Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dwudziestoparolatka

20stoparolatki

Polecane posty

Onfim🌼----w między czasie powiem ci co wymyślilam odnośnie Twojej sytuacji oczywiście musisz nanieśc na to wszystko poprawki bo tylko Ty znasz tak "osobiście" swoja sytuację możliwe ze to co napiszę będzie w ogole kula w płot ale i tak napiszę. Więc (tak wiem nie zaczyna sie zdania od więc ale co tam) wg mnie Twoj mąz jest zbyt pewny siebie i zachowuje sie arogancko i po chamsku. Nie respektuje Cię dlatego nie beirze na powaznie Twoich odczuć. Ja postaram sie dla Ciebie zdobyc program do włamywania do gadu Wszystkie chyba sobie zdajemy sprawę że dużo rzeczy w tych rozmowach jest chyba bardzo nie fair wobec Ciebie. Potem gdy będziesz miała juz dowód rzuc mu to na pysk.gdy będzie przepraszał powiedz ze Ciebie to juz nie wzrusza i jeśli masz taka możliwośc choc pewnie bedzie to trudne ale w tej sytuacji łatwo byc nie może weź dzieci i przenies sie na jakis czas do swoich rodziców.A on dopóki nie bedzie Cie błagał na kolanach o powrot niech siedzi sam w swoim domu i poustawiaj jak najwięcej zdjęć Waszych zeby Wasz brak tak mu dokopal do tyłka że głowa mała. Do tego ma się zobowiązać do zmiany wszystkiego innego co Ci w nim przeszkadza czyli tego jego wygodnictwa czy egoizmu. Wiem że to drastyczne srodki i moze troche przerośniete jesli chodzi o jakies tam gadu gadu ale to jest zupełnie adekwatne jesli chodzi o brak szacunku męża do żony i ojca do matki swoich dzieci.jeśli nadal nic z tym nie zrobisz będzie tylko gorzej.Moze zacząc sie spotykac z tymi swoimi laskami z netu jeśli juz tego nie robi i zanim sie obejrzysz nie bedziesz miała juz nic do powiedzenia. Musisz w niego uderzyc tak że dupek wpadnie w szok masz go powalic na ziemie i przypomniec kim jesteś. Jesteście małżeństwem dopiero 4-5lat?? to zbyt wczesnie na takie kryzysy i takie zobojetnienie przynajmniej tak mi sie wydaje.A jesli on będzie z tym kontakatmi wyjeżdżał to powiedz ze równie dobrze moze utrzymywac kontakt jawny powiedz ze tobie też przydala by sie kumpela więc czemu Was sobie nie przedstawi mozecie razem spędzać czas (oczywiscie cos takiego jest nei realne bo wiadomo ze laska jak sie dowie o Tobie to go wykopie na księzyc)Co myslisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka:) wczoraj troche posiedzialam nad tymi partiami, ale nie wiem jak sie naucze na jutro wszystkiego:( podstwaw jednak to pozytywne myslenie! okolo 13 jade do lekarza...po recepte, a pozniej do Kalisza i tez zostaje na weekend, bo w domu to ja sie nic nie ucze:o brak czasu:) jutro pisze od 11.45, wiec prosze goraco o kciukanie;) madziczek🌼 u mnie w miszkaniu tez jest \"epidemia\" przeziebień:( i pewnie dlatego ja tez jestm chora:o ivette🌼 studiuje zarzadznie i marketing, ale dokładnie zarzadzanie instytucjami samorzadowymi( zminiono nam nazwe specjalnosci). a notatki, to ja mam całe multu,tylko chłonąć wiedz... ale dziekuje za troske:) namea🌼 lekarza odwiedziłas?? jadzia🌼:)aha, bo myślałam,ze moze nie doszedł, bo roznie z ta poczta bywa. jak nie masz czasu to sie nie spiesz z odp. mi dzisiaj czas bedzie pedził jak szalony, bo mam duzo do nauki:( onfim🌼 Pasiata🌼 Kasiula🌼ja chetnie sie poczestuje herbatka:) strzyga🌼oj strzyga, Ty to masz przeboje. trzymaj sie dzialnie. ja z kolei spalam jak niemowle, obudziłam sie jak Misiek po pracy przusłał sms-a i dalej spałam, a tez chciałam wczesniej wstac, zeby sie pouczyc, no ale nie wyszło.... Elfik🌼 czekamy. nie daj sie nerwom, chociaz wiem ze nie jest latwo, bedzie dobrze! ita🌼 ide na sniadanko i sie uczyc. postaram sie zajrzec, przed wyjazdem:) miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadzia a to nie tak długo nie masz co sie smucić wróci raz dwa, a co ja mam powiedzieć jak za niedługo Mój bedzie tylko na weekendy wracał i tak do końca roku????? Onfi a to nie jest przypadkiem tak, że Ty długi czas tak tłumiłaś to wszystko w sobie i nic mu nie mówiłaś, że np nie pomaga Ci, bo twierdziłaś , że musisz być idealna i musisz wszystko zrobić sama (taka Zosia samosia) a jak już miałaś po długim czasie dość , to dopiero wtedy mu zakomunikowałaś , że chcesz pomocy? A może mu nic wcześniej nie mówiłlaś bo nie chciałaś się kłócić i chciałaś żeby był święty spokój w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik pomysł dobry, tylko ja np nie chciałabym wciagać w to swoich rodziców, wolałabym do koleżanki albo siostry iść z dziećmi, no i oczywiście to w ostateczności, bo wiesz dzieci wyczuwają, że coś jest nie tak chociaż są małe i pewno nie zrozumieją o co biega do końca, też jest kwestia teściów, onfi mieszka w jednym domu z nimi , z własnego doświadczenia wiem, że nie warto mieszać ich w kłótnie i spory, chociaż powinni co nieco wiedzieć, jaki to synalek jest, żeby później nie było , że to synowa taka zła i zostawia mężula. I jest jeszcze jedna kwstia czy to nie będzie dla niego zbyt dobre, bo może stwierdzić sobie, że i tak po jakimś czasie wróci a on bedzie miał święty spokój w domu bez żony i dzieci..... A gg to ja juz dawno bym prześledziła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się przyłączam z kawką zbożową :-D Humorek już na szczęście dużo, dużo lepszy dzisiaj - co prawda pogoda koszmarna (dalej się nie chce z domu wychodzić, bo szaro i ponuro), ale wyspałam się całkiem nieźle :-D Doszłam do wniosku, że karmienie dziecka przez sen się nie opłaca i postanowiłam się przebudzić na 15minut o 2:30 i się opłaciło :-D Zapomniałam Wam wczoraj napisać, że przedwczoraj byłam sobie kupić biustonosz - nigdy w życiu tak wokół mnie nikt nie skakał i nareszcie wiem, jaki mam rozmiar (chyba nigdy wcześniej nie miałam dobrze dobranego biustonosza...) i wiem na co zwracać uwagę, żeby rzeczywiście dobrze leżał. Polecam gorąco!! A wczoraj mieliśmy ciężki dzień - po południu jedynym sposobem na Tosię było trzymanie jej na rękach - na szczęście mam chustę :-) Soma 🌻 zasadniczo masz rację, ale czasem groszy humor jest spowodowany właśnie tym, że mam Tosię... Ale to na szczęście tylko chwile i wystarczy, żeby się uśmiechnęła i wszystko jest ok :-) Emilunka 🌻 :-D Ita 🌻 przepis na makaron z tuńczykiem chcesz? Elfik 🌻 tortury normalnie... Onfim 🌻 ja Cię dziewczyno podziwiam... Ja to bym mu już dawno na główce coś roztrzaskała. Szkoda Cię... Reewelka 🌻 a ja bym Cię jakoś widziała w innym kolorku. Czarna 🌻 a co tam u Ciebie poza pracą? Bo jakoś ostatnio mało piszesz... Miłego dnia! Ja standardowo za chwilkę zmykam na długi spacer :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam: Namea 🌻 jak zdrówko? A ja nie uważam, żeby zniżanie się do poziomu śledzenia rozmów na Gadu było dobrym pomysłem... Ita, Bajka - wysłałam fotki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasiata a to pewno żeberka poprawiły humor hahaha nie no zapewne to sen tzn przespana noc, a to czemu przebudzenie daje lepsze efekty niz karminie przez sen? A przepis pewno, że chce i też ten na żeberka no i zdjęcia koniecznie, bo się obraże hahaha No i miłego spacerku zyczę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼---w takich sytuacjach nie nalezy mieszac obcych osob to zbyt poważne Rodzice to jednak rodzice to nie jest kłotnia o byle pierdołę tylko to jest bardzo poważna sprawa.Kolezanki to zaraz rozgadają i wszyscy beda wiedzieć z reszta która koleżanka przyjmie Onfim dwójkę dzieci i psa???wazne jest też jaki uklad Onfim ma z rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny🌼 Namea🌼 i jak zdrówko? Zahaczyłaś wczoraj o lekarza? Elfik🌼 wiesz, czasami firmy odkładają takie sprawy jak wybór nowego pracownika. Wiem to po swojej firmie i po tym ile czekałam na decyzję swojej prezesowej. Mieli odezwać się w ciągu tygodnia, zadzwonili po...miesiącu, kiedy juz zupełnie nie miałam nadziei tłumacząc, że mieli inne ważne sprawy. Nie warto więc tracić nadziei:) Trzymam kciuki! Pasiata🌼 jak rozmawiam z moimi kolezankami mamami to każda mówi, że czasmi juz w myślach przeklina swoje dziecko! Jest im z tego powodu czasmi strasznie głupio i przykro, ale to przecież normalne. Każdy ma lepsze i gorsze dni. Dobrze, że już humorek lepszy:) Onfim🌼 do Twojej sprawy jakoś brak mi słów:( Chciałabym poradzić a najzwyczajniej w świecie ręce mi opadły... Ja juz normalnie chyba bym lała gdzie popadnie:o A ja dzisiaj strasznie smutna:( Powinnam chyba być zła, wściekła, ale jestem przygnębiona... Wczoraj pierwszy raz zwątpiłam w Kapciarza. Byłam pewna go w 100 proc. a teraz mam wrażenie, że robi mnie w ch...a😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pasiata dzięki za fotki zaraz sprawdzę pocztę, a co do śledzenia, nie wiem ja bym tam prześledziła gg Onfi własnie mieszkasz w Krakowie Pasiata również ona mądra kobitka może byście umówiły się na kawkę i ona by ci podpowiedziała co i jak, albo nawet spotkać się tak dla przyjemnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik no zależy jaka kolezanka może źle się wyraziłam chodziło mi bardziej o przyjaciółkę, ja na pewno wolałabym iśc do niej niż do rodziców i nie mieszać ich w to, tylko Onfi nie ma takiej możliwości, bo jak sama mówiła nie ma tam żadnych koleżanek a ze starymi kontakty sie pourywały. Czarna a o co chdzi z kapciarzem, tule Cie mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik 🌼 jestem z Toba cala soba!!!!! starsznie mocno w Ciebie wierze!!!!! dziewczynki kochane jestescie wszystkie, ze sie tak o mnie martwicie :) dziekuje Wam za to. u lekarza bylam, ale mnie nie przyjeli, bo zly szpital wybralam :o (ale dzieci i kobiet w ciazy). wlasnie niedawno wrocilam z przerwy. pojechalam kolo pracy do szpitala, ale taka kolejka, ze nie zdazylabym nic zalatwic, wiec bede probowala dzisiaj po pracy albo jutro. a jutro piatek to kolejek nie bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna🌼---tu szło bardzo szybko test wynik testu rozmowa i wyniki miały być wczoraj i mowili jakby juz za chwilę mialy byc że komisja jeszcze pracuje że zaraz beda i tak samo dziś od rana dopóki nie przestali odbierać :-O Ita🌼---ale ja pisze o rodzicach onfim a nie jej męża ze by Onfim poszla do swoich rodziców bo teraz chyba mieszkają razem ż rodzicami jej męża tak??czy pokręciłam?? No i jeśli mąż Onfim połozy na to lachę to chyba nie ma już za bardzo ratunku dla takiego czegoś :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼---przyjacółka nie przyjaciółka a rodzice jacy by nie byli zawsze rekę do córki wyciagną i wiesz taak grzecznośc mieszkania u kogoś to wybacz ale w dzisiejszym egoistycznym świecie w imie przyjaźni to nie przejdzie :-O to moze byc kwestia troche dluższego okresu a nie jednej nocy czy doby. Onfim🌼---gdzieeee jesteś głupio rozmawiac o Tobie bez Ciebie.Co myślisz o tym wszystkim????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik no ja nie wiem, ja myślałam też o rodzicach Onfi, ja gdyby była taka sytuacja to bym bez problemu przyjęła swoją przyjaciółkę z dziećmi z psem i to nawet na miesiąc gdyby tego potrzebowała i podejrzewam , że ona tak samo mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita🌼--- ale to sie chyba tyczyło rodziców jej męża :-O ,,z własnego doświadczenia wiem, że nie warto mieszać ich w kłótnie i spory, chociaż powinni co nieco wiedzieć, jaki to synalek jest, żeby później nie było , że to synowa taka zła i zostawia mężula." No ja po tym wnioskowałam że może nie o tych samych rodzicach piszemy chyba że to taka ogólna wzmianka że rodziców jej męża tez należało by powiadomić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik chodziło mi akurat w tym zdaniu o rodziców jej męża, bo jak się wyprowadzi to oni będę o tym wiedzieć, bo mieszkają razem, ale ja nie wiem jakie są układy pomiędzy Onfi a jej teściami ,czy oni wiedzą coś o tych ich problemach, moim zdaniem co nie co powinni wiedzieć bo potem jak tak wszystko się wyrzuci na raz to może nie uwierzą i stwierdzą, że niedobra synowa sobie wymyśla, bo wszystko do tej pory było cacy Onfi własnie powiedz coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jadzia🌻no realizacja ciężka do wykonania oj ale kwiatków dostałam dziękuję :) ita🌻 30km mam do rodziców, jeśli chodzi o teściów to oni tacy ciemni nie są wiedzą /domyślają się co się dzieje bo słyszą nasze kłótnie poza tym już się raz wtracili jak 2 miesiące po slubie marcin się pojechał uczyć do kolegów i miał wrócić na noc a okazało się że świetnie się bawił ze znajomymi na imprezie i nie zamierza wracać pomijam fakt że wrócił dopiero o 13 a o 14 mieliśmy iść na wesele , ojciec mu nie raz zwracał uwagę że zachowuje się jak szczeniak elfik🌻 no kulą w płot w tym sensie że już przerabiałam to to mi powiedział że jak opuszczę ten dom to nie mam już po co do niego wracać ciekawie nie? Ta laska nie ma o mnie pojęcia bo jak zapytałam o to, to mi się zapytał czy każdą rozmowę zaczynam od zdania czesc jestem karolina mam meza i dwojke dzieci? i ze on nie widzi potrzeby opowiadania obcej osobie o swoim zyciu osobistym bajka🌻 i jak nauka wczoraj poszła? ita🌻 on sam pomagal na początku ale wraz z zwiekszaniem się moich obowiazków czyli jedno dziecko drugie dziecko on sie poswiecał pracy no bo ktoś musi realnie utrzymać rodzinę wiec coraz bardziej wylaczał sie z zycia rodzinnego i moje proszenie o pomoc jakoś nie skutkowało. Albo skutkuje raczej nie często pasiasta🌻 a gdzie kupowałaś? nadal czekam na przepis :] też tak myślę z tym czytaniem gg czarna🌻 mnie też opadły głowa pusta czuje sie bezradna namea🌻 byłaś u lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfim🌼----kiedy sie przestaniesz go sluchac???A co ci ma powiedziec??Jeśli tego nie zrobisz wiesz co bedzie prawda??Onfim ja wiem ze ty jestes do tego zdolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co mam dość. Chyba czas pomyśleć nad wyjazdem szkoda zycia na to bagno nie chce wiecej żeby te polskie świnie z rządu ze mnie drwiły najpierw aplikacja potem to cale szukanie pracy :-( i cala sytuacja w kraju :-( nie ma sensu sie dlużej oszukiwać :-( tylko pewnie ślub trzeba będzie odwołać przełożyć ? :-( A może ja coś źle robię Wy wszystkie pracujecie Emi Ty nawet w kancelarii dlaczego ja nie mogę miec pracy jakiekolwiek w tyle miesc aplikowalam najrozniejszych o co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfik🌻 nie wyprowadzę się do rodziców oni mają inne spojrzenie na takie rzeczy i zwłaszcza matka mi żyć nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfik wcale Ci się nie dziwie, że masz takie myśli, na pocieszenie powiem Ci, że ja miałam załatwianą pracę prawie w każdym miejscu tzn byłam z polecenia kogoś, w totolotku w czasie studiów na okres wakacyjny ciocia mi załatwiła bo szukali kogoś, w Lukasie przyjaciółka która tam pracowała bo też szukali, potem w marcu polikwidowali te punkty i też szukaałam pracy do września, aż się wkurzyłam i poszłam na staż żeby nie siedzieć w domu bezczynnie, a tą pracę to teściu bo gdyby nie to , to jestem ciekawa gdzie bym pracowała albo czy w ogóle bym pracowała.... Onfi podjerzewałam, że właśnie tak jest z tymi rodzicami starej daty nie wiem czy moi podobnie by nie zareagowali, ale czemu nie chcesz go obarczyć obowiązkami po przez przymus, np zostawienie popołudniu dzieci mu, albo nie ugotowanie nie upranie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfi a co do gg to ja nie wiem co to takiego, gdyby tam nic nie było to on by ci to mógł sam pokazć np na oczyszczenie siebie z zarzutów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wam. Ja dziś od 7 na nogach, najpierw jazda, a teraz znów do 19 w pracy :/ elfik 🌻 kurwa mać, no co za kraj. Ja owszem, w kancelarii, ale w sumie można mnie nazwać sekretarko-recepjonistko-tłumaczem :/ Także nie wiem, czy taka praca by cię interesowała.... Ja powiem ci jak jest u nas. Np. na praktyki czy do pracy u nas to przyszło ogromnie dużo zgłoszeń. A oni nie dość, ze połowy nie przejrzeli, to te co widzieli to albo olali, a jak juz kogos na rozmowe zaprosili, to i tak pozniej nie dawli nikomu znać. W kulki sobie lecą. A teraz zatrudnili jakąś pierdolniętą Olusię, która dopiero za rok będzie na aplikację zdawać. Bo kiedyś była tu na praktykach i wszystkim w dupę właziła. Normalnie chore to wszystko. onfim 🌻 brak słów normalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onfim🌼---tak na poczatku strony napisałam że sie juz dodzwoniłam :-( Co wolisz pomeczyc sie troche z matką czy patrzec jak mąz coraz bardziej Cię upokarza?? Nie wiem nie mam doświadczenia w małżeństwie ale mam doświadczenie w wieloletniom związku i wiem że stra reakcja na samym początku to jest klucz do sukcesu jeśli pokażesz swoja siłę wygrasz jesli nie to bezdie sobie pozwalał na coraz więcej.Ja wiem ze to co pisze to moze być szokiem i moze na razie wydaje Ci sie to nie do zrobienia ale jak sie oswoisz z ta myślą zrozumiesz ze mozliwe że to jest jedyna szansa na uratowanie Twojego małżeństwa. Onfim ogladałaś Księżną???? jeśli tak wyciągnij z tego filmu wnioski dla siebie Twój mąz próbuje wprowadzić takie własnie zasady do twojego domu!!Nie pozwól na to walcz dziewczyno dzialaj.Troche Cie poznałam i wiem że bezradność to nie jest słowo z twojego slownika masz naturę dominujacą a twój mąz ja próbuje zdusić i mu sie to udaje nie pozwól na to. Pasiata🌼---Ty chyba jesteś najabrdziej doświdczona z nas w tej kwestii podpowiedz cos Onfim może Tobie sie uda jej pomóc. Ita🌼----szkoda słów nie wiem w co mam ręce włozyć :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi🌼---ja o takiej pracy marzę :-( ja naprawde nie wybrzydzam i wysyłalam cv na przerózne stanowiska :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×