Zapalenie ucha, Perlak, Tympanoskleroza, Otoskleroza i wszystkie inne schorzenia

Dziś miałam halo z Opola....jadę 14 czerwca !!!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Superowo ;) wreszcie się doczekałaś :)

Mar78 No nareszcie!! Trzymam kciuki :))

Mar78 Cieszym się z Tobą :D:D:D:D

Mar 78 Ciesze sie ,ze Tobie sie udalo ,no i oczywiscie trzymam paluchy za powodzenie

Mlodya ,dzieki za fachowe rady i informacje ,i mam zapytanie jescze ,czy to ze po odtworzeniu kostek zmienia sie charakterystyka odbieranych dzwiekow masz na mysli np poglos,dzwieki nienaturalne ,lub inne ,czy te informacje maz od osob po takich zabiegach?,czy moze wlasne doswiadczenia. z gory dzieki za odpowiedz ,pozdrawiam sloneczxnie na przekor pogodzie

Mar ... z tej okazji to ja Danielsa skosztuję za ciebie ;) Margott ... pisałem już że ja nie przechodziłem tympanoplastyki. Kilka osób - również tutaj wypowiadało się na temat efektów tego zabiegu. Zmiany mogą być subiektywne - to nie jest tak, że jest to jakąś regułą. Niemniej większość osób po metodzie TORP ( tytanowa protezka ) zglasza że słyszy echo swojego głosu lub jego nienaturalną barwę. (mnie się wydaje że często jest to chyba efekt udrożnienia trąbki eustachiusza) ... krytykę przyjąłem i zrozumiałem.

Dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna za wsparcie !!!!! Młodya ....to może schowaj ten trunek gdzieś w tajnym miejscu aby wypić go już "po" To i ja się chętnie przyłącze :D :P

Margott Ja Cię błagam! Ja Cię proszę na kolanach! Przestań zadawać ciągle w kółko te same pytania. Ile razy jeszcze, na tym forum mamy powtarzać do znudzenia, że po tympanoplastyce z protezkami, obojętnie czy tytanowymi czy nie, słyszy się pogłos a swój głos tak jakby mówilibyśmy do siebie z oddali. Wszyscy poniekąd mamy tego dość, ja rozumiem że przejmujesz się tą operacją, że nie wiesz, że chcesz być spokojna ale pamiętaj, że my nie mamy tyle cierpliwości co życzliwości. Tym bardziej, że jak Modya napisał wielu przed nim mówiło, pisało o tym, a po za tym każdy z nas jest inny i każdy inaczej odczuwa takie objawy. A wydaje mi się, że jest to akurat najmniejszy problem. Gorzej jak tympanoplastyka nie da absolutnie żadnego rezultatu a tylko pogorszy stan słuchu jak to było w przypadku moim, Mar i innych. Co nie znaczy, ze trzeba z tego rezygnować. Trzeba po prostu to wszystko na własnej skórze doświadczyć. Zapewne wszyscy jesteśmy przez tą pogodę rozdrażnieni, bo nasze błędniki i uszy po operacjach są wrażliwe i dają nam w kość. Ja również, dlatego będę się w tym tygodniu wyjątkowo czepiać. :)

dziubeczku ... wystarczy że ja się rozpijam ;) Słoneczko ... nie jest tak źle, dobra dawka ketonalu i można jakoś żyć .. mnie w taką pogodę nerwobóle dokuczają. Za to nie mam szumów :) Miłej nocy życzę ... mniam mniam

...ale ja muszę i/lub powinnam zacząć pić!

Mnie w taką pogodę bardziej dokucza kolano,kręgosłup i ewentualnie układ krążenia. W uszach owszem,czasem coś "pyknie" , "przytka" ale to w zasadzie dzieje się niezależnie od zmian atmosferycznych. ...no może nerwa się dostaje :P

witajcie :) od dłuższego czasu śledzę to forum i ten temat :) Mam otosklerozę zoperowaną, czekam teraz na implant baha czy ktoś może mi napisać jakie jest samopoczucie po....mam mieć robione w znieczuleniu miejscowym i trochę jestem przestraszona :) to nieszczęsne wiercenie ! Jeszcze jedno pytanie czy ktoś jest uczulony na nikiel i ma wszczepionego baha ? nikt nie potrafi mi powiedzieć czy w stopie tytanu jest nikiel czy nie :(

Dotiim Witaj! Twoje obawy moze rozwiać tylko Słoneczko :-)) A jeśli chodzi o nikiel w tytanie...to ja pierwsze słyszę o czymś takim. Ja równiez jestem uczulona na wszelkie metale (nawet zegarka nie mogę nosić) ....ale śrubki tytanowe w kolanie mam i nic się nie dzieje :P :D

...i jeszcze przyszło mi do głowy..... ...tytan ma jedną wielką zaletę ; jest obojętny dla ciała ludzkiego (reakcje alergiczne itp. zdarzają się nie zwykle rzadko).... więc tak na logikę...w tytanie nie dopuszczalne by były jakiekolwiek domieszki innych metali. .....to moje zdanie :P

hmm .. Protezy "tytanowe" to tak naprawdę stopy Tytanu i innych metali, niemniej zawartość tych pozostałych procentowo wynosi ok. 2% Dość istotnym jest brak metali alergenów takich jak chrom i nikiel :) Dzisiaj byłem w "oszołomie" w Swadzimiu ... przyciągnęła mnie informacja przy kasie ( kasa obsługiwana jest przez osobę niesłyszącą ) okazało że pani Małgorzata jest szczęśliwą posiadaczką BAHA :) oczywiście nie omieszkałem zamienić kilku zdań :)

Młodya ....no,no...kobitki podrywasz...i dowód do rozwodu się znajdzie :P Pewnie masz rację odnośnie tych mieszanek tytanu z "czymś" ...i myślę że zainteresowana nie powinna się przejmować swoim uczuleniem na nikiel :D

Zaraz podrywam .... Kręci mnie BAHA bo się poważnie zastanawiam i tyle ...

Zaraz podrywam ... Po prostu poważnie zastanawiam się nad BAHA .. i tyle a każda okazja jest dobra żeby poznać zdanie użytkownika ... Dzisiaj było otwarcie sezonu rolek :) Malta rulez !!! :)

....w sumie to dobre....może na Baha kogoś podłapię :P :D

Komuś widzę humorek wrócił :)

...ten zawsze wraca....jak bumerang :P :D Młodya ...skoro tak bardzo Cię interesuje Baha...to jak już będę go miała to Ci pokażę...za pięć zeta! :P :P :P :P :P :P hahahahahahahahahahahahahahhahahhahaha

Jak wygląda BAHA to ja doskonale wiem ... zdążyłem już go trzymać w ręce i nawet założyć ( za pomocą opaski :) ) Zresztą mogę jechać np. do pani Małgosi ;) ... Za te 5 zeta ... się tobie dostanie .... ;) humorek znów tryska na full - ok :) No to czekamy dziubku jak będziesz po :)

...więc jak "dostanę te 5 zeta" czy "dostanie mnie się za te 5 zeta" ?! :P Brrrr.........już się boję :P " Czy ktoś jeszcze aż cały dygocze? Nie? To mordy w kubeł ! " ...to tekst z bajki "Madagaskar" :D :D :D :D >>>Jeśli chodzi o temat tego topiku...hmmm...cosik mi w uszach zawilgotniało,miodzio już nie taki klarowny...obawiam się że sielanka się skończyła :O ...może to mieć też związek z wilgocią na dworze-a ostatnio jej nie brak w całym kraju. ...i buczy w główce bardziej niż zwykle...chyba trzeba zastosować jakieś krople....a z kropli najbardziej lubię Tyskie :P >>>wiadomą rzeczą jest że palenie papierosów nigdy nie było zdrowe ; na uszy pewnie też (te nasze) ...a jak to jest z alkoholem? ...mam na myśli rozsądne dawki. Czy ktoś z Was kiedykolwiek dostał jakąś reprymendę na ten temat?

Ja tam jestem zdania że warto się czasem odkazić wewnętrznie ;) Raz kiedyś miałem burę w szpitalu ... bo lekko ( napewno ? ) byłem wygięty ... Ale generalnie papierochy to bardziej problem gardłowców ( och nasze migdałki ) ... ja na szczęście nie palę :) Na dziś mam już lekko dosyć ... za dużo myślenia się znów włączyło ...

...swoją drogą coś tu ostatnio przycichło...mam nadzieję że to z powodu remisji chorób :D Słoneczko ...a jak Ty się czujesz? Już wygojone...szwy ściągnięte? No i jak z bólem...miną czy nadal męczy? A ile to już czasu minęło od zabiegu? Ściskam Was wszystkich bez wyjątku! :D

Słoneczko ....jak ten czas leci :D Cieszę się wszystko fajnie się wygoiło :-) A teraz oczywiście czekam na wieści jak to jest już z prockiem :-)) ....ja mam jeszcze przed sobą dwa tygodnie z hakiem :O

Cześć. Jestem u Was nowa. Dopiero dziś znalazłam ten temat i bardzo się z tego cieszę. Potrzebuję "skonsultować" się z kimś, kto ma już BAHA. Czy jest ktoś tutaj, kto ma obustronny niedosłuch po radykalnych operacjach, uprzednio nosił aparat i teraz ma Baha??? Pytam ponieważ dziś drugi dzień testuję implanta na opasce (jutro już muszę go zwrócić). Po pierwsze od tej opaski mam siniaki na głowie (cała obolała), po drugie dźwięki dziwaczne, jakbym w studni była, lepiej słyszę dźwięki, których mniej potrzebuję (np. klikanie klawiatury, itp.) niż ludzką mowę. Strasznie jestem zawiedziona, bo spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Na zewnątrz to jest już w ogóle masakra, bo wszystko mi huczy a nie słyszę, co krzyczy z tylnego siedzenia moje dziecko do mnie. Teraz tylko nie wiem czy to ja jestem jakaś dziwna (bo z tego co wiem, to większość ludzi jest zadowolona) czy może ustawienia procesora nie są dla mnie. Wiem, że dla osób \, które nie słyszą a nie nosiły aparatu wcześniej, to jest to genialna zmiana, ale ja po 2 dniach stwierdzam, że mój stary rupciowaty aparat jest lepszy... Mam jednak nadzieję, że ktoś mi podpowie, i że jednak będzie to "wina" nastrojenia sprzętu. Zależy mi, bo w zasadzie od 20 lat ciągle cieknie mi z uszu, a zatykam je aparatem (na lewym) rozumie ten kto przechodzi przez to samo... Chociaż Pani ustawiała ze trzy razy, różne opcje i w sumie niewiele się zmieniało :/ Z góry dziękuję za odpowiedź.

Cześć Kaśka110 ! :D Ja nie mam Baha...jeszcze nie :P ale już nie długo :P Ja podejrzewam że po 1-sze masz zle ustawiony procesor...ustawienie jego to dosyć trudne zadanie; każdy ma inne wymagania,mieszka w innym środowisku,charakter pracy itd...a więc podejrzewam że przy ustawieniach Baha należy się liczyć z kilkoma wizytami u specjalisty. Po 2-gie Baha przekazuje dzwięki bezpośrednio do kości za pomocą zaczepu....a aparat ,który Ty testujesz jest tłumiony przez skórę...nawet może i włosy. Więc sam Baha ma lepsze możliwości w przekazywaniu drgań . Po 3-cie ...wiem z rozmowy z użytkowniczką Baha że efekt tunelu mija po ok. 2-3 tygodniach. Taki sam efekt tunelu miałam gdy kupiłam nowy aparat słuchowy...ale za kilka dni już go nie odczuwałam i tak już zostało. Baha to nie implant ślimakowy....ale też trzeba się go troszkę "nauczyć" Ja osobiście jestem zdecydowana na ten implant...bez dwóch zdań :D

Mar78 dzięki wielkie za odpowiedź. Nie ukrywam, że to dla mnie pocieszające :) Troszkę już w tym kierunku podziałałam, dogadałam się z przedstawicielem firmy produkującej implanty, w poniedziałek Pan będzie u mnie w mieście, spotka się ze mną, raz jeszcze wszystko wyjaśni, da do przetestowania jeszcze raz, na tydzień. Mam jeszcze do ciebie pytanie. Jakie były Twoje odczucia, wrażenia po testowaniu? Od razu podjęłaś decyzję? Wszystko było u Ciebie od razu na TAK ? Pozdrawiam :)