20stoparolatki

Cześć! Ależ płodne jesteście pod koniec roku :-P Dziękuję bardzo za życzenia - w imieniu swoim i Samca :-) Chrzciny Maleńkiej za nami. W kościele było w porządku - chrzciliśmy w naszym ulubionym opactwie w Tyńcu i nawet chrzcił nam Tosię ten sam ojciec, który nam błogosławił na ślubie! A Tosia była najgrzeczniejszym z czwórki chrzczonych dzieci - byłam pełna podziwu, bo jak by mnie ktoś wodę na głowę wylewał jak śpię, to bym się zdenerwowała na 100%! No a potem był rodzinny obiad - pierwszy raz nie jestem zła na moją rodzinkę! A trzydziestka Samca też pozytywnie - niestety nie mogę pić, więc na trzeźwo, ale i tak było miło :-) Onfim też myślałam, że jestem gotowa... Pisałaś parę dni temu o problemach z byciem perfekcyjną gospodynią - wiem coś o tym, dosyć boleśnie się przekonałam, że nie zawsze się da i że nie zawsze warto dążyć do perfekcji za wszelką cenę. A Ty z tym serduchem to coś poważnego masz? Za młoda jesteś na takie akcje! Jadzia nie słuchaj ich - słodyczy nigdy za wiele ;-) Czarna masz rację, uśmiech to podstawa :-) A co do dyskusji o patologiii... Ja się ostatnio oduczyłam ferowania ocen. A patrząc na życie zgodnie z tą definicją - u mnie też jest patologia, bo w dobie pampersów używam pieluch tetrowych... Życie nie jest proste i na pewno nie jest czarno-białe. A ja tam się cieszę, że mam za sobą pierwsze w 100% nasze Święta - wcześniej bywaliśmy przynajmniej częściowo albo u jednych, albo u drugich rodziców i wcale nie było świątecznie - raz że w samochodzie dobrą chwilę a dwa, że nie u siebie. Nareszcie mogłam wszystkie potrawy po swojemu zrobić, po swojemu przygotować kolację i spędzić Święta w ramionach mojego Samca :-) A Sylwestra też oczywiście spędzamy w domku - musimy tylko jakieś filmy wypożyczyć, bo w telewizji oczywiście nic nie ma. A tak w ogóle to Tosia dzisiaj odkryła do czego służy kciuk! ;-) Miłego wieczoru!

strzyga no to faktycznie zawaliłaś i teraz będziesz wdychać spaliny :P pasiasta urodziłam się z wadą serca podobno mi ją wyleczyli a jednak okazało się że nie, najogólniej chodzi o częstoskurcz plus jakieś tam coś z przepływami impulsów ale ja tam patrzę optymistycznie podobno miałam nie przeżyć porodu a dopuścili mnie już do dwóch porodów siłami natury wiec co tam byle do przodu :) Nie ma się co użalać biorę magnez staram się nie denerwować co mi najmniej wychodzi akurat i nie przeciążam się a jak się przeciążam to muszę przysiąść i jest ok a oglądasz perfekcyjną panią domu :] podobno wszystko to kwestia dobrej organizacji i pracy z ołówkiem w ręku. A moja córcia kochana się rozgaduje strasznie nawet można z nią pogadać :) I niestety podpatrzyła u braciszka i tez wie do czego służy paluch -paluch zastępuje smoczka :]

onfim no wiem... eh... kurat cholera tak wyszło, że i ja i on pracowaliśmy tego dnia i żadne nie dopilnowało :( a ja jednak pojechałam do tego CH i kupiłam sobie bolerko do sukienki i pochodziłam chwilkę po sklepach szukając jakiś fajnych dodatków - kolczyków czy czegoś na szyję, ale nie znalazłam w takiej cenie w jakiej chciałam... jutro jeszcze poszukam.

Witajcie Kochane Ja już w robocie... wczoraj zdarzyłam zjeść obiad i mąż mnie wyciagne na krotka wędrówke po sklepach żebym sobie coś kupiła, był układ że jak nic nie kupie--myje gary po obiedzie i co,kupiłam książke i taka koszulkę czerwoną do spania, na ramiaczkach ale i tak myłam , bo tą koszulką miałam upatrzoną. Ja nie wiem wszytsko wydaje mi się jakieś drogie... spodenki krótki na kacik 98 zeta przesada jak dla mnie :D Miłego dnia dla każdej

Hej! Onfim no tak - może to kwestia dobrej organizacji i ołówka, ale ja doszłam do tego, że nie chcę być niewolnicą własnego domu... Lubię prace domowe, ale nie można przesadzić. A co do Twoich porodów - nie skomentuję poziomu współczesnej polskiej medycyny... A co do palca - podobno zdrowiej niż smoczek ;-) Zmykam do Tośki, bo się zbudziła i daje znać, że istnieje :-D Dobrego dnia!

Zapraszam na śniadanie!:-) Pasiata Mój chrześniak też był taki dzielny jak Tosia:-) Chociaż w tej sytuacji nie wiem czy sakrament ważny, bo przespał caaałą mszę:D onfim Oszczędzaj się kobieto! W święta też miałam sercową akcję. Stoję sobie spokojnie w kościele, dobrze się czułam, duszno nie było, a nagle serce zaczęło walić ze 3 razy szybciej niż normalnie. Tętna nie mogłam sobie zmierzyć, bo tak szybko liczyć nie umiem. jadzia Ciuchy są bardzo drogie. Dlatego zawsze poluję na przeceny, czasami w lumpie też coś upoluję. A większość sukienek, eleganckich spódnic i spodni szyję u krawcowej:-) Idę dziergać jakiś projekt, bo za kilka godzin muszę się zbierać na bal:D:D:D

Życzę Wam Dziewczynki udanych imprez:-) A na Nowy Rok duuuuuuuużo marzeń:-)

strzyga CH to ostatnie miejsce na kupowanie takich rzeczy ceny są znacznie wyzsze chociaż ja ostatnio trafiłam na fajną broszkę za 20 zł jadzia i ja się pytam gdzie te wyprzedaże buu pasiasta wiesz ja testowałam sposób tej laski wiele rzeczy się sprawdza ale trzeba też odrobiny samodyscypliny wtedy faktycznie nie robi się tak jak większość ludzi że sprząta jeden dzień tylko codziennie coś plus ogarniecie wieczorkiem z grubsza i ma się wtedy czas na wszystko i jakos tak lepiej niż cały dzień tylko z drugiej strony kto ma czas na taki system soma no właśnie . moja ola wyrywała księdzu książeczkę i cały czas go zaczepiała :] A ja sylwka do domku spędzam zapewne przed tv obejrzeliśmy wczoraj nowego Bonda chłopak się wyrobił niech bedzie dało się obejrzeć ciekawszy napewno niż casyno :) Wszystkim imprezowiczom super zabawy do białego rana :)

dzien doberek w ostatni dzien roku. zycze Wam udanyvh bali, imprez i domowek:) a Nowym Roku samych cudowb=nych i lepszych dni:* ja w domu bede z Miskiem.

Cześć Czarna fajnie mieć garaż dla autka przynajmniej w mróz nie trzeba skrobać 10 min tak jak ja dziś.A co do życia z uśmiechem zgadzam się z Tobą w 100%, tylko łatwo mówić a gorzej tak robić hahaha Onfi dbaj o siebie kobitko, a co do Perfekcyjnej pani domu myslę, że ona jest nawiedzona hahahah i postrzelona, kuźwa to trzeba by było cały dzień ze szmatą chodzić, a są ważniejsze rzeczy w życiu niż sprzątnie itp . Moja mama jest taka nawiedzona z czystością i ja wyniosłam naukę z domu, że nie ma co z chaty muzeum robić, bo jak się chce to ciągle by można było sprzatać, bo zawsze jest coś do zrobienia,czasem olewam i wolę poczytać gazetę lub książkę....A ty Onfi przy dwójce dzieci i psie i przy Twoim podejściu to chyba w ogóle czasu dla siebie nie masz co? Właśnie jak mąż jest w pracy, albo wyjeżdza to jak ty to robisz, dzieci w domu a jak z psem wychodzisz ? Za każdym razem ubierasz dzieciaki i idziesz z nimi? Co do psa to wychodze z nim na dwór na 5-10 min czasem załatwi się czasem nie i robi to jak wraca do domu hahah, no ale przecież dopiero od 2 dni wychodzimy. A i jakoś tak się o niego boję bo chodzi i wącha a ja mam schize , że zaraz się czymś zarazi..... A co do karmy to za bardzo nie chce jej jeść i mam wrażenie, że chodzi głodny. Rewelka a jaką sukienisię pochwal się? Jadzia i jak odwalona w pracy siedzisz? Czarna i jak dziś Twój renifer?Przemówił? Soma fajnie na bal tez bym sobie poszła, ale za rok obiecuję sobie na pewno, że pójdę. Może jeszcze w karnawale pójdziemy na jakis bal. A co do twoich życzeń to bardzo fajne, najważniejsze to mieć w życiu marzenia.... Miłego dnia życze

Dzień dobry:) A ja dopiero wstałam i jakieś przemyślenia mnie dopadły od rana, żeby chyba zakończyć w spokoju stary rok. Zaraz do sklepu muszę iść, a ubierać mi się nie chce:O bo tą pracę pisać do wieczora miałam. Itasukienka fioletowo-purpurowa z takiej jakby tafty, bombka i bez ramiączek. Generalnie urocza i mam nadzieję, że ją założę gdzieś:) Ja też w domu spędzam sylwestra z P. i jego przyjacielem, więc bardzo kameralnie będzie:)

ita a wiesz jaką jadł wcześniej? jak tak, to kup i zmieszaj z tą, co teraz masz - tak się przywyczai do nowego smaku i stopniowo zmniejszac proporcje tej starej. onfim niekoniecznie. ja właśnie w takich cenach kupuje :P mam już właśnie upatrzone kolczyki za 10 zł, ale muszę podjechac do innego sklepu, w którym je widziałam. mam nadzieję, że będą...

Bajbajka odpisze na meila z domku już,bo w pracy dzis mi szefowa nad głowa chodzi Ita nałozyłam spodnie na kant, marynarke i czerwony sweterek z takim ładnym dekoltem +makijaz a co! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku jakbym juz nie dotarła... :*

bajka to też domowo :) ita ale ona właśnie nie lata cały dzień ze szmatą A ja ją osobiście podziwiam za pomysłowość :) Wiesz jak się zmobilizuję i zorganizuję to mam czas na wszystko nie mówię że codziennie ale jak sobie odpuszczę to fakt świat mi się sypie :] Chociaż osobiście należę do osób bardzo uporządkowanych pewnie daltego że tacy ludzie lubią kontrolować a uporządkowanie sprawia wrażenie ze się panuje nad sytuacją. Na tą chwilę przychodzi teściowa żeby na nich popatrzeć :) Spokojnie reewelka strzyga u nas jest drogo w takich miejscach

jadzia spoko:) nie narazaj sie szefowej;) onfimtak domowo, jakos troche szkoda bylo wydac okolo 300 zeta za jedna noc. moze w przyszlym roku gdzies sie wybierzemy:) Moja Mama zawsze mowi,ze dom to nie muzeum:D lubie miec porzadek wokol siebie(chociaz nie zawsze jest to mozliwe) i denerwuje mnie jak Mama i bracia nie sprzataj po sobie, np ubran:o Mamuska nauczyłaDominika,ze zostawia talerze, szklanki na stole, nie zanoszac do zlewu-to mnie tez dobija:o ale kazdy ma jakies swoje odchylki:) trzeba sie do tego przyzwyczaic. spadam na zakupy:)

bajka no tak chociaż ja widziałam sylwki w knajpie po 30 zł ale to chyba bez niczego poza miejscem w lokalu

Hej koleżanki drogie A ja spędzę Sylwestra na nartach w Czechach w Szpinderowym Młynie:) Jeszcze tam nie byłam i jestem ciekawa, jedziemy tylko na nocne zjazdy i później wracamy z A. do mnie spać. Mam nadzieję, że będzie fajnie, już się trochę nie mogę doczekać tej jazdy. Wczoraj byłam na basenie z tatą i też było super, a przedwczoraj się uczyłam. Życzę Wam kochane dużo ciekawych planów na Nowy Rok i marzeń, a także siły do ich realizacji. Poza tym wszystkiego dobrego i dużo szczęścia, miłości, pogody ducha oraz radości. Lecę teraz szykować się i jeszcze mam trochę do zrobienia w domu.

Ofim\"Perfekcyjna Pani domu\" jest trochę przesadnie perfekcyjna, bo ona chyba nie ma dzieci i nie pracuje, więc ma czas na to wszystko. A tak na prawdę to pewnie ma całą rzeszę gospoś i pomocnic, aby mieć aż tak wysprzątany tak wielki dom. Ja właśnie przytachałam sobie Martini, Sprite i szampana na wieczór. teraz chyba dokończę pisać choć kawałek pracy i oddaję się słodkiemu lenistwu:)

Idę robić kawkę z mlekiem kto chce? Onfi może i tak, ale ja jakoś chyba bałaganiara jestem, tzn na codzień, bo jak juz się za coś wezmę to robię dokładnie, chociaż się wkurzam bo ja taka niecierpliwa jestem z natury, no ale względny porządek musi być, no chyba, że jakaś mała imprezka kończy się późno w nocy to nie jestem aż tak ambitna żeby zaraz to sprzątać szczególnie po % hahahah Jadzia ja też się dziś odwaliłam do pracy w taką fajną koszulę elegncką z żabotem, bo myślałam, że pójdę po pracy z psiap na obiad do miasta, no ale nici z tego, za to jadę popołudniu z Moim na zakupy do galerii spozywcze i tez bym z chęcią cos sobie zakupiła skoro mówicie , że takie przeceny, no ale żal mi troszkę bo w tym miesiącu wydałam sporo na siebie. Strzyga mam ta suchą karmę od hodowcy, ale on też chyba nie bardzo ją chciał jeść, najlepiej mu puszka smakuje, ale wet mówił, że więcej suchej ma jeść niż z puszki. A teraz znowu zaczął robić na \"rzadko\" kupki, kurcze martwię się o niego. A do tego jeszcze się drapie cały czas, wet. mówił, że to od pokarmu co hodowca dawał i wylał coś tam na niego i za 4 dni mam go wykąpać, ale on cały czas się drapie. Rewelka to fajna ta sukienka, lubię bombki, ja dziś raczej dres założę hahaha Ja też wszystkim życzę udanej imprezki sylwestrowej nawet tej domowej przed tv hahah i szczęśliwego Nowego Roku z dużym zapasem radości i szczęśliwych chwil i małą ilością błahych problemów, bo jakies tam muszą być żeby poczuć smak szczęścia!!!!!

Chcemy zrobić z psiap na dziś wieczór coś dobrego, szybkiego i łatwego na ciepło i nie mam pomysłu. A ja dziś chyba samego szmapana będę piła bo lubię bardzo, musze listę zakupową zrobić żeby znowu się nie błąkać po sklepie

Itakiecka nie jest na dzisiejszy wieczór, tylko kupiona na przecenie z myślą o weselu mojej przyjaciółki, u której mam świadkować. Nie siedź w dresie, bo jaki sylwester-taki cały rok:) Dla samej siebie zrób się na bóstwo:) Ja chociaż będę siedziała tylko z dwoma chłopakami to mam zamiar ułożyć sobie włosy, zrobić super makijaż i nie ubierać się z bluzę-choć uwielbiam:)

ita no tak. sprzedawcy często kłamią co do karmy... a nie próbowałaś mu czegoś ugotowac? jakiejś nóżki/piersi z kurczaka - czegoś delikatnego? onfim zależy gdzie jest drogo. kurcze... nie pojechałam dziś do tego centrum, bo czekam na fizyka. za pół godziny miał byc, a mija już prawie godzina. cholera, a miałam przeczucie, żeby jechac sama...

Strzyga nie nie próbowałam wet. mówił, że jak daję puszkę i suchą to nie trzeba gotowanego bo tam trzeba by było dodować witaminy a ja nie mam tych witamin

No ale może spróbuję mu cos ugowować np ryz z kurczakiem, tylko tak jak mówię nie mam tych witamin zeby mu dodać, albo poprostu puszkę będę dawałam mu 2 razy dziennie a nie raz, bo jak widzi puszkę to cały się trzęsie i by razem z nią zjadł miskę

ita jak by Ci ktoś podsuwał pod nos tyle zanęncaczy ile jest w tych puszkach, to tez byś tak leciała. Witaminy można kupic w zwykłym sklepie zoologicznym i dawac jako smakołyk, chociaż wg mnie to raczej niepotrzebne. Moje od małego jadły gotowane i uzupełniane suchym pokarmem, żadnych puszek i nic im nie było, a wręcz przeciwnie.

madziczek z A? reewelka no czasami przesadnie ale w zdrowych dawkach jest to do przyjęcia. Tego czy ma gospodynie nie wiemy :] A dzieci ona ma tylko nie maluchy :] i pracuje prowadzi programy telewizyjne ita ja poproszę moja ze śniadania jest zimna, ja bym sie zastanowiła nad spróbowaniem innej karmy poczytaj sobie http://forum.polskigonczy.avx.pl/viewforum.php?f=21&sid=437b16e2ca32f9e35aa9bf332ebbd5bb pies to pies żołądki mają takie same a dużo cennych informacji na temat żywienia po gotowanym kurczaku pies może mieć brzydką sierść to już lepiej z tego kurczaka zmielony korpusik podać a z miesa gotowanego wołowinkę a co do witamin możesz dawać gotowane warzywka przecież Nasza nie dostaje żadnych specjalnych preparatów witaminowych

ita a ja mam zupełnie inna radę... spróbuj podejść do innego weterynarza... Gdzie Twoj pies się drapie? Po całym ciele czy w okoliy uszka? Jeśli po całym ciele, to może to by spowodowane specyficzną sierścią westów. Dlatego niezbędne jest częste, nawet codzienne czesanie i trymowanie psa. Jeśli w okoliy uszka, to może mieć świerzb. zdarza się to u psów z klapniętymi uszkami. Jeśli chodzisz do dobrego weterynarza, to powinien powiedzieć Ci o konieczności czyszczenia uszu, a przede wszytskim sam to powinien zrobić pierwszy raz. Można również użyc specjalnego preparatu, który zapobiega świerzbowi i róznym alergiom skórnym. Co do karmy... Nie wiem, czy przed kupnem psa cokolwiek czytałaś o żywieniu westa, ale wskazane jest podawanie mięska, ryżu, twarogu. Ja dostałam od pierwszego właściciela karmę, którą psiak jadł i wiem, ze dawali mu ryż. Daję Piorunowi teraz na zmianę karmę wymieszaną z ryżem albo z kurczakiem albo z karmą z puszki, czasem polewam trochę tłuszczem. Samej nie za bardzo chce jeść.

mika dobrze gadasz dobry wet do skarb my już testowaliśmy 3 -ego i chyba wreszcie znaleźliśmy no to żywienie westów i gończych niewiele się różni z tego co piszesz

Dziewczyny....najlepszego w Nowym Roku, uśmiechu, który was opuszczać nie będzie i spełnienia marzeń oraz poczucia, że to co robicie jest waszym spełnieniem....

ciekawe jaki będzie kolejny rok macie jakieś nadzieje na zmiany