nooo, mi tez się nudzi, nic do roboty i w dodatku sama! Rewelka czekam:) Ita Kupiłam koszule i film na DVD:) Sylwek albo sami w jego domku (taka parapetówka we dwoje), albo z przyjaciółmi moimi. Osobiście wolałabym to drugie, bo nie wyobrażam sobie sylwka bez przyjaciólki, ale niestety Kapciarz nie przepada za moim towarzystwem. I rozterka:(

Rewelka czy ja wiem czy taka lipa, mi i tak tu średnio sie podobało, bo całe dnie siedziałam i się nudziam po zakończeniu projektu, a tam tzn w urzędzie jak przejdę to nowe otoczenie, nowi ludzie, nowe obowiązki-mam nadziję, że w miarę ciekawe a nie monotonne hahaha no i zobaczymy. Rewelka ja siedzę w sylwestra w domu z Moim i z moją psiap też w trójkę a no i z Frodo-moim małym rozbójnikiem, kurcze normalnie tęsknie za nim jak siedzę w pracy,a wiecie jakie to jest super uczucie jak wracam z pracy i on czeka na mnie i tak się cieszy jak wchodzę, że ogon to mu chodzi normalnie z szybkością światła hahaha Dziewczyny a w Warszawie śnieg jest? Stawaiam kawkę z mleczkiem, która chce?

Czarnaczyżbyście mieli razem zamieszkać? A co do przyjaciół...to powiedz Panu, że takie coś jak kompromisy istnieją i nie musi wszystkich kochać, ale powinien tolerować. Emilkakrówka od Ciebie znalazła miejsce na łóżku koło Gerwazego i chyba nazwę go Albert:P

Czarna jakiś sztywniak z tego renifera, powiedz mu że już po świętach i może się wyluzować chłopak...

reewelka ja Ci idzie pisanie pracy? bo ja wczoraj troche sie zabrałam,ale jakos nie bardzo to idzie:(teraz bede siedziec i tworzyc cosik. chcialam przez swieta napisac dwa rozdzialy,ale hmmm....chyba nie dam rady:o

Jadzia hahah dobre Czarna Rewelka ma rację nie trzeba kochać ale trza tolerować, bo przyjaciele są bardzo ważni, ja tez miałam przeboje na samym początku z Moim i z przyjaciółką, skończyło się na tym, że nie gadałam z nią przez rok czasu, na ul się mijałyśmy bez cześć ale potem sie pogodziłyśmy, najgorsze co może być to wybierać między facetem a przyjaciółmi, ja wybrałam faceta ale po czasie wszystko wróciło do normy , całe szczęście........

jadzia jakby Ci za przeproszeniem w tyłek swieczkę włozyli też byś sztywna była;) Rewelka juz mu mówiłam, że nie będzie mi ograniczał i wybierał znajomych. I nie musi się z nimi bawić. Jednak na osatniej wspólnej imprezei powiedzmy, że trochę przesadziłam i tym sposobem obiecałam, że na jakiś czas przystopuję z chucznymi spotkaniami z nimi. Zapomniałam jednak, że Sylwek niebawem:o A co do wspólnego zamieszkania... No tak namawia i przekonuje, że by chciał abym się do niego wprowadziła. Ja niby tez, ale jakoś się troszkę boję... Lubie tą swoją niezależność:)

reewelka ty patrz, bajka do nas przemówiła :) Albert? Jaki Albert? Przecież on na Filipa wygląda jak nic. Filip albo Filifionka, jak wolisz, ale ja się na żadnego Alberta nie zgadzam :D czarna powiedz mu tak: zciaśnij poślady, nie daj się, już po świętach, ale masz do mnie gadać :) i Renifer przemówi :)

Ita ale tu nie przyjaciólkę się rozbija tylko o przyjaciela a w sumie dwóch...

Bajkapisanie nie idzie mi w ogóle, bo mam póki co 1.5 strony, a chciałabym chociaż jeden rozdział napisać do soboty, bo mam zjazd. Nie wiem jak się do tego zabrać, jakaś paranoja...Dziś już musze przysiąść jak wrócę do domu, bo się załamię.

reewelka ja mam 7 stron, a też pasowałoby skończyć już :) chociaż jeden rozdzial do weekendu, ale jakoś czarno to widze :/

strzyga no tak reewelka ok koniec tematu :] bajka przyczyn omdleń może być wiele, co do kuzynki jest jak jest a skoro im się układa no to chyba ok ita na royal teraz dużo ludzi narzeka, u mnie to była kwestia dwóch dni po zmianie karmy i zaczęła robić normalnie , no to nie fajnie ale to już tak fatyczne na 100%? jadzia jestem dostawałam zawału na budowie czarna byłam mam niedoleczone serce i przepływ impulsów nie idzie tak jak powinien na operacje właściwie zabieg czekałam dwa lata i się nie doczekałam no coż to zrozumiałe z tym można żyć normalnie. Staram się oszczedzać łykam leki i tyle co mogę w tej chwili zrobić emi cześć ale mi pojechałaś od mamusiów kasiula

Emilunka może nie stresuję chłopaka, bo pomimo świeczki w niewłaściwym miejscu uśmiech ma na mordce;) Widocznie dobrze mu i nie zyczy sobie przerywac tych pięknych chwil rozmową;) Powiedzmy, że go rozumiem więc nie przerwe mu tych rozkosznych chwil:D

onfim no tak jakoś mi się powiedziało, ale jeśli uraziłam, to przepraszam :) Ja ostatnio to wszystkich dzieciatych babeczek mówię mamusiu :)

Emilunka Ty się od czarnej od ten tegowuj :P Widź to w innym kolorze;)

czarna jakbym miała świeczkę w tyłku to też pewnie nei chciałabym żeby mnie ktoś rozmową zabawiał :D:D:D:D No i bardzo dobrze, uszanuj jego decyzję, milczenie jest złotem ;)

czarna ok, moja praca coś niewyraźnie wygląda :)

Emilunka:) Jadzia i co, nadal dystans od biurka do wc pokonujesz?

jadzia mam nadzieję że już nie wydeptujesz ścieżki do WC?

czarna nawet w tym samym momencie pomyślałyśmy o żołądkowym problemie jadzi :)